Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Rozładowujący się akumulator gdzie tkwi problem??? FZ6
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=73&t=20582
Strona 2 z 2

Autor:  taz1612 [ 2016-10-19 10:28:42 ]
Tytuł:  Re: Rozładowujący się akumulator gdzie tkwi problem??? FZ6

problem zaczyna się jak potrzeba ładować zabawki również na postoju
ja na wyjazdy standardowo zabieram 2 powerbanki i w nocy ładuje zabawki
i jak by mi się to wyłączało na każdym postoju to marnie by było

Autor:  FAZEREK85 [ 2016-10-19 11:20:05 ]
Tytuł:  Re: Rozładowujący się akumulator gdzie tkwi problem??? FZ6

.:Piwek:. napisał(a):
No to masz problem, bo:

1. Gniazdo, które kupiłeś, nie dość, że ci rozładowuje aku, to na dodatek jeszcze nawet nie daje 1A. Takim prądem ciężko jest podtrzymać np navi w telefonie, nie mówiąc już o jego naładowaniu.
2. Podpiąłeś je jak rozumiem po stacyjce, co z kolei uniemożliwia ładowanie aku przez zapalniczkę...

Masz dwa wyjścia

Zostawić to gniazdo, ale przepiąć je bezpośrednio pod aku, na bezpieczniku i wpiętym włączniku (włącznik nie musi być hermetyczny - na być na tyle ładny, aby ci pasował). Takie podłączenie, poza tym, że załatwi sprawę aku, to na dodatek pozwoli na ładowanie aku przez gniazdo zapalniczki z prostownika (nie do awaryjnego odpalania z kabli :) ), nie załatwi jednak słabego prądu ładowania. Włącznik może być nawet taki do lampki biurowej, z CASTORAMY - ma tylko załączać "+"

Drugie rozwiązanie - wypieprzyć to badziewie, kupić drugie - coś powyżej 25 zł :) i podłączyć na zasadzie wyżej opisanej lub jak koledzy podpowiadają - przez przekaźnik... ale bez włącznika i tak będzie żarło prąd...

Ja osobiście zastosowałbym się do pierwszego rozwiązania, bo grzebanie i tak cię nie ominie :)

...a wiem, bo sam przez to przechodziłem i polecam podłączyć pod aku, bo funkcja ładowania aku bez jego targania jest przydatna.


Kolego jeśli usb nie daje 1A to co za problem podłączyć ładowarkę telefoniczną pod wyjście zapalniczki i ładować z ładowarki????
Gniazdo mam podłączone bezpośrednio pod aku i tak też ładuje akumulator z prostownika.
Nie chce mi się bawić w przekaźniki i dołożę włącznik, mówisz że zwykły a co jak będzie wilgotno albo deszcz? ile wytrzymają jego styki??? gdzie macie ukryte te włączniki????
Przecież to moje badziewie kosztowało więcej jak 25zł :-)

Autor:  Piwek [ 2016-10-19 11:45:20 ]
Tytuł:  Re: Rozładowujący się akumulator gdzie tkwi problem??? FZ6

Przepłaciłeś :)
Włącznik schowałem pod bakiem, na taśmę 2-stronną przyklejone i rok nic mu nie było. Ponieważ tam łączysz tylko jeden przewód, więc woda mu nie straszna - zworki nie będzie.

Co do 1A, to problem w tym, że główne też nie daje :( a kombinowałem z przejściówkami i innymi bajerami.

Co do samego przełącznika - zastosowałem taki:
http://www.castorama.pl/produkty/instalacja/przedluzacze-i-akcesoria/wtyczki-gniazda-i-adaptory/wylacznik-przelot-2a-250v-czarny.html#product

Autor:  Piniu [ 2016-10-19 15:25:39 ]
Tytuł:  Re: Rozładowujący się akumulator gdzie tkwi problem??? FZ6

...a ja się wpiąłem pod instalację świateł mijania i mam spokój. Jak odpalę i podłącze telefon/navi wtedy działa, jak zgaszę motocykl znika zasilanie.

Autor:  Piwek [ 2016-10-19 15:55:29 ]
Tytuł:  Re: Rozładowujący się akumulator gdzie tkwi problem??? FZ6

Piniu napisał(a):
...a ja się wpiąłem pod instalację świateł mijania i mam spokój. Jak odpalę i podłącze telefon/navi wtedy działa, jak zgaszę motocykl znika zasilanie.

ale...
na postoju nie poładujesz...
nie podładujesz aku w razie potrzeby...

Autor:  FAZEREK85 [ 2016-10-19 17:38:04 ]
Tytuł:  Re: Rozładowujący się akumulator gdzie tkwi problem??? FZ6

.:Piwek:. napisał(a):
Przepłaciłeś :)
Włącznik schowałem pod bakiem, na taśmę 2-stronną przyklejone i rok nic mu nie było. Ponieważ tam łączysz tylko jeden przewód, więc woda mu nie straszna - zworki nie będzie.

Co do 1A, to problem w tym, że główne też nie daje :( a kombinowałem z przejściówkami i innymi bajerami.

Co do samego przełącznika - zastosowałem taki:
http://www.castorama.pl/produkty/instalacja/przedluzacze-i-akcesoria/wtyczki-gniazda-i-adaptory/wylacznik-przelot-2a-250v-czarny.html#product


Wyłącznik zamontowałem właśnie wróciłem z garażu. Zamontowałem go w okolicy górnej główki dopięty w wiązce przewodów na opaskę, mało widoczny mniej narażony na wodę ;-) Zdjęcia za dobrego nie zrobiłem bo bak w górze i zasłania. Specjalnie nie odłączałem akumulatora na zimę wyłączyłem tylko wyłącznik i sprawdę miernikiem jakie będzie napięcie za dwa tygodnie. Teraz mam 12.4 myślę że jeśli wszystko ok nie powinno spaść poniżej 12V??? Jeśli będzie poniżej to niestety trzeba szukać dalej :(
Hmm co do głównego zasilania wejścia zapalniczkowego tam masz 12V i wpinasz się swoją ładowarką więc gdzie tu wina gniazda???? Zobacz jaką masz ładowarkę jakim prądem ładuje? to nie wina samego gniazda pod zapalniczkę (nie mówię o usb) tylko wina ładowarki. Poprawcie mnie jak się mylę :-)
PS.
Wyciąganie akumulatory na zimę i przenosicie do ciepłego pomieszczenia? (garaż nie ogrzewany).
[ img ]

-- 2016-10-24 19:18:10 --

Byłem dziś w garażu ale narazie jeszcze za krótki okres czasu żeby stwierdzić czy to to aku pokazuje 12,2V 12,1V po użyciu klaksonu i świateł pozycji, oczywiście prowizoryczny pomiar tym samym urządzeniem.
A co do zimowania waszych akumulator bo nikt się nie wypowiedział? Sciagacie kleme? A może wyciągacie aku i zanosicie w ciepłe miejsce? A może poprostu nic całą zimę zostawiacie zamontowany w motocyklu?

-- 2016-11-08 21:48:18 --

Panowie nie spać :-)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/