| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=73&t=21720 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Janovitz [ 2017-08-25 08:49:10 ] |
| Tytuł: | Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
Cześć. Miesiąc temu zaliczyłem szlifa i po całej akcji, pościągałem plastiki, żeby je ogarnąć i wyjąłem także akumulator. Wczoraj odebrałem wszystkie graty. Po poskładaniu i włożeniu aku, nie jestem w stanie odblokować alarmu, a co za tym idzie, odpalić moto. Miga mi zewnętrzna kontrolka urządzenia, jak i "kluczyk" na liczniku. Coś ja źle robię, czy padł moduł? Jest jakiś sposób, żeby to dziadostwo odłączyć, żeby dojechać do elektryka? |
|
| Autor: | Wojt@s [ 2017-08-25 09:12:23 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
A przypadkiem nie uszkodziłeś przy szlifie anteny od immo? |
|
| Autor: | Janovitz [ 2017-08-25 09:25:53 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
Raczej nie, to całe urządzenie znajduje się pod kanapą we wnęce z lewej strony, a ja poleciałem na prawą. Wczoraj, to raz udało mi się go odpalić, od razu po włożeniu akumulatora, a później już lipa. Albo wył, albo w ogóle nie reagował. |
|
| Autor: | misiakw [ 2017-08-25 11:01:47 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
po wiązce idącej od niego musisz wyłapać gdzie alarm odcina zapłon - i połączyć te dwa kable. dla spokoju będziesz mógł też odpiąć zasilanie od alarmu żeby nie wył ci w czasie jazdy. możliwe że ci się alarm rozkodował i immo nie poznaje. nie wiem tez ajk u ciebie ale u mnie w alarmie jakbym pilota posiał jest procedura odblokowania alarmu kodem który wyklinujesz stacyjką - jesli masz taką opcję go nie zmieniałeś pewnie masz kod domyślny i uda ci się tak moto odpalić. poszukaj dokumentacji alarmu. |
|
| Autor: | Janovitz [ 2017-08-25 11:14:47 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
Alarm to TG2005. Moto kupiłem razem z pilotem, ale bez żadnej dokumentacji, bez kodu. Co zrobić w takiej sytuacji? |
|
| Autor: | kaszŁu [ 2017-08-25 11:29:44 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
może to Ci w czymś pomoże viewtopic.php?f=30&t=17383 |
|
| Autor: | Janovitz [ 2017-08-25 11:50:54 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
Czytałem to już, niestety nie mam karty kodowej. |
|
| Autor: | misiakw [ 2017-08-25 12:09:55 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
no to wygląd ana to że nie pozostaje nic innego jak wypruć i kosz |
|
| Autor: | Janovitz [ 2017-08-25 12:20:24 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
Kurna, jak nie urok to sraczka. Dużo zabawy z pruciem? Ogarnę to sam, czy tylko elektryk? |
|
| Autor: | misiakw [ 2017-08-25 12:56:20 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
nie wiem nie prułem. teoretycznie jak masz techniczny umysł powinieneś na zasadzie "ten kabelek idzie do kierunkowskazów, to tylko uciąć. ten kabelek powinien iśc do pompy paliwa, a idzie do alarmu, za to ten z alarmu wraca do pompy to je połączę" ogarnąć. natomiast jak alarm jest wpięty u ciebie, gdzie było cięte itp to już ci nie powiem - pytanie na ile się na tym znasz. to troszkę jakby powiedzieć komuś ze coś trzeba zaspawać - jak umiesz spawać to prosta sprawa, jak nie umiesz to musisz zlecić. z tgym ze wiesz, prucie to ostateczność, poczekaj chwilkę może ktoś wymyśli inne rozwiazanie. |
|
| Autor: | Janovitz [ 2017-08-25 13:21:32 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha FZ6s1. Problem z alarmem/uruchomieniem motocykla. |
Poczytałem o tym alarmie trochę, podzwoniłem po zakładach i majstry ręce rozkładają jeżeli chodzi o programowanie. Cięcie to ostateczność i byłbym cholernie wdzięczny za jakieś mniej radykalne rozwiązanie. Strach moto dotknąć, bo jak się rozwyje, to nie ma nawet jak wyłączyć. -- 2017-08-26 19:33:51 -- Alarm zaczął normalnie działać. Zgupiałem już do końca. Jednak i tak postanowiłem go wywalić i założyć inny. Mam pytanie: kupić nową wiązkę i do niej zakładać alarm, czy pruć starą i na niej operować? |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|