Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2021-07-09 23:38:13 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2021-05-15 23:36:08
Posty: 5
Płeć: Mężczyzna
Dzisiaj zabrałem się za wymianę napędu i zrobiłem niezłego bobola, otóż zamiast odkręcać przednią zębatkę zdawcza, ja ją przykręcałem :shock: Miałem wrzucony pierwszy bieg i nie powiem bo kilkanaście razy mi obróciło wałem, teraz pytanie, czy oprócz możlwie uszkodzonego gwintu na wałku i nakrętce, mogłem jeszcze narobić sobie bałaganu ze skrzynią czy czymś jeszcze. Mam przynajmniej nauczkę, że nie warto zabierać się za coś czego do końca się nie potrafi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-09 23:38:13 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2021-07-10 00:24:28 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2312
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Jak już w końcu odkręcisz to się przekonasz czy zepsułeś :) samo przekręcenie silnikiem nie powinno być aż tak destruktywne, może obracanie silnikiem uratowało Cię przed zerwaniem gwintu. Polecam oglądać dużozo filmów na YT i robić nawet notatki (jakie narzedzia, jakie siły dokrecania w Nm, kolejność, elementy obowiazkowe do wymiany jak niektore jednorazowe uszczelki i śruby itp. itd.), obejrzec tą samą naprawę w kilku niezależnych filmach żeby wyłapać rożne techniki i ewentualne błędy pokazujących. Druga sprawa to właściwe narzędzia, jesli ewidentnie nie masz jakiegos klucza który będzie potrzebny, to czasem nie warto zaczynać naprawy żeby nie utknąć. Partyzantka jest droga w błędach. A tak poza tym to większość popularnych prac jest tak szczegółowo opisanych w necie przez pasjonatów, że naprawdę z odpowiednim podejściem wiele tematów da sie ogarnąć samemu. Większość z nas na forum jest tego przykładem, przecież nie każdy jest po technikum samochodowym.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-10 18:52:43 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-01-13 20:48:01
Posty: 299
Lokalizacja: Polkowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer S2 ABS
Jak tylko oporem dla wałka zdawczego, na którym przykręcona jest zębatka była kompresja silnika, to nic nie uszkodziłeś, inna sprawa, jakbyś włożył kawał rury w tylko koło i przyparł do wahacza, a następnie kluczem o ramieniu np. 50 cm próbował odkręcać, czyli w Twoim przypadku dokręcał.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-10 21:15:56 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2021-05-15 23:36:08
Posty: 5
Płeć: Mężczyzna
Podjechałem dzisiaj do serwisu by mi to odkręcili wolałem już oddać to w ręce osób które wiedzą coś więcej. Na szczęście gwint wałka zdawczego jest nienaruszony. Jedna sprawa mnie jeszcze męczy, dotycząca właśnie tego "kręcenia" w złą stronę. Niby była dźwignia w postaci rurki plus jedna osoba trzymała hamulec tylni, teraz @pawcio81 trochę mnie wprowadziłeś w niepokój jeszcze bardziej. Wprawdzie nie było jakiś zgrzytów z silnika przy tym kręceniu, tylko czułem, że wałek kręci się wraz z kluczem w przeciwną stronę. Zrobiłem po tym ok 100km, nie było jakiś niepokojących znaków, ale czy "nie wyjdzie" coś w przyszłości. Nie daje mi to spokoju. :?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-10 23:15:14 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2312
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Wczesniej nie pisałeś o tym że ktoś trzymał hamulec. W którą stronę kręciłeś kluczem? Nakrętkę masz starego typu czy poprawioną szerszą? Czy pod nakrętką była blaszka zaklepana na bok nakrętki zabezpieczająca przed samoczynnym odkręceniem? Jaki był powód odkręcania zębatki zdawczej? Jeśli chcesz pomocy to musisz być bardziej szczegółowy, nie czytamy w myślach ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-10 23:59:04 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2021-05-15 23:36:08
Posty: 5
Płeć: Mężczyzna
Musicie mi wybaczyć Panowie chyba za duże emocji w ostatnim czasie :wink: A wiec tak, nakrętka jest raczej nowego typu, szersza do tych, które znalazłem wcześniej w Internecie. Podkładka zabezpieczająca była zaklepana przed próbą odkręcenia, odklepałem ją jak chciałem odkręcić. Zębatkę zdawczą chciałem odkręcić by ją wymienić na nową wraz z napędem. Kręciłem początkowo w lewą stronę dokręcając ja jeszcze bardziej, bo kilku obrotach wałem na wrzuconym pierwszym biegu dałem sobie spokój. Cały problem rozbija się o to czy mając wrzucony pierwszy bieg i kręcąc zębatką w przeciwną stronę niż się powinna obracać czegoś nie uszkodziłem w silniku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-11 00:11:04 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2312
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Jeśli kręciłeś w lewo i obróciłeś całym silnikiem to kręciłeś w kierunku jazdy czyli silnik obrócił się w dobrą stronę ;) inna sprawa, to ze tam jest prawy gwint więc dobrze odkrecałeś w lewo. Widziałeś jakiś film na YT jak to wygląda w praktyce? Wpisz sprocket fz6.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-11 09:37:37 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2021-05-15 23:36:08
Posty: 5
Płeć: Mężczyzna
Miałem na myśli, że kręciłem w na początku w prawo, czyli zakręcając. Nie wiem czemu napisałem w lewo, chyba przez późną godzinę wyłączył mi się tryb myślenia. Cały czas miałem na myśli prawą stronę. Czyli jeszcze raz na spokojnie.
1. Odkręcałem w prawo, zakręcając ją jeszcze bardziej, wtedy obracało mi silnikiem na biegu. Czyli obracałem silnikiem odwrotnie niż się powinien kręcić.
2. Użyłem do tego dość dużej siły, używając hamulca tylnego.
3. Po przejechaniu paru km, na pierwszy rzut oka wydaję się ok.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-07-11 20:48:05 
Niemowlak

Dołączył(a): 2021-06-26 11:44:53
Posty: 23
Lokalizacja: Miechów
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: MZ ETZ 250 SHL M17
Krótko i na temat:

Oprócz tego, że mogłeś zarąbać gwint na zdawczej to nic złego nie miało się prawa stać.

Śmigaj i sobie głowy nie zawracaj!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org