Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2020-04-27 14:07:27 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2016-01-31 15:23:47
Posty: 7
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
Cześć,


Pacjent FZS 1000 z 2002r. Objawy jak na filmiku ->>> https://youtu.be/k88GESjwgbc Nie jest to zależne od tego czy się jedzie czy nie.

Sprawdziłem lub wymieniłem:

1. Akumulator nowy
2. Sprawdzone chyba wszystkie kostki elektryczne. Przeczyszczone lub "psiknięte" sprayem K2 do styków elektrycznych
3. Sprawdzone napięcie na pierwszej kostce z regulatora napięcia i jest 14V, ale na akumulatorze jest 13,5 czasem mniej

Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-27 14:07:27 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2020-04-27 21:52:44 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2013-11-03 13:05:03
Posty: 845
Lokalizacja: LPU
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Sprint ST 1050
Sprawdź w jakim stanie masz połączenie masowe, od klemy minusa, do ramy, czy tam silnika. Odkręć, wyczyść, zabezpiecz najlepiej wazeliną techniczną.

Styki czyściłeś mechanicznie, czy tylko "myłeś" sprayem? Bo jeżeli tylko prysnąłeś, to w sumie niepotrzebnie się tylko męczyłeś. Czyszczenie najlepiej wykonać mechanicznie i złącza zabezpieczyć smarem do styków, np. Electrix CX-80.

Dla poprawy ładowania, puść sobie przewód bezpośrednio od regulatora, do akumulatora, linka 2,5 mm^2 w zupełności wystarczy.

W stanie, w jakim nagrywałeś film, sprawdź spadek napięcia na akumulatorze w momencie występowania problemu. Ewidentnie brakuje papu, stąd reset wskaźników.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 11:42:36 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
glenroy napisał(a):
Sprawdź w jakim stanie masz połączenie masowe, od klemy minusa, do ramy, czy tam silnika. Odkręć, wyczyść, zabezpiecz najlepiej wazeliną techniczną.

To nie to ;)

Mam dokładnie tak samo od 5lat :D To regularna bolączka w fzs 1000 - w poprzednim kilofazerze było to samo.
Dzieje się to tylko jak się naciśnie PASS. Kiedyś nad tym rozkminiałem i prawdopodobnie to zwarcie w lewych przełącznikach. Ja to olałem i po prostu używam guzika długie/mijania :)
Trzeba by rozłożyć na czynniki pierwsze lewe przełączniki, poczyścić i będzie działać (prawdopodobnie)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 12:27:49 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2016-01-31 15:23:47
Posty: 7
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
rhazz napisał(a):
glenroy napisał(a):
Sprawdź w jakim stanie masz połączenie masowe, od klemy minusa, do ramy, czy tam silnika. Odkręć, wyczyść, zabezpiecz najlepiej wazeliną techniczną.

To nie to ;)

Mam dokładnie tak samo od 5lat :D To regularna bolączka w fzs 1000 - w poprzednim kilofazerze było to samo.
Dzieje się to tylko jak się naciśnie PASS. Kiedyś nad tym rozkminiałem i prawdopodobnie to zwarcie w lewych przełącznikach. Ja to olałem i po prostu używam guzika długie/mijania :)
Trzeba by rozłożyć na czynniki pierwsze lewe przełączniki, poczyścić i będzie działać (prawdopodobnie)


Tak tylko to się dzieje non-stop czasem co 5sekund. Rozbierałem manetki obie i czyściłem. Efektu brak

-- 2020-04-28 12:30:50 --

glenroy napisał(a):
Sprawdź w jakim stanie masz połączenie masowe, od klemy minusa, do ramy, czy tam silnika. Odkręć, wyczyść, zabezpiecz najlepiej wazeliną techniczną.

Styki czyściłeś mechanicznie, czy tylko "myłeś" sprayem? Bo jeżeli tylko prysnąłeś, to w sumie niepotrzebnie się tylko męczyłeś. Czyszczenie najlepiej wykonać mechanicznie i złącza zabezpieczyć smarem do styków, np. Electrix CX-80.

Dla poprawy ładowania, puść sobie przewód bezpośrednio od regulatora, do akumulatora, linka 2,5 mm^2 w zupełności wystarczy.

W stanie, w jakim nagrywałeś film, sprawdź spadek napięcia na akumulatorze w momencie występowania problemu. Ewidentnie brakuje papu, stąd reset wskaźników.



Co się dało to czyściłem mechanicznie jakimś małym pilniczkiem lub papierem. Niestety niektóre były bardzo drobne piny i tego to już nie bardzo dało się ogarnąć.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 13:41:11 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2013-11-03 13:05:03
Posty: 845
Lokalizacja: LPU
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Sprint ST 1050
rhazz napisał(a):
Mam dokładnie tak samo od 5lat :D To regularna bolączka w fzs 1000 - w poprzednim kilofazerze było to samo.


Samo przygasanie kontrolek to norma, ale Tobie też świruje zestaw wskaźników po pass-ie?

rhazz napisał(a):
Dzieje się to tylko jak się naciśnie PASS. Kiedyś nad tym rozkminiałem i prawdopodobnie to zwarcie w lewych przełącznikach. Ja to olałem i po prostu używam guzika długie/mijania


Wieczorem ogarnę sobie schemat i zerknę jak to wygląda i gdzie ewentualnie może być upływ. Ja wiem, że Yamaha najlepszych wiązek wtedy nie montowała, ale to jest ciekawa sprawa :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 14:38:57 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
glenroy napisał(a):
Samo przygasanie kontrolek to norma, ale Tobie też świruje zestaw wskaźników po pass-ie?

Jak wciskam pass - to zerują mi się zegary - oświeca się woda, olej, spadają wskazówki i wszystko gaśnie - po puszczeniu pass - wszystko wraca do normy ;)
W żadnym innym wypadku problem nie występuje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 16:07:40 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2016-01-31 15:23:47
Posty: 7
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
To mi resetują się zegary i mrugają kontrolki bez naciskania czegokolwiek. Ale w sumie jak wcisnę PASS to dzieje się to samo. W sumie cokolwiek nacisnę to się to dzieje ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 18:14:07 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Wypada dokładnie zmierzyć napięcie podczas pracy, przydałby się szybki miernik który jest w stanie pokazać to pulsowanie, idealnie by było zobaczyć wykres na oscyloskopie...

Musisz ustalić
- o ile spada napięcie podczas dodawania odbiorników, w jakim zakresie pulsuje,
- na próbę zmniejszyć ilość odbiorników (np odłączając oświetlenie) i zobaczyć o ile wzrośnie,
-spróbować jednak z innym akumulatorem, ten może ssać zasilanie,
-może nie cała elektryka wymięka tylko zegary są słabo zasilone? Da radę zmierzyć 12V przy zegarach?


PS
Ok, dopiero zauważyłem że Ty kombinujesz przy zgaszonym silniku...
W takim układzie nie rozumiem dlaczego włączasz długie na zgaszonym? W nowszych motocyklach nawet nie włączysz mijania i długich do póki nie uruchomisz silnika. Ma to sens? Wg mnie ma...

Jeśli na uruchomionym silniku objaw znika to nie rozumiem czego szukasz smaku w kupie. Akumulator przy gwałtownych zmianach obciążenia może mieć wahnięcia napięcia, taka cecha małych akumulatorów. U Ciebie chwilowe spadki są na tyle duże że komputer nie jest w stanie się podtrzymać i wraca dopiero jak napięcie ponownie wzrośnie. Jak masz wolny multimetr to może tego chwilowego spadku nawet nie załapać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 19:52:02 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sfazowany napisał(a):
eśli na uruchomionym silniku objaw znika to nie rozumiem czego szukasz smaku w kupie. Akumulator przy gwałtownych zmianach obciążenia może mieć wahnięcia napięcia, taka cecha małych akumulatorów. U Ciebie chwilowe spadki są na tyle duże że komputer nie jest w stanie się podtrzymać i wraca dopiero jak napięcie ponownie wzrośnie. Jak masz wolny multimetr to może tego chwilowego spadku nawet nie załapać.

[ img ]

Zgodziłbym się z faktem że odpalanie długich na postoju jest bez sensu, oraz z tym że jeśli problem znika po odpaleniu moto to nie jest to krytyczne, ale...
Fakt jest taki że odpalenie długich to nie jest jakiś kosmiczne obciążenie akumulatora. Elektronika przy niższym napięciu siada, natomiast znów - pytanie jak niskie to jest napięcie. Miałem sytuację że rozładowałem akumulator tam mocno że ECU już nie startowało, a licznik dalej działał, pokazywał własnie problem z ECU, więc zakładam ze żeby go zresetować napięcie musi spaść naprawdę nisko. Na pewno sam rozrusznik ciągnie więcej prądu niż długie - a to jest element który używasz bez działającego silnika, tak więc taki sygnał ze coś jest nie halo nie można olać. Moją pierwszą myślą jest że akumulator jest padnięty, ale był wymieniany. Osobiście do problemu bym podszedł następująco: najpierw odpiąłbym światła całkowicie od układu i połączył drogowe oraz długie z akumulatorem "na krótko" czyli kablem, z pominięciem włącznika i reszty elektroniki - i sprawdził czy takie "włączenie" długiego powoduje reset licznika. Jeśli tak - to problemem jest akumulator - albo nie ładuje się w czasie jazdy wystarczająco, przez co ma po prostu za mało prądu, albo ma jakieś zwarcia. Podejrzewam jednak że będzie wszystko działało poprawnie, bo nie skarżysz się na problemu z rozruchem. w takim przypadku sprawdziłbym włączniki - odpiął kostkę od nich i "włączał" długie zwierając piny - jeśli światło nie będzie przygasało, to masz winnego - włącznik. rozkręciłbym całość, przetarł styki i upewnił się że nigdzie nie ma przebicia. jeśli jednak będzie przygasało, to znaczy że problem jest gdzie indziej - albo masz jakieś przebicie na masę, albo regulator świruje. wtedy kombinowałbym jak sprawdzić resztę elementów po kolei.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-28 22:37:57 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2013-11-03 13:05:03
Posty: 845
Lokalizacja: LPU
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Sprint ST 1050
bynus napisał(a):
To mi resetują się zegary i mrugają kontrolki bez naciskania czegokolwiek.


Jak bez naciskania czegokolwiek? Na filmie włączasz zapłon jest ok. Dopiero kiedy włączasz światła drogowe, zaczynają się problemy. KIEDY jeszcze, nie wiem, włączasz kierunkowskazy, światła mijania, załącza się pompa paliwa, uruchamiasz rozrusznik. Sprecyzuj trochę, bo na filmie pokazujesz akcję ze światłami, teraz mówisz, że cokolwiek zrobisz i się tak dzieje...na jakiej podstawie ma Ci ktokolwiek pomóc? Aktualnie przeglądam schemat i może bym miał jakąś teorię, ale skoro to dzieje się przy robieniu "czegokolwiek" to już niestety z fusów ani po herbacie, anie po kawie, którą piłem wcześniej, wróżyć nie potrafię.

bynus napisał(a):
Ale w sumie jak wcisnę PASS to dzieje się to samo. W sumie cokolwiek nacisnę to się to dzieje


To z racji zdalnego szkolnictwa, takie zadanie domowe:
1. Czy masz alarm?
2. Czy światła mijania włączają się automatycznie po przekręceniu stacyjki, czy masz przy prawej manetce przełącznik do włączania świateł pozycyjnych i mijania?

Pytania może wydają się głupie, ale zanim zacznę szukać dziury w całym, muszę ustalić, czy masz wersję OCE czy EUR, bo to dwa różne podejścia do tematu :).

2. Czy problem występuje w czasie:
a) włączania świateł drogowych:
- przełącznikiem na kierownicy
- przyciskiem PASS
b) włączania świateł mijania


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-29 13:02:01 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2016-04-17 17:10:51
Posty: 96
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600
W moim małym Fazerze zainstalowałem woltomierz. Wpiąłem się w instalacje przy zegarach, bo nie chciało mi się ciągnąć kabli do aku i kombinować z przekaźnikiem (ale będę musiał to poprawić). W każdym razie efekt jest taki, że po odpaleniu silnika z przodu napięcie jest 13,8-14,1V a po włączeniu świateł mijania spada do 11,2V więc strata jest dosyć spora. Na klemach aku jest ok 14V ze światłami lub bez.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-30 15:06:38 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2016-01-31 15:23:47
Posty: 7
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
glenroy napisał(a):
bynus napisał(a):
To mi resetują się zegary i mrugają kontrolki bez naciskania czegokolwiek.


Jak bez naciskania czegokolwiek? Na filmie włączasz zapłon jest ok. Dopiero kiedy włączasz światła drogowe, zaczynają się problemy. KIEDY jeszcze, nie wiem, włączasz kierunkowskazy, światła mijania, załącza się pompa paliwa, uruchamiasz rozrusznik. Sprecyzuj trochę, bo na filmie pokazujesz akcję ze światłami, teraz mówisz, że cokolwiek zrobisz i się tak dzieje...na jakiej podstawie ma Ci ktokolwiek pomóc? Aktualnie przeglądam schemat i może bym miał jakąś teorię, ale skoro to dzieje się przy robieniu "czegokolwiek" to już niestety z fusów ani po herbacie, anie po kawie, którą piłem wcześniej, wróżyć nie potrafię.

bynus napisał(a):
Ale w sumie jak wcisnę PASS to dzieje się to samo. W sumie cokolwiek nacisnę to się to dzieje


To z racji zdalnego szkolnictwa, takie zadanie domowe:
1. Czy masz alarm?
2. Czy światła mijania włączają się automatycznie po przekręceniu stacyjki, czy masz przy prawej manetce przełącznik do włączania świateł pozycyjnych i mijania?

Pytania może wydają się głupie, ale zanim zacznę szukać dziury w całym, muszę ustalić, czy masz wersję OCE czy EUR, bo to dwa różne podejścia do tematu :).

2. Czy problem występuje w czasie:
a) włączania świateł drogowych:
- przełącznikiem na kierownicy
- przyciskiem PASS
b) włączania świateł mijania



1. Nie mam alarmu
2. Światła mijania mam uruchamiane ręcznie, posiadam na prawej manetce odpowiedni przycisk
3. Problem występuje gdy:
a) motocykl nie jest odpalony (ma przekręcony kluczyk to jasne) i wcisnę cokolwiek - klakson, kierunek, światła, awaryjne
b) motocykl jest odpalony (na postoju i w czasie jazdy) i wcisnę cokolwiek

a) i b) nie występuje żaden schemat mrugania kontrolek i resetowania liczników czasem dzieje się to za każdym razem, czasem po kilkunastu wciśnięciach któregoś z przycisków. Dzieje się to gdy silnik jest zimny jak i gorący. Motocykl odpala od strzała

-- 2020-04-30 15:13:01 --

misiakw napisał(a):
sfazowany napisał(a):
eśli na uruchomionym silniku objaw znika to nie rozumiem czego szukasz smaku w kupie. Akumulator przy gwałtownych zmianach obciążenia może mieć wahnięcia napięcia, taka cecha małych akumulatorów. U Ciebie chwilowe spadki są na tyle duże że komputer nie jest w stanie się podtrzymać i wraca dopiero jak napięcie ponownie wzrośnie. Jak masz wolny multimetr to może tego chwilowego spadku nawet nie załapać.

[ img ]

Zgodziłbym się z faktem że odpalanie długich na postoju jest bez sensu, oraz z tym że jeśli problem znika po odpaleniu moto to nie jest to krytyczne, ale...
Fakt jest taki że odpalenie długich to nie jest jakiś kosmiczne obciążenie akumulatora. Elektronika przy niższym napięciu siada, natomiast znów - pytanie jak niskie to jest napięcie. Miałem sytuację że rozładowałem akumulator tam mocno że ECU już nie startowało, a licznik dalej działał, pokazywał własnie problem z ECU, więc zakładam ze żeby go zresetować napięcie musi spaść naprawdę nisko. Na pewno sam rozrusznik ciągnie więcej prądu niż długie - a to jest element który używasz bez działającego silnika, tak więc taki sygnał ze coś jest nie halo nie można olać. Moją pierwszą myślą jest że akumulator jest padnięty, ale był wymieniany. Osobiście do problemu bym podszedł następująco: najpierw odpiąłbym światła całkowicie od układu i połączył drogowe oraz długie z akumulatorem "na krótko" czyli kablem, z pominięciem włącznika i reszty elektroniki - i sprawdził czy takie "włączenie" długiego powoduje reset licznika. Jeśli tak - to problemem jest akumulator - albo nie ładuje się w czasie jazdy wystarczająco, przez co ma po prostu za mało prądu, albo ma jakieś zwarcia. Podejrzewam jednak że będzie wszystko działało poprawnie, bo nie skarżysz się na problemu z rozruchem. w takim przypadku sprawdziłbym włączniki - odpiął kostkę od nich i "włączał" długie zwierając piny - jeśli światło nie będzie przygasało, to masz winnego - włącznik. rozkręciłbym całość, przetarł styki i upewnił się że nigdzie nie ma przebicia. jeśli jednak będzie przygasało, to znaczy że problem jest gdzie indziej - albo masz jakieś przebicie na masę, albo regulator świruje. wtedy kombinowałbym jak sprawdzić resztę elementów po kolei.



Problem mrugania kontrolek i resetowania liczników występuje podczas jazdy więc ogólnie sprawa jest dość poważna ponieważ nie wiem czy nie ma błędów we wskazaniach np. może mi się olej zaświecić i nawet nie będe wiedział. W tamtym sezonie nie było problemu z niczym. Mogłem na zgaszonym moto włączyć wszystko co elektryczne i nic się nie działo. Dodam, że to tylko przykład z tymi światłami, bo jak wciskam np. klakson to samo się dzieje. Postaram się sprawdzić tak czy siak to co zasugerowałeś i wrócę niebawem z odpowiedzią.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-30 16:21:04 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Zatem może regulator napięcia nie wyrabia...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-04-30 16:24:16 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
bynus napisał(a):
Problem mrugania kontrolek i resetowania liczników występuje podczas jazdy więc ogólnie sprawa jest dość poważna ponieważ nie wiem czy nie ma błędów we wskazaniach np. może mi się olej zaświecić i nawet nie będe wiedział.

Nawet jeśli to na tych zegarach nie ma nic tak istotnego żeby miało jakoś diametralnie zmieniać sytuację - kontrolka oleju - to poziom, który sprawdzasz na oczku, kierunkowskazy są bardziej istotne bo neutral i tak czuje się pod nogą czy jest czy nie ma.
Problem jest wkurzający - zgadzam się mimo że u mnie występuje tylko po wciśnięciu guzika pass. (obojętnie czy na włączonym czy wyłączonym silniku a światła włączają się automatycznie po kluczyku) :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org