Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
WYMIANA ROZRZADU FZS 600 https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=76&t=15499 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | wojt23_23 [ 2014-03-05 20:23:54 ] |
Tytuł: | WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
Witam po czym poznac ze konczy sie rozrzad bo mam takie metaliczne dzwonienie przy zimnym silniku i ile kosztowala was taka przyjemnosc pozdrawiam witam dzis dzwonilem u siebie i koles zaspiewal mi 1500zl nie wiem czy to duzo troche a zawory mialem robione 1.5 roku temu |
Autor: | rhazz [ 2014-03-05 20:32:53 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
Rozrząd to 200zł łańcuszek + wymiana 200-300zł Metaliczne dzwonienie to może być 10 różnych rzeczy. Rozrząd dzwoni w okolicach głowicy, najczęściej na górze przy chłodnicy. Dzwonienie narasta np przy hamowaniu silnikiem. Jeśli nie wiesz kiedy był robiony to warto zajrzeć bo to może być rozrząd a mogą być zawory :P |
Autor: | SztandeR [ 2014-03-06 12:39:10 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
Mam to samo, że na zimnym silniku coś mi w okolicach głowicy/cylindrów stuka, przypuszczam, że to rozrząd, ale pewności nie mam. Jak się rozgrzeje to wszystko jest cacy. Możliwe, że to napinacz się zaciął albo coś w tym stylu? |
Autor: | rhazz [ 2014-03-06 14:38:39 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
SztandeR napisał(a): Możliwe, że to napinacz się zaciął albo coś w tym stylu wątpliwe :) raczej po prostu łańcuszek dostał luzu i prosi o wymianę |
Autor: | czarny148 [ 2014-03-06 15:24:32 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
Wymieniałem w swoim, koszt 400 , najlepiej podjechać do warsztatu i posłuchać stetoskopem-i wszystko będzie jasne |
Autor: | Yaco [ 2014-03-06 17:03:41 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
Jeśli cykanie jest na zimnym i jak się zagrzeje to przestaje, to zbliża się wymiana łańcuszka :wink: Przerabiałem to w fazerze :wink: |
Autor: | J@ck [ 2014-03-06 20:12:01 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
moja faza stoi w sewisie i nie wiem czy nie chcą mnie czasem naciągnąć, koleś twierdzi, że prowadnice rozrządu są do wymiany, w ogóle jest tam coś takiego?? i jakie są koszta tych, że prowadnic |
Autor: | DRAGON_16 [ 2014-03-06 22:04:14 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
SztandeR napisał(a): Mam to samo, że na zimnym silniku coś mi w okolicach głowicy/cylindrów stuka, przypuszczam, że to rozrząd, ale pewności nie mam. Jak się rozgrzeje to wszystko jest cacy. Możliwe, że to napinacz się zaciął albo coś w tym stylu? napinacz raczej się nie zatnie bo cały czas pracuje w oleju więc wątpliwe. żeby sprawdzić łańcuch trzeba wykręcić napinacz jest między gażnikami a głowicą... prowadnice? może chodzi o te ślizgi... jeśli o to to Cię nie pocieszę bo silnik trzeba rozwalać żeby wymienić :/ |
Autor: | Podkopnik [ 2014-03-06 22:52:17 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
j@ck napisał(a): moja faza stoi w sewisie i nie wiem czy nie chcą mnie czasem naciągnąć, koleś twierdzi, że prowadnice rozrządu są do wymiany, w ogóle jest tam coś takiego?? i jakie są koszta tych, że prowadnic Dlatego ja za zaworki biorę sie sam w przyszłym tyg i przy okazji sprawdzę napinacz oraz wspomniane ślizgi:) Nigdy bym nie oddał do mechanika swojego moto;) Ze wszystkim staram radzić sobie samemu jak mi brakuje narzędzi to je kupuje (właśnie zakupiłem klucz dynamometryczny). Wolę wydać kasę na narzędzia niż na mechaników. Jak już przyjdzie odpukać jakaś poważna naprawa to mam zawsze jakiegoś bardziej kumatego ode mnie kolegę który mi pomoże albo po prostu forumowych kolegów którzy udzielili mi już wielu rad:) |
Autor: | J@ck [ 2014-03-07 14:53:34 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
no to mnie smoku zabiłeś |
Autor: | DRAGON_16 [ 2014-03-07 22:30:39 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
j@ck a jak to sprawdzili ? może łańcuch wyciągnięty...ktoś to sprawdził? |
Autor: | J@ck [ 2014-03-07 22:47:47 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
rozebrał i powiedział, że przez to, że łańcuch już był wyciągnięty na maxa, napinacz na ost ząbku |
Autor: | rhazz [ 2014-03-07 23:26:51 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
j@ck napisał(a): rozebrał i powiedział, że przez to, że łańcuch już był wyciągnięty na maxa, napinacz na ost ząbku Jak mogłeś tego nie usłyszeć zanim napinacz dojechał do końca? Przecież to gó**o dzwoni jak dzwonki w kościele ;P |
Autor: | J@ck [ 2014-03-07 23:41:55 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
no właśnie, nie było tragedii, dzwonił na zimnym a na ciepłym już nie, więc tak jak pisali na forum, że to końcówka więc chciałem dojeździć do końca sezonu i cały czas kontrolowałem sytuacje, przynajmniej tak mi się wydawało |
Autor: | DRAGON_16 [ 2014-03-08 23:20:29 ] |
Tytuł: | Re: WYMIANA ROZRZADU FZS 600 |
to i łańcuch pewnie do wymiany... to jak robi to niech wymieni od razu + sprawdzenie ustawienie luzów zaworowych... |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |