Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

irydowki
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=78&t=17950
Strona 2 z 3

Autor:  blue7 [ 2015-04-09 11:53:08 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Luterq kolega mi to tak tłumaczył, że w miarę jeżdżenia gromadzi się na nich osad czy nagar, który się nie wypala jeżeli jeździ się na krótkie przejażdżki i gdzieś po 500km takiego jeżdżenia taka świeca mu padła. Przy dłuższej jeździe dochodzi do wypalania tego osadu i jest to ważne ze względu na wrażliwość irydowych świec, dzięki temu mają się one sprawdzać właśnie przy takim użytkowaniu bo ten proces zachodzi. Dodam też, że nie zauważył w motocyklu jakichś dużych zmian jeżeli chodzi o kulturę pracy silnika gdzie u mnie jest ona bardzo zauważalna.
Kolega wtedy jeździł na Yamaga Rider:
[ img ]

Co konkretnie było uszkodzone w świecy nie wiem ale kolega ma już dłuższą praktykę w użytkowaniu moto więc wziąłem sobie tą historię do serca :) jego znajomi mieli też takie przypadki więc coś może w tym jest.

Autor:  Luterq [ 2015-04-10 11:26:40 ]
Tytuł:  Re: irydowki

blue7 napisał(a):
że w miarę jeżdżenia gromadzi się na nich osad czy nagar, który się nie wypala jeżeli jeździ się na krótkie przejażdżki


Czyli gdzieś dzwoni ale nie wiadomo gdzie. Każda świeca jest na to narażona a irydówki najmniej dlatego są produkowane w mniejszej skali temperaturowej. To o czym piszesz to jest zwykły efekt kupienia za zimnych świec. Zimne świece służą właśnie do agresywnej szybkiej długiej jazdy gdzie ciepłe świece byłyby już przegrzane i szybko się spalały a w ekstremalnym przypadku doprowadzały do samozapłonu działając jak świeca żarowa. Irydowe świeczki są bardziej odporne na spalanie, dlatego generalnie można zakładać cieplejsze, będą się lepiej oczyszczały z nagaru niż zwykłe i przy okazji przy okresowym pałowaniu na autostradzie nie będą się tak szybko wypalać. prof.google pewnie wywali na ten temat tysiące opisów pod hasłem "ciepłota świec".

Po założeniu świecy nie ma co się wypalać ani wygrzewać, można tylko kontrolnie rozgrzać motocykl aby sprawdzić czy nic nie przebija ani świeca się nie zluzowała ale nigdy tego nie robiłem. Jeśli ktoś tak mówi to albo powtarza mity albo jest sprzedawcą, który dobrał komuś złe świece i zwala winę na użytkownika "że świec nie wygrzał prawidłowo i zarosły nagarem" :lol:

Autor:  Ratchet [ 2018-02-14 21:34:25 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Jakie świece irydowe możecie polecić do FZ6?
Jeżdżę przeważnie trasy po sto-kilkadziesiąt km jednego dnia, więc chyba ma sens zmiana na irydowe. Nie wymieniałem od zakupu a przejechałem już powyżej 10kkm. Z góry dzięki za odpowiedź.
Edit: po przeczytaniu różnych opinii chyba zainwestuję w NGK, tylko zastanawiam się czy są jakieś parametry tych świec, na które trzeba zwrócić uwagę?

Autor:  rhazz [ 2018-02-14 22:46:53 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Ratchet napisał(a):
Edit: po przeczytaniu różnych opinii chyba zainwestuję w NGK, tylko zastanawiam się czy są jakieś parametry tych świec, na które trzeba zwrócić uwagę?


napisz PW - ogarnę Ci ngk fajnej cenie ;) Do tego silnika przychodzą chyba zwykłe CR9E - jedna elektroda, bez cudów. A przy zwykłym codziennym użytku moto - irydowe świece i tak nie mają najmniejszego sensu

Autor:  blue7 [ 2018-02-14 22:48:42 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Ratchet napisał(a):
Jakie świece irydowe możecie polecić do FZ6?

NGK CR9EIX lub ewentualnie japońskie DENSO.

Autor:  Macao123 [ 2018-02-16 11:42:07 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Zwykłe CR9EK
Irydowe CR9EIX
Razz podaj cenę za irydowe może się skuszę miałem zwykłe zakładać ale obecnie widzę że były irydowe założone.

Autor:  rhazz [ 2018-02-16 12:37:24 ]
Tytuł:  Re: irydowki

mosz na pw ;)

Autor:  grzesiek_73 [ 2018-03-10 21:20:56 ]
Tytuł:  Re: irydowki

A ja zakupiłem DENSO
I mam pytanko co do wymiany.
Jak najlepiej się do nich dostać??? (FZS 1000)

I jeszcze serwisówka podaje odstęp elektrod 0.7-0.8mm.
Denso irydowa, fabrycznie 0.9mm
Zmniejszyć czy zostawić???

Autor:  blue7 [ 2018-03-10 21:40:47 ]
Tytuł:  Re: irydowki

grzesiek_73 a masz oryginalne klucze serwisowe? U mnie są w schowku pod siedzeniem fabryczne, idealnie dobrane klucze żeby wymienić sobie świece samemu bez kombinowania.

A tak przy okazji zapytam, czy ktoś z kolegów zmieniał już irydówki z powodu zużycia przy większym przebiegu? Po jakim mniej więcej dystansie? Ja swoje założyłem dwa lata temu i nie wiem czy już zmieniać, szukam info.

Autor:  grzesiek_73 [ 2018-03-10 21:42:44 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Chyba mam pod siedzeniem, ale wyglądają na lipne :)

-- 2018-03-12 19:17:09 --

blue7 napisał(a):
schowku pod siedzeniem fabryczne, idealnie dobrane klucze żeby wymienić sobie świece samemu bez kombinowania.


Dzięki za dobrą radę :beer:

No i faktycznie tak jak napisałeś klucz fabryczny jest pomysłowy :D
Choć wydawało się to niemożliwe - tylko świecę nr.3 pomogłem sobie przedłużką z nasadką 14mm od góry przy uchylonym baku.
Z odpaleniem poczekam na "stałą" wiosnę (bo słyszałem że zima wraca)

Autor:  ahamay [ 2018-03-14 19:55:07 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Czy ktoś miał przypadek, że po wymianie na świece irydowe motocykl losowo przestał odpalać? (FZS 600).

Na zwykłych świecach wszystko ok, a na irydówkach raz zapali, a dwa razy nie. Nie zawsze, zazwyczaj jak się nagrzeje, zgasi się to może nie odpalić, kręci, kręci i dopiero po jakimś czasie załapie.

Autor:  grzesiek_73 [ 2018-03-14 22:35:16 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Jeszcze nie odpalałem, ale mam nadzieję że nie będę miał takich objawów. :shock:

Autor:  najt [ 2018-03-15 08:58:35 ]
Tytuł:  Re: irydowki

Nie jeździłem FZS na innych bo z takimi go kupiłem i ogólnie nie mam z tym problemu. Ale nauczyłem się też, że im cieplej jest tym bardziej zauważalne, że przy odpalaniu muszę delikatnie naciągnąć manetkę i uchylić przepustnicę, inaczej kręci dość długo i ma problem załapać. Wyczytałem kiedyś dawno temu, że nie ma się czym przejmować to się nie przejmuję, może to gaźniki, a może irydówki. Jak jest chłodniej lub silnik rozgrzany zgaszony mniej niż 10 minut temu to pali bez gazu i od strzała.

Autor:  tuzmen [ 2018-03-15 09:08:28 ]
Tytuł:  Re: irydowki

najt napisał(a):
Nie jeździłem FZS na innych bo z takimi go kupiłem i ogólnie nie mam z tym problemu. Ale nauczyłem się też, że im cieplej jest tym bardziej zauważalne, że przy odpalaniu muszę delikatnie naciągnąć manetkę i uchylić przepustnicę, inaczej kręci dość długo i ma problem załapać. Wyczytałem kiedyś dawno temu, że nie ma się czym przejmować to się nie przejmuję, może to gaźniki, a może irydówki. Jak jest chłodniej lub silnik rozgrzany zgaszony mniej niż 10 minut temu to pali bez gazu i od strzała.

A kiedy robiłeś serwis zaworów? Jak masz stare świece to podmień na chwilę, się okaże czy irydówki...

Autor:  najt [ 2018-03-15 09:41:49 ]
Tytuł:  Re: irydowki

tuzmen napisał(a):
A kiedy robiłeś serwis zaworów? Jak masz stare świece to podmień na chwilę, się okaże czy irydówki...

No właśnie o to chodzi, że nie mam innych świec bo z takimi ją kupiłem. Zawory wypadałoby przejrzeć bo faktycznie zaczynam też coś słyszeć i o ile przebieg założyć jak prawdziwy w 100% no to wychodzi według serwisówki przegląd zaworów

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/