Oczywiście motocykl gotowy do sezonu. To teraz SZCZEGÓŁY: W kraju od 2010r – w moich rękach, import z UK gdzie miał 2 właścicieli Jest bezwypadkowy, natomiast 2 razy spotkał się z asfaltem- raz w Anglii (lewa strona, pęknięcie na górze czaszy), a ja śliznąłem go na prawą (ślady widoczne na foto i opisane w wadach). Przed trafieniem w moje ręce przestał 3 lata, dlatego też na dzień dobry dostał BARDZO DUŻY przegląd. Wtedy też dostał nowe pierścienie ślizgowe przedniego zawieszenia (z ASO), komplet uszczelniaczy (Tourmax), przewody hamulcowe w oplocie (Goodridge) i tarcze hamulcowe (używane oryginalne), oleje, płyny, świece, akumulator (Varta). Do tego czyszczenie wszystkiego, smarowanie łożysk itp. Itd.
Ciągle regularnie serwisowany: - TERAZ: pełny przegląd i czyszczenie wszystkiego, serwis gaźników, czyszczenie i nasączanie filtra powietrza, - co roku olej (Motul 5100 10w40), aktualny ma ok. 2tys km przebiegu - gaźniki co roku - w lutym ’14: nowe świece NGK, płyn chłodniczy (Castrol), olej w przednim zawieszeniu (Yamalube), regeneracja przednich zacisków hamulcowych+ oczywiście nowy płyn - w kwietniu ’13: nowe opony (Michelin PilotPower 2ct z 2012r), klocki ham. Tył (Nissin), płyny hamulcowe, łańcuch rozrządu (DID) + regulacja zaworów - wcześniej też : nowe fajki świec (NGK), przewody wysokiego napięcia (Beru), łożyska+uszczelniacze w kołach, linki gazu i prędkościomierza i pewnie coś tam jeszcze- nawet śruby jak były brzydkie to kupowałem oryginały w ASO… - Owiewki- oryginalne w przyzwoitym stanie, wady- patrz niżej) - Napęd jeszcze na dobre 10tys km (X-ringowy DID 530, zębatki JT) - ZERO problemów z drugim biegiem!
Moto posiada trochę dodatków: - kolektor wydechowy ze stali nierdzewnej - lekki carbonowy tłumik MIG (mam przerobiony oryginał, ale jest zmęczony życiem) - filtr powietrza K&N, - ciemna szyba tzw. DoubleBubble (oryginał jest, ale też już widać po niej wiek) - przewody hamulcowe Goodridge w oplocie (jak ktoś by się upierał to też mam oryg. :D) - crashpady, - tankpad Puig, - wyświetlacz biegów, - białe zegary wyskalowane w km+czerwone podświetlenie (oryginalne tarcze mam, czarno-szare w milach+km)
WADY: - moto z ’97 (bez problemu do udowodnienia), a w dowodzie i karcie jest ’96- mój błąd przy rejestracji. Nieszkodliwe, więc nie ruszałem tego. - jakieś lekkie rysy na deklach silnika - prawa boczna owiewka nosi ślady mojego ślizgu- górny róg (blisko zbiornika, zrobiona zaprawka) i napis Yamaha na dole, poza tym pęknięty lakier na zadupku (plastik nie pękł) i jakieś inne mniej widoczne ślady. Czacha była poprawiana (w tym spawana- ślady po szlifach), więc prawa strona czachy i czarne końce na górze (przy lusterkach) są malowane- wolałem tak, niż malować całość i słuchać później że moto po gruzie… Poprawione też pęknięcie przy ostatniej śrubie z lewej strony, więc końcówka też maźnięta. Poza tym jakieś ślady pozostawione przez 17 lat eksploatacji. - klocki z przodu na jakieś 3tys km
Spalanie- max/min- w tamtym roku w trasie w 2 osoby 4,2l/100km, do 7l/100km przy ostrej jeździe. Normalnie 5,5-6l. Jeśli zapomniałem o czymś wspomnieć- pytać! Nie mam zamiaru nic ukrywać.
|