jaka predkość

rhazz · **Napisane:** 2012-08-18 15:38:20

Ron dokładnie tak :)
Dziś jechałem do Ojcowa na winkle - kto był ten wie czego ten 10km odcinek wymaga :) Dojeżdżam a na miejscu ja sam i 5 dziadków na chopperach...polatałem, pozamekałem gumy, wracam a na A4 milion motocyklistów i wszyscy grubo ponad 200 :D
Niech żyje prosta! :D (mój jedzie 200 - parę razy jechałem ale nie do maxa bo mi się nie podobało :) lubię tak do 150)

Ada · **Napisane:** 2012-08-18 15:38:20

Adam16-88 · **Napisane:** 2012-08-18 18:54:05

Ron a cóż Ty się tak spinasz ?:P ja też czasami mam chęć na dzidowanie.

michal.m · **Napisane:** 2012-08-18 23:13:30

Ostatnio obok mojego fazerka pojawiła się zaparkowana świeża Yamaszka R1 ... oglądam sobie tylnego kapcia... kwadratowa opona... nie wiem, może gościu lubi palić ale..., patrzę jak jest "naruszona" na bokach, spoglądam na moją... ja wiem, że mistrzem winkli nie jestem ale ta R1.... nic tylko właśnie "mistrz prostej"
to tak gwoli preferowanej jazdy...
a co do prędkości moich: mam analogicznie jak rhazz, z zaznaczeniem, że ostatnio jeżdżę baaaardzo wolno, w trasie to tak 100-110 ;p

przemo_ps · **Napisane:** 2012-08-19 09:06:37

ja też mistrzem winkli nie jestem ale już nie jednego cwaniaka na lytrowym sprzęcie zostawiłem za sobą :)
najlepszy był tekst gościa na takim samym sprzęcie jak mój gdy się okazało że nie nadąża- "muszę kupić FZ1..."
taka już chyba mentalność, mocniejszy silnik= więcej, lepiej, szybciej a mało kto zwraca uwagę na technikę ( z całym szacunkiem dla posiadaczy litrowych sprzętów, którzy potrafią latać nie tylko po prostych)

Ron · **Napisane:** 2012-08-19 14:27:28

przemo_ps właśnie o to mi chodziło ktoś nie umie wykorzystać 600 a kupuje sportowego litra a i tak jeździ nim jak sierota rozumie rzeźników co robią wypady na tor ale takich jest garstka,albo typy co na pierwsze moto koniecznie plastik kupują bo lans tylko jazda to jak skuterem..i gleby ale takiemu nie przetłumaczysz że naked łatwiejszy do opanowania na początek i wcale wolny nie jest ja na przyszłe moto nadal chce 600 no może suke750 :)

przemo_ps · **Napisane:** 2012-08-19 23:22:40

mnie tam się wydaje że lans+dzida często = gleba, każdy ma "jakąś" technikę jazdy i albo jest dobra albo zła, no nikt nie jest idealny ale każda książka, chyba każde forum i chyba każdy motocyklista ,który jeździ już jakiś czas, zwraca uwagę na ciągłe podnoszenie umiejętności, czego niestety próżno szukać u dzidowników. spotkałem ostatnio trzech takich właśnie na suzukach gixerach, widząc co "potrafią" zapytałem czy czytali np MD i wiecie jaka była reakcja?
o taka: :shock: :? :shock:

o na to moja:
:lol:
podali maile, wysłałem, jakoś ich już nie widzę, pewnie czytają :D

zybyzy · **Napisane:** 2012-08-19 23:34:45

przemo_ps napisał(a):

jakoś ich już nie widzę, pewnie czytają :D

padłem :D

rhazz · **Napisane:** 2012-08-20 00:51:19

Bo w MD nie opisał jak prawidłowo dzidować ;D Za to pisał bardzo dokładnie o przesuwaniu apexu...moja mina też za pierwszym razem była taka: :shock: Ale 2krotna lektura i kilkaset godzin treningu (no w sumie do dziś to trenuję) daje efekt.
Tylko niestety mamy motocyklistów i posiadaczy "motorów". I jedni z tych dwóch nie myślą w kategoriach: jutro będę jeszcze lepszy i jeszcze bardziej się postaram. :)

michal.m · **Napisane:** 2012-08-20 16:22:32

rhazz napisał(a):

...Za to pisał bardzo dokładnie o przesuwaniu apexu...moja mina też za pierwszym razem była taka: :shock: Ale 2krotna lektura i kilkaset godzin treningu (no w sumie do dziś to trenuję) daje efekt...

hihi, miałem podobną reakcję czytając o apexie...
uwielbiam wchodzić w zakręt z pewną prędkością (nie jest ona ani za mała ani mega szybka) zakładam sobie tor jazdy i...
jak mi idealnie to wychodzi jestem mega zadowolony 8)
zdarza się, że przesadzę z prędkością i już tor nie wychodzi tak jak planowałem... wtedy znaczy, że coś zrobiłem nie tak... ale to tylko na winklach z doskonałą widocznością tak "trenuje"

rhazz · **Napisane:** 2012-08-20 16:47:46

No grunt to przejechać winkiel stale przyspieszając i wogóle nie kontrując kierownicą ani biodrami. Jak wyjadę tak jak wjechałem tylko dużo szybciej wtedy myślę sobie: "o k***a" :D

arczi137 · **Napisane:** 2012-08-20 17:07:28

rhazz napisał(a):

No grunt to przejechać winkiel stale przyspieszając i wogóle nie kontrując kierownicą ani biodrami. Jak wyjadę tak jak wjechałem tylko dużo szybciej wtedy myślę sobie: "o k***a" :D

Zgadzam sie :D a co z zaciesniajacymi sie winklmi?? :mrgreen:

rhazz · **Napisane:** 2012-08-20 17:27:38

No to dociskamy, ale grunt żeby zakrętu nie odpuszczać :)

Adam16-88 · **Napisane:** 2012-08-20 21:33:48

bez spiny przy podbramkowych sytuacjach i rozłożenie sił ciężkości 40przód-60tył w % przy wychodzeniu z winkla.

kaczmar831 · **Napisane:** 2012-08-29 13:15:56

rhazz napisał(a):

kaczmar831 napisał(a):

Witam
Posiadam Yamahe Fz6 i jechalem 220km jak do tej pory narazie strach nie pozwala, kolega cioł 250km to udowodnione!
Pozdrawiam

Kolego...posiadasz ją od przed chwili, także przyhamuj troszkę bo już tu jeden taki był co szybko zaczynał i niestety szybko skończył [*] !!

Dzieki za uwage wszystko oczywiscie z rozsadkiem.Przejechalem 3 tys km i jak narazie jechalem 220km raz i nie bardzo mnie to ciagnie max 140km/h ale winklowe drogi to mnie kreci a doswiadczylem tego na Świętokrzyskich drogach fajnie wlasnie takie jak lubie!

kaczmar831 · **Napisane:** 2012-08-29 13:25:09

taz1612 napisał(a):

ptasio
jak ty jechałeś 243.5
ciekawi mnie ta końcówka
jechałeś 243 przyśpieszałeś nie wskoczyło 244 i stwierdziłeś że 243,5 ? :D

swoją drogą ja na swoim próbowałem maxa osiągnąć raz ale własnie na 244 skończyłem

dobreeeeeeeeeeeeee

jaka predkość

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum