Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2018-03-05 13:39:54 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-10-08 21:36:58
Posty: 61
Lokalizacja: Łomża
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fz1n
Witam,

Od momentu zakupu Fz1 w 2014 r. mam oponki Metzeler z6, kartofle są nie do zjechania ale trzeba przyznać, że przygód na nich nie uświadczyłem.

Trzymacie się tego zalecanego terminu 5 lat przydatności ? Czy ten sezon przeciągnę ? Opona ma bieżnik, pytam tylko w odniesieniu daty produkcji opon do okresu ich używalności.

Pewnie kupując PR 5 jeździłoby się lepiej i za rok na bank zmienię kapcie ale chcę zasięgnąć opinii jakie zdanie mają inni.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-05 13:39:54 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2018-03-05 13:52:57 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
producent zakłada 5lat gwarancji. Towar dobrze przechowywany jest pełnowartościowy. Jeździłbym do zauważenia pierwszych uślizgów na zimno - to znak że zaczyna się koniec opony ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-05 14:49:57 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-10-22 21:46:14
Posty: 700
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz1
jak masz dobrze ogarnięte moto to wyczujesz że coś jest nie tak
jak nie wymień oponę


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-05 17:21:37 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
taz1612 napisał(a):
jak masz dobrze ogarnięte moto to wyczujesz że coś jest nie tak

Czasami można się tego dowiedzieć... po glebie.
Ja widziałem, co się dzieje z siedmioletnią oponą. Z bardzo ładnym bieżnikiem, jak "nówka".
Wystarczyło, że podczas przejażdżki 150km od domu chwilę popadało. I na prostej drodze taki uślizg tylnego koła, że moto poleciało na lewy pas prosto na czołówkę! Całe szczęście, że kolega spadł na prawym i tylko złamał rękę. A kiedy będzie padać, nie wie raczej nikt. I z gorszymi warunkami na drodze nawet latem, trzeba się zawsze liczyć.
Nie chcę straszyć, czy wprowadzać zamętu, ale o tym, czy opona jest zła najczęściej dowiadujemy się za późno i boleśnie.
Ja osobiście nie będę jeździł 6 letnią oponą.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-05 18:27:42 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
toooomelo napisał(a):
Ja osobiście nie będę jeździł 6 letnią oponą.

ale opona z 2013 w tym sezonie ma dopiero 5lat - czyli teoria mowi ze jpest dalej na gwarancji :) widzialem dobrze klejace 10latki takze mysle ze opona z 2013 jest spoko do uzywania.

oczywiscie masz racje - czasem dobrze kupic sobie spokoj sumienia. ale cxy swieza opona na duzym deszczu sie nie usliznie? dowiesz sie po fakcie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-05 19:20:14 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
rhazz napisał(a):
... 5lat - czyli teoria mowi ze jpest dalej na gwarancji...

Dlatego napisałem, że 6 lat jeździć na oponie nie będę. Pięć owszem ;-)
Świeża opona też może się uślizgnąć. Ale szansa na to jest minimalna. Wiesz przecież o tym ;-)
A o dziesięcioletnich ani nie wspominaj, bo ludzie tu wchodzą i czytają. Jeszcze posłuchają, hi hi ;-)
Ja bym jeszcze autorowi wątku proponował sprawdzić, czy ma obie opony z tego samego kompletu.
Niedopuszczalne jest, żeby były o różnej budowie, czyli jedna radialna, a druga diagonalna. (czasami identycznie wyglądają).
Ja tak miałem, gdy kupiłem "Mexicanę". Piękne roczne opony, ale z tyłu diagonalna, a z przodu radialna.
I wszystko byłoby OK, gdy pewnego razu miałem ochotę dać odpocząć obu rękom naraz. Czyli puściłem kierownicę.
Efekt był zabójczy - shimmy! Za każdym razem, gdy puściłem kierę, telepało przednim zawieszeniem jak w ataku padaczki. I to przy niewielkich prędkościach, rzędu 40-60km/h.
Wymiana opon na równe załatwiło problem z shimmy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-05 20:05:25 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1156
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
Też miałem przygody ze starszymi oponami, które były w świeżo kupionym przeze mnie moto. Były to fabryczne jeszcze "oryginalne" dla FZ6 Battlaxy, bieżnik wyglądał OK. Ale pierwsza jazda w deszczu przy niezbyt wysokiej temperaturze pokazała wady 7-letniej gumy i czym prędzej zakupiłem świeżutkie Micheliny. Cóż to była za wspaniała przemiana motocykla, przestał on wężykować w zakresie 70-80 km/h, kładł się w zakręty niczym baranek i prowadził baaaardzo przewidywalnie. Naprawdę nie rozumiem chęci przejeżdżenia kolejnego sezonu na starej gumie, bo zabiera to tyle frajdy w porównaniu z nowym (aczkolwiek niekoniecznie najdroższym i najlepszym) kompletem opon. Że nie wspomnę o bezpieczeństwie gdyż jest to raczej kwestia oczywista - radość z jazdy która nas mija z tego powodu jest niewspółmiernie duża w porównaniu tym czego możemy doświadczyć na nowych gumach. Ja bym odżałował i zainwestował w nowe opony, przemawia za tym bardzo wiele argumentów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 13:37:42 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-10-08 21:36:58
Posty: 61
Lokalizacja: Łomża
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fz1n
Postanowiłem zmienić, te sobie zachowam, żeby jak prawdziwy Polski Janusz sprzedać z nimi moto np. za rok a wezmę sobie nowe PR5 albo PR4, bo nie wiem czy można zaufać "Miszlenom"z tą ich nową kostką co nie ma tradycyjnych pasków wychodzących na zewnątrz opony. Robię max 3-4 tys. km więc takie opony to dla mnie 5 sezonów, za głupie 250 zł rocznie zastanawiać się czy powinienem zmienić czy to wina opon a może nie to nie ma sensu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 14:26:40 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2014-12-18 22:28:32
Posty: 496
Płeć: Mężczyzna
Też nie jeżdżę dużo dlatego przeszedłem na opony bardziej sportowe o mniejszej wytrzymałości. Warto rozważyć taką opcję zamiast typowych turystycznych opon.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 15:39:35 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2016-09-30 10:06:24
Posty: 188
Lokalizacja: WS
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer
blue7 napisał(a):
Też miałem przygody ze starszymi oponami, które były w świeżo kupionym przeze mnie moto. Były to fabryczne jeszcze "oryginalne" dla FZ6 Battlaxy, bieżnik wyglądał OK. Ale pierwsza jazda w deszczu przy niezbyt wysokiej temperaturze pokazała wady 7-letniej gumy i czym prędzej zakupiłem świeżutkie Micheliny. Cóż to była za wspaniała przemiana motocykla, przestał on wężykować w zakresie 70-80 km/h, kładł się w zakręty niczym baranek i prowadził baaaardzo przewidywalnie....

Miałem dokładnie tak samo (Battlaxy na Micheliny), z tym że jeden z pierwszych zakrętów na Michelinach mało nie zakończył się glebą. Na szczęście prędkość nie była duża i jakoś się utrzymałem na moto. To oczywiście nie wina samych opon tylko tego, że jakoś nie miałem świadomości że nowe opony muszą trochę się przytrzeć - niby o tym słyszałem ale jak wsiadłem na moto, to od razu zapomniałem :roll: . Potem jazda rewelacja, na oponach nie ma co oszczędzać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 19:54:16 
Niemowlak

Dołączył(a): 2017-09-16 17:34:40
Posty: 41
Lokalizacja: Inowrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6S S2
Tak naprawdę to nie ma co patrzeć na rok produkcji ( oczywiscie bez przesady :wink: ), raczej na rok zakupu czyt. montażu. Opona trzyletnia oczywiscie nowa nie używana jestr traktowana jako nowa opona. Reasumując nie ma się co podniecąć DOT opony. Kolega kupował w tym roku opony z DOT 2015 , oczywiscie gwarancja 24 m-ce , a kupująć np. z 2018 też masz gwarancje 24 m-ce. Pozatym opony są magazynowane w odpowiednich warunkach ( fabryki, hurtownie). Spójrzcie na Allegro ile opon nowych jest z DOT2015/2016/2017 a ile z 2018 :wink: .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-07 21:46:30 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
Keny napisał(a):
Tak naprawdę to nie ma co patrzeć na rok produkcji ( oczywiscie bez przesady :wink: ), raczej na rok zakupu czyt. montażu. Opona trzyletnia oczywiscie nowa nie używana jestr traktowana jako nowa opona. Reasumując nie ma się co podniecąć DOT opony. Kolega kupował w tym roku opony z DOT 2015 , oczywiscie gwarancja 24 m-ce , a kupująć np. z 2018 też masz gwarancje 24 m-ce. Pozatym opony są magazynowane w odpowiednich warunkach ( fabryki, hurtownie). Spójrzcie na Allegro ile opon nowych jest z DOT2015/2016/2017 a ile z 2018 :wink: .

Jaka gwarancja? Na co? Na uślizg i glebę też? Kolego, wybacz, ale to jest brednia i demagogia.
A jak (i gdzie) opony są magazynowane, tego nie wie nikt. No, chyba, że pracujesz w hurtowni i dajesz na to gwarancję :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-09 10:36:45 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2018-03-05 11:36:42
Posty: 4
Lokalizacja: EldoRadom
Telefon: 537910940
Obecne moto: FZ6N
Ponoć ta śliska warstwa jaką jest pokryta nowa opona ma zminimalizować procesy starzenia gumy podczas magazynowania. Ale ja sam kupując nówki zawsze zwracam uwagę na DOT.
Dla mało jeżdżących polecam moje ostatnie odkrycie-BT016 PRO. Zrobiłem na tym ostatnie 8 tys.km i więcej jak drugie tyle nie wytrzyma-także jest radocha bo co dwa, trzy lata można zmienić. Radość z jazdy na nowym komplecie-bezcenna. Opony są dość tanie, a naprawdę świetnie trzymają, szybko się grzeją i nigdy mi nie uślizgnęły.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-09 14:12:24 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
toooomelo napisał(a):
A jak (i gdzie) opony są magazynowane, tego nie wie nikt. No, chyba, że pracujesz w hurtowni i dajesz na to gwarancję :-)

Ja pracuję :) leżą pierd****e na kupie na półce w magazynie. Oczywiście nie mają styczności z wilgocią, niską temp itp więc tragedii nie ma :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-03-09 23:41:10 
Niemowlak

Dołączył(a): 2017-09-16 17:34:40
Posty: 41
Lokalizacja: Inowrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6S S2
Wyrwane z tekstu firmy Michelin:
" "według Polskiej Normy PN-C94300-7 opony do 3 lat od daty produkcji mogą być swobodnie transportowane, dystrybuowane i sprzedawane, zachowując jednocześnie swoje parametry w zakresie bezpieczeństwa eksploatacji". Jednocześnie przedstawiciel firmy przypomina, że "nawet jeśli kupimy 3-letnie opony, mamy jeszcze 2 lata gwarancji wynikającej z przepisów prawa. Poza tym na nasze produkty niezależnie od przepisów udzielamy 5-letniej gwarancji od daty produkcji". Przedstawiciel Michelina dodaje, że Polska Norma nie jest obligatoryjna i producenci opon mogą indywidualnie określać długość ich przechowywania. Niemniej "opony przechowywane we właściwych warunkach, tj. odpowiedniej temperaturze, bez dostępu światła oraz nienarażone na oddziaływanie czynników chemicznych, nie tracą swoich właściwości"
PS.
A kto dale gwarancje na to, że nie będzie "uślizgu" :D Sory, ale nigdzie takiego zapisu nie wyczytałem :wink:
Pozdr.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot]


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org