Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

J@ck · **Napisane:** 2018-10-18 22:08:36

Rahzz a link gdzie.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ada · **Napisane:** 2018-10-18 22:08:36

rhazz · **Napisane:** 2018-10-18 23:02:01

https://youtu.be/bsiH8fsW9BQ

toooomelo · **Napisane:** 2018-10-19 18:43:54

Rozładowałem akumulator :evil:
Zostawiłem wczoraj moto z włączoną stacyjką, a dzisiaj do pracy musiałem pojechać autem :?

Żuku · **Napisane:** 2018-10-19 20:30:05

rhazz napisał(a):

nimportequi3011 napisał(a):

rhazz napisał(a):

Mam na najnowszym filmie na yt jak się rozpadłem na torze :D tam doskonale widać jak to wyglądało ;)

Rhazz... ponoć błędnym jest stwierdzenie:
Błędów nie popełnia tylko ten co nic nie robi.

Mój szef gada, co ten co nic nie robi, to też popełnia błąd, bo nic nie robi ;)

nimportequi3011 · **Napisane:** 2018-11-01 14:09:28

ale urwal!

toooomelo · **Napisane:** 2018-11-03 15:31:42

Wiele robić nie trzeba. Wystarczy przekręcić kluczyk w statyjce i nacisnąć przycisk "ON" :-)

Ratchet · **Napisane:** 2018-11-25 20:51:02

Przegoniłem fazerka ostatnie 50km w tym sezonie w mgle i błocie, nasmarowałem łańcuch i wsadziłem motonga do ciepłego garażu w piwnicy. Za tydzień wytrę brudaska i kolektory mu wyczyszczę w podziękowaniu za kolejny udany sezon :). No i oby do wiosny!

sfazowany · **Napisane:** 2018-12-06 19:27:20

Po 2 miesiącach postoju bez dotykania moto postanowiłem sprawdzić czy akumulator nie zdechł od alarmu, fazka zapaliła bez problemu choć zakręciła ciut dłużej niż zwykle, najpewniej przez opóźnienie w podaniu paliwa - po kluczyku pompa paliwa nie zakręciła i moto nie zareagowało na starter, pomogło przełączenie off/on przycisku zapłonu, z podniecenia nie pomyślałem żeby przekręcić jeszcze raz stacyjkę żeby wzbudzić pompę paliwa przed startem ale zapaliła za pierwszym razem, choć po sekundzie a nie po pół :) a spodziewałem się kłopotów... i zrobiłem rundkę po parkingu żeby szybciej doszła do temperatury roboczej :)

niebawem fazka jedzie do mechanika na wstawienie nowej pompy abs dedykowanej co prawda do yamahy majesty 400 ale korpus jest identyczny, poza pinami pozycjonującymi przyłącza węży pompa jest z wyglądu mechanicznie bliźniacza.. oczywiście jest ryzyko że jest inaczej w środku dostosowana do parametrów moto ale przy takim braku na rynku części zamiennych nowa pompa za 350zł jest warta próby! Nowa z właściwym numerem części kosztuje około 1300 euro a używki ustrzelić mega ciężko no i to też loteria czy będzie lepsza od mojej... Trzymajcie kciuki za prawidłową pracę nowej pompy :)

Assfalt · **Napisane:** 2018-12-10 18:15:32

Z tymi pompami ABS to jest jakaś dziwna sprawa.
Bardzo mało jest ich na różnych Europejskich rynkach, a jeśli są to albo ceny kosmos, ale totalna loteria co w niej siedzi.
Cena w ASO pozostaje bez komentarza.

sfazowany · **Napisane:** 2018-12-11 00:26:36

Mysle ze wynika to z faktu że abs był dodatkowo płatny i to słono. Jak to najczesciej bywa w przypadku nowosci ktore "ograniczają użyszkodnika" panowała opinia że jest to gadżet dla tych co nie umieją jeździć, jako że prawdziwy rajder hamuje lepiej bez takich wynalazków. W efekcie odsetek sprzętów które miały abs był znikomy. Najwięcej jest używek do motocykli które najszybciej dostawały abs w standardzie albo był to dodatek w przystępnej cenie lub natura motocykla sprzyjala porządaniu tej funkcji, np jest bardzo duzo starych hond cbf z absem, są to też motorki nastawione na turystykę i taki właścicel na pewno prędzej bedzie chciał mieć "anioła stróża" w sytuacji awaryjnej. Teraz jest to opcja obowiązkowa to i z uzywkami nie ma problemu a i nowe graty mają normalniejsze ceny. Wszystko co produkowane jest w malej ilosci musi byc drogie zeby zwrócił się koszt produkcji. Im więcej sztuk tym taniej, dlatego pompa do takiej mt07 kosztuje grosze. Dochodzi koszt magazynowania, producent chce sobie odbić za zajęty regał przez 10 lat.

Slyszalem tez opinie że te pierwsze absy w motocyklach nie były perfekcyjne. Ja wolę mieć taki nie perfekcyjny niż żaden :)

A odnosnie do tytułu tematu, bajk odprowadzony do serwisu i czekam na wieści czy nowa pompa śmiga...
Balem sie ze mega zmarzne odprowadzajac moto 35km a nie bylo tak zle, gdybym mial grubsza kominiarke i skarpety a rekawice nie miałyby wentylacji to moglbym tak jezdzic caly dzien :) zimo a-kysz, ja chce wiosneee!!

Przymierzam sie tez do zrobienia modyfikacji do podwojnych swiatel mijania zasilanych z kostki pod aku i montażu dodatkowego reflektora LED do dlugich.

sfazowany · **Napisane:** 2018-12-16 01:46:47

No i udało się, ABS nareszcie sprawny! Przyprowadziłem motka do domu a pogodę miałem "idealną", suchy asfalt i niska wilgotność, 1'C ale w rękawicach snowboardowych było ciepło w łapki i jeśli nie przewiało mi przez kominiarkę gardła to zimową przejażdzkę uznam za bardzo udaną, miło było znów objechać wszystkie korki :) miałem plan tuż przed domem wjechać na karcher splukac sól przed garażem ale okazało się że dojechałem czyściutki :)

Dla potomnych, do fz6 podpasowała identyczna kształtem pompa od skutera yamaha majesty 250/400. Dziś testowałem na piachu i częściowo na suchym asfalcie, na piachu odblokowuje oba koła nadal hamując, na asfalcie tył elegancko powstrzymuje przed zablokowaniem ale przód miał taką przyczepność że nie dałem rady go zablokować, w ruchu miejskim nie chciałem go za wszelką cenę aktywować, będzie jeszcze czas na testy ale wiem że jest git. Grunt to to że zdecydowanie czuć jak koło jest na granicy uślizgu i po zadziałaniu absu nadal koło hamuje ale nie da się je wprowadzić w poślizg. Nie ma uczucia po zadziałaniu abs nagłego "braku hamulców". Kiedys mialem tak w jednym aucie i szczerze tego nienawidziłem, po aktywowaniu się abs auto leciało do przodu jakbym przestał hamować, tu na tyle ile dziś sprawdziłem tego nie ma.
[ img ]

sfazowany · **Napisane:** 2019-01-07 10:10:37

Świąteczne zakupy zrobione, Mikołaj chojny był dla fazki :) w paczkach do zamontowania czekają tarcza tył z klockami, szyba puig double bubble, manetki grzane oxford, lampy led 2x10W flood jako uzupelnienie długich, aluminiowy uchwyt do tel z ładowarką i pierdoły do zrobienia podwójnego światła mijania :) drugie światło mijania chcę podpiąć do wtyczki na wolny pin wiązki przy akumulatorze więc przy okazji przy jednym zdjęciu baku planuję podpiąć wszystkie sprawy elektryczne. Dodatkowe lampy led chcę schować pod owiewką przy klaksonie i wykorzystać właśnie mocowanie klaksonu z dodatkową dorobioną blaszką do przykręcenia lamp. Jeśli to się nie powiedzie to alternatywnie przykręcę lampy po bokach błotnika wykorzystując właśnie punkty wejscia sruby w blotnik, tam gdzie są naklejki abs. Lampy przede wszystkim chcę żeby świeciły w gorę i na boki tak żeby w zakretach przy przechylonym motocyklu mozna było doswietlic kierunek jazdy, oryginalny profil swiatel mijania kladzie sie razem z motocyklem co powoduje jechanie w zakret niemal calkowicie na ślepo a długie mało pomaga bo świeci bardzo punktowo przed siebie. Uchwyt tel do tej pory mialem plastikowy ze sprężyną i raz prawie zgubiłem telefon, na szczęście był dodatkowo na smyczy więc jedynie pocałował na bungee chłodnicę, ale postanowiłem zmienić go na aluminiowy uchwyt skręcany jedną śrubą zamiast sprężyny, na sucho trzyma jak imadło, jesli nie bedzie sie odkrecal podczas jazdy od wibracji - a nie zapowiada się, to będzie bardzo prakrycznie. Tarcza standardowa NG z klockami EBC HH.
W tym sezonie zastapilem crash pady gmolami givi ale jak przetestowalem gdzie sie zatrzyma moto przy wywrotce to niestety przetacza się po gmolach i leci na kierownicę. Postanowiłem, że do wiosny dobiorę odpowiednie śruby i podkładki i przykręcę crash pady dodatkowo razem z gmolami, liczę po cichu na to że gmolew w razie slajdu pochloną pierwsze uderzenie a crash pady zapobiegną przeturlaniu się na kierownicę..

Uchwyt jest podobny do popularnego GUB:

https://allegro.pl/alu-uchwyt-ladowarka ... 08867.html

[ img ][ img ][ img ][ img ]

sfazowany · **Napisane:** 2019-01-17 10:58:14

Szyba puig double bubble założona :) [ img ][ img ][ img ][ img ]

sfazowany · **Napisane:** 2019-01-27 23:58:28

Trochę trudu i brudu ale z zadowoleniem skończyłem dziś montaż tarczy tylnej z klockami, tarcza NG, klocki EBC HH. Przy okazji wymyłem solidnie łańcuch i silnik przy zebatce zdawczej, zakamarki wahacza, rozebralem całe koło i wszystko wypucowalem i nasmarowalem. Łożyska są w stanie idealnym, ciekaw jestem czy ktos je niedawno zmieniał, czy są od nowości, siedzą tam japońskie łożyska z czerwonymi zaslepkami. Miałem tylko problem z odkręceniem korka przeciwkurzowego pinu klocków (ten na płaski śrubokręt) próbowałem WD40, kupiłem nawet śrubokręt idealnie pod wymiar śruby, próbowałem też podgrzewania ale skończyło się na nawierceniu dołka i użyciu wykrętaka. Nowa śruba kosztuje całe 8zł (kurier jest drozszy!), do wiosny ją uzupełnię. [ img ][ img ][ img ]

ahamay · **Napisane:** 2019-01-29 22:34:09

Popełniłem wymianę łożysk główki ramy.

Poprzednie najlepszej firmy na świecie AllSzajs łapały luz, a mocniej skręcone źle wpływały na prowadzenie się motocykla. Jeździłem na nich 30 tys. km, a luzowały się systematycznie od przebiegu 15-20 tys. Z całego serca ODRADZAM to coś, tu już nie chodzi, że to nie warte złamanego grosza ale na to szkoda po prostu smaru do łożysk.

Na szczęście uszczelniacze olejowe lag tej samej firmy są podobnej jakości to będę miał okazję tak w połowie sezonu znowu sobie rozebrać przód motocykla żeby je wymienić, teraz mają 10 tys. i już puszczają olej ale jeszcze nie leją :D kwestia kilku tys. km.

W główce ramy siedzi teraz Koyo Japan, a na lagi wpadną oryginały z ASO Yamaha albo Tourmax. Na własnych doświadczeniach wyrabia się już opinię co warto kupować.

sfazowany napisał(a):

tarcza NG, klocki EBC HH.

Tarcza NG bardzo dobra, mam taką u siebie, koniecznie z nowymi trzpieniami tylnego zacisku.
Natomiast klocki EBC HH takie se, są lepsze klocki do kupienia w podobnych pieniądzach.

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum