Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2019-02-25 17:14:49 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
Czesc,
Na start - wybaczcie brak polskich znakow diaktrycznych.
Do rzeczy - mojej pieknej przydalaby sie wymiana tarcz hamulcowych - przednia ma juz wyczuwalny rant (mechanik twierdzi, ze jeszcze jest ladnie, ale - wlasnie lekko mi cos tam ociera, przy niskiej predkosci slychac) - wymienilem przewody na stalowy oplot (Hela oczywiscie weszla :) ) i klameczki na krotkie.

Przy wymianie tarcz pewnie przydaloby sie jednoczesnie i klocki machnac.
Nie jezdze torowo (jeszcze).

Prosze o Wasze opinie co dobrze by bylo kupic - za bogaty nie jestem, wiec kwot bajonskich tez na wydanie nie mam.

Dzieki - i Lewa w Gore!

no oczywiscie, nie wpisalem: maszyna to FZ6N z 2007 roku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2019-02-25 17:14:49 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2019-02-25 18:26:09 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2015-03-27 22:44:10
Posty: 284
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer 04
Osobiście kupiłbym nowe z Yamahy. Cenowo wychodzą podobnie do podstawowych tarcz NG czy EBC.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2019-02-25 18:38:17 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2014-12-18 22:28:32
Posty: 496
Płeć: Mężczyzna
Mam podobną operację w planach.

Ja będę zakładał tarcze NG, a klockom jestem wierny Galfer lub Vesrah sintermetale.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2019-02-25 18:39:17 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2331
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
mam ebc tarcze i klocki na zamówienie - mogę ogarnąć w dobrej kasie ;)
Pytanie tylko czy wyczuwalny rant - to kwalifikacja do wymiany? weź suwmiarkę - pomierz i wtedy będziesz wiedział czy wydawać 1500zł potrzebnie czy nie ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2019-02-25 21:05:53 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2013-11-03 13:05:03
Posty: 845
Lokalizacja: LPU
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Sprint ST 1050
Grovnic napisał(a):
przednia ma juz wyczuwalny rant

To nie jest żaden wyznacznik, w service manualu masz podany wymiar standardowy i tzw. limit serwisowy, czyli grubość tarcz z jaką moto opuszcza fabrykę i jej minimalną dopuszczalną grubość. Jeżeli dobrze pamiętam w FZ6 te wartości są takie same dla tarcz przednich i tylnej, dla nowej było to bodajże 5mm, limit 4.5mm.

Grovnic napisał(a):
lekko mi cos tam ociera, przy niskiej predkosci slychac

Hamulce tarczowe mają to do siebie, że klocki zawsze mają kontakt z tarczą, także tym też bym się nie przejmował, ewentualnie, jeżeli szurają na prawdę mocno i koło obraca się ciężko, to raczej skupił bym się na stanie zacisków, nie tarcz :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2019-02-27 01:09:13 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
Dzięki Panowie!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2019-02-27 11:32:34 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2284
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Troszkę obcierać zawsze będzie :) wiekszosc tarcz ma 5mm nominalnie i 4,5mm graniczne. Fale i ranty mogą wskazywać na przyblokowane tłoczki, zrób sobie samodzielny serwis i czyszczenie tłoczków, zerknij na filmik rhazza na YT. Jesli mówisz że chcesz ograniczyć zbędne wydatki to zdecydowanie warto zacząć od sprawdzenia grubości tarcz i czyszczenia zacisków.

Potwierdzam że warto sprawdzić ceny u yamahy... ostatnio kupiłem tylną tarczę NG na alledrogo w bardzo dobrej, satysfakcjonującej cenie a później jak szukalem innych gratów w ASO yamahy to przypadkiem trafilem na tarczę oryginalną taniej niż NG. Warto zerknąć na ceny w ASO, czasem są z kosmosu a czasem zaskakująco niskie.

Do spokojnej jazdy ja kupiłem na tył tarczę NG i klocki EBC HH, dużo osób poleca niebieskie nissiny.
Przed naprawą mój hamulec był brzytwa, mimo zjechanych tarcz i klocków więc uznałem że nie będę przeginał i robił z tylnego "kosę" bo i tak poza wolnymi manewrami używam go tylko pomocniczo do wspomagania przedniego a nie jako hamulec główny. Podczas hamowania tył się odciąża i jeszcze latwiej zerwac przyczepność. Jeśli tył bardzo słabo hamuje to prędzej jest to wina zawalonego brudem i zaniedbanego zacisku ze starym płynem, dodatkowo zastanego od nie używania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2019-02-27 21:04:29 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2018-05-08 23:08:54
Posty: 4
Obecne moto: Fz6N S2 - 2008
W kontekscie klockow: ja po przewertowaniu kilku tematow z tego forum kilka minut temu zakupilem niebieskie nissyny. Niestety obecnie nie idzie ich znalezc taniej niz 149 za pare.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org