Plany na 2023

marcingda · **Napisane:** 2022-11-28 00:19:48

Kolejny sezon przed nami. Nie mam jeszcze konkretnych planów w kwestii dalszych wyjazdów. Najpierw muszę kupić motocykl. Bardzo mocno zmieniłem plany. Pieniądze które miałem przeznaczone na multistradę, postanowiłem spożytkować nieco inaczej, a mianowicie chcę kupić jakiś zabytkowy samochód. Będzie to auto z lat 60 lub 70- tych, na pewno europejskie i bardzo rzadkie. Od jakiegoś czasu rozglądam się za BMW 1600GT ale ceny są astronomiczne, może znajdzie się coś tańszego ale też fajnego np. 1602/2002 touring. Jeśli chodzi o motocykl to będę szukać czegoś niezbyt drogiego, motocykla którym będę mógł dojechać na południe ale też zjechać z utwardzonych dróg. Yamaha XT660Z Tenere ???

Ada · **Napisane:** 2022-11-28 00:19:48

misiakw · **Napisane:** 2022-12-05 11:25:28

marcingda napisał(a):

Yamaha XT660Z Tenere ???

Z singlem w dalsze trasy moze byż słabawo z racji drgań, tutaj myślę że lepiej w conjamniej dwa w rzędzie. Ja o XT660 ale R mysłałem jak będzie trzeba wprowadzić oszczędności na trasach i skupię sie na śmiganiu po błocie w okolicy.

nie wiem jaki budżet planujesz więc ciężko określić - na wiosnę będę starał się swojego Tigera zmienić na T7, Gs800 lub Tigera ale w wersji XC po 2015. Planuję wypad do Albanii na szutry, a poza tym latanie po TET w polsce i w moim brakuje mi regulacji z przodu - co prawda od kiedy ogarnąłem pracę nogami przestałem dobijać przodem i teraz w terenie najbardziej potrzeba mi lepszych opon, bo Anakee sprawdziły się świetnie jak było sucho na żwirze, w piachu oraz na asfalcie (choć Sfazowany miał pewne zastrzeżenia) ale niestety w solidnym błocie się zapychały. Z tego co wcześniej wspominałeś myśe że tobie taki ADV nastawiony na asfalty z oponkami 80/20 jak np te Anakee się powininen sprawdzić. Myślę że spokojnie będziesz zadowolony nawet z mniej "terenowych" sprzętów takich jak V-Storm czy Versys.

moje plany to głównie ten wypad do Abaniii, wiosenne Czechy z ojcem i jakiś urlop z żonką. więcej to raczej weekendowe latanie TET polska. Chciałbym troszke kasy odłożyć więc planuję zredukować latanie na przyszły sezon. W planach tez wspomniana zmiana Tigera - choć jak nie znajdzie się na niego chętny to zostanie i też zrobi robotę, lubię ten sprzęcik, wymienię mu korek oleju bo jak mu wkręcę na obroty to widać że mu tamtędy leci olej mimo że ma oring, zmienię napęd i będzie dzielnie zasuwał!

marcingda · **Napisane:** 2022-12-05 15:02:48

misiakw napisał(a):

nie wiem jaki budżet planujesz więc ciężko określić

nie chciałbym wydać więcej niż 100tyś, chciałbym kupić przede wszystkim coś to sprawi mi radość, sprzedałem GS-a dlatego, że zafiksowałem się na multistradę 1260 enduro
teraz dochodzę do wniosku, że chyba nie potrzebuję takiego motocykla
być może że kupię cos tańszego, dołożę trochę i poszukam jakiś fajny samochód zabytkowy który będzie lokatą kapitału

sfazowany · **Napisane:** 2022-12-05 23:26:56

Marcin, XT660 to fajny sprzętale tak jak wspomniał misiek - wibracje. Jezdziłem mt-03 pierwszej generacji który miał silnik 660 z XT i w skrócie powiem, że na większym wibratorze to jeszcze nie jechałem :) może tuzmenowy KTM był blisko rekordu... Jeśli szukasz moto z opcją zjazdu z asfaltu to f850gs jest ciekawy a ergonomia podobna do dużego brata, v-strom jest niski i mam na nim mocno zgięte nogi. Tiger 800 jest bardzo ciekawy z używek, nowy Tiger 900 jest znakomity. Zrezygnowałem z niego tylko przez to, że przesiadając się na niego wprost z gieesa czułem się jak na sprzęcie o klasę niższym, mam jednak świadomość że to porównanie nie było do końca fair i nadal uważam, że 900tka to znakomity sprzęt, zwyczajnie mi osobiście w danej chwili nie "pyknął" jego klimat i poszedłem za sercem ;)

Z nowych motocykli sensownych cenowo, dobrych na trasę i zdolnych w terenie z pewnością można wymienić africę i nowego transalpa, ducati desert x, aprilię 660 tuareg, Gutka V85TT, v-stroma 1050... Do 100k PLN to naprawdę jest w czym wybierać. Może nawet KTM 1290 super adventure by się załapał, 890 adventure R w full opcji tym bardziej i by jeszcze zostało na pełne wyposażenie turystyczne. 1290 jeździłem i to jest baaardzo ciekawy motocykl ;)

Co do planów, to w nadchodzącym sezonie chcę jeszcze raz objechać Rumunię i wreszcie zwiedzić na moto Alpy, tak że na 2 tygodnie mam już pomysły. Reszta to przedłużane weekendy, na coś 2-tygodniowego ciurkiem to przyjdzie jeszcze czas.

tuzmen · **Napisane:** 2022-12-06 00:02:03

"jeszcze raz objechać Rumunię" ?

sfazowany · **Napisane:** 2022-12-06 09:12:10

Si si, w tym roku byłem pierwszy raz i się zakochałem! Wspaniały kraj, nie tylko przez to, że to raj na moto ale klimat bardzo mi tam odpowiada, ludzie, widoki... ceny :)

misiakw · **Napisane:** 2022-12-06 11:31:00

sfazowany napisał(a):

Może nawet KTM (...) 890 adventure R w full opcji

890 R to już mocno offroadowy moto, nie wiem czy spełnił by drogowe potrzeby. W tym budrzecie rzeczywiście można zaszaleć, Z tego co mówisz myslę że bardziej drogowe adv by ci się sprawdziły - wziął bym na testy wsponianego Tigera 900 ale XR a nie XC, dużego sztormiaka, Versysa 1000, mówiłeś że masz dobre wspomnienia z Gutka więc V85.
Raczej nie uderzałbym przy twoich zapędach asfaltowych w takie mocniej offroadowe moto jak Tenera, Tuareg, KTM 890. Przechodząc z FZ6 na tigra widzę że przy wieszych owiewkach wyżej i jednak węzszej tylnej oponie na autostradzie jest mniej stabilnie - i to ogólnie cecha wszystkich bardziej terenowych motocykli ze tylne koło jest węzsze co odbija się negatywnie na stabilności na asfalcie - jednak wspominasz że chciałbyś głownie asfalt z opcja zjazdu, więc brał bym pod uwagę tę kwestię z oponami. Wbrew szystkiemu dukacik Desert X jeśli rzeczywiście jest taki jak w recenzjacj moze być ciekawy. Muszę się w tym roku przejechać dużą afryką bo ciekawi mnie w która stronę to jest sprzęcik

sfazowany · **Napisane:** 2022-12-06 12:46:54

Wąska opona nie wpływa negatywnie na prowadzenie, wręcz przeciwnie. Brak stabilności to głównie rodzaj opony, wysokość/geometria i miękkie zawieszenie...

KTM na szosowo zorientowanych oponach też spokojnie zrobi trasy, zaletą wersji bardziej offroadowych jest też lepsze, regulowane zawieszenie i większy prześwit, czyli można lepiej dostosować zawias np utwardzając go na asfalt, większy prześwit to większe pochylenia w zakrętach bez zaczepiania podnóżkami :) Przy większym skoku można też bawić się geometrią i jak to np zaleca triumph w swoim manualu do 900 XC - preload na przodzie na max, tył na min i mamy bardziej offroadową geometrię z pochylonym widelcem, mniej tańczącym w piachu :) Przykładowo, na prezentacji Tigera 900 kilku testerów wspominało, że przy jazdach porównawczych wersji drogowych i bardziej terenowych mimo wszystko na asfalcie woleli wersję terenową. Generalnie, z tym budżetem jest w czym wybierać :)

misiakw · **Napisane:** 2022-12-06 14:14:13

sfazowany napisał(a):

Wąska opona nie wpływa negatywnie na prowadzenie,

jakieś poparcie tezy? bo z jakiegoś powodu motocukle jadące wolniej mają wąskie opony (mniejse opory toczenia) natomiast te zapierdzielajace zazwyczaj jednak dostają większe kapcie. Zawsze mi tłumaczono że chodzi tu o stabilność przy większych prędkościach - i z moich doświadczeń latania motocyklami na róznych oponach i o różnych rozmiatach generalnie przy szybszej jeździe na szerszej oponie... było stabilniej.

sfazowany napisał(a):

KTM na szosowo zorientowanych oponach też spokojnie zrobi trasy

czy zrobi? zrobi! tylko większy skok zawieszeń to nie tylko "zabawa w ustawienia". to tez więszy dystans do nurkowania podczas hamowania, mocniejsze przysiadanie podczas przyspieszania. i owszem, da się to ogarnąc elektroniką itp, z tym że... po co "naprawiać" ustawienia jak można mieć fabrycznie przygotowane pod daną jazdę?

sfazowany napisał(a):

Przykładowo, na prezentacji Tigera 900 kilku testerów wspominało, że przy jazdach porównawczych wersji drogowych i bardziej terenowych mimo wszystko na asfalcie woleli wersję terenową.

do takiego rozmawiania podchodzę dość nieufnie. nie w znaczeniu ze ściemniają. chodzi mi o to że mówią to goście którzy zawodowo przemieszczają się duża ilością bardzo roznych motocykli - i płaci im się za to żeby czuli nawet najmniejsze różnice w ustawieniach. pytanie - czy ty to poczujesz? to troszkę jak z dożymi adventure'ami - to że Pol Tarres czy jakieś inne asy na 250 kilogramowej, 120 konnej krowie odstawiają trialowe triki nie znaczy, że dla zwykłego kowalskiego jest to dobry sprzęt do takich zabaw. Prawdę mówiąc nawet odwrotnie - zwykły kowalski na prostszym i lżejszym sprzecie bedzie sie w trudnym terenie bawił lepiej, bo nei będzie z nim walczył. Stad też moja nieufnośc do komentarzy dziennikarzy - po pierwsze oni bardzo zadko zjadą jakąś testowaną maszynę tak całkowicie - bo po prostu następnym razem nie zaprosi ich się na testy, nie beda mieli o czym pisać więc i nie będą mieli jak pracować. a po drugie - bo to ze oni mają tyle skilla żeby wyczuć róznice, nie znaczy że ty jako mniej czuły zobaczysz te róznice - a może jakies inne zachowanie (np nurkowanie wersji offroadowych) jednak odczujesz. i w twoim odczuciu inny sprzęt bedzie się prowadził lepiej niz ten, który zdaniem pismaka jest lepszy.

Sfazowany, podajesz fajen motocykle i ślinka mi cieknie na myśl o tym że mógłbym takimi jeżdzić więc oczywiste jest to że jeśli miałbym spełniac swoje marzenia motocyklami marcina na tę liste wrzuciłbym kilka jeszcze innych sprzętów. Ale tu mowa jednak o bardziej drogowych zapędach - no więc jak podrzucamy propozycje, to może jednak bardziej dopasowane do stylu jazdy. Inna sprawa że Marcin na pewno sam sobie da radę coś wybrać, jeżdzi więcej niż ty i ja razem wzięci, a mu i tak jeżdzimy więcej niż średnia...

sfazowany · **Napisane:** 2022-12-06 16:13:06

Ok ok :) easy :D na żaden sprzęt nie namawiam, tak tylko sobie gadamy! Co do różnic między wersjami to babcię mam w "standardzie" a kumpel Mako ma olejaka w adv i jego na wyższym zawieszeniu mi w odczuciu prowadziło się super, u mnie zawias jeśli nie jest na max to mocno pracuje w zakrętach i czasem skrobałem żelazem o drogę a na adv na zawieszeniu skręconym do połowy nie miałem tego wrażenia przysiadania w zakrętach. Tigera 900 w wersji rally wziąłem na jazdę próbną i po pierwszym kilometrze musiałem się zatrzymać i sprawdzić co jest z zawieszeniem, bo pływało jak statek miłości. Poklikałem i znów było za twardo, kilka klików już podczas jazdy i znalazłem dobre ustawienie. Generalnie jak już wie się ile w którą stronę kręcić, to przód mechaniczny z pokrętłami zamiast śrubek można obsłużyć w locie i chyba nawet szybciej niż gdyby to była nastawa zakopana w menu. Osobiście wolę mieć regulację i z nią eksperymentować niż być skazanym na fabryczne uśrednione preferencje uśrednionego użytkownika, który najpewniej waży 2/3 tego co ja ;)

Zanim zrobiłem prawko na A, czytałem sporo materiałów o konstrukcjach motocykli, ciekawiła mnie fizyka zachodząca w motocyklu i znalazłem sporo artykułów o ewolucji konstrukcji sportowych, jak zmieniały się trendy w miarę postępu techniki. Zapamiętałem dobrze to, że w kwestii szerokości opon konstruktorzy motocykli sportowych zawsze walczyli o to żeby opona była jak najwęższa, ponieważ im jest szersza tym bardziej przesuwa się punkt podparcia motocykla z pochyłem, zmienia się obwód opony (mniejszy obwód - zmienia się przełożenie napędu), wolniej się nagrzewa, jest większa masa samej opony itd. Kombinowali nawet ze szpiczastymi oponami zamiast profilu owalnego, ale okazały się zbyt niestabilne. Opona rosła wraz ze wzrostem mocy silników i skuteczności hamulców, szybszego zużycia bieżnika, również przez coraz lepsze mieszanki - szybsze w zakrętach... generalnie żeby na skrajnych osiągach dodać przyczepności i żywotności, ale nie w celu poprawienia stabilności. Pogarszają się opory toczenia, rośnie masa nieamortyzowana i masa wirująca, gorsza aerodynamika... Dodatkowo, im szersza opona tym trudniej się skręca, większy moment prostujący przy hamowaniu i kilka innych dupereli jak więcej wody do odprowadzenia, mniejszy nacisk na centymetr powierzchni, cena... Druga przyczyna to fetysz szerokich laczków wśród użytkowników drogowych. Bardziej powściągliwi producenci nadal zakładali 160tki nawet jak maszyna miała ok 100 koni i słuszną wagę (pierwsze z brzegu, cbf 1000, thundercat 600). Teraz nawet mt-07 ma lacia 180, bo wygląda cool. Konkurencja w sv650 i z650 jeździ na 160tkach ;) MTki nie słyną z dobrej stabilności przy dużych prędkościach, wręcz przeciwnie. Nie zmienia to faktu, że guma 180 w moim fz6 bardzo mi się podobała

Prosty przykład, mniejsze pojemności w maszynach torowych mają często wąskie opony, mimo tego, że osiągami rozkładają na łopatki drogowe odpowiedniki.

Z plusów, szersza opona ma więcej gumy do ścierania, lepiej tłumi nierówności, no i ten wygląd...! :D

marcingda · **Napisane:** 2022-12-06 21:54:54

Jak zaczynam myśleć co kupić to w pierwszej kolejności zastanawiam się po jakiego ... sprzedałem GS-a :oops:
Chyba będę szukać jednak czegoś lżejszego ze względu na coraz większe zainteresowanie piachem. Do tego miałem problemy ze zdrowiem i nie wiem czy w 100% odzyskam formę. Jakiś czas temu miałem udar niedokrwienny. Tylko dzięki temu że byłem blisko szpitala i akurat żona miała dyżur to praktycznie wyszedłem z tego bez większego szwanku. Okazało się, że przyczyną jest wada serca o której nie wiedzieliśmy. Przechodziłem w przeszłości różne badania jako osoba uprawiająca czynnie sport i nikt tego nie wykrył. Skończyło się dobrze ale mogło być zupełnie inaczej. Cos takiego uczy szacunku do życia. Już mi się nigdzie nie śpieszy :lol:
MG V85TT bardzo mi się podoba i przyjemnie się nim jeździ ale chyba wolę coś z kołem 21 cali. Do tego gutek nie ma żadnego błotnika na przednim kole i wszystko leci na silnik. Znam siebie i wiem, że będzie mnie to irytować.
Obecnie najbardziej, z mniejszych pojemności podoba mi się Desert ale wrażenie najwygodniejszego sprawia Tuareg i GS850. Muszę jeszcze raz przymierzyć się do Tenere w wersji z większym bakiem. BMW odpada ze względu na silnik, który jest produkowany gdzieś na innym kontynencie. Wiem, że to pewnie nie ma znaczenia ale będzie mi to zaprzątać głowę.

sfazowany · **Napisane:** 2022-12-06 22:55:22

O cholera, mam nadzieję, że wrócisz do pełni sił!!

delta · **Napisane:** 2022-12-07 10:43:38

Marcin dobrze, że to tak się skończyło! Zdrówka! I powrotu do pełnej sprawności. Coś o tym wiem, miałem wylew jak miałem 19lat, w lewej części ciała nie ma czucia, ale dobrze jest, z klamki da radę strzelać :D

misiakw · **Napisane:** 2022-12-07 11:11:53

marcingda napisał(a):

Przechodziłem w przeszłości różne badania jako osoba uprawiająca czynnie sport i nikt tego nie wykrył

też z racji żeglowania jako dzieciak przechodziłem te badania wiem jak wyglądają. u mojego sternika wyłapali wadę kręgosłupa tylko dla tego że trafił na praktykanta i ten się bardziej przykładał.

jakbyś chjciał się do Tigera przysiąśc to mozemy sie gdzies ustawić. Powiedziałbym że możesz też zopbaczyć jak się prowadzi, ale ty celujesz w nówki więc nie 800 a 900, a z tego co szłyszałem w pracy silnika były spore różnice więc niewiele ci to powie :P Ale jak zaczniesz bawić się w terenie odezwij się, bo przekonałem znajomka do kupna gs 800 i zjechania z asfaltu, więc powoli zbiera mi się ekipka (ok jest tas dwóch) do weekendowych trasek po okolicy, przez to że wszyscy mieli juz troszke doświadczenia motocyklowego ale z asfaltu, a jazdę poza zaczeliśmy w tym sezonie, to i poziomem doświadczenia dość blisko stoimy więc jest zabawa. Z Mikołajem (ten znajomy) planujemy włąsnie tę albanię zaliczyć, powoli zaczynamy wstępnie ja planować

marcingda · **Napisane:** 2022-12-07 19:33:16

Dziękuję za pozdrowienia. Nie mam praktycznie żadnych powikłań, no może czasami pojawiają się drobne problemy z koncentracją. Robię wszystko to co robiłem, z pracy byłem wyłączony tylko praktycznie na czas pobytu w szpitalu. Będę chyba musiał się poddać zabiegowi związanemu z leczeniem serca ale jak coś to zrobię to w Zabrzu bo oni jako jedyni prawdopodobnie podejmą się zabiegu bez zatrzymania akcji serca.
Wracając do motocykli, to Misiakw dziękuje za propozycję- będziemy w kontakcie. Niekoniecznie muszę kupić nowy sprzęt, jeśli by się znalazło coś w idealnym stanie to warto rozważyć. Kolega chce sprzedać swojego Gs-a800, to jest prawie nowy motocykl, ma 7000km przebiegu. Rozważałem jego kupno, tym bardziej że Krzysiek (Mototechnika, Czaple) przerabia zawieszenia na regulowane (KTM). Niestety znajomy sobie wymyślił, że chce 49tyś :lol: :oops: - nie wiem czy to nie więcej niż za niego zapłacił :lol:

Plany na 2023

Off-topic

Zloty i Spotkania

Off-topic

Zloty i Spotkania

Kto przegląda forum