Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 158 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2009-11-18 23:32:52 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Czynność wcale nie tak straszna jak każdy myśli, potrzebny będzie niestety kompresor bo bez tego nie podchodzimy profesjonalnie do tematu, a wszystkie narzędzia które użyłem będą opisane po drodze. Nie skupiłem się na wyjęciu gaźników bo to zrobi każdy bardziej lub mniej kumaty z niżej wymienioną instrukcją:
1. Podnosimy kanapę
2. Odkręcamy kluczem 10 dolne mocowanie baku do ramy
3. Odkręcamy kluczem 8 górne mocowanie
4. Unosimy lekko bak, zakręcamy kranik ( pozycja OFF ) , wypinamy przewody prądowe od rezerwy, zdejmujemy przewód paliwa może być za filtrem ( kombinerki do ściśnięcia opaski ) , lub przed pompą
5. wyjmujemy bak
6. Poluzowujemy wszystkie obejmy łączące filtr z gaźnikiem, odkrecamy airboxa od ramy ( płaskie 10 lub 8 )
6. Poluzowujemy nakrętki od linek przepustnicy, zdejmujemy linki(klucz 10,12)
7. Odkręcamy śrube przytrzymującą linkę "ssania"
8. Polucowujemy obejmy na króccach ssących, teraz odpinamy przewód paliwowy idący od pompy.
9. odpinamy dwa skrajne przewody cieczowe, możemy je zaślepić zwykłą śrubką m5 lub m6.
10. Wyciągamy gaźniki na stół

MERITUM:
1. Gaźniki na stole:
[ img ]
2. A cio to??(jak mówi mój 2 letni siostrzeniec ) Czujnik TPS-u, położenia przepustnicy
[ img ]
3. Odkręcamy śruby widoczne na foto, zdejmujemy listwę:
[ img ]
4. Obracamy gaźniki, wyjmujemy przewody cieczowe, one są mocowane na wcisk, sprawdzamy stan oringów, jak przetarte to do wymiany o pękniętych nie wspominając
[ img ]
5. Patrzymy na listwę przesuwną "ssania" , sprawdzamy czy każda sekcja czyt. gaźnik, na poluzowanej lince ssania, nie ma wyciągniętego bolca i czy w miarę jest taka sama przerwa:
[ img ]
[ img ]
6. Odkręcamy nakrętkę szpilki, która przechodzi i łączy 4 gaźniki ( klucz 8/10 ) :
[ img ]
7. Teraz zaczynamy robotę od pierwszego gaźnika od lewej , po kolej każdy rozkładamy, segregujemy rzeczy by nie pomylić. Odkręcamy pokrywy plastikowe ( czarne ) od membran ( 4 śrubki - krzyżak )
[ img ]
8. Sprawdzamy pod światło czy membrany nie są dziurawe, jak są przetarte i bardzo przez nie przebija światło to przygotujmy się jak najszybciej do wymiany:
[ img ]
9. Wykręcamy cały mechanizm rozruchowy - ssanie. Nasadka przedłużona 11/12.
[ img ]
Sprawdzamy stan mechanizmu, czy płynnie działa, czy sprężyna nie jest pęknięta,
[ img ]
10. Zdejmujemy plastikowe ( szare ) łączniki gaźnik/filtr
[ img ]
sprawdzamy stan oringu, w razie czego wymiana:
[ img ]
11. Zabieramy się z przepustnicę, wykręcamy dwie śrubki, przekręcamy przepustnicę, wyciągamy talerzyk do siebie ( w druga stronę się zablokuje!! )
[ img ]
Po wyciągnięciu talerzyka swobodnie możemy wyciągnąć oś przepustnicy, zwrócić trzeba uwagę na zamocowanie sprężyny:
[ img ]
12. Odwracamy gaźnik, odkręcamy śruby komory pływakowej:
[ img ]
Po odkręceniu sprawdzamy stan komory pływakowej, a szczególnie uszczelki oringowej:
[ img ]
13. Po zdjęciu komory, ukazuje nam się taki widok:
[ img ]
Wykręcamy dysze główną, rurkę emulsyjną która jest pod nią, druga dyszę która jest obok w kanale, śrubę regulacji składu mieszanki, śrubę przytrzymującą oś pływaka, wyjmujemy oś, pływak i zaworek iglicowy i rozkręcamy tam wszystko co jeszcze zostało.
14. Tak przygotowany zestaw z każdego gaźnika:
[ img ]
Korpus gaźnika , pokrywa komory pływakowej ląduje na 12-24H w carbcleanerze. Po tym całość myjemy benzyną ekstrakcyjną za pomocą ropownicy pod ciśnieniem, wszystkie elementy, na koniec wszystko przedmuchujemy, każdą dyszę, kanalik, wszystko ma być czyste. Kładziemy czystą szmatkę i zaczynamy składać.
15. Korpus był potraktowany Carb-cleanerem i po 12H ekstrakcją, a pokrywa komory pływakowej wytarłem szmatką ( TO JEST TYLKO PORÓWNANIE JAK NALEŻY ROBIĆ ) wszystko ma być wymyte i wychuchane:
[ img ]
16. Teraz składamy całą zawartość komory pływakowej, zdjęcie macie powyżej parę linijek.
17. SKUPIAMY SIĘ TERAZ: najważniejsza czynność, ustawiamy poziom paliwa. Poziom reguluje pływak plastikowy, który jest nie zatapialny ( chyba że zostanie uszkodzony ), podnoszenie się pływaka w komorze zapobiega przedostawaniu się nadmiaru paliwa, pływak domyka dostęp jeśli w komorze jest wystarczająca ilość. Proste jak konstrukcja cepa. Teraz musimy odwrócić gaźnik by był podparty jak na zdjęciu, pływak ( blaszka pływaka ) nie może wywierać nacisku na bolec zaworka iglicowego, ma się jedynie leciutko opierać nie wciskając bolca. Teraz bierzemy suwmiarkę z wysuwanym elementem, odmierzamy na niej 16mm +-0,2mm i mierzymy odległość od krawędzi komory pływakowej do skrajnej powierzchni pływaka, widać to na załączonym obrazku.
[ img ]
Jeśli jest inna to regulujemy doginając lub odginając blaszkę, na której zawieszony jest zaworek iglicowy, a wartość poziomu na pływaku ma być 16mm +- 0,2mm im dokładniej to zrobimy tym lepiej. Tutaj nie ma pół-środków.
[ img ]
[ img ]
18. Po ustawieniu poziomu paliwa na pływaku, ustawiamy wstępnie skład mieszanki, wkręcamy widoczną śrubę do oporu i wykręcamy o 2 pełne obroty i tak zostawiamy.
19. Składam dalej gaźnik. Na końcu odwracamy gaźnik do góry nogami, przez otwór od strony airboxa, wciskamy przepustnicę w dół, powinno być słyszeć zassysanie powietrza, a po puszczeniu ( ja to robiłem śrubokrętem ), przepustnica sama wróci w położenie początkowe. Jeśli nie wróci to albo pęknięta membrana albo niedokładnie dokręciliśmy pokrywę plastikową (czarną)
[ img ]
20. I tak mamy poskładany jeden gaźnik, tak samo postępujemy z każdym kolejnym:
[ img ]
Następnie montujemy wszystko w motocyklu i robimy synchronizację gaźników. Bez tej czynności synchronizacja jest pół-środkiem jak zresztą mówiłem to nie raz, bez prawidłowych poziomów paliwa ani doboru składu mieszanki paliwa z powietrzem , nie zabieramy się za synchro bo da to efekt krótko-trwały ale i tak nie satysfakcjonujący.
Buziaki :mrgreen: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-18 23:32:52 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2009-11-18 23:57:36 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-01-01 17:30:39
Posty: 408
Lokalizacja: Ślesin k\Konina
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 1000 05r
nie no Wojt@s! REWELKA!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 00:03:21 
electronic supersonic

Dołączył(a): 2008-08-04 21:17:27
Posty: 1717
Lokalizacja: Koło Koła
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: Tiger 1050
Wojt@s napisał(a):
Buziaki

NIe no popłynąłeś.

a tak w nawiązaniu do tematu to czy nie jest tak ze uszczelki będące już stare ale nie ruszane nie ciekną a powiedzmy po takiej rozbiórce mogą zacząć? jak to wygląda w praktyce?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 00:08:10 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Robqie
Cytuj:
a tak w nawiązaniu do tematu to czy nie jest tak ze uszczelki będące już stare ale nie ruszane nie ciekną a powiedzmy po takiej rozbiórce mogą zacząć? jak to wygląda w praktyce?


Zależy od typu gaźnika, tutaj wszędzie masz oringi i jeśli nie są przetarte pęknięte to nie ma szansy żeby ciekło. Górny dekiel czarny od membrany jest uszczelniany poprzez fartuch membrany akurat. Ale w innych gaźnikach każde przerwanie, cieńsza warstwa wypada wymienić by nie robić sobie roboty w sezonie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 00:17:40 
electronic supersonic

Dołączył(a): 2008-08-04 21:17:27
Posty: 1717
Lokalizacja: Koło Koła
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: Tiger 1050
Ja już czyściłem gaźniki w hondzie i różnica była spora ale to był rocznik 86 i stał chyba na świeżym powietrzu dużo bo syfu było co niemiara i nie było później problemu, więc może i się odważę tu tez tak zrobić tym bardziej że z fotorelacją powinno być dużo łatwiej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 00:20:09 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-08-26 04:04:34
Posty: 690
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600R
witam. To dotyczy Thundercata? są jakieś różnice odnośnie tej czynności w fazerze? (np. poziom paliwa)

pozdr :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 00:25:52 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Tak , ten FAQ dotyczy THUNDERCAT'a. Ale ogólnie każde gaźniki się robi podobnie, trzeba wiedzieć tylko jaki ma być poziom na pływaku ( metoda mierzenia ta sama ) i ile ma być wykręcona dysza powietrza choć uśredniając jest to przedział od 1,25 do 2.5 obrotu.

Czynność ta sama powtarzam, tylko inna wartość.
W kocie są gaźniki Keihin CVKD36 a w małej fazie: Mikuni BSR 33.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 10:41:12 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-01-22 19:06:38
Posty: 176
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Thundercat
Kurde chciałem sam to zrobić ale jak zobaczyłem ile z tym roboty to chyba "mechanikowanie" zostawie mechanikom :?
Świetny tekst (kolejny) ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 15:17:43 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-06-29 13:14:34
Posty: 196
Lokalizacja: Warszawa
Dora robota Wojtas


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-19 17:49:52 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-06-10 17:40:55
Posty: 610
Lokalizacja: Mikołów
Płeć: Mężczyzna
Ukłony ukłony....respekt Wojt@s:)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-22 23:33:40 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-11-18 00:22:47
Posty: 135
Lokalizacja: Starachowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: GSX-R 750 K5
wstepnie po dokręceniu śruby od składu mieszanki trzeba wykręcić o 2 obroty a jak dokładnie ustawić? synchro?
Świetny materiał!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-23 11:06:03 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
Bzinek napisał(a):
a jak dokładnie ustawić?


jest kilka sposobów i Woj@s i Ja szukamy tego najlepszego.
pierwszy sposób to kręcenie do uzyskania maksymalnego podciśnienia na danym cylindrze, sposób lepszy niż żaden, osobiście nie jestem przekonany.
kolejny ulubiony przez mechaników to na słuch, kręcimy aż silnik będzie pracował równo i na jak najwyższych obrotach, moim zdaniem taki sam jak wyżej, grozi ustawieniem bogatej mieszanki i zarośnięciem świec przy spokojnej jeździe, pomijam aspekt, że powyższe sposoby raczej nadają się do regulacji jednocylindrowców a nie rzędowej czwórki.
profesjonalnie to na każdym kolektorze wydechowym, znajduje się śrubka po wykręceniu której podłącza się analizator spalin i reguluje się mieszankę na lambdę 1.
inny dość dokładny sposób to wkręcenie świecy colortune i ustawienie na kolor płomienia.
ostatni sposób który będę testował to wspawanie w kolektor sondy lambda, czy coś z tego wyjdzie, zobaczymy na wiosnę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-23 21:06:33 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Colortuny też nie są idealne, wiem bo mam. I nie oddają do końca tego jak jest naprawdę, jeśli chodzi o płomień, tylko pokazują dany moment czyli daną prędkość obrotową a to musi być suma sumarum naszej jazdy. A nie chwili czy przedziału obrotowego.

Luterq jak będziesz potrzebował przejściówkę to Ci dotuczę , po co spawać :mrgreen:

Mnie nauczył stary fachman kiedyś: świeca i wydech prawdę Ci powie. Więc ustawiamy wstępnie na 2 wykręcenia, wsiadamy na motonga i kita zrobić z 10km, i wykręcamy świeczki pokolei. Jeśli mamy kawkę to gicior, jeśli okopcona srogo to za dużo paliwa, więc dajemy więcej na tym cylindrze, czyli np 2 i 1/4 obr. I tak pokolei. Metoda żmudna ale efekt rewelacyjny. Jak ktoś mnie pyta czy tak robię z każdego klienta moto, to powiem tyle tak :mrgreen:
Po każdej zmianie mieszanki podłączamy wakuometr koniecznie!! Bo nawet minimalna zmiana potrafi wzburzyć pracę moto.

Jest jeszcze jeden pewien inny patent, Luterq pewnie o tym nie pomyślałeś, ale temperatura kolektorów wydechowych. Wiadomo że wewnętrzne zawsze będą cieplejsze a skrajne zimniejsze, bo to norma rzędowego silnika, ale jeśli jeden będzie miał 140 a pozostałe 110 to znaczy że na tym jednym jest za ubogo w paliwo, więc przykręcamy , jak było 2 dajemy 1 i 3/4. Wiem że paru osobom namąciłem, ja jestem prosty chłopak, politechniki nie kończyłem ale to jest wytłumaczone jak krowie na granicy.

P.s uboga mieszanka objawia się przegrzewaniem cylindra, wypadaniem zapłonu, nierówną pracą, a przegrzewa się dlatego gdyż w procesie spalania występuje nadmiar tlenu. Luterq poprawisz mnie pewnie ale prawidłowo dopasowana mieszanka to 14.75 powietrza na 1 kg paliwa. Ja się w to akurat nigdy nie zagłębiam :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-24 11:17:28 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
Wojt@s napisał(a):
Luterq poprawisz mnie pewnie

Właściwie to by się zgadzało, ale liczenie masowe ma sens tylko jeśli znamy ilość podawanej mieszanki (przy gaźnikach to wielka niewiadoma, bo nie ma wtryskiwaczy i ilości pobieranego powietrza też nie znamy (czujnika masowego powietrza też brak). Ale przy okazji, można zauważyć, że te proporcje się wahają zależnie od kaloryczności paliwa. Jeśli bardzo dokładnie ustawimy gaźniki na paliwie 95 to po zalaniu 98 ustawienia te mogą być już lekko nieaktualne (dodatki przeciwstukowe w paliwie 98 są palne ale ich kaloryczność jest niewielka), różnica mocy może sięgnąć nawet 8%, dla dociekliwych do poczytania http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf

patent z temperaturą... hmm ostatnio zgłębiam tajniki mikroprocesorów, jeśli podłączyć odbiorniki podczerwieni "patrzące" na kolektory, może dałoby się wyłuskać z tego jakieś pożyteczne dane...
patent jest znany jak ktoś ma problemy z nierównymi obrotami, wystarczy prysnąć zraszaczem do kwiatków wodę na kolektory i sprawdzić który-re nie odparowują w oka mgnieniu i ten (gaźnik, świeca, przewody, zawory lub coś jeszcze innego) jest do poprawy.

wkręcanie i wykręcanie świec.... podziwiam, swoją drogą metoda też ma pewien feler, na wolnych może zalewać a na wysokich zubażać, to co okopci na wolnych obrotach, przepali na wysokich.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-11-24 11:24:49 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
Wojt@s napisał(a):
Luterq jak będziesz potrzebował przejściówkę to Ci dotuczę , po co spawać

:lol: no tak. Potem sondę wytnę flexem razem z kawałkiem kolektora i zaniosę na gwarancję.
sonda 200zł
spawarka 500zł
szlifierką kątowa 100zł
mina sprzedawcy dostającego zwrot od klienta, który przyspawał sondę lambda do kolektora - bezcenne :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 158 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot]


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org