1. odpowiem cytatem z Tadeusza Boya Żeleńskiego -
"Krytyk i eunuch z jednej są parafii
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi" :biggrin
2. czego nie znajdziemy w internecie, wikipedii, guglach, yachuchu?...
- INTELIGENCJI !
- UZASADNIONYCH WĄTPLIWOŚCI
- ANALIZY PROBLEMU OPARTEJ NA WIEDZY, A NIE NA MITACH
3. Jeśli szukasz ŹRÓDEŁ to dobrze trafiłeś:
- Tribologia : tarcie, zużycie, smarowanie
Wydawca: Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich, Instytut Technologii i Eksploatacji w Radomiu, Polskie Towarzystwo Tribologiczne
- Kazimierz Niewiarowski - "Tłokowe Silniki Spalinowe" Wydawnictwo Komunikacji i Łączności
- Ildefons Piotrowski, Kazimierz Witkowski - "Okrętowe Silniki Spalinowe"
- "Problemy sterowania dwóch silników okrętowych współpracujących poprzez jedną przekładnię na jeden wał śrubowy na przykładzie średnio obrotowego silnika Burmeister & Wein typu L z uwzględnieniem obliczeń termodynamicznych, turbodoładowania, chłodzenia i smarowania" praca magisterska Politechnika Gdańska Instytut Okrętowy 1986 - autor Jacek Krawczyk
ewentualnie proponuje 5 letnie studia magisterskie w dowolnie wybranej dziedzinie związanej z tribologią czy silnikami tłokowymi
to umawiamy się tak - jak już przetrawisz pierwsze 4 pozycje (ostrzegam pozycja pierwsza to dwumiesięcznik wydawany od paru lat :evil ) to sobie pogadamy o smarowaniu :biggrin
Jeszcze raz przestrzegam - Internet pełen jest pseudowiedzy, artykułów pisanych przez osoby niedouczone, mechaników jak z koziej du.py rajzentasze itp itd.
chcecie przykład? no to proszę:
http://www.commaoil.pl/olej_warto_wiedziec/cytat /wykolorowania - morsowe/:
Chcąc uzupełnić bądź wymienić olej musimy pamiętać o kilku przykazaniach:
Nie powinniśmy mieszać olejów różnych gatunków (mineralny / półsyntetyczny / syntetyczny);
Dopuszczalne jest mieszanie olejów tylko o tej samej klasie lepkości (5W-50 z 5W-50, 10W-40 z 10W-40 itd.)
Wraz ze zwiększającym się przebiegiem samochodu (oczywiście jeśli zaczynają pojawiać się „olejowe kłopoty" ciągłe dolewki, wycieki, hałas z silnika) możemy zmienić rodzaj oleju, gdzie raczej zaleca się wymianę na oleje niższych klasy (0W... -> 5W... -> 10W... -> 15W...)
zastosowanie oleju wyższej klasy jakościowej (głównie syntetyki 0W-40, 5W-40)
w mocno wyeksploatowanych silnikach na olejach mineralnych lub półsyntetycznych może doprowadzić do wypłukania istniejących osadów a w rezultacie do utraty szczelności silnika;
pierwsze - po primo: nie wolno mieszać olejów mineralnych, syntetycznych i półsyntetycznych?
A DLACZEMU?
1.Przecież olej półsyntetyczny to właśnie mieszanina oleju bazowego syntetycznego i mineralnego /no znajdź mi odpowiedź na to pytanie złosliwcze w ogólnie dostępnych źródłach internetowych/
2. Firma MOTUL podaje, że olej silnikowy MOTUL 300V "...Może być mieszany z olejami syntetycznymi lub mineralnymi."
no to można mieszać czy nie można? możesz mi to kolego wyguglać? pliiiis :evil
oleje bazowe - obojętnie mineralne, półsyntetyczne czy syntetyczne "nie gryzą się" :mrgreen:
ale dodatki uszlachetniające mogą ze sobą wchodzić w reakcje chemiczne - lepiej nie mieszać oleju pochodzącego od innych producentów,
zdecydowanie tez nie powinno się mieszać oleju o rożnych wskaźnikach lepkości bo ch.j go wie co wyjdzie z takiego mieszania czy 5W + 10W = 15W czy 7.5W? ale pewnie nasz Herlock Szolms vel złośliwiec już to wyyachujował w sieci :evil i zaraz nas oświeci
PYTANIE: a na chu...dego byka w ogóle mieszać oleje?
Jeśli chcemy zmienić olej w silniku /a mieliśmy mineralny i chcemy przejść na full syntetik/:
- rozgrzej silnik /nawet do 105C/
- odkręć spust oleju /pamiętaj o ekologii/ i POCZEKAJ... 3, 4, 7, 12 godzin śpieszy Ci się gdzieś? to weź taksówkę. Po 12 godzinach jeszcze będzie kapać
- wypindol filtr oleju
jesli obawiasz sie że mineralny z syntetykiem się pogryzie
- kup 3 litry najtańszego oleju syntetycznego podgrzej go w kąpieli wodnej do 100C, zalej nim silnik, obróć silnikiem i spuść aż przestanie kapać
KUP NAJLEPSZY OLEJ SYNTETYCZNY NA JAKI CIĘ STAĆ: wieloestrowy, o najwyższej klasie jakości i lepkości 0W-50 i ZAPIE.DALAJ ILE FABRYKA DAŁA BO MASZ ZAJEB.STY SILNIK KTÓRY TEGO WYMAGA.
JAK NIE STAĆ CIĘ NA DOBRY OLEJ - TO OLEJ... JAZDĘ MOTOCYKLEM klasy VFR I KUP SOBIE WSK 175 SHL 125 IZa LUB motorower KOMAR i lej Mineralny pół na pół z Syntetykiem i 1/7 półsyntetyku
jak Cie NIE STAĆ - to jedź na parking lesny, tam stoja lesne ssaki, one Ci zrobią, ze Ci stać :evil
primo - po drugo
zastosowanie oleju wyższej klasy jakościowej (głównie syntetyki 0W-40, 5W-40)
w mocno wyeksploatowanych silnikach na olejach mineralnych lub półsyntetycznych może doprowadzić do wypłukania istniejących osadów a w rezultacie do utraty szczelności silnika
jeśli uważasz, że silnik powinien być USZCZELNIANY OSADAMI i że to jest właściwa i zgodna ze sztuką technika postępowania z mechanizmami wysoko wysilonymi to już mi się qurwa po prostu nie chce tłumaczyć... no może ostatni raz
WYSOKOOBROTOWY, WYSOKO WYSILONY, O DUŻEJ MOCY Z JEDNOSTKI POJEMNOŚCI SILNIK MOTOCYKLOWY O WYSOKIEJ PRECYZJI WYKONANIA WYMAGA:
- JEŚLI JEST SPRAWNY NAJLEPSZEGO OLEJU DO SMAROWANIA
- JEŚLI NIE JEST SPRAWNY REMONTU A POTEM PATRZ PKT POPRZEDNI
takich cytowanych - idiotycznych tekstów powielanych w internecie jest mnóstwo, takie mityczne stwierdzenia też się czasami pojawiają na forum więc zadałem sobie troszkę trudu, aby pewne podstawy przybliżyć. Pewnie dla fachowców to jest elementarz, ale napisałem to do tych, którzy takiej wiedzy o ochronie ich najcenniejszego silnika potrzebują.
Nie jest wstydem zapytać jeśli się czegoś nie wie - na moto jeżdżą ekonomiści, kominiarze, prawnicy, mleczarze, piekarze, filateliści i numizmatycy. Zdarzają się tez gospodynie domowe.
Jeśli dla Ciebie to wszystko jest takie oczywiste, jasne i proste to powinieneś sam zadać sobie troszkę trudu i to napisać na forum. Bo po to ono jest. A nie wymandrzać się, cytując nic nie wnoszący fragment z wikipedofilii.
Jeśli rzucam perły przed wieprze... sorrenssen, ale jest fajna funkcja "ignoruj" i można już morsa nie czytać.
ZAPRASZAM DO DYSKUSJI, PYTAŃ, DZIELENIA SIĘ WIEDZĄ. PODDAWANIA W WĄTPLIWOŚĆ AUTORYTETY (nawet jeśli morsowy :biggrin ) jeśli chcesz zaistnieć i wyzłośliwiać się nie wnosząc nic istotnego to... napisz to i wyślij mi na PW - koło Bożego Narodzenia mam kilka chwil wolnych... to sobie poczytam :biggrin
a dokończenie cytatu z tematu postu brzmi:
"...rzeczą głupców jest trwać w błędzie"
czego sobie i Wam nie życzę