Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

YZF 600 R vs. CBR 600 F4
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=902
Strona 1 z 5

Autor:  koznik [ 2008-03-27 18:15:48 ]
Tytuł:  YZF 600 R vs. CBR 600 F4

Drodzy posiadacze kotków, stoję przed nielada dylematem:P

Szukam maszyny sportowo-turystycznej do około 12 000zł,
zastanawiam sie wciaż nad cbr 600 f4 i thundercatem.
Wiadomo, ze kazda sroka chwali swoj ogon, wiec prosze utwierdzcie mnie w przekonaniu czemu yfz 600r jest lepszy od cbr :P


z gory wielkie dzieki!

Autor:  szuma [ 2008-03-27 19:20:29 ]
Tytuł: 

Ja bym brał CBR :lol:

Chodź za 12tys ciężko będzie znaleźć ładna sztukę, a o Thundercata znacznie łatwiej.

pozdro

Autor:  Radekx [ 2008-03-27 19:58:47 ]
Tytuł: 

Obie maszyny nawet z wyglądu są podobne. Myślę jednak ,że f4 jest nico nowocześniejsza technicznie. Jedno na pewno różni te 2 motocykle. Jest to cena i nie wiem czy za 12 tys znajdziesz jakąś w miarę zadbaną cbr.

Autor:  RooSu [ 2008-03-27 20:12:54 ]
Tytuł: 

Wydaje mi sie ze F4 jest troche mniejsza. Na twoim miejscu poprzymierzalbym sie do obu moto i wybral te ktore Ci bardziej pasuje.
f4 weszly chyba w '99 wiec ciezko bedzie znalezc moto w akceptowalnym stanie za 12k PLN.

Autor:  kordozor [ 2008-03-27 20:56:04 ]
Tytuł: 

CBR 600F4 gażnikowa trochę lepsza od T-cata bo mocniejsza i lżejsza.
CBR 600F4i z wtryskiem o wiele lepsza od T-cata,to juz bardzo nowoczesny motocykl.
Ale Thundercat to najwygodniejszy motocykl na jakim jeżdziłem.

Autor:  marecki [ 2008-03-27 23:14:05 ]
Tytuł: 

koznik napisał(a):
Szukam maszyny sportowo-turystycznej do około 12 000zł



Ja na początku też myślałem o CBR F4 ale wybrałem kota i jestem zadowolony :D . Gdybym miał 16000zł na moto , to pewnie bym kupił CBR już tą na wtryskach.
Wygląd jak dla mnie - kot ładniejszy.
silniki są porównywalne w osiągach tylko cbr-ka chyba cos koło 30-40 kg lżejsza od kota więc i przyśpieszenie ma lepsze.
No i na kocie lepiej sie siedzi, na cbr jakoś bardziej trzeba ręce
wyciągać do przodu.

Autor:  Jatek [ 2008-03-28 00:04:00 ]
Tytuł: 

I ja na początku myślałem o F4 ale podstawowym argumentem była cena tak jak piszą poprzednicy do 12-staka będzie ciężko znaleźć cbr. Jeżeli chodzi o wygląd to na pierwszy rzut oka są bardzo podobne a technicznie to honda jak honda najbardziej niezawodna i odporna natomiast yamaszki skrzynki trza głaskać bo delikatne :lol:

Autor:  E..Cat [ 2008-03-28 07:34:50 ]
Tytuł: 

Widzę że tak jak większość także myślałem o F4, i u mnie również cena odegrała znaczącą rolę, a budzet miałem taki sam jak koznik. Myślę że jak dozbierasz jeszcze ze 2 tyś to będziesz mógł pomyśleć o CBR.

Autor:  IT [ 2008-03-28 11:15:09 ]
Tytuł: 

Ja od poczatku wiedzialem, ze chce Thundercata. Pozycja jest troche wygodniejsza, jest troche bardziej turystyczny niz CBR. Poza tym CBRek jest na ulicy od groma. Thundercat jest bardziej oryginalny :wink:

Autor:  Gucio [ 2008-03-28 18:26:46 ]
Tytuł: 

A ja mam w garazu i CBR F4(brata) i Thundercata(moj) :). Wg mnie F4 mozna porownywac z R6, a kota z F3 (parametry-waga(stalowa rama i wahacz)-cena) bo jednak F4 sa drozsze ale mocniejsze i lzejsze(aluminiowe).

Thundercat wygodniejszy a F4 "ostrzejsza".
Jakbym mial wieksza gotowke to kupowal bym juz F4i ale za 12 to lepiej kupic kota w ladnym stanie niz F4 po przejsciach.

Autor:  Paweł [ 2008-03-29 00:54:41 ]
Tytuł: 

IT napisał(a):
Poza tym CBRek jest na ulicy od groma.

Tak tak zgadzam sie :!: To sprzet dla wiejskich twardzieli :lol:
Gucio napisał(a):
Wg mnie F4 mozna porownywac z R6,
Można ,ale z końcówką RR ,a nie FS. Myśle ,że twój brat ma właśnie RR?
E..Cat napisał(a):
Widzę że tak jak większość także myślałem o F4

Stanowcze NIE dla cbr!!! tego gówna jest wszędzie pełno :twisted: :twisted: :twisted:
PS:
Sam nie wiem dlaczego mam taki uraz do hond... :lol:

Autor:  kordozor [ 2008-03-29 09:57:15 ]
Tytuł: 

Wspaniała analiza motocykla CBR600!
Swietne argumenty!

Autor:  beboljo [ 2008-03-31 22:53:32 ]
Tytuł: 

Paweł napisał(a):
PS:
Sam nie wiem dlaczego mam taki uraz do hond... :lol:

hehehe ja mam taki sam uraz do ludowozów... nie cierpie VW, dla mnie to przereklamowane złomy za ciężkie pieniądze (za wyjątkiem starego garba)
PZDR
:lol:

Autor:  Radekx [ 2008-04-01 10:01:57 ]
Tytuł: 

Nie ma co narzekać na Hondy. Na pewno są to solidne maszyny. Mam samochód właśnie tej marki i muszę powiedzieć ,że jest najbardziej bezawaryjnym autem z jakim się spotkałem. Na motocykle chyba też nikt nie narzeka. Zresztą po kotku pewnie będzie 929 albo 954 lub VFR. :twisted:
Pewnie już mnie niektórzy wrzucili do tego "gorszego" worka. :)

Autor:  Domel3k [ 2008-04-01 19:35:05 ]
Tytuł: 

No ja też mam samochód Hondy (tzn ojciec ma ) i nie mogę narzekać.
Tylko, że z samochodami Hondy jest tak, że na tle konkurencji są raczej dzikie i o typowo sportowym zacięciu, a o motocyklach już tak nie można powiedzieć. Weźmy np: taką zx-10r i jakiegoś bladego od 2004. O kawie nie napiszemy, że jest potulna :twisted:
No ale cbr 600 f4 mimo wszystko jest ostrzejsza od kota.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/