Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wypadki :(
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1151
Strona 8 z 225

Autor:  tonio555 [ 2008-10-14 09:26:50 ]
Tytuł: 

3maj sie stary i wracaj na szlak

Autor:  miki [ 2008-10-14 11:27:02 ]
Tytuł: 

o, w mordę..RAFU miałeś farta, że wylazłeś z tego tylko z takimi obrażeniami.... 3maj się i zdrowiej...do zobaczenia wiosną, na drodze :)

Autor:  Tweety [ 2008-10-14 12:41:03 ]
Tytuł: 

Całe szczęście że z tego wypadku wyszedłeś w miarę cało ? Zdrowie jest najważniejsze a moto no cóż rzecz nabyta .
Szybkiego powrotu do pełni sił :D .

Ps. Ale z moto chyba nie rezygnujesz na przyszły sezon ?

Autor:  Koma600 [ 2008-10-14 15:13:49 ]
Tytuł: 

no to pięknie ....to już jednego kota w tym malowaniu mniej powrotu ...do zdrowia///

Autor:  Paweł [ 2008-10-14 19:43:19 ]
Tytuł: 

Dobrze ,ze na tym się skonczyło :D Masakra ta końcówka sezonu
:(

Autor:  PROSTO. [ 2008-10-14 23:33:54 ]
Tytuł: 

Trzymta się Bro i zdrowiej ;)

Autor:  Radekx [ 2008-10-15 01:13:02 ]
Tytuł: 

rafu Napisz coś więcej jaka była prędkość, warunki na drodze, noc czy dzień??? Jak wygląda pobyt w szpitalu bo słyszałem ,że do motocklistów tao tak niezbyt sympatycznie podchodzą.

Autor:  Robgie [ 2008-10-15 08:17:40 ]
Tytuł: 

no kurna wczoraj mi mignelo w tv chyba uwaga , jak koles stwierdzil ze przez motocyklistow na ulicy nie jest bezpiecznie

Autor:  rafu [ 2008-10-15 09:06:00 ]
Tytuł: 

radekss771 napisał(a):
rafu Napisz coś więcej jaka była prędkość, warunki na drodze, noc czy dzień??? Jak wygląda pobyt w szpitalu bo słyszałem ,że do motocklistów tao tak niezbyt sympatycznie podchodzą

Nie wiem dokładnie ile jechałem - jadąc w kolumnie samochodów zrobił się długi prosty odcinek, to wyrwałem do przodu do wyprzedzania, wtedy pewnie prędkość trochę podskoczyła, ale też bez przesady. Przed uderzeniem dużo udało mi się shamować, stąd brak złamań. To było ok. 18, ale jeszcze w miarę jasno, warunki dobre, sucho, prosta droga. Tam by się nic nie stało, gdyby ten pacjent popatrzył w lusterko...

Co do szpitala - na początku jak leżałem i pojawiał się lekarz nieznający mojego przypadku i pytał co mi się stało, w chwili jak słyszał, że wypadek na motocyklu to padała mniej więcej taka propozycja (autentycznie wielokrotnie):
- 'może zabrać cię na OIOM, jest tam kilku twoich kolegów, nieprzytomnych, np. bez ręki, chcesz? '
- 'dziękuję, nie trzeba'.
Do tego oczywiście teksty, że miałem szczęście, że w ten sposób kończy się moja przygoda. Ale złej opieki w żaden sposób nie doświadczyłem, wręcz przeciwnie.
A jedna siostra mnie rozwaliła - jak wychodziłem, spotkałem ją na korytarzu, więc podziękowałem za opiekę, a ona zdjęła rękawiczkę, podała mi rękę i powiedziała coś strasznie niepolitycznego: nie rezygnuj z motocykli, bo to piękna sprawa, tylko jeździj ostrożnie! :]
Rispekt siostro!

Gdy rozbierali mnie w ambulatorium z kombi, okazało się, że w kurtce rozszedł się zamek i u góry trzymało na suwaku. Ktoś tam powiedział, żeby podać nożyczki, trza będzie ciąć. Udało mi się wydusić prośbę o próbę otwarcia, 'bo to drogie było' hehe I faktycznie nie pocięli, choć to niewiele zmieniło, bo ubranie całe poprzecierane...

Autor:  delta [ 2008-10-15 09:56:37 ]
Tytuł: 

Ten lekarz kur.. niezły pajac! Ale siostra?! Zajebi.ta ziomala heheh :twisted:

Autor:  miki [ 2008-10-15 10:51:56 ]
Tytuł: 

rafu napisał(a):
'bo to drogie było'

nie, no RAFFU-zabiłeś mnie tym textem :mrgreen:
w takiej chwili wyszła z Ciebie "złotówa" :mrgreen: :D :lol:

Autor:  centrum relaksu [ 2008-10-15 12:46:03 ]
Tytuł: 

też mnie zabił ten tekst ale raczej zastanowiła mnie pokrętność i śmieszność toku myślenia człowieka w szoku... jak mniemam sam też bym myślał o takich sprawach albo przynajmniej czy starzy nie zauważą, że z moto się coś stało :)

Autor:  Paweł [ 2008-10-15 13:53:08 ]
Tytuł: 

Rafu jesteś prze KOZAK :lol: :lol: :lol: Szkoda ,że nie wiedziałem ,bo odwiedzilibyśmy cie w szpitalu z chłopakami :cry:

Autor:  centrum relaksu [ 2008-10-15 15:39:56 ]
Tytuł: 

swoją drogą przypomniałem sobie, że jak mój kumpel postawił fiata uno kołami na bok to jego pierwszą myślą było to, że starym powie, że go ktoś na parkingu przyrysował :lol:

Autor:  rafu [ 2008-10-15 18:00:31 ]
Tytuł: 

centrum relaksu napisał(a):
jak mniemam sam też bym myślał o takich sprawach albo przynajmniej czy starzy nie zauważą, że z moto się coś stało

no ja nie miałem zamiaru się przyznawać, nie mieszkam z rodzicami, więc nie chciałem ich informować, szczególnie, że myślałem, iż mnie wypuszczą jeszcze tego samego wieczoru

Strona 8 z 225 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/