Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-06-27 00:20:38 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-06-10 17:40:55
Posty: 610
Lokalizacja: Mikołów
Płeć: Mężczyzna
na twoim miejscu jak to było przez dziurę bierz zdjęcia rób....policję wzywaj i domagaj się od zarządcy drogi odszkodowania. dziś też wpadłem w dziurę ale na szczęście się nic nie stało, po zawieszeniu przeszło tylko na szczęscie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Pierwszy ślizg...
PostNapisane: 2010-06-27 00:20:38 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-06-27 01:12:53 
Człowiek Szafka

Dołączył(a): 2008-12-03 13:04:26
Posty: 2647
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693183962
Obecne moto: VFR 800 FI 2000r
thundercat_98
dobrze gadasz niech w końcu biorą odpowiedzialność za drogi!!!
Wymagają podatków to niech drogi robią albo oznaczają.
blade żyjesz i ogólnie z tobą dobrze to super.
Za moto niech płaci zarządca!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-27 09:31:19 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-06-10 17:40:55
Posty: 610
Lokalizacja: Mikołów
Płeć: Mężczyzna
nawet jeżeli było to wczoraj...jedź tam dziś...wzywaj policję, upozoruj żę stało się to dziś i niech robią notatkę bo to będzie podstawa wraz z dokumentacją drogi. Drogi mamy jak ser szwajcarski...i dlaczego Ty masz płacić za naprawę motocykla skoro wywaliłeś się na tym żę ktoś dał dupy i zamiast zrobić porządnie drogę spaprał sprawę i wolał połatać. Nie odpuszczaj...ważne że Ty cały jesteś a moto się odbuduje


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-29 18:46:51 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-03-06 23:13:29
Posty: 340
Lokalizacja: Berlin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki GSX 1300R
Blade napisał(a):
Nie myślałem, ze pierwsza gleba nastąpi tak szybko :/

Jechaliśmy dziś z kumplami po Kartuzach i skręcając w lewo, nie zauważyłem dziury (nie mam pojęcia jak) i oczywiście ślizg... Dobrze, ze jechałem max 20-30 km/h. Mi się nic nie stało (strój kompletny), trochę lewy łokieć i lewe kolano obite, ale to tak ok. Motor, ogólnie crash pad wziął większość na siebie, ale wpadł w krawężnik, co oczywiście spowodowało większe zniszczenia :/
Wgnieciony lekko bak, i przednia owiewka trochę się podgięła... Nie wiem czy ktoś miał taka sytuacje, ale chyba oparło się na lusterku i lekko się wgięło do wewnątrz. I teraz moje pytanie, czy można coś takiego prostować? Czy będę musiał kupić cała tą górna czasze?
Najgorsze jest to, ze ma być ładna pogoda przez najbliższe 2 tygodnie, a motor uziemiony...

Postaram się później wrzucić parę zdjęć, jak trochę ochłonę...


Stary, nie rób narazie moto bo prędzej czy później itak wyglebisz raz jeszcze, conajmniej po raz na każdą stronę, jeżeli dopiero uczysz się jeździć a masz zamiar konkretnie opanować latanie. Ja swój sprzęt doprowadziłem do wyglądu dopiero teraz po półtora sezonie powiedzmy. Jeżeli żadne istotne elementy się nie pogięły i nie przeszkadzają w jeździe to ja bym latał dalej i nakręcał kilometry bo sezon krótki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-29 20:29:23 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-10-01 17:18:25
Posty: 110
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600R
Taser napisał(a):
Blade napisał(a):
Nie myślałem, ze pierwsza gleba nastąpi tak szybko :/

Jechaliśmy dziś z kumplami po Kartuzach i skręcając w lewo, nie zauważyłem dziury (nie mam pojęcia jak) i oczywiście ślizg... Dobrze, ze jechałem max 20-30 km/h. Mi się nic nie stało (strój kompletny), trochę lewy łokieć i lewe kolano obite, ale to tak ok. Motor, ogólnie crash pad wziął większość na siebie, ale wpadł w krawężnik, co oczywiście spowodowało większe zniszczenia :/
Wgnieciony lekko bak, i przednia owiewka trochę się podgięła... Nie wiem czy ktoś miał taka sytuacje, ale chyba oparło się na lusterku i lekko się wgięło do wewnątrz. I teraz moje pytanie, czy można coś takiego prostować? Czy będę musiał kupić cała tą górna czasze?
Najgorsze jest to, ze ma być ładna pogoda przez najbliższe 2 tygodnie, a motor uziemiony...

Postaram się później wrzucić parę zdjęć, jak trochę ochłonę...


Stary, nie rób narazie moto bo prędzej czy później itak wyglebisz raz jeszcze, conajmniej po raz na każdą stronę, jeżeli dopiero uczysz się jeździć a masz zamiar konkretnie opanować latanie. Ja swój sprzęt doprowadziłem do wyglądu dopiero teraz po półtora sezonie powiedzmy. Jeżeli żadne istotne elementy się nie pogięły i nie przeszkadzają w jeździe to ja bym latał dalej i nakręcał kilometry bo sezon krótki.




niestety podpisuje się pod tym ://// latałem pare miesięcy i bez problemu zrobilem 7 tys km.. a ostatnio w ciagu tygodnia zaliczylem paciaki na 1 strone mam nadzieje ze już nigdy więcej bo aż płakać sie chce jak patrze na kolejną rysę dorobioną własnym gapiostwem ... tez mam plan dolatac do konca sezonu a w zimie odświeżyć moto, może nawet całe....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-29 23:39:28 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-06-29 22:45:53
Posty: 11
Lokalizacja: Kozienice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 791222983
Obecne moto: 97 Thundercat
Dziś, niestety można powiedzieć że i ja rozdziewiczyłem motorka no i siebie przy okazji też. Łydka, łokieć i nadgarstek ucierpiały a u 'kocurka' tak jak u założyciela wątku z tym że bez crash pad'a, z tym że ja jechałem max 40 jak zacząłem hamować i z 20 jak złapałem piachu... Mam pytanie odnośnie remontu a dokładniej owiewek. Tomek88 jak usunąłeś zarysowania na owiewkach? Wystarczyło lakierowanie czy z pomocą papieru ściernego? No i lakierowałeś sam czy oddałeś do zakładu, i co z blokiem silnika bo nie widzę na zdjęciach co się zmieniło z tym szlifem bloku...;) Oczywiście inni użytkownicy z podobna sytuacją mogą się wypowiedzieć, pytanie kieruję do wszystkich po ślizgu z podobnymi uszkodzeniami.
Zdjęć niestety nie dodam bo nie mam odpowiedniego sprzętu (słaby telefon, cyfry brak) żeby to odzwierciedlić.
I nie wiem czemu jak przeglądałem podobne wątki to wszyscy mieli prawy bok (ja też) zjechany...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-30 18:43:27 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
SuChY_TNT napisał(a):
I nie wiem czemu jak przeglądałem podobne wątki to wszyscy mieli prawy bok (ja też) zjechany...

Bo w kocie po prawej jest komin...a jedno z praw murphiego glosi..... ze jak juz sie wypierdolisz to tak aby najwiecej szkod narobic :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-30 19:14:43 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-06-12 20:45:41
Posty: 171
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600S Fazer
Kurde z tym ślizgiem to jest kiepska sprawa, sam bym kilka razy zaliczył glebe przy małej prędkości ale zawsze się podparłem nogą i jakoś z tego wyszedłem.

Raz na parkingu obok marketu narobiłem sobie nieźle wstydu, podjechałem do koleżanki i przez nią zapomniałem zredukować bieg. Pogadałem troche ruszam a tu zamiast jedynki trójka moto mi zgasło a na kostce był piasek, lewa noga mi się poślizgnęła i moto prawie położyłem na lewym boku... :oops: Ale na szczęście bez żadnych strat, dotknąłem tylko lekko deklem gleby i może z 1 cm brakował abym owiewką zachaczył ziemię. Przez to naciągnąłem sobie jakieś ścięgna w kolanie i łokieć mnie bolał heh. Gdybym był choć troche słabszy to straty mogłyby być spore.
A tak mój Fazer nadal pozostanie bez jednej ryski ale duma ucierpiała bardzo, dobrze że miałem kask bo nie było widać jaki się zrobiłem czerwony ze wstydu... :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-30 20:48:10 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-06-29 22:45:53
Posty: 11
Lokalizacja: Kozienice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 791222983
Obecne moto: 97 Thundercat
Nemmo zapamiętam to prawo =] A ten ślizg to w sumie tylko i wyłącznie moja wina bo wraca mi pamięć i wiem że skręciłem pod koniec kierownice( a raczej nie utrzymałem równolegle do kierunku jazdy) no i mogłem przewidzieć co się stanie za te kilka sekund, teraz pozostaje mi tylko trochę to wyszlifować, wygładzić i zamalować/polakierować... No i w końcu miałem powód żeby zamówić nowie kierunki (led) hehehe.
Uczymy się całe życie. Może następnego razu nie będzie, a może nie będę cwaniak i założę długie spodnie;]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-07-01 21:00:57 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-05-03 13:49:08
Posty: 4
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha YZF 600R
No i pójdę za waszymi radami, nie będę robił moto, przynajmniej na razie. Ogólnie już mam wszystko wyprostowane (dzięki Qbas za rady! :)), więc pogoda się nie zmarnuje :D
Wyklepanie baku, poprawienie owiewek + lakierowanie większości elementów wyliczyli mi 1200 zł... Nie wiem czy to jest dużo? Ale tak jak mówię, pewnie i tak będę go robić dopiero po sezonie, żeby nie marnować czasu :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-07-01 22:24:40 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-12-16 12:56:07
Posty: 344
Lokalizacja: Gród Kraka
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Szajsung
Obecne moto: BMW R1200GS ADV LC
Dekalog motocyklisty brzmi:

1.Nie będziesz jeździł szybciej niż lata Twój Anioł Stróż
2.Każdy prędzej, czy później się wypierdala.
3.Każdy się w końcu wypierdala.

To uczy pokory, rozsądku, myślenia za innych, przewidywania przyszłości, temperuje aspiracje i redukuje zasobność portfela.
Nie ma reguły, nie ma zasady.
Ja też chwytałem Pana Boga za nogi a prawie położył mnie na asfalt zając samobójca:
Pełne złożenie na winklu na kolanie i pod przednie koło wpada "pasztet".
Pajęczy zmysł, trochę doświadczenia, w pi...du szczęścia i "Ręka Opatrzności".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-07-02 00:29:55 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-06-10 23:15:14
Posty: 20
Lokalizacja: Kętrzyn
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha ThunderCat
Ja już miałem swój pierwszy ślizg.
Szczęścia zabrakło.
Pokory mam teraz na tony.
Zasobność portfela zredukowana odpowiednio.

Nowiutkie tekstylia spodnie i kurtka,nowiutkie buciki, a po ślizgu wyglądałem jak by mnie szczurki chciały skonsumować.
Dobrze że miałem jakie takie protektory, bo jak bym w jeansach jechał i w podkoszulku to uuuuuuuuuuuuuuu...... by dopiero bolało.
NIE POLECAM, ale jak wiadomo kiedyś musi być ten pierwszy raz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-07-08 01:01:53 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
Szukając pod parkiem smaku przy M1 odgłosu szurającego kolana, znalazłem granicę przyczepności kota....
najpierw poszurowałem kolanem, potem podnóżkiem, kominem, crashpadem, lusterkiem... potem się rozłączyliśmy... ja jeszcze dupą, łokciem i plecami. Było super... tak się bałem wywrotki i już wiem, że w pełnym złożeniu nic złego się nie dzieje...

szkody... crash pad starty
lusterko ułamane ( i tak było do wymiany)
komin przyszlifowany (też szukam nowego)
kierunkowskazy diodowe super się spisały...

dobrze, że już mam to za sobą :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-07-08 10:06:54 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-08-16 19:46:14
Posty: 487
Lokalizacja: Wwa/B-stok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TnT
Cytuj:
dobrze, że już mam to za sobą :mrgreen:


Luterq, no tera już jesteś mężczyzna... 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-07-11 13:28:19 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-02-23 10:38:41
Posty: 11
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kawasaki ER 5
Ech... pierwszą parkingówke zaliczyłem, na szczęście klej dwuskładnikowe dał radę i mam już komplet migaczy w motorku ;) Powód wypadku dosyć prosty, zbyt wysoki krawężnik, podjeżdzałem pod zbyt dużym kątem, przednie koło "smykneło się" z krawężnika i poleciałem na bok.

Tak, więć Kaśka została wczoraj rozdziewiczona ;)

PS
Z tą Kaśką to chodzi oczywiście o Kawasaki... żeby nie było. Hehehe


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org