Wypadki :(

bunia · **Napisane:** 2012-11-14 22:53:01

no mnie nawyki z jazdy z bakiem między nogami ustrzegły dzisiaj przed dwoma dość konkretnymi stłuczkami puszką. idioci nawet aut nie widzą, a gdzie tu motocykle. dwa dni temu jeździłem kotem to max 40-50 w mieście, cały czas na długich i klakson przed każdym skrzyżowaniem bez sygnalizacji:D

Ada · **Napisane:** 2012-11-14 22:53:01

skidmarks · **Napisane:** 2012-11-17 11:02:40

JA mimo że u mnie nie ma końca sezonu nie biorę się za jazdę. Kask mi paruje na maxa. Z otwartym to h*** nie jazda w taką pogodę.

Brodzins · **Napisane:** 2012-11-17 12:11:08

skidmarks napisał(a):

JA mimo że u mnie nie ma końca sezonu nie biorę się za jazdę. Kask mi paruje na maxa. Z otwartym to h*** nie jazda w taką pogodę.

Już jest kiepsko. Mgła, ślisko... Nie polecam jazdy....

rhazz · **Napisane:** 2012-11-17 15:50:14

No ja wczoraj ułożyłem piękną do snu ;) Do lutego jakoś wytrzyma...ja też :(

Brodzins · **Napisane:** 2012-11-17 17:02:10

Hard core hard core'm, ale trzeba wiedzieć kiedy odpuścić, zanim asfalt pokaże, że o jeden raz za dużo wyjechaliśmy...

J@ck · **Napisane:** 2012-11-18 12:23:47

Brodzins napisał(a):

Hard core hard core'm, ale trzeba wiedzieć kiedy odpuścić, zanim asfalt pokaże, że o jeden raz za dużo wyjechaliśmy...

masz racje i ja właśnie tak poczyniłem,a przekonało mnie to, jak jechałem DUŻYM i na zakręcie w prawo zobaczyłem naczepę w lewym lusterku. kosmiczny widok jak się naczepa łamie w nie tą stronę co trzeba i stwierdziłem, że skoro takie ĆÓŹ się dzieje to moto ładnie na kołeczki i kołderkę na niego

miąchal · **Napisane:** 2012-11-20 00:59:39

Spamerzy!!!!! kończmy dusputy i pojeździć jazda bo biadolicie... Starość nie radość... :twisted: koniec offu

Maciek · **Napisane:** 2012-11-21 16:16:06

bunia napisał(a):

dwa dni temu jeździłem kotem to max 40-50 w mieście, cały czas na długich i klakson przed każdym skrzyżowaniem bez sygnalizacji:D

serio trąbiłeś na każdym skrzyżowaniu? Jak Araby?:)

bunia · **Napisane:** 2012-11-22 10:47:12

na każdym, gdzie widziałem auto. nazwij mnie Arabem, ale po przygodzie, którą miałem w maju, to wolę zapobiegać niż się leczyć ;)

J@ck · **Napisane:** 2012-11-22 13:25:39

lepszy żywy arab jak martwy motocyklista

Toperz · **Napisane:** 2012-11-22 14:45:54

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 67761.html

znowu ktoś kogoś nie zauważył... Dobrze że w zasadzie mu się nic nie stało. Uważajcie ludziska!

spamm · **Napisane:** 2012-12-25 11:56:09

Co prawda nie u nas ale jak ci sie wydaje ze prosta po horyzont i można ciąć ostro motocyklem to zawsze może samolot wylądować.. co za życie...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,2-osoby-zginely-na-skutek-awaryjnego-ladowania-samolotu,wid,15205995,wiadomosc.html

J@ck · **Napisane:** 2012-12-30 12:06:40

może nie na moto ale koleś miał szczęście, że żyje i że ja tylko lekko ucierpiałem.
Jadąc sobie spokojnie ok 55 km/h, drogą 439 w stronę Milicza, na końcu wioski z zakrętu wyskakuje auto osobowe. Pędzące moim pasem z dużą prędkością. Nie dość, że teren zabudowany, podwójna ciągła i zakręt, to koleś postanowił wyprzedzić swojego kolegę. Efektem takiego wyczynu było prawie czołowe zderzenie ze mną (uratowałem go tym, że uciekałem na chodnik) i po odbiciu ode mnie wpadł na dach wyprzedzonej osobówki. Uderzenie było tak mocne, że moje "maleństwo" (załadowane, całość 39.6 t) zostało przestawione do osi jezdni a osobówka po uderzeniu podskoczyła w powietrze i wpadła na wyprzedzoną polówkę. Po wezwaniu służb ratunkowych, udzieleniu pomocy i wyciągnięciu aku z rozbitego auta, zaczęło do mnie docierać co ten koleś zrobił. co do obrażeń, to
sprawca: otwarte złamanie jednej nogi, w 3 miejscach drugiej nogi i zaraz na blok operacyjny zakładanie śrub, złamana ręka, uszkodzenie barku, złamane palce jednej ręki, uraz glowy
kierowca drugiej osobówki: uraz głowy, chyba złamany obojczyk, ramie opadło o kilka cm w dół po uderzeniu od koła samochodu sprawcy, uraz nogi
ja: boli lewe ramie i SZOK jak cholera
NIE WYPRZEDZAĆ JAK NIE MACIE PEWNOŚCI I MOŻLIWOŚCI, ŻE DACIE RADĘ ZROBIĆ TO BEZPIECZNIE
zdjęcia przedstawiają widok po wypadku i na akcje ratowniczą JRG, wycinanie sprawcy wypadku z zakleszczonego auta
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95d ... ce6ea.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/336 ... 72567.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/250 ... e2837.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c5 ... bf9ff.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/474 ... 0a383.html
http://tygodnikmilicki.pl/wiadomosci/mi ... witoszynie

DRAGON_16 · **Napisane:** 2012-12-30 14:51:17

dobry debil...żeby tak skasować premiumkę musiał dobrze zapierniczać niech się cieszy że przeżył

misiakw · **Napisane:** 2012-12-30 16:29:02

Cytuj:

Jak udało się nam dowiedzieć, sprawca wypadku tłumaczył się tym, że oślepiło go słońce i nie zauważył nadjeżdżającej z przeciwka ciężarówki.

j@ck napisał(a):

moje "maleństwo" (załadowane, całość 39.6 t)

no nie zauważył "maleństwa". w sumie gdyby wyprzedzający kierowca miał mniej farta, nazwałbym to naturalną selekcją...

Wypadki :(

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum