Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Policja kontra motocykliści
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1990
Strona 24 z 25

Autor:  Marbax [ 2011-05-25 15:01:51 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Marbax napisał(a):
Ja od lat mam mam naście punktów, jedne schodzą, następne wchodzą. Czasem na krótką chwilę spada do wartości jednocyfrowej, a czasem przekracza 20, ale jak do tej pory ciągle poniżej limitu. Puszką robię 50k km rocznie i mimo że używam CB, to raz na parę miesięcy zaliczę wpadkę. Aktualnie 12. 2 z zimy, i świeżutka 10, wszystko puszką. Już dawno pogodzony jestem z myślą że wcześniej czy później trzeba będzie zaliczyć egzamin. Kilku moich znajomych już to przerabiało i nie było tragedii. Najważniejsze jest to, że jak byś przekroczył limit, to nikt Ci prawka nie zabierze, tylko zostaniesz skierowany na egzamin. Dopiero jak go oblejesz tracisz uprawnienia. W razie czego można pisać prośby o odroczenie itp., a to praca, a to rodzina, mądrze umotywować. Kolega tak półtora roku odwlekał, chociaż ostatecznie musiał ten egzamin zdać.

W grudniu do tych 12p dołączyło 14 za jednym zamachem. W styczniu dostałem pismo z policji i z urzędu miasta ze jest postępowanie, przekroczony limit i takie tam. Za jakiś tydzień, przyszło pocztą skierowanie na badania psychologiczne z miesięcznym terminem na wykonanie, pod groźbą utraty uprawnień. Nie spieszyłem się i gdzieś w lutym zrobiłem te badania. 100 zł i pół dnia stracone. Badania ważne są przez 3 lata i jak w tym czasie znowu przekroczę limit, to nie będę musiał ich robić. Zaniosłem to do urzędu miasta i tam pani mnie spytała czy chcę już skierowanie na egzamin. Był luty i chciałem zdawać również na moto, a od wystawienia skierowania był tylko miesiąc. Wiec powiedziałem że nie chcę skierowania:D moja teczka wylądował na dole sterty podobnych spraw i na wszelki wypadek zostawiłem tam nr telefonu. Po 2 tygodniach telefon z urzędu miasta że muszę odebrać skierowanie albo stracę uprawnienia. Wiec odebrałem, od tego momentu miałem równo miesiąc na zdanie egzaminu. Na początku marca zdałem egzamin na auto, na moto egzaminów jeszcze nie było, ale dopiero na chwilę przed wyznaczonym terminem zgłosiłem się z papierami do urzędu. W związku z tym że zdałem tylko kategorie B, a w dokumencie miałem również A, dopiero teraz musiałem oddać prawko. Otrzymałem pismo o cofnięciu uprawnień na kategorię A i zaświadczanie do wordu dzięki któremu mogłem się zapisać na egzamin kat. A.
Teraz mogłem wnioskować o wydanie nowego prawa jazdy kat. B za 85 zł., a po egzaminie A za kolejne 85 zł., kolejnego już z dwiema kategoriami. Albo poczekać i zrobić to tylko raz. Wybrałem to drugie rozwiązanie i jeździłem puszka dalej. Na początku kwietnia trafił mnie wideoradar. 10p 500 zł za prędkość i 500 zł za brak uprawnień. Na pierwsze przystałem, a co do drugiego odmówiłem przyjęcia mandatu. Trwało to dłuższa chwile, niebiescy przeprowadzili całą serię radiowych i telefonicznych konsultacji, po czym zaproponowali 50zł za brak dokumentu, bo uprawnienia jednak miałem ważne :P przyjąłem i pojechałem dalej.
W kwietniu zdałem kat. A i za tydzień otrzymałem nowy dokument.
Teraz zagadka. Jak zaliczą mi te 10p. Gdy je zarobiłem miałem tylko uprawnienia na B. Egzamin na A, który był już potem teoretycznie kasuj punkty :D
Jak teraz zarobie dodatkowe 15p to, skierują mnie na wszystko, czy tylko na B? A może wcale?

Autor:  Kudłaty [ 2011-05-25 16:02:03 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Marbax, musiałbyś się przejść na komendę i się dowiedzieć. Raczej masz już zaliczkę te 10p.
Dzięki za opis procedury w razie czego...
A swoją drogą to trochę zabawy i drogi interesik taka "wymiana" prawka.
Pozdro

Autor:  rhazz [ 2011-05-25 16:28:13 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

A wystarczyłoby trochę wyluzować podczas jazdy :D portfel grubszy, a konto z punktami świeciłoby pustkami :D Jeżdze jako kurier i chyba nawet robię trochę lepiej kilometrów rocznie, a mandat w życiu dostałem jeden -> za gadanie przez telefon podczas jazdy :)
Byłoby wolniej - nie byłoby latania po urzędach i egzaminach :)

Autor:  Szopix [ 2011-05-25 18:57:27 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

sensei_ps napisał(a):
a smiga ktos moze z angielska lampa i mial kontrole policji?? w ogole oni na takie cos patrza czy tylko sprawdzaja papiery?


Ja już miałem "dwa przeglądy" wykonane przez drogówkę. Na lampy tylko spojrzeli czy świecą.

Autor:  Leśmian [ 2011-05-25 22:15:16 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Dlatego panowie dużo bardziej się kalkuluje wybrać na zbijanie punktów ;]

Autor:  Marbax [ 2011-05-25 23:21:37 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Leśmian napisał(a):
Dlatego panowie dużo bardziej się kalkuluje wybrać na zbijanie punktów ;]

Tu bym dyskutował. Czyto ekonomicznie zbijanie się nie opłaci. 300-350 zł i tylko 6 spadnie. Egzamin na 2 kategorie + badania wychodzi odrobinkę drożej i kasują wszystkie. Ale mniej latania i no przede wszystkim stresu.

Autor:  taz1612 [ 2011-05-26 00:12:33 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

mnie wczoraj na modlińskiej tam gdzie buspasy są policjant wyciągnął z korku pomiedzy lewym a środkowym
już się nastawiłem na kłótnie że bus pasem nie leciałem ale okazało się że tylko trzeźwość i jeszcze tak z ciekawości zobaczył czy mam kat A potem miłego dnia i do widzenia

p.s
jak by kogoś to ciekawiło są policjanci co łąpią moto z bus pasów a ten który mnie zatrzymał powiedział ze nie zatrzymuje
tak więc 50/50

a wypowiedz rhazz przemilczę
ja zrobiłem z 200k km bez punktów bez mandatu
a potem w odstępie 20km :D 6+10
ale skoro kolega zawsze przepisowo

Autor:  Steinmetz [ 2011-05-26 00:44:39 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Panowie, bez przesady. Nie da się zawsze do końca w zgodzie z przepisami bo by się moto zagotowało :P

Z tym to różnie bywa. Ja ostatnio brałem się z K1300R i pech chciał, że za winklem stali oblizywali lizaki. Szczęście w nieszczęściu bo powiedzieli, że motocykli nie ścigają i żeby wolniej trochę... :roll:

Autor:  Kudłaty [ 2011-05-26 09:33:43 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Z tymi mandatami to wg mnie zależy dużo od szczęścia i tyle.
Dwa lata temu miałem już pod 20 - dwa fotoradary w tyłek moto, jeden w tył auta + jakaś akcja policyjna w Olsztynie...
Stwierdziłem ze kupuję CB, jeździłem na radiu z pół roku, a teraz leży w bagażniku, nie chce mi się wyciągać.
No i od 2 lat ani jednego mandacika... a jeżdżę dokładnie tak samo

Autor:  blaz [ 2011-05-26 15:55:10 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

a mnie zwinęli tydzień temu za bujnięcie sie pasem do skrętu w lewo na początek sznura samochodów na światłach... :? 250 za ciągłą linie + 300 zł za brak uprawnień... Niefajnie :roll: No ale egzamin na prawko już zaklepany, 18stke właśnie kończe i będzie może można niedługo na legalu jeździć :D

Autor:  Żuku [ 2011-05-26 20:08:20 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

blaz... jazda bez papieroff to zblazowanie ;) ;)
kupa lat przygody z moto przed tobą.

Powodzenia na egzaminie!

Autor:  lukasvip8 [ 2011-05-26 20:43:09 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

A ja ostatnio dostałem mandat 400 zł i 10 punktów karnych za przekroczenie prędkości, jechałem 114 km/h na ograniczeniu 50. Chuje schowali się na wyjeździe z wioski i stali tuż za znakiem "wyjazd z obszaru zabudowanego".. Przez całą wioskę przejechałem spokojnie a na końcu lekko odkręciłem, schowali się za górką z gruzem tak, że do końca przyśpieszałem aż do zatrzymania.
To mój pierwszy mandat i od razu taki chujowo duży a jeżdże samochodami i motocyklami od 11 lat.
Pierdole policje i pluje im w morde, zabrali mi 1/3 część wypłaty.

spokojnie wiem że to frustrująca sytuacja ale powinieneś zachować dystans
po za tym na forum mogą być policjanci a nawet jak nie ma to troszkę kultury by wypadało...

Autor:  Welniacz [ 2011-05-26 22:46:59 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Ja dzisiaj też spokojnie przez wieś i już myślałem, że się skończyła to zaczynam się rozpędzać bo ani budynków ani nic a E7 szeroka i za winklem do nikąd patrzę a tu czerwona Vectra.... policjant we mnie wycelował ale coś mu nie zatrybiło bo stukał ręką w suszarkę jakby się zacięła :lol: Na szczęście mam czyste konto :D

Autor:  Kudłaty [ 2011-05-27 09:16:11 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

Policja ma łapać za zbyt głośne wydechy -
Wideorejestrator do karania za… głośne wydechy

Choć pewnie w Polsce to nie za szybko takie cus zakupią... Poza tym musieli by połowę motocyklistów ukarać.

Autor:  Tweety [ 2011-05-29 20:44:00 ]
Tytuł:  Re: Policja kontra motocykliści

U mnie w Katowicach ruszyła akcja kontroli , dzisiaj miałam przyjemność spotkania 2 Panów Policjantów na XJ którzy kazali pokazać prawo jazdy , dowód rejestracyjny motocykla i ubezpieczenie.

Strona 24 z 25 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/