guma stopale itp ...

klamer112 · **Napisane:** 2010-05-30 10:39:44

No dobra, nie wiem czy było coś już o tym bo 9 stron przeczytać to nie lada gradka no ale mam problem z gumowaniem na fazerku.

Do tej pory zwykle jeździłem 2t była husqa sm125s i ktm sx250 i stawianie na koło wyglądało prosto- odpowiednie obroty, gaz do spodu no i gazem regulowało się nachylenie. Ostatnio próbowałem Yadzie ciągnąć za włosy żeby stanęła dęba. Przy bardzo szybkim przyśpieszaniu gaz do spodu i co się da to jedzie no ale próbowałem go poderwać przy mniejszych prędkościach. Gaz, koło w górze, regulacja kąta nachylenia gazem i przy odpuszczeniu gazu przód od razu nurkuje mocno uderzając o ziemię. Co robie źle albo jak to powinno prawidłowo wyglądać. To 1 problem.

Problem 2 to to że nie umiem robić strzału ze sprzęgła, jadę sobie 2, wciskam sprzęgło odbroty dochodzą do 14 tyś puszczam i nic ... moto po prostu przyśpiesza. Przy jakich obrotach wciskać sprzęgło i co zrobić żeby koło się uniosło

I tak jeszcze, powiedzcie mi czy strzęt bardzo cierpi przy strzałach ze sprzęgła? Aaaa i ostatnio słyszałem że bardzo złe dla motoru jest na "N" wysokie kręcenie go. Proszę o odpowiedź.

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

Matti · **Napisane:** 2010-06-02 20:21:28

klamer112 napisał(a):

Gaz, koło w górze, regulacja kąta nachylenia gazem i przy odpuszczeniu gazu przód od razu nurkuje mocno uderzając o ziemię. Co robie źle albo jak to powinno prawidłowo wyglądać. To 1 problem.

Problem 2 to to że nie umiem robić strzału ze sprzęgła, jadę sobie 2, wciskam sprzęgło odbroty dochodzą do 14 tyś puszczam i nic ... moto po prostu przyśpiesza. Przy jakich obrotach wciskać sprzęgło i co zrobić żeby koło się uniosło.

Ad1: wolnej odpuszczaj gaz, a przy samym końcu, na chwilę przed lądowaniem delikatnie odkręć, żeby zminimalizować pierdo****ie przodu o asfalt
Ad2: Kiedy puszczasz sprzęgło delikatnie odkręć gaz, bo samo kręcenie na wciśniętym sprzęgle nic nie da, ja to robię mniej więcej tak: jadę sobie na jedynce 6k rpm, delikatnie wciskam sprzęgło, tak żeby jechać na "półsprzęgle" delikatnie odkręcam, tak do 8 k rpm, puszczam sprzęgło cały czas odwijając manetę. Wydaje się skomplikowane, ale da się ogarnąć ;) no i ostrożnie przy próbach, bo przy strzałach z klamy łatwo o 12 o'clock ;)

Ray · **Napisane:** 2010-06-02 21:33:44

on nie ma mocy na takich obrotach, przy 70 na godzine na 2ce wciskasz sprzegło do połowy w tej samej chwili odkrecasz troche gazu i sruu strzelasz i jazda na kole do około 140 :) Tu tez dobrze gada Matti ale ja daje rade bo mam takiego samego fazera :)

a co do opuszczania to Matti dobrze gada :)

maciek179 · **Napisane:** 2010-06-02 23:29:29

Chciałbym rozwiązać wszelkie wądpiliwości, DA SIĘ, Z GAZU, DA SIĘ, ZE SPRZĘGŁA, DA SIĘ NA JEDYNCE, DA SIE NA DWÓJCE!

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Proszę wziąć pod uwagę baardzo słabą nawierzchnię i ograniczone miejsce

Luka$ · **Napisane:** 2010-06-03 09:43:53

Widzę że nie dajesz spokoju faziemu :)

p.s. jak lagi zrobiłeś już ??

scarface26 · **Napisane:** 2010-06-03 10:35:23

fajnie:)
miło zobaczyć fazera na kole, tym bardziej identycznego jak mój

wklejaj foty w miarę postępów:)

maciek179 · **Napisane:** 2010-06-03 10:38:26

lagi i klocki zrobiłem w poniedziałek po powrocie ze zlotu ;-)

frytura · **Napisane:** 2011-05-19 09:34:44

a ja zamieszczam artykuł, czyli nasz mały poradnik jak postawić się na koło :mrgreen:
http://flm.pl/index.php?option=com_cont ... &Itemid=11

Jarosław · **Napisane:** 2011-05-20 15:54:04

nie powiem ale zainspirował mnie swego czasu maciek179 , a więc technika jeśli chodzi o fazera to 5tysięcy odpuszczam gaz zawieszenie odbija i dajemy gazu lecimy 20 pare metrów :D ,a o to efekt z tamtego roku, aha i nie przebijałem nigdy na 2 jakie są konsekwencje każdy wie
[ img ]

Uploaded with ImageShack.us
[ img ]

Uploaded with ImageShack.us

desable · **Napisane:** 2011-05-21 13:58:08

Slyszałem, że fazy źle znoszą jazdę na kole, prawda to?

(w sensie FZS 600)

snowak1 · **Napisane:** 2011-05-23 14:42:12

Mnie udało się poderwać przednie koło z gazu dopiero gdy zacząłem się trochę do tyłu odchylać - też musicie się odchylać? No i jak na razie to tylko podrywa się, przelecę tak kawałek i opada - do jazdy dłuższej to jeszcze muszę potrenować..

Szopix · **Napisane:** 2011-05-24 23:28:40

zle znosi ? .... hmmm jak ktoś nie umiejętnie będzie napierdzielał zawiechą o asfalt to na pewno coś się stanie.

Ja stosuje taka sama technikę jak kolega Jarosław i powiem ... fajna zabawa, tylko tylna opona znika ... i łańcuch w dupę dostaje.

arczi137 · **Napisane:** 2011-05-26 05:53:34

po niecałych 2 miesiacach z fzs co do kolana to hmm ciezko aczkolwiek do zamkniecia gumy po prawej jak i lewej stronie zostało mniej niz centymetr wiec wydaje mi sie ze nie jest żle

Zaznacze ze miałem długa przerwe w jeżdzie na moto około 7 moze 8 lat a wczesniej to wiadomo na czym sie jeżdziło ( WSK - MZ - JAWA itp )

Z racji ze infrastruktóra pozwala na jazde na kolanie ćwicze i próbuje pomału acz konsekwentnie - najbardziej do tego mi pasuja długie w miare szybkie zjazdy jak i wjazdy na droge szybkiego ruchu, czy autostrade a tego u mnie nie barakuje

Co do stoppiiiiiii to hmm moze ze dwa razy sie zdarzyło przy awaryjnym - narazie sie jakoś boje ale checi sa :P

Odnośnie gumowania hmm strach nie pozwala na zbyt wiele ale mam nadzieje ze z czasem i przybywaniem km przebiegu bedzie coraz lepiej

szczerze jakoś wole z gazu próbować go podnieść bo ze sprzegła mam obawy ze w którymś momęcie wyprzedzi mnie tylne koło :mrgreen:

Leśmian · **Napisane:** 2011-05-28 11:27:52

@ Arczi jeśli robisz stopale przy awaryjnym - "wiedz że coś się dzieje" - z Twoją techniką hamowania awaryjnego :D

miąchal · **Napisane:** 2011-07-31 08:10:38

desable napisał(a):

Slyszałem, że fazy źle znoszą jazdę na kole, prawda to? (w sensie FZS 600)

Coś tam piąte przez dziesiąte - że łożyska na koszu sprzęgłowym często siadają - ale to norma w gumie.
Często - zależy kto ile lata - średnio raz w sezonie i masz z głowy.

Łożysko główki ramy też obrywa - ale podobnie jak z poprzednim - nie wymieniasz go co tydzień :mrgreen:
Szczególnej troski potrzebują uszczelniacze w lagach - bo dostają w jeden dzień więcej niż w normalnym moto przez miesiąc.
Skrzynia.... ach ta skrzynia w yamaszkach... :twisted:
Przebijanie z 1 na 2 w gumie daje ten sam efekt co taka zmiana biegów powyżej 10 tyś, nie dziwmy się temu - na forum są foty - to tylko metal - otwór i bolec, i kilka a czasem kilkanaście tyś obrotów różnicy - musi dać głos kiedy się wpasują:oops:

Stoopie - tu masakrę przeżywa - lub nie - amor z tyłu - początkowo uderzenia są niesamowicie nieprzyjemne dla wrażliwych na zdrowie moto, kierowników :wink:
Wszelkie defekty hebli - wychodzą po 2 minutach, łożyska w kole - obowiązkowo sprawdzać - bo się można zdziwić jak łożysko się wyłamie podczas jazdy - widzałem w zzr600 - super widok :mrgreen:
Płyn hamulcowy - obowiązkowo 5.1 bo na zwykłym po 10 minutach mamy już miękką klamkę i płyn tak przyjemnie ciepły że można ugrzać dłonie 8)
Jeśli dziwicie się że zalewa wam moto przy robieniu stoopie - to nie ma powodu do obaw - ten typ tak ma - kot też - nie ma opcji by to wyeliminować na gaźniku - trzeba się nauczyć z tym latać.

Tyle moich spostrzeżeń - jako użytkownika moto traktowanego nieco odmiennie - co nie oznacza że bez głowy :wink:

guma stopale itp ...

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum