| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/  | 
|
| Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=4742  | 
	Strona 1 z 8 | 
| Autor: | MarcinN [ 2010-05-21 14:44:21 ] | 
| Tytuł: | Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
Zarejstrowałem taki obrazek: [ img ] To Rossi na treningu Moto GP. Pochylenie wynosi 63 stopnie. Ćwiczyłem ostatnio Fazerem zakręty na torze kartingowym w Koszalinie. Moje pochylenie w którym udało mi się przytrzeć podnóżkiem wyniosło około 48 stopni. Jechałem na oponach sportowo turystycznych. Pytanie: czy na sportowych oponach podnóżki powodowałyby, że nie mógłbym w pełni wykorzystać motocykla? Moje podnóżki mają fabryczne bolce, które służą właśnie do przytarcia o asfalt. Jako ciekawostkę dodam, że policzyłem, że Rossi w pochyleniu 63 st może pokonać zakręt o około 32% szybciej niż ja w pochyleniu 48 st.  | 
	|
| Autor: | skidmarks [ 2010-05-21 18:39:45 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
No ale ty nie masz sportowego motocykla aby zbliżyć się do Rossiego i byś musiał zdemontować podnóżki żeby sobie poprawić:)  | 
	|
| Autor: | Bartek_Fz6 [ 2010-05-22 12:38:00 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
ale wiksa, nigdy się nie odważę tak nisko zejść xD  | 
	|
| Autor: | skidmarks [ 2010-05-22 15:14:44 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
Bartek_Fz6 napisał(a): ale wiksa, nigdy się nie odważę tak nisko zejść xD JAk zaliczyłem glebę to tak :lol: :lol: zszedłem  | 
	|
| Autor: | scarface26 [ 2010-05-22 16:30:20 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
nie zawsze większe złożenie to szybciej pokonany zakręt  | 
	|
| Autor: | Leśmian [ 2010-05-22 18:08:12 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
Eee no jak niektórzy trą łokciami bez wychylania sie z moto.... Torowe opony to zupełnie inna bajka przecież ;] napewno oprócz samcyh opona wazne jest cisnienie, które mierzą na zimno ciepło, letnio i na miliard innych sposobów ;] No i nie porównujmy nawierzchni toru z MOTO GP do asfaltu na torach kartingowych ;P No i podnózki musiałbyś podnieść na wysokość setów pasażra :PP  | 
	|
| Autor: | MarcinN [ 2010-05-22 19:22:35 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
scarface26 napisał(a): nie zawsze większe złożenie to szybciej pokonany zakręt Skąd taki wniosek?  | 
	|
| Autor: | stoodent1 [ 2010-05-23 08:15:41 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
Zawsze składa się tak w kolejności: -jak na to pozwalają nasze umiejętności. -jak tego wymaga zakręt -większe pochylenie robimy wtedy gdy za pochyleniem moto nie idzie głową, jako najwyżej położony punkt masy ma decydujące znaczenie -zbyt duże pochylenie motocykla powoduje zmniejszenie powierzchni styku opony z asfaltem więc jest naszym wrogiem. W wywiadzie rossi stwierdził że mógłby tylko lekko kłaść moto w zakręt jeżeli umiał by odpowiednio inaczej zabalansować siły dośrodkowe. Często w wyniku zbyt dużego złożenie zakręt jest zbyt mocno zacieśniony i następuje korekta toru (delikatne odpuszczenie gazu) co źle wpływa na czasy.  | 
	|
| Autor: | MarcinN [ 2010-05-23 10:08:29 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
Moje wyliczenia teoretyczne oparłem na założeniu, że jadę w tej samej pozycji takim samym motocyklem. Oczywiście rację macie mówiąc, że Rossi ma pozycję przesuwającą środek ciężkości tak, że gdy ja pokonuję zakręt w pochyleniu motocykla 48 st, to on pokonałby go z tą samą prędkością w pochyleniu (znacznie) mniejszym. Gdyby jednak Rossi jechał najpierw w pochyleniu 48 stopni, a potem 63 stopnie to w tym drugim wypadku przejechałby zakręt z prędkością o około 32% większą. Ot taka ciekawostka.  | 
	|
| Autor: | stoodent1 [ 2010-05-23 10:53:09 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
No tak tylko czy opony dały by radę takie siły przenieść :)  | 
	|
| Autor: | skidmarks [ 2010-05-23 11:02:46 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
MarcinN napisał(a): Moje wyliczenia teoretyczne oparłem na założeniu, że jadę w tej samej pozycji takim samym motocyklem. Oczywiście rację macie mówiąc, że Rossi ma pozycję przesuwającą środek ciężkości tak, że gdy ja pokonuję zakręt w pochyleniu motocykla 48 st, to on pokonałby go z tą samą prędkością w pochyleniu (znacznie) mniejszym. Gdyby jednak Rossi jechał najpierw w pochyleniu 48 stopni, a potem 63 stopnie to w tym drugim wypadku przejechałby zakręt z prędkością o około 32% większą. Ot taka ciekawostka. Spoko ale jeszcze dodaj ustawienie zawieszenia. W zależności od toru zmienia się rozstaw który da mu takie złożenie w co po niektórych winklach. Druga sprawa oni jeżdżą na granicy przyczepności i tak balansują ciałem że zwykły amator panikuje i wyrżnie orła.  | 
	|
| Autor: | morris35 [ 2010-05-23 11:13:06 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
skidmarks napisał(a): Spoko ale jeszcze dodaj geometrie zawieszenia. ??? przecież to sie nie zmienia bo geometria jest stała .  | 
	|
| Autor: | stoodent1 [ 2010-05-23 11:36:51 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
morris35 napisał(a): skidmarks napisał(a): Spoko ale jeszcze dodaj geometrie zawieszenia. ??? przecież to sie nie zmienia bo geometria jest stała . i tu właśnie jest różnica między torowymi a drogowymi sprzetami :) np RSV4 ma regulowany kąt główki ramy :) czyli "geometrie" rozstaw kół można regulować tak że na jednym torze gdzie winkle są ostre kąt można zmniejszyć a na łagodniejszym zwiększyć :)  | 
	|
| Autor: | miki [ 2010-05-23 17:00:21 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
hmm, moze to i offtop, ale z pierwszego posta wyniklo pytanie dot podnozkow... :? i kwestii ograniczenia pochylenia wynikajacego z ocierania nimi...wracajac do sedna-jesli chcesz sie glebiej zlozyc-wymien sety na sportowe (fazer :mrgreen: ), od siebie dodam, że nie znam żadnego bikera, ktoremu w szybkiej jezdzie pomaga matematyka, co nie znaczy, ze szybkiej jazdy policzyc sie nie da ;)  | 
	|
| Autor: | Leśmian [ 2010-05-23 18:17:04 ] | 
| Tytuł: | Re: Głebokośc pochylenia motocykla w zakręcie | 
w sumie racja :P trzeba zapier****ć - i jusz ;]  | 
	|
| Strona 1 z 8 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] | 
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/  | 
|