Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

sfazowany · **Napisane:** 2024-05-07 12:13:04

Kupiłem mocniejszy taker i dłuższe zszywki 10mm żeby nałożyć nowy pokrowiec na kanapę, niestety tym razem zszywki poddały się i zginały się nóżki na twardym plastiku, 10mm całkiem poległy, krótsze 6mm jakoś jeszcze chociaż próbowały się wbić w ten twardy plastik. Może co 10ta zszywka weszła prawidłowo, obszylem tylko siedzisko pasażera. Po 2h walki miałem garść pogiętych zszywek więc za siedzisko kierowcy nawet się nie zabierałem. Wyszło wizualnie średnio, tyle że pokrowiec dobrze siedzi i w zasadzie mógłbym to tak zostawić. Albo dorwę lepsze zszywki albo oddam kanapę do tapicera na wymianę samego pokrowca.

[ img ]

[ img ]

Ada · **Napisane:** 2024-05-07 12:13:04

devildd · **Napisane:** 2024-05-07 15:05:15

Też to przerabiałem. Najlepszy efekt przyniosło skrócenie zszyfek flexem i ich naostrzenie. Dopiero wtedy jakoś wchodziły.

sfazowany · **Napisane:** 2024-05-07 16:05:47

Dzięki za tipa :) właśnie myślałem o dokupieniu krótszych 4mm i podszifowaniu końcówek na ostro, niby mają małą fazkę na końcach ale mniejszy kąt czubka może by poprawił penetrację plastiku i nakierowanie reszty nóżki w linii prostej... Oryginalne zszywki są dużo grubsze i twardsze ale zapomniałem je zmierzyć przed wyrzuceniem. Sprawdzę w siedzisku kierowcy co to za zszywki. Obawiam się tylko że to zupełnie inny wymiar i potrzebny byłby inny taker.

sfazowany · **Napisane:** 2024-05-19 12:50:16

Dokupiłem taker Stanley Fatmax i zszywki heavy duty typu G o długości 6mm i wreszcie jakoś to poszło, nie perfekcyjnie ale odsetek źle wbitych zszywek był o wiele mniejszy.

Jak wrócę z działki to przymierzę do moto ale już jestem zadowolony z efektu.

[ img ]

[ img ]

[ img ]

sfazowany · **Napisane:** 2024-05-20 00:36:18

Nareszcie przyczepność tyłka do kanapy taka jaka być powinna!

[ img ]

[ img ]

szymoon87 · **Napisane:** 2024-05-23 22:35:58

Dałem my odpocząć.

MarcinMMz · **Napisane:** 2024-05-27 10:17:39

Kanapa pierwsza klasa; podoba mi się :-) Może i ja kiedyś zainwestuję ale póki co jeszcze się trzyma oryginał i nie zmieniam.

sfazowany · **Napisane:** 2024-05-28 13:27:30

Pierwsza koza w rodzinie :D

Husqvarna TE 630 2011

[ img ]

tuzmen · **Napisane:** 2024-05-28 13:55:45

sfazowany
[ img ]

Janusz81 · **Napisane:** 2024-05-28 16:48:50

No proszę :lol: Gratuluje i niech orze :)

sfazowany · **Napisane:** 2024-05-29 03:13:33

No więc pług jednoskibowy już przerejestrowany :) pod moją własnością w terenie jeszcze nie śmigał, w marcu spędziłem na kozie cały bity dzień z jazdą w terenie i było fenomenalnie, huska jest znakomitym kompromisem dla osób bez doświadczenia jak ja - nie jest zbyt nerwowa na rolgazie więc nie wyrywa rąk z łokci, przejeżdża wszystko jak pojazd gąsienicowy, wybacza błędy... Nie jest w swojej klasie najlżejsza (155kg) ale jednak jest o ponad 100kg lżejsza od gieesa ;) dla mnie waży tyle co rower elektryczny. Mam trochę trudności z wdrapywaniem się na nią bo ponoć stopki boczne w nich są delikatne na wysokości sworznia mocującego więc nie wsiadam z podnóżka a zarzucając nogę z ziemi czuję się jakbym wdrapywał się za dzieciaka na trzepak. "Cierp ciało jak się chciało" ;) Po mieście śmiga się super - w korki wchodzi jak w masełko dzięki swojej węższeniowości a kierownica z zapasem przechodzi ponad lusterkami osobówek. Przyspieszenie singla 600cc na wtrysku jest znakomite, biegi chodzą góra-dół bardzo lekko i precyzyjnie. Wydech jest LeoVince kompletny tytanowy i Bogu dzięki z dbkillerem jest jeszcze akceptowalnie głośny, da się bez krwawienia z uszu latać bez stoperów. Dla mnie to ważne bo stojąc jako pieszy przy ulicy nienawidzę wydłubanych singli pierdzących na pół miasta, sam też nie chcę być takim wrzodem. Generalnie rośnie między nami więź emocjonalna :D radocha jest nie mniejsza od tej przy zakupie gieesa ;) jeśli ktoś by szukał analogii, to jest podobnie jakby majsterkowiczowi wpadła w ręce wkrętarka z niebieskiego Boscha - niby tylko wkrętarka, ale cieszy japę za każdym razem kiedy siądzie w dłoni

delta · **Napisane:** 2024-05-29 12:47:17

No i nam Sfazowany wpadł jak śliwka w kompot.
Gratulacje!
I jestem ciekaw jak to się będzie sprawowało, bo o huskach z tamtych lat kiepskie krążyły opinie, przynajmniej w świecie sm.

sfazowany · **Napisane:** 2024-05-29 12:53:38

Wiem wiem, mam tego świadomość. U kumpla przez ostatnie kilka lat spisywała się bardzo dobrze i jestem dobrej myśli. Jeśli temat będzie rozwojowy to z czasem bym zmienił na KTM 690 czy huskę 701.

misiakw · **Napisane:** 2024-05-29 15:33:05

gdybym nire kupił mieszkania, ta huska hulałaby po trójmieście bo to nasz wspólny znajomy i jak sfazowany pisze - niejedno ten sprzęt przeorał bez większych problemów.

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum