Jacy z Was motocykliści/tki?

t_racer_ · **Napisane:** 2009-07-14 08:32:26

maniu008 napisał(a):

mam kilka swoich ograniczeń teren zabudowany 70 poza 110, nie wyprzedzam na podwójnej. To moje zasady.

Jestem zły do szpiku kości... :twisted:

Ada · **Napisane:** 2009-07-14 08:32:26

miąchal · **Napisane:** 2009-07-24 21:23:19

Nie jestem zły... jestem nie zły:) he he a tak po prawdzie to każdy ma tych dwóch gości w ciemnym i jasnym wdzianku, siedzących na ramionach... i podpowiadających cóż mamy zrobić... Pytanie tylko na które ucho słyszymy lepiej:) ave

Franz · **Napisane:** 2010-10-15 10:36:01

Jako świeżak na forum dopiero przeczytałem ten artykuł ... skojarzenie mam jedno (pomijam odruch wymiotny) czy ten Kościół, Bóg i motor nie przypomina Wam czegoś ??? bo mnie Nicolasa Cage-a z płonącą trupią czachą :twisted: może to brat ?

BTW : chciałbym zobaczyć te 285 km/h w jego wykonaniu na tym motorze ... jak mi pokaże to zastanowie się nad wstąpieniem do tych Hardcorów !! :lol:

A co do tematu posta to ja na 100% jestem zły ... WSKą, CZtą i ETZ za szczyla wariowałem jak cholera, a czoperka to z WSKi zrobiłem jak pospawałem półke pod kątem ! (pomijam trwałość rozwiązania) szlif w gnojówce po odjechaniu przedniego koła :mrgreen:

Mr.Jack · **Napisane:** 2010-10-21 11:27:31

Co za debilny artykuł...

person · **Napisane:** 2010-10-21 23:56:05

Radekx napisał(a):

BUHAHAHAHAH. Czy on jechał 285 na tym choperku ? Gazetki piszą pod publikę nie mając pojęcia o motocyklach i ich użytkownikach. Błazenada i stek kłamstw.
Powoli zaczynam olewać ten temat, bo widzę ,że doprawianie rogów motocyklistom i uogólnianie staje się tematem zastępczym w każdym szmatławcu.

nikt tam nie napisał że jechał na choperku 285 :O

nefre · **Napisane:** 2010-10-22 13:18:39

ręce opadają - ja jestem zła - trudno

dragonfly79 · **Napisane:** 2010-10-22 13:29:18

A ja się za dobrego miałem...

robert28 · **Napisane:** 2010-10-23 14:03:57

szkoda słów na ten artykuł pojeb**** i to zdrowo jest.nie wiem kto z nimi by chciał jezdzic skoro oni tacy sa przepisowi i świeci na drodze,moze to wiek tak na nich działa :lol:

blaz · **Napisane:** 2010-10-23 15:20:01

Nie wiozłem chrystusa, nie jechałem 285km/ choperem, i wymijam na podwójnej ciągłej - jestem zły :(

pozdrowienia dla OrłóW :D

zimny13 · **Napisane:** 2010-10-23 16:36:07

Jak mam poganiać powyżej 200 w niedzielę gdy do Niemiec 600km? ;)

m4ci4j FZ6 · **Napisane:** 2010-11-23 17:44:51

Dobry to Ja jestem w wielu sprawach, zły to jestem jak mi puszka drogie zajeżdza, a ogolnie jeżdze tak bym mi to sprawiało przyjemność, :) ni dobry ni zły

pango · **Napisane:** 2010-11-23 21:15:34

a ja jestem zlym motocyklista bo mam zla technike jazdy :P

Taser · **Napisane:** 2010-12-05 23:35:46

Łukasz napisał(a):

Grim, oglądałem dzisiaj taki oto odcinek "Pytania na śniadanie", poświęcony motocyklistom. I wszystko ładnie, goście to Pan Komendant Policji, Michał Żebrowski (to ten niedoświadczony, dopiero robi kurs) i... p. Wojciechowska (ta "doświadczona"). I opowiada dosyć mądrze, 5 minut, 10 minut... a nagle wyjeżdża z tymi cholernymi strunami, że szaleńcy je zakładają i biją rekordy prędkości na mostach warszawskich.
Czemu nikt ze środowiska motocyklowego nie zna takiego przypadku, a jeden taki pustak psuje doszczędnie reputację mitem obdarzonym syndromem Yeti (każdy słyszał, nikt nie widział)...
Czy Warszawiacy serio zakładają sobie struny? :roll: :wink:

No pewnie, ja mam całą kolekcję różnych strun. Takie jaskrawo żółte na brzydką pogodę, co by było je widać i czarne na słoneczne dni, co by się światło nie odbijało i nie raziło.

Szczerze mówiąc dawno nie czytałem tak głupiego artykułu. W ogóle podział motocyklistów na tych złych i dobrych jest bez sensu. Znam kupę dobrych motocyklistów, którzy zapieprzają, ale nie dlatego że są źli, bo to przemili i sympatyczni ludzie, ale dlatego że im brakuje wyobraźni. Nie chce wyciągać pochopnych wniosków, ale ze zdjęcia w artykule to wnioskuje, że Ci panowie wyprowadzają swoje motocykle w niedziele, po mszy, jadą na autostradę, aby rozwinąć przepisową prędkość 130 i wrócić do domu. Nie wiem czy tak faktycznie jest, ale artykuł daje takie wrażenie, a nie wierze aby tacy ludzie jeździli po polskich drogach. Coś za bardzo się chłopaki starali wybielić.

MarcinN · **Napisane:** 2010-12-06 09:31:57

Ależ bzdury z tymi linkami. Statystyka mówi, że tylko jeden wypadek motocyklisty na 12 kończy się śmiercią. Taka linka zwiększyłaby śmiertelność dwunastokrotnie.

Czemu w takich programach nie podają statystyk? Czemu nie mówią, że wprawdzie dziennie ginie jeden motocyklista, ale równocześnie 13 osób w samochodach?

Powiem wam w zaufaniu, że słyszałem, że niektórzy kierowcy samochodów wiążą sobie linki do szyi i przyczepiają je do tłumików.

pango · **Napisane:** 2010-12-06 09:56:34

do swoich ? :roll:

Jacy z Was motocykliści/tki?

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum