Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

recesja
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=1709
Strona 2 z 2

Autor:  chudy [ 2009-02-09 15:31:22 ]
Tytuł: 

O z remontami jest naprawdę hujówka...mój znajomy ma firme remontową i siedzi na dupie.. :!:

Autor:  all3n [ 2009-02-09 16:19:54 ]
Tytuł: 

firma w ktorej pracuje nie odczuwa kryzysu. firma jest agentem jednej z wiodących sieci GSM i powiem Wam, że od poczatku roku zarobki wzrosły o 20% doszło nam 30 nowych punktów sprzedaży - pomnóżcie to x3 i jest liczba nowozatrudnionych... a plany sprzedażowe są na poziomie wyższym niż zazwyczaj, teraz ok. 105% ... kryzys kryzysem a ludzie dzwonili, dzwonią i będą dzwonić, tym bardziej że multimedialne telefony dostają praktycznie za grosze... chyba że tak jak mówicie - to dopiero preludium kryzysu

Autor:  przemas [ 2009-02-09 20:05:33 ]
Tytuł: 

to o czym piszecie panowie to po prostu spekulacje. nie oszukujmy się ale świat (a przynajmniej jego część) ogarnęła recesja. mówię tu o stanach i europie zachodniej. w polsce co prawda obniżono poziom wzrostu gospodarczego ale można tu mówić jedynie o spowolnieniu, na pewno nie o recesji. winiłbym za to banki które poprzez wstrzymanie kredytowania znacznie obniżają lub hamują konsumpcję jak i inwestycje. cierpi tutaj najbardziej branża budowlana, deweloperzy jak i budowlańcy. swoje trzy grosze dorzucają media non stop zasypując nas hasłami o klęsce i pożodze.

nie mówię że jest świetnie i nie ma się czego bać, ale nie dajmy się ogłupić.

Autor:  Adas6 [ 2009-02-09 23:17:47 ]
Tytuł: 

przemas napisał(a):
to o czym piszecie panowie to po prostu spekulacje. nie oszukujmy się ale świat (a przynajmniej jego część) ogarnęła recesja. mówię tu o stanach i europie zachodniej. w polsce co prawda obniżono poziom wzrostu gospodarczego ale można tu mówić jedynie o spowolnieniu, na pewno nie o recesji. winiłbym za to banki które poprzez wstrzymanie kredytowania znacznie obniżają lub hamują konsumpcję jak i inwestycje. cierpi tutaj najbardziej branża budowlana, deweloperzy jak i budowlańcy. swoje trzy grosze dorzucają media non stop zasypując nas hasłami o klęsce i pożodze.

nie mówię że jest świetnie i nie ma się czego bać, ale nie dajmy się ogłupić.


Wszystko OK, tylko nie banki komercyjne są temu winne, a jeśli już można zwalać winę to tylko i wyłącznie na bank centralny, chociaż ten bym zostawił w spokoju bo polityka jaką stosuje ma na celu osiągnięcie pewnego celu. Przede wszystkim Polska jest celem spekulacji, bo mamy wysokie stopy procentowe i to się musi zmienić. Stopy będę spadały i nieruchomości dopiero podrożeją jak ludzie oszczędzą coś jeszcze, albo w końcu pożyczą i uznają, że jedyną wartością na rynku jest nieruchomość, bo:
a) wartość generalna nieruchomości w długim okresie zawsze będzie rosła wraz z inflacją chociażby,
b) wynająć można za niezłe sumy i zarabiać 3% rocznie na czysto od wartości mieszkania
Generalnie z makroekonomii przyznam jestem średnio- zaawansowany chociaż uczyłem się tego rok czasu (Studia menedzerskie), ale wiem, że ludzie niestety nie kierują się inflacją w życiu i dlatego po 20 latach budzą się, że stracili na czymś. Jest na forum jakiś ekonomista? Może coś się wypowie?

Autor:  Jatek [ 2009-02-09 23:19:52 ]
Tytuł: 

Obecny :D
No comment :roll:

Autor:  arczi [ 2009-02-09 23:22:14 ]
Tytuł: 

jestem na etacie, ale patrząc na ciecia w resorcie MON nie napawa to optymizmem, puki co nie odczułem na własnej skórze,,,

Autor:  dziadek173 [ 2009-02-10 00:04:21 ]
Tytuł: 

all3n napisał(a):
firma w ktorej pracuje nie odczuwa kryzysu. firma jest agentem jednej z wiodących sieci GSM i powiem Wam, że od poczatku roku zarobki wzrosły o 20% doszło nam 30 nowych punktów sprzedaży - pomnóżcie to x3 i jest liczba nowozatrudnionych... a plany sprzedażowe są na poziomie wyższym niż zazwyczaj, teraz ok. 105% ... kryzys kryzysem a ludzie dzwonili, dzwonią i będą dzwonić, tym bardziej że multimedialne telefony dostają praktycznie za grosze... chyba że tak jak mówicie - to dopiero preludium kryzysu


ludzie dzwonia bo roboty i kasy szukaja :twisted:

Autor:  Jatek [ 2009-02-10 02:02:45 ]
Tytuł: 

U mnie w firmie cały czas trąbią na ten temat mnie osobiście nie tknęło ale wielu posmakowało co to znaczy. Czasami wpadam do UP coś tam przyłatwić ostatnio byłem w listopadzie i jak na zachodzie puchy spokój parę osób sobie czekało aż przyjemnie teraz w zeszłym tygodniu pełno przejść się nie dało i niech mi ktoś tu jeszcze powie że to jakieś wydziwianie z tym kryzysem ludzie trzęsą dupami i mają racje bo sytuacja nie za ciekawa. Ja sobie dam rade ale widzę co się dzieje dookoła. Zresztą ja jak zawsze wyjdę na tym do przodu bo buduje dom i ceny materiałów jak i usług ślicznie topnieją :D :D :D

Autor:  Robgie [ 2009-02-10 10:55:41 ]
Tytuł: 

u nas wiekszosc duzych firm pracuje 4 dni w tygoniu piatek maja wolny a co za tym idzie pensja na maksa

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/