Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-10 21:23:50 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Maciek zasyfiony łańcuch utrudnia docieranie smaru do uszczelniaczy w ogniwach !!

Łańcuch się myję ekstrakcją, naftą, nigdy paliwem bezołowiowym, można środkami motul itp ale one nie są rewelacyjne.

Ja biorę ropownicę, ładuje pół litra nafty, moto na podnośnik, 8 barów i kręcę kołem i łańcuch czysty, później szmatą wycieram i zostawiam niech ścieknie i znowu szmatą i smaruję.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 2009-10-10 21:23:50 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-10 22:16:39 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2008-09-19 21:38:05
Posty: 1133
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6S
Delta81 napisał(a):
Bartek takie wymysły to chyba dla niepełonosprawnch :lol:
a Ty przeca zdrowy jak ryba :D


Trochę gimnastyki nie zaszkodzi ale jaka oszczędność czasu. Można więcej na moto pojeździć :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-11 09:51:27 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2008-02-03 20:08:05
Posty: 868
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ktm 950 sm
Wojt@s ja tylko powtarzam co kiedyś usłyszałem , ale i tak od wielu osób słyszałem że czyści sie łańcuchy tylko po to żeby ładnei wyglądały i nic wiec to nie daje.
Dodam jeszcze jeden pogląd:)
Kumpel był na jakichś zajeciach z doskonalenia jazdy i tam usłyszał że łańcucha nie trzeba nawet smarować bo i tak sie szybciej wyciągnie niż zatrze i bedzie do wywalenia.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-11 11:03:06 
electronic supersonic

Dołączył(a): 2008-08-04 21:17:27
Posty: 1726
Lokalizacja: Koło Koła
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: XT1200Z
ja uzywam benzyny ekstrakcyjnej i pedzelka, wiec nawet jak wysusza to po tym smaruje wiec musi byc ok.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-11 20:01:08 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-08-16 19:46:14
Posty: 487
Lokalizacja: Wwa/B-stok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TnT
A ja słyszałem o dwóch szkołach:

Jezdzisz z olejem i co 100, 200 km olejenie.
Rzadko kto chyba tak robi.
Nie trzeba czyscic wtedy lancucha,
troche cieknie olejem spod silnika i latwiej czyscic felge.

Smarujesz, ale czyscisz co ok. 1000, albo po deszczu.
smar łapie piach i co tam na ulicy, szczegolnie po jezdzie w deszczu.
To sie czuje nawet pod palcami, robi sie pasta ścierna ze smaru.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-11 20:36:26 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-08-01 11:12:24
Posty: 321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: S1000XR
jzuko napisał(a):
smar łapie piach i co tam na ulicy, szczegolnie po jezdzie w deszczu.
To sie czuje nawet pod palcami, robi sie pasta ścierna ze smaru.

I dlatego smarować się powinno tylko miejsca pomiędzy płytkami, tak żeby kurz i inny syf miały małe szanse się do łańcucha przyczepić.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-11 21:24:24 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-09-18 10:40:53
Posty: 39
Lokalizacja: Wolomin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer 06
Robgie napisał(a):
a uzywam benzyny ekstrakcyjnej i pedzelka,


Benzyna to chyba jednak żle na uszczelniacze działa. Proponuję przejść na ropę lub na naftę.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-11 23:43:41 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Zachtomasso ekstrakcja a bezołowiowa to co innego!! Ekstrakcja nie niszczy uszczelek gumowych.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-12 19:58:27 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-02-18 12:59:30
Posty: 728
Lokalizacja: Warmia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: GTR 1400
Karol90Fazer napisał(a):
jak brud czy błoto to pod myjkę ciśnieniową i wyglądał jak nowy


To dopiero jest zabójcze dla łańcucha. Woda pod dużym ciśnieniem wciska się pod oring i powoduje korozję wewnątrz łańcucha i jego zniszczenie. Ponadto woda pod ciśnieniem uszkadza oringi i inne typy uszczelnień mechanicznie ( rozrywa, lub odkształca). Myjąc motocykl myjką ciśnieniową nie wolno kierować strumienia wody na łańcuch, łożyska kół (simeringi wpuszczą wodę która spowoduje korozję łożysk), łożysko główki ramy( znowu uszczelniacze wpuszczą wodę...), łożyska wachacza ( jak w poprzwdnich przypadkach...), uszczelniacze lag zawieszenia przedniego, uszczelniacz ( simering) mechanizmu zmiany biegów, no i wreszcie gorący silnik i elementy instalacji elektrycznej i zegary... Ogólnie motocykle szosowe nie lubią myjki wysokociśnieniowej ;)

Łańcuch można myć naftą świetlną, nie uszkodzi oringów w łańcuchu, lub specjalnymi zmywaczami do łańcucha. Można też użyć niektórych zmywaczy do hamulców, ale tylko tych co do których macie pewność, że nie niszczą oringów. Myjką wysokociśnieniową można myć łańcuchy które nie mają uszczelnień w postaci oringów, np. łańcuch motocykli roffroadowych.
Kettenmaxa mam w garażu, użyłem raz. Działa i mniej się rozlewa nafty ( bo nafty do niego używałem ) dookoła. Teraz nie myję łańcucha, bo mam Scottoiler i cały syf spada z łańcucha razem z olejem, czasem przetrę łańcuch szmatką ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-12 21:49:55 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-09-18 10:40:53
Posty: 39
Lokalizacja: Wolomin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer 06
Wojt@s napisał(a):
ekstrakcja a bezołowiowa to co innego!! Ekstrakcja nie niszczy uszczelek gumowych.


OK. Rzeczywiście to nie to samo. Mój błąd.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-12 22:25:01 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-09-19 15:24:59
Posty: 64
Lokalizacja: Warszawa
Co do myjki to wielu moich znajomych myje motory, poza tym spotykam wiele ludzi co to robi i nigdy się nic nie dzieje. Nie twierdze że nie masz racji ale jak raz na jakiś czas się umyje to myślę że nic tak strasznego się nie stanie, pewnie szybsze zużycie elementów. O dziwie u mnie w elektryce się nic nie dzieje, kable od przedniej lampy mam dosłownie na wierzchu i to słabo zaizolowane ale będę to rozbierał i wszystko ładnie upinał + izolował aby nie miało prawa się nic stać.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-12 22:28:17 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
t_racer_ zapomniałeś dodać, że między oringami znajduje się smar stały, każde uszkodzenie powoduje wylanie się a co prowadzi do zatarcia sworznia i łańcuch po dłuższym użytkowaniu potrafi nawet pęknąć.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 20:16:47 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-02-18 12:59:30
Posty: 728
Lokalizacja: Warmia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: GTR 1400
He he ;) szczerze mówiąc to mój motocykl zawsze jest myty myjką wysokociśnieniową.... Tylko najpierw myjkowy jest szczegółowo informowany gdzie nie wolno mu uderzać strumieniem wody. Po tej informacji stoi dwie minuty patrząc na motocykl jak sroka w kość... no bo nie wie jak myć, skoro właściwie gdzie nie skieruje dyszy to zonk :D później delikatnie spłukuje, myje ręcznie, a z czasem coraz odważniej kieruje lancę na bak, owiewki szybę i inne dozwolone rejony. Oczywiście wszystko pod moim czujnym okiem ;) Na koniec dostaje napiwek i już jesteśmy kumplami, a jak wracam na myjnię to już wie jak myć moto :D

Karol90Fazer na łańcuch z oringami nigdy nie kieruj strumienia wody pod ciśnieniem, tak jak pisał Wojtek, pod oringiem jest smar stały i tam ma zostać. Jeśli zniszczysz oringi i woda zastąpi smar... to tak jak pisałem w pierwszym poście, korozja zniszczy łańcuch i zatrą się jego sworznie, jak słusznie dodał Wojtek.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 23:42:04 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-09-19 15:24:59
Posty: 64
Lokalizacja: Warszawa
Znaczy ja generalnie łańcucha faktycznie nie myje pod myjką ciśnieniową a już na pewno nie kieruje tam strumienia. Korzystam z tych myjek jeśli mój motorcykl jest już naprawdę bardzo bardzo brudny ale zazwyczaj myję tylko felgi bardzo dokładnie, tablicę i plastiki.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org