Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=12847
Strona 122 z 233

Autor:  blue7 [ 2020-04-26 23:45:45 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Raczej nie chodzi o kulkę lub nie tylko o materiał na którym jest ona oparta, drugim najchętniej pękającym elementem jest pierścień z tworzywa który sciska kulkę. Te elementy muszą być solidne, wtedy przejda próbę czasu. Pozdrawiam :)

Autor:  sfazowany [ 2020-04-27 06:06:14 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Niektóre smycze mają takie dodatkowe odpinane na zatrzasku mocowanie do telefonów z małą pętelką. Przez pierwszy rok mojej jazdy telefon miał do etui założoną tą pętelkę a smycz przywiązana do kierownicy. Podczas jazdy z pierwszym uchwytem jaki miałem - a było to przerobione chińskie mocowanie gopro ze sprężynowym uchwytem na telefony do selfie, rzeczywiście telefon raz mi wypadł i uratowała go smycz. Później zmieniłem na "imadło" GUB i przez jakiś czas jeździłem jeszcze ze smyczą ale o kilku miesiącach uznałem że jest zbędna.

Jeśli ktoś nie ufa swojemu uchwytowi to polecam telefon zabezpieczyć sobie taką smyczą. Niestety zapinanie i zdejmowanie smyczy to dodatkowa czynności wymagająca dwóch rąk, ale bezpieczeństwo wzrasta diametralnie.

Zgadzam się ze stwierdzeniem o pochodzeniu ceny pewnych usług i przedmiotów, do pewnego momentu jest to uzasadnione, w pewnym momencie jednak niektóre przedmioty zawierają bardzo dużo opłaty markjetingowej :)

Też uważam że xgrip za 300zł to trochę przesada.

Autor:  marcingda [ 2020-04-27 08:47:44 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

blue7 napisał(a):
ma tendencję do wpadania w wibracje

takie widoki w tym roku chyba nie będą nam dane :(
co do uchwytów to ja mam swój kilka lat i naprawdę jest mega stabilny, przy 2-cylindrach nigdy nie wpadał w wibracje, mam nadzieję że nie pęknie bo w dzisiejszych czasach stracić telefon (pomijając jego wartość finansową) to mega problem.

Autor:  Keny [ 2020-04-29 20:04:11 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Osobiście używam taki uchwyt, idealnie pasuje do Iphone, sprawdzony w pełnym wachlarzu prędkości :wink:
[ img ]
Nie mogę usatwić fotki w pionie :(

Autor:  sfazowany [ 2020-04-29 20:23:16 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Całkiem spoko :) podobny mam w aucie firmy brodit.

Autor:  blue7 [ 2020-04-29 23:08:03 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Keny napisał(a):
Osobiście używam taki uchwyt, idealnie pasuje do Iphone, sprawdzony w pełnym wachlarzu prędkości
Mam taki popularny GUB z ali ale jeszcze go nietestowałem na rowerze, czy ten który posiadałeś nie posiada gumek zabezpieczających? jest metalowy czy metalowo-plastikowy?
A pro po jeszcze takich uchytów "otwartych" to bardzo kurzy się spod przedniego koła na telefon, plecki mam zawsze z pyłu po przejażdżce.

Nie odchodząc zbytnio od tematu dziś z racji, że wirus ;) sprezentował mi dzień wolny to przejechałem się na dużą pętle po Bieszczadach, surowo tam jeszcze jest chociaż pora już wskazywałaby na sielankę. 300 km w sumie na jeden strzał bardzo miło, choć amplituda temperatur była ponad 10 stopni ponieważ zebrały się ciemne chmury przy szczytach gór. Poniżej foto z Lutowisk, może ktoś już z Was był i zna to miejsce :)

[ img ]

Autor:  marcingda [ 2020-04-29 23:26:33 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Zazdroszczę, super. Ja na pewno w maju wybiorę się na jakąś dalszą przejażdżkę weekendową, skoro mają być otwarte hotele. Zwykle dojeżdżam do Świdnicy z Gdańska przez Inowrocław, Konin, Kalisz, Ostrów Wielkopolski, Wrocław) i do wieczora jeżdżę w okolicach: Jedlina Zdrój, Walim (słynne patelnie walimskie, niestety z brukiem), Pieszyce, Sokolec, Jugów. Następnego dnia powrót do Gdańska.

Autor:  sfazowany [ 2020-04-30 07:52:22 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

blue7 napisał(a):
Mam taki popularny GUB z ali ale jeszcze go nietestowałem na rowerze, czy ten który posiadałeś nie posiada gumek zabezpieczających? jest metalowy czy metalowo-plastikowy?
(...)
Poniżej foto z Lutowisk, może ktoś już z Was był i zna to miejsce :)


Na rower kupiłem GUB bez ładowarki i przegubu kulowego za ~20zł i jest z bardzo wytrzymalego tworzywa z gumkami, trzyma znakomicie, na razie zrobilem z nim jeden wypad 60km.

Co do Lutowisk to zatrzymuję się tam niemal zawsze jak odwiedzam tamte strony, jak jest fajna pogoda to świetnie widać Połoniny. Niedaleko obok z Czarnej w stronę zalewu na małej pętli jest szczyt Ostre i stamtąd jest genialny widok na Połoniny, niestety na brzegu parkingu i drogi wyrosły już tak wysokie drzewa że z parkingu niewiele widać, trzeba się zatrzymać 100m dalej na samej drodze żeby cyknąć sensowną fotkę :)

[ img ]
[ img ]

https://allegro.pl/oferta/uchwyt-rowero ... e=facebook

[ img ]

Autor:  misiakw [ 2020-04-30 11:08:01 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

marcingda napisał(a):
. Zwykle dojeżdżam do Świdnicy z Gdańska przez Inowrocław, Konin, Kalisz, Ostrów Wielkopolski, Wrocław) i do wieczora jeżdżę w okolicach: Jedlina Zdrój, Walim (słynne patelnie walimskie, niestety z brukiem), Pieszyce, Sokolec, Jugów. Następnego dnia powrót do Gdańska.

to świetny plan, zapiszę sobie "do realizacji
sfazowany napisał(a):
Na rower kupiłem GUB bez ładowarki i przegubu kulowego za ~20zł i jest z bardzo wytrzymalego tworzywa z gumkami, trzyma znakomicie, na razie zrobilem z nim jeden wypad 60km.
[ img ]


no włąśnie z takiego wypadł mi mój poprzedni telefon

Autor:  rhazz [ 2020-04-30 11:45:15 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Jako że moja kierownica była krzywa po szlifie, a z drugiej strony zagiąłem sobie tulejkę pod ciężarek i blokowało mi rollgaz - kupiłem akcesoryjną złotą kierownicę z TRW i dedykowane ciężarki - jak tylko uda mi się wywiercić otwór w nowej i dopasować to się pochwalę! :)

Autor:  sfazowany [ 2020-04-30 12:48:10 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

misiakw napisał(a):
no właśnie z takiego wypadł mi mój poprzedni telefon


Mój rower też jest "naked" ale takich prędkości nie osiąga jak Ty na obwodnicy :)

A ten co mam metalowy z ładowarką od roku w motocyklu to nigdy mi się nie poluzował, zawsze odkręcam z tą samą siłą co dokręcałem. Raz zapominałem zupełnie dokręcić i telefon tylko był kabelkiem ładowania podpięty, kabelek jest na tyle krótki że nawet nie pozwoli telefonowi się zsunąć w dół z uchwytu, przejechałem z kilometr zanim zauważyłem że tel luźno lata na boki. Dokręciłem i pojechałem dalej, no stress....

Jedna zasadnicza różnica to ta że ja mam owiewkę i tel dostaje tylko symboliczne podmuchy od dołu od strony koła, ale to jest nic w porównaniu z naporem wiatru w nakedzie.

Autor:  marcingda [ 2020-04-30 13:19:08 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

misiakw napisał(a):
to świetny plan, zapiszę sobie "do realizacji

taka wycieczka w dwa dni jest cholernie męcząca, jak wracam (nie oczywistą trasą) to w okolicach Piły zwykle mam już dość i zastanawiam się po co mi to było ... ale po powrocie do domu wszystko mija i planuję następny wyjazd
co do uchwytów to ja ostatnio staram się chować telefon do tankbag-a i raczej nim się nie interesować, niestety to rozprasza nie mówiąc już o obsłudze ekranu dotykowego

Autor:  glenroy [ 2020-04-30 15:21:14 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

misiakw napisał(a):
no włąśnie z takiego wypadł mi mój poprzedni telefon


Mi też, przy przepisowej prędkości, schowany za owiewką. Od wstrząsów i drgań po prostu się rozkręca i nie jestem w tym odosobnionym przypadkiem, przeglądając niedawno jakąś grupę motocyklową, właśnie sporo osób pisało, że miało przypadek poluzowania się telefonu w tym uchwycie. Na rower rewelacja, ale do moto...gdyby ogarnąć jakąś podkładkę samokontrującą, albo sprężystą, na tą śrubę, może rozwiązało by problem. Osobiście przesiadłem się na X-Gripa od RAM-a...co prawda też nie jest idealny, ale jest dobry :P.

marcingda napisał(a):
co do uchwytów to ja ostatnio staram się chować telefon do tankbag-a i raczej nim się nie interesować, niestety to rozprasza nie mówiąc już o obsłudze ekranu dotykowego


Nikt nie mówi o korzystaniu z telefonu w czasie jazdy :D. Włączasz nawi, łączysz z interkomem, wkładasz w uchwyt i śmigasz. Ja lubię mieć nawigację na oku, bo komunikaty głosowe nie zawsze są do końca jasne i zdarzają się też błędne komunikaty.

Autor:  Janusz81 [ 2020-04-30 21:34:57 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

tuzmen napisał(a):
Janusz81
Dzizas co tam będziesz woził? DVD :)

Hehe, duże ale telefon wchodzi wraz z kablem ładującym. Mało tego typu pokrowców na rynku na telefony powyżej 5 cali. Zobaczymy czy się spisze. Pożyjemy zobaczymy :D

Autor:  Simfan [ 2020-05-01 00:02:31 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

glenroy napisał(a):
Na rower rewelacja, ale do moto...gdyby ogarnąć jakąś podkładkę samokontrującą, albo sprężystą, na tą śrubę, może rozwiązało by problem.


Najlepsze i niezastąpione są podkładki dwuczęściowe, oryginalne Nord-lock. Wytrzymują baaaardzo dużo, praktycznie nie ma szans, żeby coś się odkręciło bez użycia dużej siły. Wytrzymują drgania i wibracje.

Strona 122 z 233 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/