Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Marzenia się spełniają. https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=1175 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Zbyszek [ 2008-07-29 17:54:29 ] |
Tytuł: | Marzenia się spełniają. |
Chyba od zawsze śniła mi się eskapada przez Norwegię. Właśnie wczoraj wieczorem wróciliśmy z moją Hanią z 11-to dniowego tour po Skandynawii. Celem była Norwegia. Nie spodziewaliśmy się czegoś tak fantastycznego. Nigdy jeszcze nie czułem takiej przyjemności z jazdy motocyklem. Niesamowite winkle, wielokilometrowe tunele, jazda po półkach skalnych, wodospady, fiordy i masa poznanych fantastycznych ludzi. Całe mnóstwo motobikerów, dostępne, choć przeładowane kempingi. Wszędzie uczynni, mówiący po angielsku ludzie - jakież to ułatwienie w podróży. Przejechaliśmy ponad 3 200 km (PL, S, N, S, DK, D, PL) . Dodatkowo z 500 na promach. Najtrudniejsza, ale sprawiająca ogromną frajdę droga z Lysebotn (miejscowość na końcu fiordu Lysenfjord) do Orlego Gniazda na Kjerag: 27-em 180-dziesięcio stopniowych agrafek. Różnica wzniesień ponad 700m na długości ok. 6 km, całość trasy na zboczu góry. I te poobijane, pogniecione barierki od strony urwiska! Słynna Priekestolen, widziana z poziomu fiordu, poczem wspinaczka i leżenie na brzuchu nad krawędzią (pionowa ściana wys. ponad 600m. Nie wystraszyły nas pierwsze dwa dni, kiedy robiliśmy po ok. 600 km w totalnym deszczu. Potem - fantastyczna pogoda, jakiej się nie spodziewaliśmy. Motorek - ekstra. Kocham go. Dzielnie piął sie w górę, a był nieźle obładowany (ja ważę prawie stówę, z tyłu mój Plecaczek, centralny kufer, sakwy boczne, tankbag). Zero problemu. Silnik elastyczny, świetnie wkręcający sie na obroty. Skuteczne hamowanie silnikiem na zjazdach. Zdrowa jazda po niemieckich autostradach. Spalanie na trasie w Norwegii (tam się nie pogoni) ok 4,3 l/100 km (z obciążeniem!), na trasach górskich i na autostradach w Szwecji, Danii - 120 km/h: 4,9 l/ 100 km. Koło Rostoku zauważyłem, że mam uszkodzona tylną oponę. Już nie darłem 150-tką. Na drodze nr 22, przed Malborkiem huk: myślę, pękła 40 km od chaty. Wyobraźcie sobie, że obok uszkodzenia, które się nie powiększało, widzę wbitą blachę, a powietrze schodzi na gwałt. Użyłem Tire Doctor'a (ufff, miałem) i doturlałem się z ciałem obcym do domku. Wielkie dzięki dla Piotrka z Fredrikstad. To nasz forumowy kolega (Peter). Wiedział, że będę w Norway. On i jego ojciec Leszek byli moi pierwszym kontaktem i skarbnicą wiedzy o kraju. Piotr, Leszek, Ula, Maria: dzięki i pozdrawiam. Będę jeszcze chciał tam wrócić. Zwiedziłam kawał świata, lecz Norwegia to było to, co misie lubią najbardziej. Powinniście zakosztować tych wrażeń. |
Autor: | Jery [ 2008-07-29 18:56:16 ] |
Tytuł: | |
Gratuluję wspaniałej przygody! Nam pozostaje pozazdrościć. :) |
Autor: | Adas6 [ 2008-07-29 21:21:18 ] |
Tytuł: | |
Szacun obieżyświecie!! Też tak wyruszę tylko najpierw po Polsce i to dopiero za 2 lata w wakacje!! |
Autor: | Paweł [ 2008-07-29 22:22:43 ] |
Tytuł: | |
Zbyszek Elbl. napisał(a): Motorek - ekstra. Kocham go.
Zbyszek bo się Hania obrazi :wink: Bardzo Ci zazdroszczę! Dobrze ,że uporałeś się z tą gumą ,ale i tak pewnie miałeś dużego stracha... Pochwal się i wrzuć jakieś fotki :!: |
Autor: | Nemmo [ 2008-07-30 00:43:08 ] |
Tytuł: | |
Pozazdroscic :) Wrzuc jakies fotki. |
Autor: | E..Cat [ 2008-07-30 02:46:37 ] |
Tytuł: | |
Super sprawa taka wyprawa na moto. Z niecierpliwością czekamy na foty. |
Autor: | Zbyszek [ 2008-07-30 08:22:06 ] |
Tytuł: | |
Fotki oczywiście będą. Po załapaniu gumy rzeczywiście miałem pietra - mało sympatyczne uczucie. Z emocji popełniłem kilka literówek. Powinno być Preikestolen i Lysefjorden. |
Autor: | Tweety [ 2008-07-30 09:52:28 ] |
Tytuł: | |
Ale Ci zazdroszcze takiego wyjazdu. To musi być frajda :D Fotki , fotki !!! |
Autor: | beznicku [ 2008-07-30 15:30:33 ] |
Tytuł: | |
gratulacje Zbyszek ;) Czekamy na zdjecia |
Autor: | chudy [ 2008-07-30 16:16:14 ] |
Tytuł: | |
Cześć Zbyszku szkoda że cie nie było w Giżycku, ale już wiem dlaczego i wybrał bym tak samo :wink: Pozdrawiam :wink: |
Autor: | Zbyszek [ 2008-07-31 10:01:07 ] |
Tytuł: | |
Hej, Chudy. Miałem być, lecz już na miejscu zauważyłem, że nie zdążę wrócić na weekend. Musiałem odwołać rezerwacje noclegów w Giżycku. I tak nie zahaczyłem kilku planowanych miejsc. To był mój jedyny dostępny termin wyjazdu (plan urlopu). Na pewno zobaczymy się jeszcze. Wierzę, że jeszcze w tym sezonie rozpalimy ognicho i popiwkujemy. |
Autor: | JARAS [ 2008-08-01 06:35:38 ] |
Tytuł: | |
Zbyszek ,pozazdrościć wyprawy,chciałem jechać z Tobą ale wiesz dlaczego nie dałem rady. We wrześniu jestem w domku i napewno Cię odweidzę to pogadamy i opowiesz mi o wyprawie. Pozdrowionka dla Ciebie i Hani!!!! |
Autor: | Zbyszek [ 2008-08-01 09:07:07 ] |
Tytuł: | |
Wiele razy wspominaliśmy z Hanią, że byłoby ekstra mieć Was w pobliżu. NIc straconego. A może przyszły rok? Jaras, na wrzesień jesteśmy umówieni. Już czekamy. Pozdrowienia dla Ani. |
Autor: | JARAS [ 2008-08-01 19:00:26 ] |
Tytuł: | |
Czy w przyszłym roku, hmm... wszystko możliwe :lol: Wpadniemy z Anią do Was we wrześniu to pogadamy. |
Autor: | biki112 [ 2008-08-15 18:55:56 ] |
Tytuł: | |
Jarek będzie dom wykańczał i pewnie dlatego pisał - hmm... wyprawa była pewnie fajna no i te widoki. NAPISZ jak było w Brnie na moto Gp. Pozdrawiam was. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |