Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje damy :)
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=12506
Strona 1 z 5

Autor:  Siojek [ 2013-02-10 23:45:57 ]
Tytuł:  Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje damy :)

Witam
Zakładam ten wątek bo tak sobie myślę ilu facetów ma kobiety które rozumieją i wspierają swoich męszczyzn w tej pięknej pasji jaką są motocykle a ilu niestety boryka się z zrzędzeniem swoich Pań że: "znowu jedziesz...", "znów cię nie będzie...", "ciągle siedzisz przy tym motorze...". Piszę bo moja Pani akceptuje moją pasję i razem ze mną chętnie jeździ :) a znam przypadki gdzie jest odwrotnie :). Piszcie, narzekajcie, chwalcie się :).
Ja zaczynam :)
Ostatnio na urodzinki dostałem komplet podnośników przód tył do swojego kotka od swojego kotka :D .

Autor:  spaw [ 2013-02-11 00:11:51 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

jeszcze rok temu był taki temat, że zaczynało się zrzędzenie za każdym razem kiedy byłem w garażu albo w pobliżu moto. Pewnego uroczego i ciepłego dnia, po wysłuchaniu wszystkich:
Siojek napisał(a):
"znowu jedziesz...", "znów cię nie będzie...", "ciągle siedzisz przy tym motorze..."

padło stwierdzenie:
"Wybieraj, albo ja albo ten cholerny motor"
Jak to się mówi: "Czasem mi jej brakuje"

Autor:  Siojek [ 2013-02-11 00:14:47 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

Podstawowy błąd zrobiła - kazała wybierać ;)

Autor:  spaw [ 2013-02-11 00:15:18 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

ano właśnie ;)

Autor:  jerry01 [ 2013-02-11 09:53:40 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

W moim wypadku najpierw byl motocykl potem Mysza :) Juz 3 randka byla "motocyklowa".
Potem bylo wspolne latanko i pierwszy wspolny zlot. Teraz czasem gdy siedzimy wieczorami i patrzymy na stojace na "honorowym" miejscu polki garnki zdaza sie Jej "Ehhh nie moge sie juz doczekac nowego motocykla i wiosny, pojechala bym gdzies" ;) Wiec ja sie chwale.

Autor:  Siojek [ 2013-02-11 10:26:46 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

Czyli pogratulować :)

Autor:  zielony [ 2013-02-11 10:37:01 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

u mnie pierwsza była żona i ględzenie- jak kupisz to rok bez seksów itp itd...

później kupiłem, zabrałem na wystawę, zabrałem na parę wycieczków krajoznawczych i się wkręciła... z groźby nici wyszły na szczęście (ale kupowałem z nastawieniem, że jakoś ten rok przetrzymam;D)

teraz jest wesoło, miło i kolorowo;)

za to następne moto to będzie jakiś kredens...oczywiście versys dożywocie dostaje jako miejskie moto i do jazdy solo;p

Autor:  lelek [ 2013-02-11 10:48:04 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

U mnie była najpier Pani - staż tak długi, że szkoda gadać.

Najlepszy sposob to zaskoczyć i nie dać czasu do zrzędzenia, a tym bardziej do namysłu :)
Z dnia na dzień poszedłem na prawko - bo co jak co ale bez prawka jeździć nie wypada.

Potem powiedziałem, że jade po moto :D
Naszczeście moto się spodobał bardzo.

Teraz po kilku latach dostaje tylko opieprz cytuje:
(sobota 5-6h w garazu - wymiana kierunków na dworze mróz)
- "Taki stary, a taki głupi - niemożna było tego zrobić jak będzie cieplej ???? Sprobuj sie rozchorować!!"

- na moje oko to nie miało żadnych szans czekać aż bedzie cieplej :P bo jak bedzie ciepło to nie bede siedział przeciez w garażu tylko jeździł.
- na moje nieszczęście :P tego samego wieczora się rozchorowałem. Wtedy to się dopiero nasłuchałem.

- na moje szczęście moja kochana żonka też potrafi przymarudzić: - "ale bym gdzieś pojechała" :D

Pozdro Panowie - jazda solo wypas - z plecakiem tez jest fajnie :P

Autor:  delta [ 2013-02-11 11:30:32 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

Moja żoneczka uwielbia motocykle i jeździć ze mną, a ja z nią.
Zresztą jak ją poznałem to na kocie latałem, przy każdej nadażającej się okazji wsiadaliśmy i jechaliśmy nawet bez celu.
Teraz jak kupowałem 2gie moto stwierdziła tylko "już Cię całkiem pojebało" :mrgreen:
a potem "o ten to i dla mnie będzie bo lekki i zwrotny" :D i "ale ducata to ja nie pozwalam sprzedać, nigdy!" 8)

Autor:  Zabka [ 2013-02-11 12:26:37 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

Jak poznałem moją kobietę zaczęliśmy razem robić prawko na moto.
Potem ona się nasłuchała kto to nie zginą ze strony ciotki ojca szwagra wujka kolegi, jak by tego było mało wracając z pracy przed nią zabił się motocyklista.
Potem się chajtneliśy i czasu nie było na prawko.
Odpuściłem jakiś czas potem zakomunikowałem że robię prawko i kupuje moto.

W zasadzie żona myślała że żartuje z zakupem moto ( bo przecież mój mąż to taki odpowiedzialny facet ) aż pewnego dnia wracała do domu i ją wryło jak zobaczyła sprzęta pod blokiem. Było oczywiście zrzędzenie że tyle pieniędzy wydaje na zabawki, że się zabije bo nie mam umiaru w niczym itp.

Ale jak uświadomiła sobie że ja będę jeździł tak czy inaczej to stwierdziła że żeby spędzać czas razem nie ma wyjścia.
W zeszłym tygodniu kupiliśmy jej kas i kurtałkę. Mam nadzieje że się wkręci.

Sam wyszedłem z założenia że kupuje choć by nie wiem co, a żona i tak w końcu przestanie ględzić.
Teraz to tylko ile to ja nie wydaje na moto hehehe, ale że kupiłem jej droższego ciuszka od swojego to mam kontr argument :)

Autor:  rhazz [ 2013-02-11 12:36:20 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

No to ja będę pierwszy w takim razie, który POMARUDZI :P
Z moją Piękną znamy się już lat trochę. Najpierw było marudzenie że czemu chcę motocykl itp itd. Obiecała natomiast że raz wsiądzie żebym dał jej spokój. Jak raz wsiadła to jeździliśmy przez 2 sezony codziennie razem.
Potem był ambitny plan - czyli wczasy w Chorwacji, które skończyły się dla niej pobytem w szpitalu, dla mnie 3tyg chodzenia o kulach, a moto bardziej wyglądało jak sklep z częściami niż ja moto.
...No i od tamtej pory wsiadła raz, na zlot niedaleko domu - tylko po żebym dał jej spokój i już nie marudził :( Wyleczyłem ją chyba całkowicie a teraz nie wiem jak wrócić tamten stan - zwłaszcza że uwielbiała jeździć ;)

Autor:  Siojek [ 2013-02-11 12:57:45 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

Ja w sumie zaczęłem być ze swoją panią niedługo po 6-cio letnim związku i oczywiście po odzyskaniu wolności powiedziałem sobie że kupuję moto bo kiedy jak nie teraz :) także moja Pani już wiedziała co kupię jak zaczynaliśmy być ze sobą bo znaliśmy sie wcześniej :) .
Jedyne zrzędzenie jakie słyszałem z jej strony to teraz w styczniu co były takie cieplejsze dni i sobie wyjechałem na godzinkę w niedzielę :) .
Mówiła: "Misiu miałeś nie wyjeżdżać przed wiosną nie jedź bo się przeziębisz" no i wyjechałem na godzinkę ale Lelek ja się akurat nie rozchorowałem :D .
Moja kask już ma teraz na wiosnę strój dopasowany oczywiście :D, butki i rękawiczki bedziemy kupować :) .
Cytuj:
Wyleczyłem ją chyba całkowicie a teraz nie wiem jak wrócić tamten stan - zwłaszcza że uwielbiała jeździć ;)

Ciężko będzie rhazz

Autor:  lelek [ 2013-02-11 14:14:25 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

rhazz napisał(a):
No i od tamtej pory wsiadła raz, na zlot niedaleko domu - tylko po żebym dał jej spokój i już nie marudził Wyleczyłem ją chyba całkowicie a teraz nie wiem jak wrócić tamten stan - zwłaszcza że uwielbiała jeździć


Szfagier podobnie wyleczył swoją przyszłą żonę. Nie daleko domu koleś na skrzyżowaniu dał ostro po hamulcach i wpakował się w samochod + mały szlif. Jak już wsiądzie mu na motor to max 80-90km/h nie szybciej. Samochód sama prowadzi tak samo max 90km/h.

Trauma została jej chyba na dobre. A szkoda bo nawijała dużo kilosów jako plecak.

Autor:  emilio_85 [ 2013-02-11 17:34:55 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

Ja z moją żonką nie mam problemów. Od początku naszej znajomości wiedziała że motocykle to moja pasja, więc zrzędzenia przy zapisywaniu się na prawko nie musiałem wysłuchiwać. A co więcej bardzo lubi ze mną jeździć :D Marudzi tylko przy dłuższych trasach gdy zaczyna jej doskwierać ból w miejscu gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę :wink:

Autor:  Siojek [ 2013-02-11 17:38:02 ]
Tytuł:  Re: Pytanie do Facetów - Chwalenie i narzekanie na swoje dam

No wiesz plecak ma zawsze gorzej pokonywać dłuższe trasy musi się z tym pogodzić :)

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/