| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=13139 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | Viper [ 2013-04-20 21:08:25 ] |
| Tytuł: | Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
Co Was drażni, denerwuje u innych bikerów? Mnie dzisiaj doprowadził do szewskiej pasji "debil" na motocyklu, który popisywał się na parkingu w Galerii. Nie dość, że piłował silnik jak idiota (a to zamknięty dachem, wielopoziomowy parking ), hałas nie do ogarnięcia, jechał na gumie, to do tego klękał/stawał na siodle. Pełno ludzi, ciasno od samochodów, dzieci i takie szarżowanie? Aż prosiło się o wypadek, na szczęście obyło się bez zniszczeń, ale opinia (zasłyszana) o idiotach na "motorach" poszła w świat. Taki jeden typ popsuje opinię o większości motocyklistów i stwarza obraz dawcy organów. |
|
| Autor: | Brodzins [ 2013-04-20 21:13:31 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
Ale czemu służy takie wynurzanie? Bo wśród "nas" nie każdy jest jak "my"... |
|
| Autor: | Żuku [ 2013-04-20 21:22:37 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
Może po to, żeby każdy z "nas" jak się stanie "nim" pomyślał 10x wcześniej czy nie jest "jak oni" ;) |
|
| Autor: | Brodzins [ 2013-04-20 21:34:02 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
Żuku E kto "my" ? :D My to inni oni :) A tak serio: skoro to ma sens, to zachęcam do dyskusji :) chętnie poczytam. |
|
| Autor: | J@ck [ 2013-04-20 21:41:59 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
to tak samo jak kierowcy tirów są uważania za tych co zdradzają swoje kobiety na parkingach, ja uważam, że trzeba robić swoje i starać się poprawiać wizerunek sobą, zawsze się zdarzy koleś co będzie debilem i tak jest w każdej dziedzinie życia, ja to olewam i ciesze się z tego co mam i robię a na resztę :whistle: BRO to nie ma sensu jak popisywanie się przez idiotów, jedni robią to bezpiecznie a drudzy kończą w statystykach jako + |
|
| Autor: | rhazz [ 2013-04-20 21:54:01 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
Każdy jeździ jak lubi i jak mu umiejętności pozwalają. Wkurza mnie, jak do późna pałują mi pod domem bo mam idealny asfalt ale co robić...trochę ich rozumiem. Jedyne czego nie jestem w stanie zaakceptować to podgiętych tablic rejestracyjnych i kradzieży paliwa ze stacji. Jak ktoś ma motocykl to powinien mieć na tyle cohones żeby na nim jeździć. Każdego wyżej wymienionego -> :sniper: |
|
| Autor: | stoodent1 [ 2013-04-21 05:07:34 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
Mnie wkurza tylko jedno. Jedziemy sobie na średnio krótki przelot powiedzmy 200km. Droga ekspresowa wyprzedzamy jakieś auto później utrzymujemy stałą prędkość koło 140 i nikt nie zjedzie do prawej... Ja sobie zaraz po wyprzedzeniu zjeżdżam bo wiem że ktoś może być szybszy. Nie jesteśmy panami na drogach jesteśmy takimi samymi podróżnymi ;) Odnośnie szalejacych po parkingach mam pytanie gdzie oni mają się podziać??? Nurt stuntu jest już bardzo silny a infrastruktura kuleje... Takie akcje po części sugerują "delikatnie" potrzebę którą miasto powinno się zainteresować. Nocne wyścigi sugerują brak toru a dobre drogi miejskie "pozwalają" niektórym na chwilę szaleństwa. Nie pochwalam przeginania pały jestem bardziej za negocjacjami ale jak to zawodzi... Nie wszystko od się ocenić jednoznacznie czasem trzeba wykazać się empatią. |
|
| Autor: | Viper [ 2013-04-21 13:04:58 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
stoodent1 napisał(a): .....Odnośnie szalejacych po parkingach mam pytanie gdzie oni mają się podziać??? ..... Sorry, ale czy doczytałeś mój post? To była godzina 11,00 w sobotę. Pełen parking ludzi, dzieci, samochodów, (parking jednej z największych galerii handlowych w Polsce) to chyba nie jest miejsce do stuntu? Na uboczu, przy pustym parkingu, niech szaleją. Nikomu nie odmawiam prawa do realizowania swojego hobby, zresztą pod Kielcami jest tor do jazdy i tam można śmigać. A problem braku miejsc do uprawiania swojego bakcyla dotyczy nie tylko Nas. To dotyczy też rowerów (brak ścieżek), gier zespołowych (dostępnych boisk), itd... |
|
| Autor: | stoodent1 [ 2013-04-21 13:12:17 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
Może godzina 11 to nie czas może miejsce nie to nie doczytałem tego w tekście a była kurka 4 rano :P Nie widziałem tego szaleńca ciężko mi ocenić więc zaufam Tobie i powiem że to było złe. W każdym razie przeginania pały nie popieram ale w każdą stronę ;) |
|
| Autor: | kris 1990 [ 2013-04-21 13:21:30 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
ja ostatnio jechałem chyba 70km/h w ograniczeniu do 50km/h. wyprzedzil mnie jakis crosik ze 100km/h na liczniku a moze troche wiecej. w uszach dzwonilo bo chyba mial wiadro zamiast wydechu a i na stopie sie nie zatrzymał... I D I O T A |
|
| Autor: | kubańczyk [ 2013-04-21 22:56:13 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
nie wiem jak ten koles jeździ ale była taka akcja jak raz byłem w Złotym Potoku na lecie filmowym, poszliśmy na pizze. Duży ruch wszędzie masa puszek, generalnie nie było zabardzo gdzie parkować. jakiś dwóch kolesi postawiło się tak, że totalnie zablokowali wejście od strony kierwowcy do jedenej puchy. Po jakiejś chwili przyszedł właściciel, tak stał przy tym aucie zdezorientowany, wystraszony, nie wiedział za bardzo co zrobić.. a gość od moto patrzył na niego jakby czekał na jakąś odzywke czy coś. W końcu łaskawie wsatał od stołu podszedł i mówi: trzeba było poprosić to bym przestawił. Całej tej sytuacji by nie było, wystarczyło tylko postawić się po drugiej stronie chodnika |
|
| Autor: | zielony [ 2013-04-21 23:16:12 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
zacytuje klasyka- "Jak ja jadę między samochodami na trzypasmowej lewym środkiem, to kurwa nie ciśnijcie prawym." póki co tyle;p |
|
| Autor: | duddits [ 2013-04-21 23:18:07 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
A mnie zadziwia fakt, że są matoły, które nie płacą za paliwo i wieją po zatankowaniu. Dzisiaj miałem taką pogawędkę z pracownikiem jednej ze stacji, z tego co mówił - proceder kwitnie. Żenująca sprawa. |
|
| Autor: | kubańczyk [ 2013-04-22 00:19:02 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
duddits napisał(a): matoły, które nie płacą za paliwo i wieją po zatankowaniu. kiedyś słyszałem, że na niektórych stacjach jak podjeżdża moto to do póki nie zdejmiesz kasku to nie nalejesz paliwa, że niby mogą zablokować dystryb.. ciekawe czy to jest możliwe. to byłby całkiem dobry patent |
|
| Autor: | miąchal [ 2013-04-22 08:58:16 ] |
| Tytuł: | Re: Co mnie wkurza w zachowaniu Nas samych (motocyklistów)? |
To fakt - na shell'u już od 2 lat tak jest, stacje które miały "klientów" bez płacenia także robią ten krok. Wcale mnie to nie dziwi... Ja uwielbiam jak mnie ludzie wyprzedzają podczas gdy ja jadę na kole - mistrzostwo świata w abstrakcyjnym myśleniu wg mnie... W preclowym lataniu - nie jest miło jak po wyprzedzeniu - król szosy trzyma się na grubość tablicy za mną, za wszelką cenę próbując mnie wyprzedzić. Wszystko w "Motocykliście Doskonałym"... trzeba odkurzyć. |
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|