Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Dyskusje na temat wyprzedzania
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=15644
Strona 1 z 6

Autor:  lelek [ 2014-03-14 09:57:33 ]
Tytuł:  Dyskusje na temat wyprzedzania

Śmieszną wczoraj miałem sytuacje z policja :)
Wylotowa z Rybnika rozpoczyna się pod górkę z dwoma pasami w jednym kierunku poprzedzone to wszystko skrzyżowaniem ze światłami.
Na światłach powoli ominąłem cały korek, w którym stała transporterem policja. Jak tylko za skrzyżowaniem dojechałem do dwóch pasów od razu lewy pas i ognia i w tym momencie patrze w lusterka a miski od razu gazuuu tym czołgiem i za mną. No to ja przepisowo zwolniłem do tych 50-60 :) Po chwili siedzieli mi na tyłku (sami łamiąc przepisy bo wyprzedzali rząd samochodów i jechali szybciej niż 50.
Po chwili zaczyna się niezabudowany więc odkręciłem do 90, a oni rura tym czołgiem i znów mi siedzą na tyłku :) - dosłownie - jakieś 2-3m za mną, wiec jadę przepisowo .... w końcu wyprzedziłem dwa kolejne samochody gdzie ich czołg był za wolny i i utknęli....

- Czyżby miski sadzili ze im się wyłożę jak na widelcu ??
- Czy miski mogą weryfikować/porównywać prędkość na podstawie wskazań liczniki w ich samochodzie (nie videorejestratorem w transporterach chyba nie posiadają) jadać za mną i na tej podstawie mnie zatrzymać ?
- Czy miski mnie przypadkiem nie prowokowali ??:P

Pozdro

oddzieliłem dyskusje na temat wyprzedzania od pozdrowień

Autor:  michal.m [ 2014-03-14 10:21:55 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

lelek napisał(a):
- Czyżby miski sadzili ze im się wyłożę jak na widelcu ??
- Czy miski mogą weryfikować/porównywać prędkość na podstawie wskazań liczniki w ich samochodzie (nie videorejestratorem w transporterach chyba nie posiadają) jadać za mną i na tej podstawie mnie zatrzymać ?
- Czy miski mnie przypadkiem nie prowokowali ??:P

Moim zdaniem:
ad 1 - być może tak sądzili
ad 2 - mogą oczywiście tak weryfikować/porównywać jednak musiałbyś przekroczyć dozwoloną prędkość (lub inny przepis) a oni musieliby Cię zatrzymać z tego powodu i wtedy "zaproponować" mandat. Że widzieli, że łamiesz przepisy i tyle. Gdybyś odmówił a by sprawę przekazali do sądu to byś raczej przegrał. Prawda prawie zawsze w sądzie jest po stronie misków ;p No, chyba, że miałbyś kamerkę skierowaną na prędkościomierz i sąd łaskawie dopuściłby to nagranie
ad 3 - jadąc tak za Tobą mogli Cię prowokować

LwG

Autor:  stoodent1 [ 2014-03-14 10:39:32 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

michal.m proszę Cię w drugim punkcie pleciesz głupoty...
Określić prędkość mogą tylko za pomocą przyrządów pomiarowych a takowym nie jest prędkościomierz.
Natomiast za wyprzedanie w niedozwolonym miejscu, itp już tak

Autor:  mores [ 2014-03-14 11:47:04 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

a te przyrządy ponadto muszą posiadać atest, homologację itp. W końcu muszą Tobie pokazać ile jechałeś, a nie tak na gębę :)

Mogą stwierdzić, na podstawie prędkościomierza, że jechałeś za szybko....ale to tyle....za prędkość mandatu na tej podstawie nie dostaniesz.

Autor:  michal.m [ 2014-03-14 12:28:30 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Napisałem moim zdaniem a to nie zawsze znaczy, że tak jest
Wiecie co? Mam aktualnie sytuację co prawda nie z Policją a Strażą Gminną ale wiem, że niektóre służby mundurowe robią co im się podoba. Chociażby instalowanie fotoradarów w krzakach, albo a'la śmietnikach - to jest niezgodne z prawem. I co z tego jak każdy sąd przyzna rację mundurowym, że kierowca przekroczył prędkość.
Słowo policmajstra ma wielokrotnie wyższą wartość "prawdy" aniżeli obwinionego. Wg prawa prędkościomierz nie jest przyrządem pomiarowym ale teoria to nie praktyka.

Spróbujcie jechać bezpośrednio przed miśkami w terenie zabudowanym (przy ogr. do 50) więcej niż 70-80 km/h.
Ja bym nie ryzykował... jak już zatrzymają to może i nie za prędkość mandat ale się dowalą do jakiejś pierdoły. Albo i utną sobie pogawędkę - tak dla zabicia swego czasu i dania pouczenia.

Autor:  lelek [ 2014-03-14 12:43:11 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Tez mi się właśnie wydaje, że przyrządy pomiarowe muszą posiadać atesty i homologację aby były wiarygodne dla sądu itd. ale fakt ze jak bym pocisnął wraz z wyprzedzaniem na podwójnej oraz ostro przekroczył to pewnie by się do czegoś doczepili, a na pewno do wyprzedzania - a tak satysfakcja z tego, że nie udało im się przyłapać mnie na łamaniu przepisów BEZCENNA :) mimo ze wyprzedzałem itd. itp :)

Autor:  misiakw [ 2014-03-14 12:57:07 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

lelek napisał(a):
Tez mi się właśnie wydaje, że przyrządy pomiarowe muszą posiadać atesty i homologację aby były wiarygodne dla sądu itd.

bo muszą.
lelek napisał(a):
ale fakt ze jak bym pocisnął wraz z wyprzedzaniem na podwójnej oraz ostro przekroczył to pewnie by się do czegoś doczepili

bo na wyprzedzanie na podwójnej nie potrzeba urządzenia żeby to zobaczyć. policjanci na pieszo też nie muszą nagrać cię jak na czerwonym przechodzisz żeby wystawić mandat.

michal.m napisał(a):
Spróbujcie jechać bezpośrednio przed miśkami w terenie zabudowanym (przy ogr. do 50) więcej niż 70-80 km/h.

dość często na obwodnicy 3miasta przekraczajac prędkość dolatuję do jakiejś skody, patrzę na nich od boku, a tam miśki, jadą idealnie z limitem. ja zwalniam żeby nie przegiąć pały, a ci mi ręką pokazują że mam jechać (niejednokrotnie), no to jadę mając własnie te 20-30 więcej. nie wszyscy policjanci to wredne pały, warto o tym pamiętać. tak samo jak w sytuacji gdy cię złapią nie stroić głupa, tylko przyznać się do wykroczenia, współpracować, a na pytanie czy przyjmujesz mandat odpowiedzieć że złamałeś przepis to przyjmujesz, ale czy żeczywiście to wykroczenie ich zdaniem było aż tak niebespieczne że zasługuje na mandat? w 7 na 10 sytuacji kończy się na pouczeniu i dodaniu że "wy motocykliści to nie umiecie przepisowo"

Autor:  hajdass [ 2014-03-14 13:12:36 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

http://www.wykop.pl/link/1902012/emil-l ... ow-s01e01/

tyle w temacie atestów itp.

Mandatu liczonego z prędkościomierza jakiegokolwiek bym po prostu nie przyjął tak jak i od gminnych skrzatów za płotem. Jeśli ja mam być wg prawa ukarany za prędkość to chcę aby tak prędkość była mi udowodniona również wg prawa.

Z policją z suszarkami raczej można się dogadać tak że akurat z nimi bym po prostu podszedł po ludzku z rozmową.

Autor:  glenroy [ 2014-03-14 14:55:37 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

michal.m napisał(a):
Wiecie co? Mam aktualnie sytuację co prawda nie z Policją a Strażą Gminną ale wiem, że niektóre służby mundurowe robią co im się podoba. Chociażby instalowanie fotoradarów w krzakach, albo a'la śmietnikach - to jest niezgodne z prawem.


Kilka dni temu ten problem rozwiązał trybunał konstytucyjny ;). Jeżeli zapłaciłeś, to możesz się zwrócić o zwrot pieniążków :roll:
http://3obieg.pl/trybunal-konstytucyjny ... c-zwrocone

Autor:  stoodent1 [ 2014-03-14 15:46:20 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

michal.m wiem że w konfrontacji sądowej słowo mudurowego jest ważniejsze ale nie powielajmy sytuacji zasłyszanych.
Parę razy Policję wyprzedzałem i nie było żadnego problemu.
Czasem sporo przekraczałem prędkość i co najwyżej pogrozili palcem i tyle bo więcej bez rejestrowania tego nie może zrobić.
Inna sprawa że nie ma co strugać cwaniaka a i przekraczać zbytnio prędkości też.

Autor:  michal.m [ 2014-03-14 16:02:02 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

misiakw napisał(a):
dość często na obwodnicy 3miasta przekraczajac prędkość dolatuję do jakiejś skody, patrzę na nich od boku, a tam miśki, jadą idealnie z limitem. ja zwalniam żeby nie przegiąć pały, a ci mi ręką pokazują że mam jechać (niejednokrotnie), no to jadę mając własnie te 20-30 więcej.

Proste - Bo dostałeś od nich przyzwolenie. A spróbuj to zrobić bez ich przyzwolenia. Odważysz się?
hajdass napisał(a):
Mandatu (...) bym po prostu nie przyjął tak jak i od gminnych skrzatów za płotem. Jeśli ja mam być wg prawa ukarany za prędkość to chcę aby tak prędkość była mi udowodniona również wg prawa.

Życzę Ci, żebyś nie był w takiej sytuacji bo prawdopodobnie usłyszysz na rozprawie od sędziego: "Panie kierowco, straż gminna ma prawo używać fotoradarów i mierzyć prędkość, wg urządzenia przekroczył Pan dozwoloną prędkość a to, że fotoradar stał w krzakach w śmietniku oczywiście jest niezgodne z prawem ale... to jest sprawa o to czy przekroczył Pan prędkość czy też nie. Było jechać wolniej a tak to skazuje Pana na grzywnę ...... "

Co do wspomnianego przestrzegania prawa przez strażników gminnych to zapraszam do mojego tematu viewtopic.php?f=18&t=14310
wczoraj miałem "aktualizację danych" od Sądu Rejonowego.

Przepraszam za odbiegnięcie od tematu pozdrawiania, ostrzegania przed suszarkami- już więcej nie będę.

Raz jeszcze się powtórzę zatem: ja wszystkim motocyklom LwG, nawet policyjnym, wszystkim motocyklom migam długimi jak suszą i wszyscy na moto zwalniają jak widzą moje miganie.

Autor:  syga-cop89 [ 2014-03-16 23:48:28 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Panowie niestety się mylicie. Z prędkościomierza w samochodzie również można ukarać kierowcę. Kierowca nie przyjmuje MKK i sprawa idzie do sądu. Poczytajcie przepisy które mówią wyraźnie: "w miarę możliwości okazać na żądanie nagranie lub wynik pomiaru" - art.15 pkt 5 Zarządzenia 609 KGP.

Autor:  stoodent1 [ 2014-03-17 05:14:55 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

cop89 ok więc zrobimy eksperyment.
Jedziemy drogą w terenie zabudowanym.
Wyprzedzamy radiowóz bez rejestratora/radaru.
Jak panowie policjanci określą o ile przekroczyłem?
Na oko? Gdzie dowód?
Ja będę twierdził że jechałem 5km więcej od nich co wg przepisów będzie mieściło się w granicach bledu pomiaru licznika i co?
Policja tylko używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych jest uprzywilejowana inaczej jest takim samym użytkownikiem dróg więc wg przepisów nie może poruszać się szybciej niż limit prędkości.

Autor:  peter225 [ 2014-03-17 09:11:03 ]
Tytuł:  Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

A propo Straży Wiejskiej polecam wszystkim program "Emil Łowca Fotoradarów" na TVN Turbo .

Autor:  michal.m [ 2014-03-17 10:56:23 ]
Tytuł:  Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

stoodent1 napisał(a):
Na oko? Gdzie dowód?
Ja będę twierdził że jechałem 5km więcej od nich co wg przepisów będzie mieściło się w granicach bledu pomiaru licznika i co?

Naprawdę życzę Ci, żebyś nie miał okazji się o tym przekonać w Sądzie:
Hipotetycznie:
Policjantów będzie 2 (dwóch), którzy przed Sądem jednoznacznie stwierdzą, że jechali ok. 55km/h a Ty ich wyprzedziłeś ze znaczącą różnicą prędkości. Nie są w stanie stwierdzić ile ale było to na 100% więcej o jakieś 10-15km/h
Ty będziesz twierdził, że jechałeś nie więcej jak 60km/h.

Jak myślisz, do którego zeznania Sąd się przychyli? Do Twojego czy do zdania dwóch policjantów (którzy przecież nie mają żadnego interesu by zeznawać nieprawdę)
Jeśli Sąd na tej podstawie wymierzy najniższy wymiar kary, czyli przekroczenie prędkości o 10km/h to jak udowodnisz, że tak nie było. Tak, tak, TY masz to udowodnić, że tak nie było a nie Policja ma udowodnić, że tak było.
Zrozum: Sądy w Polsce nie działają tak, że obwiniony jest niewinny i muszą mieć dowód winy by Cię skazać. To Ty, jako obwiniony musisz tą swoją niewinność UDOWODNIĆ. Ty jako obwiniony przez policjantów jesteś na samym starcie winny. Jeśli nie masz dowodów na to, że jesteś niewinny to sorry winetu :/ Taka jest temida

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/