Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Przestroga przed kupnem "mojego" moto. - nuumer 2
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=1801
Strona 1 z 2

Autor:  Angus [ 2009-02-27 20:03:05 ]
Tytuł:  Przestroga przed kupnem "mojego" moto. - nuumer 2

Normalnie nóż się w kieszeni otwiera.
Poniżej kolejny post z moto3miasto:

Tak jak w temacie. Numer Dwa

http://allegro.pl/item568134652_suzuki_ ... ancji.html

To byl moj pierwszy moto.

Tego skasowalem z mojej winy.
Az wstyd sie przyznac ale moje pierwsze moto, ktorym wyjechalem z Torunia i niestety nie dojechalem do gda.
Naszczescie mialem AC

Rozbilem go po 100 km. Polozylem go na zakrecie. Moto wpadlo pod samochod, ktore przejechalo mu po przednim kole.
Myslalem ze uda sie go naprawic ... ale najpier wycenili mi na 16 000 naprawe. Potem jednak bo dokladniejszym zbadaniu moto do wyrzucenia.

Odrazu prosze tez poinformowac BS i na innych forach

Moto poszlo po 8 tysiecy. Jak widac na zdjeciach moto zostalo doprowadzone do nowosci.

Zapytalem dla pewnosci sprzedawce czy ja bylem wlascicielem. To co mi odpisal:

Cytat:
prawdopodobnie tak ale cicho sza i czy był mocno rozbity bo ja kupiłam zrobiony na gotowo,a czy możesz mi powiedzieć za ile go sprzedałeś? tak z czystej ciekawości pozdrawiam anka
_________________

Autor:  Robgie [ 2009-02-27 23:08:11 ]
Tytuł: 

Ja pier.... nigdy nie wiemy co jak z zadnym moto.

Autor:  Leśmian [ 2009-02-27 23:34:48 ]
Tytuł: 

Powiem wam, że ja już sie jakoś nie przejmuje. Żeby mieć 100% pewność co do moto to musisz go zabrać na generalny przegląd każdej śrubki albo kupić nówke w salonie ( co też nie daje gwarancji, że sie nie posypie...)


Licze, że mi sie rama w Fazerze nie rozjedzie na dwie strony świata :roll:

Autor:  Tweety [ 2009-02-27 23:37:02 ]
Tytuł: 

Że też są tacy ludzie co sprzedają takie zwłoki i potem umieją spać spokojnie :shock: .

Autor:  Grzesiek650 [ 2009-02-27 23:47:03 ]
Tytuł: 

ja kilka dni temu byłem na oględzinach fz1 dla kumpla. jechalismy w obydwie strony w sumie 800km, i juz przez telefon przed wyjazdem powiedzielismy kolesiowi żeby nam powiedział jesli cos jest nie tak, zeby nie jechac na darmo. oczywiscie motor 100% bezwypadkowy itp. po ogledzinach okazało sie ze motor z przodu miał potęznego dzwona, nawet ograniczniki były spawane!! koleś dostał zjebe i rozstalismy się w niezbyt miłej atmosferze bo stracilismy tylko czas i kase za paliwo..

Autor:  Radekx [ 2009-02-27 23:48:37 ]
Tytuł: 

A może konkurencja? Może ktoś złośliwy ? Jakiś podlotek dla jaj.
Teraz z niczym nie ma pewności. Net jest zbyt anonimowy aby ludziom w 100% ufać co piszą.
Szczególnie zaciekawił mnie ten fragment
Angus napisał(a):

Zapytalem dla pewnosci sprzedawce czy ja bylem wlascicielem. To co mi odpisal:

Cytat:
prawdopodobnie tak ale cicho sza i czy był mocno rozbity bo ja kupiłam zrobiony na gotowo,a czy możesz mi powiedzieć za ile go sprzedałeś? tak z czystej ciekawości pozdrawiam anka

Myślę ,że nikt by nie podał konkretnego nazwiska nieznajomej osobie.
Jednak miałbym się na baczności przymierzając się do tego moto.

Autor:  Robgie [ 2009-02-28 02:08:08 ]
Tytuł: 

moze koles napisal do niego ze nazywa sie tak i tak i mial kiedys takie moto a skoro kupil nowke to czy on jest jako pierwszy wlascicel i to wszytsko. wtedy mu odpisac mogl ze zgadza sie a danych nie podawal

Autor:  Adas6 [ 2009-02-28 10:20:29 ]
Tytuł: 

Tylko pamiętać trzeba, że takie opinie może wstawiać również osoba, która pojechała kupić sprzęt i liczyła na niższą cenę, wiadomo co dalej.
Nie wiadomo kto pisał post, więc jakbym miał kupować, a cena by była OK to i tak bym pojechał oblookać tylko trzeba dokładnie oceniać, geometria itp.

Autor:  t_racer_ [ 2009-02-28 12:17:35 ]
Tytuł: 

Poniżej firmy które robią padanie i prostowanie ram motocyklowych.

http://www.moto-wings.pl/kontakt.html

http://motogarage.com.pl/kontakt.html

http://www.tecrol.bielsko.pl/html/?p=kontakt Ci nawet lagi produkują.

http://katalog.pf.pl/Kolbudy/Kujawa-And ... 6-m19.html

http://www.motorec.pl/

http://moto.allegro.pl/item541225784_la ... e_ram.html 300 PLN na Allegro

Ja proponuję poszukać w necie kto blisko robi badania i w razie wątpliwości podjechać i zainwestować około 300 PLN w bezpieczeństwo ;)
Zdziwiłem się ile ofert jes teraz w necie.

Autor:  Grzesiek650 [ 2009-02-28 15:26:39 ]
Tytuł: 

kumpel , który szuka fzs1000 pojechał dzis oglądac motocykl. Trasa w jedna strone 450km więc przez telefon przed wyjazdem poprosił własciciela zeby był z nim szczery i nie owijał w bawełne jesli było cos przy nim kombinowane. Własiciclem zarzekał się ze motocykl jak nówka itp..
własnie gadalem z kumplem przez telefon, co sie okazało: motor cały malowany, lagi krzywe, z przodu miał dzwona na bank, popękane plastiki, wiele brakujących elemętów. Własciciel ma złamaną rękę i obitą twarz, ale to oczywiscie nie w wyniku wypadku na motocyklu. ogólnie kumpel jest baaardzo zły bo robi w sumie trase prawie 1000km a tu taki badziew.
wrzucam link do tego motocykla, zeby nikt nie naciął się tak jak on:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1172176
prawda że na zdjęciach wygląda super? szkoda że tylko na zdjeciach..

Autor:  t_racer_ [ 2009-02-28 15:42:12 ]
Tytuł: 

Grzesiek650 napisał(a):
ma złamaną rękę i obitą twarz


Przestroga dla oszustów :twisted:

Tylko, żeby kumpel nie miał kłopotów przez łotra. Uszkodzenie organu ruchu powyżej 7 dni, to już sprawa dla prokuratora. Poniżej siedmiu dni pozew cywilny.

A motorek na ukcji... miodzio :lol:

Autor:  Grzesiek650 [ 2009-02-28 15:45:36 ]
Tytuł: 

t racer , a dlaczego miałby miec przez niego jakieś kłopoty ? :)

Autor:  t_racer_ [ 2009-02-28 15:48:11 ]
Tytuł: 

Jeśli to kolega był przez przypadek przyczyną obrażeń które opisałeś, a zapamiętał np: nr. rej. samochodu którym kolega przyjechał... skucha.

Autor:  leszek88888 [ 2009-02-28 15:49:31 ]
Tytuł: 

Grzesiek650 napisał(a):
t racer , a dlaczego miałby miec przez niego jakieś kłopoty ? :)


Chyba czytanie ze zrozumiem koledze się kłania :P :lol:

Autor:  Grzesiek650 [ 2009-02-28 15:52:03 ]
Tytuł: 

ee nie hehe . kolega i ja połączyliśmy niejako uszkodzenia motocykla i uszkodzenia ciała własciciela, co mi od razu skojarzyło się z tym ze musieli zaliczyc razem jakiegos dzwonka. Kolega nie jest taki żeby kogoś bic, ale takiemu kłamcy to by się należało..

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/