Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Jacy z Was motocykliści/tki?
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=2380		 Strona 1 z 4
Autor:  delta [ 2009-05-12 10:40:26 ]
Tytuł:  Jacy z Was motocykliści/tki?
Zapraszam do udziału w ankiecie, a potem do zapoznania się z artykułem
:D :lol: :wink:



[ img ]
Autor:  sony [ 2009-05-12 10:56:56 ]
Tytuł: 
Hmm...powiem szczerze że jest w tym trochę prawdy....ja jestem ten dobry lecz czasem fantazja ponosi / ale moim zdanie w granicach rozsądku / ale dał mi do myślenia...pozdrawiam
Autor:  Tweety [ 2009-05-12 10:58:46 ]
Tytuł: 
Oooo w morde z tego artykułu wynika że nikt z moich znajomych nie jest dobrym motocyklistą :shock:
Autor:  Łukasz [ 2009-05-12 11:07:26 ]
Tytuł: 
Nie jeżdżę motoryną na drogi krzyżowe, jestem zły.
Autor:  Bartek [ 2009-05-12 11:15:05 ]
Tytuł: 
No to mamy informację dot. używania linek.
Autor:  teratoma [ 2009-05-12 11:19:41 ]
Tytuł: 
Ja też jestem według standardów tego zacnego bractwa ten "zły" :lol: Nie mam jednak z tego powodu wyrzutów sumienia 8) Podejrzewam, że są tacy nieskazitelni twardziele, którzy przez miasto jeżdżą zawsze zgodnie z przepisami, w tym obowiązującym 50 km/h (i mam tu na myśli wszystkich kierowców, nie tylko motocyklistów), ale tacy w Warszawie generują głównie tworzenie się korków :P
Dla mnie ten artykuł zalatuje pozerstwem i tyle. To oczywiście tylko moje zdanie, które mało się liczy, bo przecież jestem ten zły :twisted:
Autor:  Łukasz [ 2009-05-12 11:22:26 ]
Tytuł: 
Grim, oglądałem dzisiaj taki oto odcinek "Pytania na śniadanie", poświęcony motocyklistom. I wszystko ładnie, goście to Pan Komendant Policji, Michał Żebrowski (to ten niedoświadczony, dopiero robi kurs) i... p. Wojciechowska (ta "doświadczona"). I opowiada dosyć mądrze, 5 minut, 10 minut... a nagle wyjeżdża z tymi cholernymi strunami, że szaleńcy je zakładają i biją rekordy prędkości na mostach warszawskich.
Czemu nikt ze środowiska motocyklowego nie zna takiego przypadku, a jeden taki pustak psuje doszczędnie reputację mitem obdarzonym syndromem Yeti (każdy słyszał, nikt nie widział)...
Czy Warszawiacy serio zakładają sobie struny? :roll: :wink:
Autor:  lewy [ 2009-05-12 11:40:48 ]
Tytuł: 
może tam panuje przekonanie ze im szybciej jada ze struną to wydobywa się z niej czystszy dźwięk :D

też oglądałem.
Autor:  Radekx [ 2009-05-12 11:46:08 ]
Tytuł: 
BUHAHAHAHAH. Czy on jechał 285 na tym choperku ? Gazetki piszą pod publikę nie mając pojęcia o motocyklach i ich użytkownikach. Błazenada i stek kłamstw.
Powoli zaczynam olewać ten temat, bo widzę ,że doprawianie rogów motocyklistom i uogólnianie staje się tematem zastępczym w każdym szmatławcu.
Autor:  Leśmian [ 2009-05-12 11:48:12 ]
Tytuł: 
Patologia. Ja odcinam sie od bractwa Orzeł :lol:

Bad Boy :twisted:

Da sie na Harleyu pojechać 285 km/h? :o
Autor:  Łukasz [ 2009-05-12 11:58:39 ]
Tytuł: 
leśmianin napisał(a):
Da sie na Harleyu pojechać 285 km/h?

Wszystkim się da. Pytanie tylko z jakiej wysokości trzeba to zrzucić :lol:
Autor:  Leśmian [ 2009-05-12 12:00:24 ]
Tytuł: 
:lol: :lol: :lol:


Leże. :mrgreen:
Autor:  Robgie [ 2009-05-12 12:03:19 ]
Tytuł: 
No to kur zapiał znowu wychodzi na to ze zły jestem. jechałem 200 km/h :(
Autor:  stoodent1 [ 2009-05-12 12:20:33 ]
Tytuł: 
aj zły zły zły tylko krew oddaje :twisted: po co było znaczyć dobry....
Autor:  Yarek [ 2009-05-12 13:03:57 ]
Tytuł: 
OMG WTF?????
"prezydent i wiceprezydent" - 18 osób i już się w głowach pier...
"Sam wywoziłem Chrystusa na motorze z kościoła" - to zaraz mi się kawał przypomniał jak motocyklista do nieba trafił i zażyczył sobie kawał prostej autostrady i dobrego sporta ;)

O linkach już nie wspominam. Rzeczywiście te testy psychologiczne by się przydały ... tylko chyba bractwo "Orzeł" musiało by być wtedy zlikwidowane
Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/