Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
problem z obrotami? https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=1761 |
Strona 2 z 4 |
Autor: | dommar [ 2009-02-27 15:45:26 ] |
Tytuł: | |
chcialbym odswiezyc temat i pochwalic sie tym ze i ja po wymianie olejow i innych plynow i ustawieniach mam taka przypadlosc.nie zawsze ale czasem wolno strasznie spadaja obroty.ale na moje oko wraz z 1 promieniami slonca to minie niech no ja dostane go w swoje rece :) silnik sie rozchodzi i bedzie dobrze. |
Autor: | Tomek88 [ 2009-04-15 19:21:23 ] |
Tytuł: | |
ostatnio mojemu kotowi spadla moc :? inny jest dzwiek wydobywajacy sie z tlumika, jak zapalam moto i chce odkrecic kurek to po 1-2 sekundach dopiero reaguje silnik na odkrecona manetke, jak jechalem to wydawalo mi sie ze strzela z tlumika na niskich obrotach. Dzis sie przejechalem i jakos nie jest ten sam kot co przedtem, albo jak odkrece na luzie gaz to gasnie silnik. Dalem 2 tygodnie temu sie przejechac dwum kolegom motocyklistom i stwierdzili ze ma lekkiego dola. I jest mozliwosc ze w ciagu paru dni stracil swoja moc tak bardzo? czy to jest wina niezsynchronizowanych gaznikow? i jeszcze jedno mowili ze lekko nierowno silnik chodzi... co sadzicie o tym wszystkim? |
Autor: | Slomka [ 2009-04-15 20:13:13 ] |
Tytuł: | |
jak byłem z moim mechanikiem ogladac jednego kotka to miał identyczne objawy jak twój pomijając gasniecie slinika na luzie po odwinieciu manetki.. mechanik stwierdził ze regulacja by w tym wypadku na 90% pomogła. ale to jest tylko to co zdązyłem podsłuchac wiec głowy nie daje |
Autor: | Tomek88 [ 2009-04-15 20:15:45 ] |
Tytuł: | |
wiesz nie gasnie za kazdym razem tylko jak odkrece na max manetke i odrazu zamkne ja to wtedy gasnie... szkoda ze samemu nie mozna zrobic synchronizacji :( |
Autor: | delta [ 2009-04-16 07:28:59 ] |
Tytuł: | |
Tomek88 napisał(a): szkoda ze samemu nie mozna zrobic synchronizacji :(
Można jak sobie skołujesz wakuometr :) |
Autor: | Bartek [ 2009-04-16 09:34:41 ] |
Tytuł: | |
Poniżej jeden ze sposobów "kołowania" wukometru :) Zaczerpnięte z forum www.virago.fora.pl woody napisał(a): Jest możliwość wykonania wakuometra za 5 zł.I to o czułości kilkakrotnie większej niż standardowe zegarowe.
Jak? Ano ,idziemy do motoryzacyjnego i kupujemy wężyk przezroczysty fi wewn 5 mm grubościenny jakieś 3 m. Następnie do apteki i fundujemy sobie 2 igły do strzykawek o jak najmniejszej średnicy wewnętrznej.Nie pamiętam rozmiaru,ale włos chyba nie przejdzie Wink.Farmaceutki bywają sympatyczne Wink) . Można przy okazji zakupić strzykawkę 10 ccm. Z igieł odcinamy końcówkę np nożyczkami ,tylko ostrożnie,żeby nie zmniejszyć światła/przekroju.Chodzi o to żeby przy wciskaniu w wężyk nie zrobić dziurki.Końcówkę plastikową docinamy nożykiem/żyletką tak żeby z trudem wcisnąć w końcówki wężyka tak na ok 5-10 cm .Przed tym jednak wstrzykujemy (ta strzykawka 10 ccm się przyda) olej silnikowy do wężyka ,taki jaki mamy aktualnie w motorze. Rozpalamy sprzęta do normalnej temperatury.Gasimy i zdejmujemy zaślepki gumowe z króćców.Nakładamy nasz wakuometr i po uruchomieniu już wszystko widać.Regulujemy śrubką międzygażnikową lewo-prawo do czasu, aż olej w rurce pozostanie stabilny.Można wspomagać się śrubą obrotów gdyby gasł. Nie jest to mój pomysł-wyczytałem gdzieś.Ale z igłami do strzykawek zamiast starych dysz gaźnikowych to chyba Trade Mark MÓJ ci on Wink |
Autor: | t_racer_ [ 2009-04-16 16:24:24 ] |
Tytuł: | |
Ale czad :D kurka... tylko, że ja to muszę kupić cztery igły... czy aby w budżecie (5PLN) się zmieszczę? :shock: |
Autor: | Tomek88 [ 2009-04-19 20:17:26 ] |
Tytuł: | |
czy od zmiany tlumikja na przelot po paru dniach od zalozenia mogly mi sie gazniki przestawic?? i dlatego tak teraz chodzi dzis wyciagnalem maszyne i umylem ja taaaak odpicowalem ze szok az sie przejzec w niej mozna bylo... i postanowilem przejechac sie nim... wypycham na ulice i zonk :? nie zapalil tak jakby chcial lapac ale sie motor poddal probowalem wszystkimi sposobami na ssaniu i bez z odkrecona manetka i NIC :? :? :? nie zapalil az sie akumulator padl i na dodatek na koniec tak strzelilo w tlumiku ze huk byl na cale osiedle :roll: :roll: :roll: |
Autor: | Taser [ 2009-04-20 20:24:05 ] |
Tytuł: | |
z trego co wiem Tomek to po zmianie tlumika obowiazkowo regulacja gaznikow, bo jest inne sprezanie w ukladzie wydechowym. A teraz moje pytanie, czasem jak jade mam dziwna akcje, ze nagle obrotomierz mi zaczyna swirowac i sie wylaczlacza(oborty na 0) jak zredukuje, lub wbie wyzszy bieg to wszystko wraca do normy, co to moze byc ? |
Autor: | all3n [ 2009-04-20 22:33:34 ] |
Tytuł: | |
mam to samoooo.... opisane w innym temacie "problemy z obrotomierzem" |
Autor: | Taser [ 2009-04-21 14:28:45 ] |
Tytuł: | |
wiem ze obrotomierz jest elektryczny, czy to wina jakiegos przebicia? Ha....dzisiaj chyba odkrylem o co kaman. Mianowicie, jade sobie i nagle mi obrotomierz zaczol kapletnie swirowac, tak samo swiatla zatrzymalem sie zgasilem moto i juz nie chcialo odpalic, tak jakbym mial odciecie zaplonu, podnosze siedzenie i patrze ze w akumulatorze sie jedna klema obluzowala tak calkowicie, przykrecilem wszystko na mur beton i chyba bedzie ok juz z tymi obrotami. |
Autor: | Tomek88 [ 2009-04-22 22:21:00 ] |
Tytuł: | |
co do mojego problemu : Usterka byl sciagniety kapturek ze swiecy... sciagnalem owieki patrze a tu sobie wisi no to zalozylem go spowrotem... rozrusznik w ruch i za drugim razem od reki zapalil i smiga moto :mrgreen: |
Autor: | bryla87 [ 2009-04-27 10:13:31 ] |
Tytuł: | |
dzis rano wypchalem moto z garażu , ladnie zagrzalem , zalożylem kask na łepek , i ruszam , ujechałem 500 metrow i nagle cos dup ! strzelilo niemiłosiernie glośno, zjechalem na pobocze i na obrotomierzu wskazowka na biegu jałowym zamiast 1200-1100 oborotow pokazalo sie 2000 i strasznie nie rowno chodzil. po szybkiej diagnozie stwierdzilem dzuire w tłumiku. biore sie za spawanie i mam nadzieje ze moje obroty wroca do normy :) |
Autor: | porcupine [ 2009-04-27 13:11:04 ] |
Tytuł: | |
Jesteś pewien że o tą dziurę chodzi?? Bo tam jest w jednym miejscu specjalny otwór na skraplającą się parę wodną |
Autor: | George9 [ 2009-04-27 13:18:15 ] |
Tytuł: | |
Tez mi sie nie wydaje zeby ta dziura w tlumiku byla tego powodem. Tak jak powiedzial Porcupine ta dzirka ma za zadanie odprowadzac skraplajaca sie wode z tlumika. |
Strona 2 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |