Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
wymiana łańcucha https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=2820 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | Luterq [ 2009-09-04 13:44:28 ] |
Tytuł: | |
pytanie czy można skracać łańcuch ? w sklepie jest łańcuch jakiego potrzebuję na promocji, tylko że 106 i 118 ogniw. czy mogę kupić ten 118 i go "rozkuć" na te 108 ogniw ? a może wejdzie ten 106 ?, jeśli by się udało to byłbym ze 150zł do przodu... a może ktoś właśnie zmieniał napęd i może pamięta lub widzi, czy na regulacji naciągu jest jeszcze ok 16 mm luzu |
Autor: | Domel3k [ 2009-09-04 15:26:56 ] |
Tytuł: | |
Ja sądzę, że można spokojnie skrócić. Mówimy tu oczywiście tylko o nowym łańcuchu przed zakuciem. Co do metody "rozkuwania" diaks jest pewny i szybki :lol: Obcinasz odpowiednią liczbę ogniw i tyle. |
Autor: | Wojt@s [ 2009-09-04 15:37:36 ] |
Tytuł: | |
nowy łańcuch można rozkuwać, przekuwać i cudować. Zamów sobie Afama od razu z odpowiednią ilością. ja ostatnio zmieniałem napęd w cebrze f4 , dedykowany, a po założeniu i naciągnięciu był na regulacji na 4 kresce od przodu, więc skończyłem się skróceniem o jedno ogniwo. |
Autor: | Luterq [ 2009-09-04 15:56:35 ] |
Tytuł: | |
Wojt@s napisał(a): nowy łańcuch można rozkuwać, przekuwać i cudować.
Zamów sobie Afama od razu z odpowiednią ilością. ja ostatnio zmieniałem napęd w cebrze f4 , dedykowany, a po założeniu i naciągnięciu był na regulacji na 4 kresce od przodu, więc skończyłem się skróceniem o jedno ogniwo. Afama jest spoko, chciałem brać wszystko na raz, ale się doczytałem, że cennik jest w euro :D trochę drogo jak na moje możliwości i potrzeby. zostanę przy RK 530 GXW i zębatkach JT stalowych. |
Autor: | Taser [ 2009-09-05 00:02:08 ] |
Tytuł: | |
A panowie jak to wyglada z zalozeniem odrazu zakutego lancucha, jakos w nadchodzacym tygodniu czeka mnie wymiana i mam zamiar sprawic sobie DID x ringa drugiej generacji razem z zebatkami, tylko ze nie chce placic za wymiane w serwisie. Da rade zalozyc odrazu zakuty lancuch? |
Autor: | thundercat_98 [ 2009-09-05 08:31:30 ] |
Tytuł: | |
oczywiście...musisz wtedy ściągać cały wahacz. roboty jest zdecydowanie więcej niż przy rozkutym łańcuchu. |
Autor: | Taser [ 2009-09-05 09:54:46 ] |
Tytuł: | |
Nie ma inne opcji? Bo nie kreci mnie zciaganie wahacza a tym bardziej kupowanie narzedzia do zakuwania, lub oddawania do serwisu, no chyba ze narzedzie do zakuwania to koszt do 100 zl. Obadalem sprawe dokladniej i faktycznie trzeba by zdejmowac wahacz. Nie chce sie pakowac w koszty serwisu, znacie moze jakies wmiare przystepne cenowo narzedzie do zakuwania lancucha? |
Autor: | Taser [ 2009-09-11 23:34:05 ] |
Tytuł: | |
Wymienilem Lancuch i tylnia zebatke sam :D.....teraz pytanie jaki klucz do przedniej zebatki 28? czy wyzej? A i jeszcze jedno pytanie jak jade jakies 30-40 i wiecej to z napedu dobywa sie swiszczenie czym to moze byc spowodowane? |
Autor: | miąchal [ 2009-09-12 08:02:06 ] |
Tytuł: | |
Taser ,Nasmaruj łańcuch!!! :D |
Autor: | t_racer_ [ 2009-09-12 08:55:06 ] |
Tytuł: | |
Taser napisał(a): Wymienilem Lancuch i tylnia zebatke sam .....teraz pytanie jaki klucz do przedniej zebatki 28?
Jeśli nie wymieniłeś przedniej zębatki to nie jeździj bo zniszczysz nią łańcuch. Zużyta zębatka w krótkim czasie niszczy nowy łańcuch "dopasowując" go do siebie. |
Autor: | Taser [ 2009-09-12 09:29:58 ] |
Tytuł: | |
Łańcuch jest tip-top nasmarowany, a przednia zebatke dzisiaj wymienie, bo poprostu nie mialem wczoraj odpowiedniego klucza. |
Autor: | delta [ 2009-09-14 09:15:33 ] |
Tytuł: | |
Przednia zębatka zawsze jest najbardziej zużyta, mam nadzieję, że nie jeździłeś po zmianie łańcucha |
Autor: | Leśmian [ 2009-09-14 18:46:07 ] |
Tytuł: | |
Panowie podepne sie pod temat - Wojt@s licze na twoją opinie. Otóż dziś ku mojemu zaskoczeniu, znalazłem w garażu nakrętke rozm. 32. Leżała od strony przedniej zębatki - odrazu rozkręcam osłony i odsałaniam zębatke. Zakładam nakrętke - faktycznie przedniej od zębatki ! Ale miałem fart, że to wypadła w garażu i że spadła bezboleśnie na pług - przecież mogła zablokować łańcuch :? No dobra - mam nakrętke to przykręcam a tu wyrobiony gwint :x Jutro lece po nową nakrętke, mam nadzieje że gwint na tym "trzpieniu" o siedzi na nim zębatka nie jest zjechany... Jak jest zjechany to co robić? |
Autor: | Wojt@s [ 2009-09-14 18:58:38 ] |
Tytuł: | |
Wałek do wymiany ( czyli rozbiórka skrzyni ) w najgorszym scenariuszu. Ogólnie w r6 powinieneś mieć jeszcze blaszkę zabezpieczającą zębatkę, którą zagina się na zębatce aby się nie odkręcała. Kup tą blaszkę, kup klej locite do gwintów, wsadzaj i masz spokój. |
Autor: | Leśmian [ 2009-09-14 20:36:39 ] |
Tytuł: | |
To ta nakrętka - widac, że gwint przeorany, jak wsadziłem palcuha to prawie gładko. [ img ] Gwint wałka zębatki. Niby wygląda ok (dla mnie a ja sie nie znam:/) [ img ] Wojt@s żadnej blaszki nie było - albo poleciała w świat albo ktoś zapomniał założyć przy zmianie łańcucha i stąd cała awantura. Mam nadzieje, że jutro mi sprawnie dopomogą w sklepie Yamahy... |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |