Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Hamulce... https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=15 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | Luzak901 [ 2009-02-23 16:51:17 ] |
Tytuł: | |
a to trzeba jakos profesjonalnie robic czy wystarczy czyms tam psiknąć? |
Autor: | leszek88888 [ 2009-02-23 17:10:35 ] |
Tytuł: | |
Luzak901 napisał(a): a to trzeba jakos profesjonalnie robic czy wystarczy czyms tam psiknąć?
trzeba psiknąć ale profesjonalnie :wink: |
Autor: | BAD CAT [ 2009-02-23 17:30:27 ] |
Tytuł: | |
zalozone mam klocki sinterowe i stalowe przewody. nie mam problemu z zatrzymaniem przedniego kola dwoma palcami .jesli hamulec nie odpuszcza trzeba rozebrac i przeczyscic szczeki ,sprawdzajac czy tloczki nie sa zapieczone. |
Autor: | kamilyzf [ 2009-02-23 20:42:34 ] |
Tytuł: | |
cze. Najprawdopodobniej czeka cię wyjęcie tłoczków :( bo raczej na 100% któryś jest zapieczony i trzyma. Będziesz musiał zdjąć zaciski, powyjmować klocki, i (według mnie najlepiej kompresorem) powypychać tłoczki. Potem powyjmować uszczelki i papierem wodnym wszystko ładnie poczyścić (tłoczki i środki zacisków). Ważne jest aby nie uszkodzić uszczelek, jak już będą zamontowane s powrotem smarujesz wszystko dokładnie pastą do tłoczków hamulcowych (nie żałuj jej), wpychasz tłoczki, zakładasz klocki i przykręcasz zaciski. Jeśli nie zmieniałeś płynu hamulcowego to możesz przy okazji wymienić. Pamiętaj żeby dobrze odpowietrzyć układ pzdr. |
Autor: | Nemmo [ 2009-02-23 21:47:09 ] |
Tytuł: | |
Za takie cos placilem w zeszlym sezonie 50 zl od zacisku w salonie Yamahy. W tym mi wymienili plyn hamulcowy i klocki (oczywiscie klocki i plyn osobno). |
Autor: | BAD CAT [ 2009-02-23 21:48:22 ] |
Tytuł: | |
wedlug mnie nie nalezy uzywac zadnych srodkow sciernych mozna uszkoszic powjezchnie slizgowa i beda wycieki. uzyl bym rozpuszczalnika np do czyszczennia gaznikow dobrze rozpuszcza zanieczyszczenia , nalezy uwazac na uszczelki zeby ich nie uszkodzic mechanicznie lub hemja rozpuszczalniki moga im zaszkodzic |
Autor: | kamilyzf [ 2009-02-23 22:24:17 ] |
Tytuł: | |
BAD CAT napisał(a): wedlug mnie nie nalezy uzywac zadnych srodkow sciernych mozna uszkoszic powjezchnie slizgowa i beda wycieki. uzyl bym rozpuszczalnika np do czyszczennia gaznikow dobrze rozpuszcza zanieczyszczenia , nalezy uwazac na uszczelki zeby ich nie uszkodzic mechanicznie lub hemja rozpuszczalniki moga im zaszkodzic
najpierw delikatnie papierem 800 a potem 1200 nie ma szans na żadne wycieki u siebie i kolegi tak robiłem i jest ok pzdr |
Autor: | BAD CAT [ 2009-02-24 00:02:33 ] |
Tytuł: | |
osobiscie dalej bede sie upieral zeby czyscic rozpuszczalnikami .rozpuszczalnik rozpusci osady i zanieczyszczenia ,a papierem zawsze sciagniesz warstwe materialu |
Autor: | Luzak901 [ 2009-03-01 09:16:53 ] |
Tytuł: | |
wystarczyło sie tylko kawalek przejechać:) puściły bez problemu:) |
Autor: | Klima [ 2009-08-14 14:16:50 ] |
Tytuł: | |
W lewym zacisku miałem zapieczone 3 tłoczki :/ Wina leży w uszczelkach bo chyab ze starości zacieły tłoczki, teraz mam problem z kupnem nowych uszczelek :evil: Gdzie je można dostać ?? |
Autor: | Wojt@s [ 2009-08-14 21:37:23 ] |
Tytuł: | |
Klima zobacz na www.larsson.pl Co do tloczków to myjemy je płynem hamulcowym, a wsadzając albo wsadzamy suche albo na smar do tloczków ( kupisz w każdym motoryzacjnym). Żadnego używania papieru!! Nawet jakbyś używał o gradiacji 2500. Pojedź na tor z tak zrobionym heblami, rozgrzej płyn i się pomódl. Nie mówię tego złośliwie ale dobrze zrobione heble w kocie są niezawodne, a wszystkie narzekania to przez takie patenty. Poza tym tłoczki są pokryte wierzchnią warstwą jakimś dodatkiem. Co do klocków sintery nie wiem jak Wy ale u mnie najlepiej spisują się złote EBC albo SBS-y, przy dobrze zrobionych heblach, wrażenie jakby klocki miały połamać tarczę;] A relatywnie cena znośna. |
Autor: | Klima [ 2009-08-16 17:35:33 ] |
Tytuł: | |
Dopasowałem zwykłe oringi, i jest ok. Wewnętrznych uszczelniaczy nie zmieniałem bo nie przeciekają. Tłoczki wyczyściłem tak jak napisałeś :) |
Autor: | Wojt@s [ 2009-08-16 17:39:46 ] |
Tytuł: | |
Kolego zamiast górnych uszczelnień wsadziłeś oringi?? Bo jeśli tak to nie wsiadaj na motocykl nawet, powinieneś mieć uszczelniacze, przyjrzyj się starym dokładnie one mają kształt warg jak poziome V. A oring jak nazwa wskazuje jest okrągły. I ma małą powierzchnie styku, a tam ma być uszczelniacz gdzie jedna warga nie pozwala ulecieć płynowi a druga zapobiega dostawaniu się syfu. |
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |