Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

JAK WYMIENIĆ OLEJ W TELESKOPACH
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=267
Strona 3 z 6

Autor:  delta [ 2009-03-16 12:34:14 ]
Tytuł: 

krzychu1977 napisał(a):
Jak już zdejmiesz koło, od dołu lagi jest taki otwór,dopasowujesz klucz imbusowy odkręcasz śrubę i spuszczasz olej.


Niestety tak nie da rady, próbowałem. Tą śrubą chyba rozkręca się lagę, bo kręci się ona w kółko, nawet słychać, że razem z nią w środku się coś kręci. (Zresztą w shadow'ce u kolegi, który mi pomagał było podobnie). Pewnie od góry w lagę się coś wkłada żeby przytrzymać nakrętkę tej śruby, ale nie wiem. Ja zdjąłem lagę i olej wylałem odkręcając górną nakrętkę. Także bez zdjęcia lagi oleju się nie wyleje. :evil:

Autor:  300mati300 [ 2009-03-16 14:12:35 ]
Tytuł: 

tzn da sie wymienic olej bez wykrecania lagi... ale dopiero jak sie wykreci ta srube od spodu, a zeby ja odkrecic trzeba odkrecic gore lagi, tzn ta srube z regulacjami, wyciagnac sprezyne i przytrzymac kluczem w srodku (powien byc 32 na przedlozce ale nie jestem pewien) wtedy obedzie sie bez wykrecania lag z polki :) tyle ze uwazaj by laga Ci sie rozsypala :D najlepiej to robic na lewarku tzn moto w gorze a od spodu deilkatnie podeprzec lage by nie opadla w dol :)

Autor:  delta [ 2009-03-16 14:31:28 ]
Tytuł: 

To bez sensu, szybciej już lagę wyjąć i wylać górą, niż ją całą rozkręcać.
Zresztą i tak nie miałem tego klucza co się do środka lagi wsadza.

Autor:  dommar [ 2009-03-16 18:03:33 ]
Tytuł: 

Pisze tutaj bo nie chce zakladac nowego tematu/po raz 2 wymieniano mi olej w lagach a lagi doslownie leja!! olejem.najpierqw byl pomysl ze uszczelniacze byl;y wymieniane w czasie przymrozkow i dlatego.ale dzisiaj mechanik pojechal do serwisu yamahy kupil uszczelniacz wedlug podobno katalogu i po zalozeniu jak chcialem pobujac motorem przod tyl to olej zaczal doslownie wylewac sie z lagi.mechanik mowil ze uszczelniacz wszedl wciskany reka co wydaje mi sie juz czyms blednym bo powinien chyba wchodzic bardzo ciezko.dodam ze mechanik mowil ze jak wymienia uszczelniacze to nie rozbiera calych lag tylko jakos od gory chyba czy cos takiego.teraz lagi wogole nie pracuja jak chcialem moto pobujac to tylko troche sie uginaly a pozniej jakby walily w odboj albo to cisnienie oleju je jakos blokowalo.czy sa tam jakies kanaliki ktore moga sie zapchac??jakie kupujecie uszczelniacze(moj to wg.numeracji:8/95 a inny numer ktory tam widze to 6515)moze ktorys z was zna dokladne wymiary lag albo model uszczelniaczy a moze wie jaka moze byc tego przyczyna.Dodam ze jak kupilem moto to jedna laga mi sie leciutko pocila a druga byla zawsze sucha dlatego zdecydowalem sie na wymiane.Teraz dupa zbita i moto zostalo u mechanika :( poratujcie

Autor:  delta [ 2009-03-16 18:07:05 ]
Tytuł: 

:shock: Co to za mechanik. Jak mógł zmienic uszczelniacze bez rozkładania lag? Albo rozłożył i źle złożył bo tam jest wiele elementów w środku.

Uszczelniacze możesz dostac chociażby w larssonie:
http://www.sklep1.larsson.pl/Parts.aspx?Category=Bike&CategoryView=Expand&motId=111674

Autor:  dommar [ 2009-03-16 18:12:43 ]
Tytuł: 

delta w intermotors zamawialem wczesniej a teraz brali je w serwisie yamahy i dziwi mnie ze to tak leggo moglo wchodzic jak on mowil ze wkladal to reka.ja w simsonie to wbijac musialem a co tu niby tak lekko :(

Autor:  porcupine [ 2009-03-16 19:00:55 ]
Tytuł: 

a pewnego masz tego mechanika? Ja bym podjechał do kogoś innego na Twoim miejscu.

Autor:  dommar [ 2009-03-16 19:07:52 ]
Tytuł: 

no tak widze ze niezlyt dokladnie wie co i jak jesli o te lagi chodzi.jutro ma wyciagnac lagi i zawiesc do serwisu zeby tam zrobili.twierdzi ze w innych moto wymienial i nie bylo problemu i ze podobno da sie wymienic uszczelniacz bez rozbierania calych lat.podejrzewam ze on to jakos wysuwa tylko ale cholera go wie.martwi mnie to bo moto bylby na 100% doszykowany a tak te lagi powalone.

Autor:  delta [ 2009-03-16 19:08:37 ]
Tytuł: 

Ja nie zmieniałem u siebie, także nie wiem. Niech się wypowiedza Ci co to robili. Moim zdaniem źle złożył lagi skoro wogóle nie pracują jak powinny.
Z serwisu Yamahy ten mechanik?

Autor:  dommar [ 2009-03-16 21:01:18 ]
Tytuł: 

nie nie z serwisu.wlasnie powiedzialem mu ze cos zle musieli zrobic bo wczesniej lagi pracowaly jak trzeba a nagle tak leja.pozatym czuje ze mechanik idac na skroty mogl cos spaprac.maja jutro je wyciagnac i zawiesc do serwisu i tam maja je zobaczyc fachowcy.czuje ze mechanik do wymiany tez bedzie

Autor:  delta [ 2009-03-16 21:02:55 ]
Tytuł: 

I niech robi je tym razem na swój koszt w serwisie! :evil:

Autor:  dommar [ 2009-03-17 17:37:56 ]
Tytuł: 

taki mam zamiar delta.niech placi a ja niedam sobie wmowic ze cos spartolilem ze jezda na suchej ladze ja zniszczyla czy cos.bo wczesniej jednami sie tylko co tylko pocila a druga byla sucha jak pieprz.po 1 wymianie cos poszlo im nie tak bo lagi zaczely lac a po 2 zmienilo sie to ze teraz lagi jakos nie pracuja w calym zakresie ale jakby sie gdzies klinowaly.dzisiaj kolo 18 mam do nich dzwonic sie cokolwiek dowiedziec.

Autor:  chudy [ 2009-03-17 19:31:25 ]
Tytuł: 

Może przy rozkręcaniu cos powykrzywiał :?:
Ale trafiłes na mechanika :?

Autor:  leszek88888 [ 2009-03-17 20:05:39 ]
Tytuł: 

chudy napisał(a):
Ale trafiłes na mechanika :?


Są ludzie i parapety... :wink:

Autor:  simonno86 [ 2009-03-17 21:41:43 ]
Tytuł: 

leszek88888 napisał(a):
Są ludzie i parapety..

stołki i taborety, jedni zbierają znaczki inni podkłady kolejowe 8)

Strona 3 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/