| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Akumulator https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=1074 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | beboljo [ 2008-06-17 21:53:39 ] |
| Tytuł: | Akumulator |
W piątek zdarzyła mi sie taka sytuacja ze zapakowałem moto w pędzie do garażu - przykryłem płachtą i... zostawiłem kluczyk w stacyjce w pozycji ON. Wiem ze to niesamowita paranoja że mogłem zapomnieć o czymś tak istotnym no ale to już trudno. Dzisiaj moto nie chciał odpalić, nawet lampka z luzu ledwie co sie świeciła. Totalny brak zasilania. Chciałem na szybko zaradzić tej sytuacji, wziąłem prostownik i podłączyłem w nerwach do podpiętego akuma. Moto dalej nie zapaliło. Moglem coś spieprzyć takim dzikim zabiegiem ? Możliwe jest ze jakiś przekaźnik utracił życie od takiego długiego "pobytu" w stanie stnendbaj ? Pozdro |
|
| Autor: | Paweł [ 2008-06-17 22:03:04 ] |
| Tytuł: | |
Nie odkreciles klem i zaczoles ladowanie :shock: Moze wykrec akumulator naladuj przez noc i wtedy sprobuj. beboljo wspolczucie nie wiem co jescze moglbym Ci poradzic :( |
|
| Autor: | beboljo [ 2008-06-17 22:15:29 ] |
| Tytuł: | |
Akumulator mam już w domu, ładuje go. Chciałem odpalić moto z pomocą prostownika - coś w stylu podłączenia kablami do innego pojazdu jak to się często robiło w zimę z maluchem :oops: |
|
| Autor: | thundercat_98 [ 2008-06-17 22:18:14 ] |
| Tytuł: | |
hehe nie jesteś sam z tym problemem:) ja zrobiłem tak samo:) zostawiłem na zapłonie przez cały dzień i noc...i przy odpalaniu rozrusznik słaabo ciągnął ale jak odpalił to w drogę i się naładował:) Może spróbuj na pych odpalić i się sam naładuje podczas jazdy |
|
| Autor: | Nemmo [ 2008-06-17 22:31:50 ] |
| Tytuł: | |
Prostownik nie podaje na tyle silnego pradu aby moto moglo odpalic. Nie ma najmniejszych szans na to. Sa prostowniki, co maja mozliwosc podawania pradu rozruchowego ale to mala szafka jest i wazy kilkadziesiat kilo :) Naladuj ako (pamietaj aby odpowiednim pradem ladowac, max to 10% pojemnosci akumulatora tj np przy Aku 12Ah maksymalny prad ladowania to 1,2 A ). |
|
| Autor: | Adas6 [ 2008-06-17 23:42:21 ] |
| Tytuł: | |
Nie można z pychu? Ja aprilką jeździłem bez akumulatora tydzień :D |
|
| Autor: | Michu [ 2008-06-18 01:01:49 ] |
| Tytuł: | |
z pychu kota jest chyba ciezko zapalic.nie probowalem co prawda ale tak mi sie wydaje.akumulator tez mi sie wyladowal,jak stal zima w garazu,niby krecil,ale za slabo zeby odpalil moto,troche podladowalem i jezdze do teraz,ale chyba czeka mnie inwestycja w nowe aku. |
|
| Autor: | defull [ 2008-06-18 09:32:14 ] |
| Tytuł: | |
Michu napisał(a): z pychu kota jest chyba ciezko zapalic.
chyba nie bardzo prosta sprawa z 1 lub 2 biegu, jak sie nie czujemy mocni to potrzeba tylko górki lub kolegi i po sprawie jednorazowo sie to sprawdzi ale na ciasnym parkingu to bedzie lipa jak akumulator jest całkowicie rozładowany tzn nie kręci nawet rozrusznikiem |
|
| Autor: | chudy [ 2008-06-18 10:20:50 ] |
| Tytuł: | |
Panowie spokojnie napewno sie nic nie stało 8) Tez kiedys zablokowałem kierownice i przez przypadek włączyłem postojówki na dwa tygodnie. Po powrocie był martwy że nic nie świeciło ani nie trabiło :lol: Akumulator ładowałem ze trzy godzinki,ale i tak nie odpalił bo był za słaby, Wtedy go pchnąłem z 3 biegu i odpałił :wink: To podłączyłem go jeszcze na godzinke i od tamtej pory kręci bez problemu :D Ps. zajrzyjcie do działu Podkoszulki :wink: |
|
| Autor: | beboljo [ 2008-06-18 13:51:37 ] |
| Tytuł: | |
ładowałem 5 godzin, zainstalowałem i pali jak młody bóg! i tak mam kiepski humor bo oblałem prawko dzisiaj a jak do domu wchodziłem to listonoszka przyniosła mi wezwanie na komendę - przekroczenie prędkości o 45km/h w zabudowanym :evil: |
|
| Autor: | Nemmo [ 2008-06-18 15:45:24 ] |
| Tytuł: | |
Tak to juz niestety jest, ze jak sie cos pierdoli to na calej lini :evil: |
|
| Autor: | Adas6 [ 2008-06-18 17:32:03 ] |
| Tytuł: | |
beboljo, współczuje mam nadzieję, że przekroczenie prędkości samochodem i prawko na samochód masz? |
|
| Autor: | beboljo [ 2008-06-18 19:28:07 ] |
| Tytuł: | |
tak, jechałem na uczelnie i w Chorzowie na katowickiej była łapanka, mnie nie zatrzymali ale za to podesłali mi walentynkę. Mam prawko, jechałem autem mandat będzie z przedziału 300-400 zł. Fotoradar może być zagrożeniem dla moto ? |
|
| Autor: | thundercat_98 [ 2008-06-18 19:44:50 ] |
| Tytuł: | |
jak mi wiadomo nie ma możliwości identyfikacji moto na podstawie zdjęcia bo nie ma rejestracji z przodu. Z tyłu fotoradary zdjęć nie robią. Chyba że wpadniesz na kontrolę kaskadową: stoi fotoradar na stojaku....cyka sobie fotki a parę kilometrów dalej patrol zatrzymuje te osoby którym zostało zrobione zdjęcie...wtedy to się cięzko będzie wywinąć |
|
| Autor: | Nemmo [ 2008-06-18 20:25:47 ] |
| Tytuł: | |
Sa fotoradary co robia fotki od tylca. Jesli chodzi o stacjonarne to widzialem osobiscie tylko jeden taki. Ale przenosne strazy wiejskiej bardzo czesto robia fotki z tylu. Niestety w praktyce przekonalismy sie o tym w firmie (juz 4 fotki tego typu w tym roku) :roll: |
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|