Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

skrzynia- zmiana biegów
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=10766
Strona 1 z 1

Autor:  kajek [ 2012-06-22 19:58:40 ]
Tytuł:  skrzynia- zmiana biegów

Wiem ze temat był poruszany. Chciałbym indywidualnego podejścia. Kupilem moto z 2003r , 10 tys km od I właściciela przebiega autentyczny , przesiadłem sie z SUzuki GSX600F 99r. W suzi biegi super a w Yamaszce z 1 na 2 bieg zgrzyt, zacząłem wbijać szybciej agresywniej jak pisali na forum i rzeczywiście jest lepiej , czasem zgrzyta , boję się cisnąć na 1 wysokich obrotów. Jak do 6 tys na I biegu i zmiana na 2 to czasem tylko zgrzyta, przy wyższych częściej . CZy jak czasem zgrzytnie to wynika z tego ze skrzynia siada i po ilu tys km skrzynie umierają w naszych yamaszkach. Może ja muszę nauczyć się zmiany biegów. Po ilu km skrzynie najczęściej siadają w Yamahach naszych? dzięki za odp.

Autor:  Kazik [ 2012-06-22 20:13:12 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

Nie jestem szpecem, ale mam moto w dobrym stanie i po przesiadce z Hondy na Yamahe moim uczuciom przy zmianie 1 -> 2 bliżej do "zarzynania świniaka" niż "wchodzenia w masło". Ot ten typ tak ma. Zdaje sobie sprawe że na początku ma sie wrażenie krzywdzenia moto. :)

Autor:  kisiel [ 2012-06-23 07:37:16 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

da rade i bez zgrzytu,popracuj nad tym.technikia byla opisana naa forum

Autor:  lelek [ 2012-06-28 13:54:56 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

:) bez obaw ten typ tak ma .... przejscie z 1 na 2 robisz szybko i zdecydowanie bez zbednego namyslania .... i ja osobiscie wole nie przeciagac mot na 1 biegu... max do 3-4tys obrotow ale i na to nie ma reguly.... czasami jak przeciagne i pod 8tys to wejdzie lepiej niz przy tych 3-4tys.

Zasada jest jedna
- szybko i zdecydowanie - czyli
- rozpedzasz sie na 1 biegu
- noga juz wywierasz nacisk na manetke do gory (ale bez przesady bo zmienisz bez sprzegla)
- pozniej jak chcesz zmienic bieg to tylko lekke ujecie gazu (lekkie - czasami jak sie rozpedzam wolno czyli na jedynce wyrownalem predkosc ze moto nie przyspiesza to nawet nie ujmuje - praktyka praktyka)
- sprzeglo + pyk noga w gore - puszczasz sprzeglo i ognia ..... czas jaki ci to powinno zajac max 0,1-0,2 sekundy.

Jak bedzisz to robil wolniej to obroty ci spadna i bedzie ino zgrzyt hrup srup itd

pozdro

Autor:  fimek [ 2012-06-29 01:44:54 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

Raz: trzeba zdecydowanie zmieniać, szczególnie jeżeli ciągniesz moto na wysokich obrotach. U mnie przebieg większy, skrzynia zgrzytała od początku, pode mną moto przejechało 15000, generalnie najechane obecnie 39000, i nic w tej kwestii się nie zmieniło, ani na gorsze, ani na lepsze (w sensie skrzynia się nie sypie).

Dwa: sprawdź ilość oleju w silniku i nasmarowanie łańcucha. Zdziwisz się, jak wielki wpływ mają te dwa czynniki na dźwięk dobiegający ze skrzyni i płynność pracy :)

Tak poza stanem technicznym kociaka, to jak kolega wyżej napisał, przed zmianą biegu wywierasz delikatnie siłę na dźwignię, potem lekko sprzęgło (nie do końca! jedynie trochę), ujmujesz gaz, synchrononicznie z powyższym większy nacisk na dźwignię zmiany biegów i zrobione.

Pozdrawiam,
Fimek

Autor:  kajek [ 2012-06-29 06:49:26 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

dzięki fimek to mnie uspokoiłeś że jeszcze parenaście tys km mam bez awarii

Autor:  doktorek [ 2012-06-29 15:53:40 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

Nie ma co przesadzać z tymi awariami. Już trzeci sezon na kocie zaczynam, ponad 30tyś i nie zapowiada się żaden remont. A z 1 na 2 nie musi stukać, mi tak wychodzi że bez stukania w granicach 4,5tyś i 7tyś ale to też nie zawsze... ten typ tak ma ;)

Autor:  rhazz [ 2012-06-30 01:53:40 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

Panowie bez jęczenia! :)
Osobiście znam gościa jeżdżącego na fazerze z przebiegiem UWAGA -> 93tys km. Motocykl jest w takim stanie, że nie jednemu o2o brakuje lata świetlne, żeby tak jeździć i wyglądać.
Trzeba dbać...dbasz o moto swoje one dba o Ciebie :)

Autor:  mech [ 2012-07-02 01:03:50 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

skoro zbyt długie przetrzymanie na sprzęgle powoduje, że obroty za bardzo spadają i będzie stuk, to może lepiej go nie używac do wbijania wyzszych biegów. Nacisk od dołu na dźwignię, delikatnie popuszczamy gaz i bieg sam wchodzi, bez żadnych hałasów. Akustycznie wydaje się to mniej szkodliwe dla skrzyni biegów :)

Autor:  Luterq [ 2012-07-02 10:14:35 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

rhazz napisał(a):
Osobiście znam gościa jeżdżącego na fazerze z przebiegiem UWAGA -> 93tys km.


Uwaga 93tyś ?!?

w moim kotogrzmocie dziś wskoczyło 91 tyś, kupiłem go z 60 tyś i silnik jeszcze nie był rozpoławiany.

Autor:  ThunderDaddy [ 2012-07-02 13:03:18 ]
Tytuł:  Re: skrzynia- zmiana biegów

U mnie zmiana z 1-2 też jest głośna, to nie jest raczej zgrzyt tylko głośne puknięcie. Jeszcze na ten odgłos ma wpływ regulacja sprzęgła, sprawdź to u siebie. Nasze Yamaszki należą raczej do mało awaryjnych sprzętów i tak jak koledzy pisali wcześniej "jak dbasz, tak masz". Pilnuj filtrów i smarowania a "kiciuś" posłuży Ci wiele lat, z resztą z innymi markami jest tak samo.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/