Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Problem ze sprzęgłem
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=11504
Strona 1 z 2

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-15 16:06:28 ]
Tytuł:  Problem ze sprzęgłem

Ok. Kupiłem Thundercata i dobrze mi się nim jeździ, tylko mam pewien problem. Jak dam w rączce sprzęgło do końca, wcisnę do końca i tam jest odkręcona śrubka z linką na full i dam na jedynkę to od razu mi jedzie. Czyli bardzo szybko mi chwyta sprzęgło, nie muszę nic puszczać tylko od razu łapie. Co z takim fantem się robi? Z góry dzięki za odpowiedź.

Autor:  Brodzins [ 2012-09-15 17:24:40 ]
Tytuł:  Re: Odp: Problem ze sprzęgłem

Jak dobrze rozumiem, to poluzuj linke tzn. Wkrec ta srubke i kontre :-)

Autor:  rhazz [ 2012-09-15 17:57:54 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

7tomas7 napisał(a):
Ok. Kupiłem Thundercata i dobrze mi się nim jeździ, tylko mam pewien problem. Jak dam w rączce sprzęgło do końca, wcisnę do końca i tam jest odkręcona śrubka z linką na full i dam na jedynkę to od razu mi jedzie. Czyli bardzo szybko mi chwyta sprzęgło, nie muszę nic puszczać tylko od razu łapie. Co z takim fantem się robi? Z góry dzięki za odpowiedź.

:lol: Dobre :)
Za krótki linka. Poluzuj i sprawdź będzie git to git, nie będzie - wymiana linki i po kłopocie ;)

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-15 18:40:42 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

No na to wyglada. Ale przeciez ktos tak jezdzil. Srubka na maksa odkrecona. Moze tam jakas dodatkowa regulacja bedzie tam na dole kolo skrzynii i silnika w koszu od sprzegla. Co by to rozkrecic trzeba bylo? Boje sie ze po prostu na pol sprzegle biegi zmieniam

Autor:  Brodzins [ 2012-09-15 19:08:51 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

7tomas7
Poluzuj, obejrzyj popychacz pod deklem.... może się linka komuś zerwała i jakimś patentem zmontował krótszą "aby było" ?

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-15 21:30:28 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

Dekiel odkręcić, czyli tam gdzie dochodzi linka jest takie coś co mogę odkręcić. Nawet zadnych owiewek nie trzeba sciagac. I tam na cos popatrzec. A linka to nie za krótka tylko przecież za długa jest i o to chodzi że za długa jest moim zdaniem :D

Autor:  Brodzins [ 2012-09-15 21:44:37 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

7tomas7 napisał(a):
A linka to nie za krótka tylko przecież za długa jest i o to chodzi że za długa jest moim zdaniem :D


teraz to ja nie rozumiem.... ja masz za krótką, to powiedzmy że jesteś w położeniu "pół sprzęgła" right?
I może Ci brać wcześniej, lub ślizgać etc...
Jak za długa, to jest problem żeby wysprzęglić bo jest za duży luz roboczy.
Wtedy w maksymalnym "wciśnięciu" klamki też masz efekt "pół sprzęgła".
Czy ja już głupieje na starość? :confused2:

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-15 22:04:32 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

Sory, ale nie jestem jeszcze bardzo ogarnięty. Wciskam do końca przy rączce sprzęgło i wrzucam jedynkę i od razu mi ciągnie do przodu. Nie tak silno, bo nogami się oprę i stoję. Muszę mocno dociskać bo jak lekko popuszczę to już jedzie. Wykorzystuję tak jakby tylko 30% sprzęgła, tej wajchy to naciskam po lewej stronie lewą ręką. Nie jest np. tak że puszczam z pół tej wajchy i dopiero łapie i jak puszczę całe to jedzie. Regulację przy tym mam daną na full w ten sposób że mi naciąga linkę.

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-16 15:08:19 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

Panowie gdzie to regulować?

Autor:  Brodzins [ 2012-09-16 15:13:56 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

7tomas7 napisał(a):
Regulację przy tym mam daną na full w ten sposób że mi naciąga linkę.

poluzuj

Autor:  Adam16-88 [ 2012-09-16 15:21:41 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

Czy w kocie niema 2 regulacji jak w FZ6? tzn. przy klamce i (na kluczyk na lince pod zbiornikiem)

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-16 15:35:51 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

Brodzins jak poluzuję to całkiem nie łapie i jak wrzuce jedynke to gasnie :D Bo to tak jakby bez sprzegla wrzucam.
Mam w ten sposob:
[ img ]

I reguluje tylko na tej śrubie. A może być powodem, że kapie olej spod silnika i się skończył olej?

Autor:  marcub21 [ 2012-09-16 15:37:22 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

Po kolei.
Linka to regulacja dodatkowa. Pierwszą regulację sprzęgła dokonuje się na popychaczu.
Po lewej stronie tam gdzie masz zębatkę zdawczą (łańcuch) jest regulacja sprzęgła. Jeśli linka nie jest zerwana, nie widzisz uszkodzeń pancerza gdzieś w okolicach klamki i kiery, znaczy że linki nie trzeba wymieniać. na początek wkręć śrubkę regulacji długości linki tak do ok. połowy długości - klamka musi być luźna,tzn. linka nie może jej napinać na maksa. teraz dopiero zaczynasz regulację sprzęgła właściwą. NA obudowie zębatki zdawczej znajdziesz gumową osłonkę (okrągłą). odrywasz (wyciągasz ją) płaskim śrubokrętem, ale uważaj żeby jej nie przebić!. pod nią znajdziesz nakrętkę (o ile pamiętam pod nasadkę nr.12) i wkręt regulacji popychacza pod śrubokręt krzyżakowy. poluzuj najpierw nakrętkę (nasadka nr 12) następnie dokręć wkręt regulacji tak żeby złapał leciutki opór - najlepiej wykręć lekko i wtedy lekko wkręć do oporu - ale nie mocno bo sprzęgło będzie się ślizgać. teraz dokręcasz - mocno! - nakrętkę kontrującą (12)- ale tak żeby nie przekręcić wkrętu regulacji. zakładasz gumkę ochronną. teraz dopiero regulujesz twardość klamki (skok jałowy) ale też z wyczuciem - klamka ma łapać od razu ale nie być napięta jeśli nie ma tam twojej ręki. Po dwóch - trzech próbach regulacji znajdziesz złoty środek, chyba że tarcze masz już o grubości żyletek, wtedy napisz to doradzę prostą wymianę sprzęgła.
Co ważne - nie musisz demontować owiewek. Jazda z sprzęgłem które nie puszcza jest wysoce niebezpieczna, jak będziesz testował regulację lepiej rób to na pustej drodze. zresztą najlepiej sobie taką regulację zrób gdzieś na bocznej drodze, a na pierwszą trasę weź ten śrubokręt i nasadkę 12 z kluczem gdyby się okazało że jeszcze nie jest idealnie. UFF. POZDRO!

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-16 17:01:22 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

marcub21 Wielkie dzięki o coś takiego mi chodziło ... Jako, że dziś jest niedziela, to nie będę się tym bawił ale chyba dobrze to opisałeś.
Spróbuję odkręcić tą pokrywę gdzie dochodzi mi linka od sprzęgła i luknę na te rzeczy jak opisałeś.
A tak apropo to może również być wina tego, że dałem motor nieumiejętnym i mogli palić sprzęgło, czyli np. przy nawrocie dawać dużo gazu i pół sprzęgła? Choć chyba wtedy by ślizgało, a mi ładnie przyspiesza.
Jutro po szkole spróbuję wziąść mojego T-cata pod warsztat i zobaczę. Dobrze że owiewek nie trzeba zdejmować. Marcub21 wielkie dzięki, a gdybyś jeszcze mógł to może napiszesz na gg:9055292 ? :moto:

Autor:  7tomas7 [ 2012-09-17 12:19:45 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem

Marcub poważnie miałeś rację, że tam da sie coś jakoś wyregulować. Tak lekko cos chyba zmieniłem bo na więcej się boję, bo mi ręce drżały że cos się stanie. Ale jest teraz lepiej. Jak będzie za mało to dorobię cos. Wielkie dzięki.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/