Hejka. Chciałem zamontować wskaźnik biegów i zastał mnie taki widok... czy zbieranie się lepkiej mazi w tym miejscu jest normalne? Nie mam pojęcia kiedy ktoś ostatnio zaglądał w to miejsce ani co to może być (smar z łańcucha, który zbierał się tam wiele lat? A może olej? >:/)
Dodatkowo martwi mnie ta zębatka. Domyślam się, że jest tam potrzebna ^^ Była luzem zakopana w owej mazi
Mam nadzieję, że po prostu nikt tam od dawna nie zaglądał i to normalne zjawisko.. nie mniej jednak wolę dopytać ekspertów. Od zakupu przejechałem ~1500km i moto nie daje żadnych oznak bolączek itp. - śmiga aż miło.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i wskazówki!
