Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Problem z łańcuhem nie thundercat ale R1 https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=3252 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Fabian [ 2009-10-01 08:11:50 ] |
Tytuł: | Problem z łańcuhem nie thundercat ale R1 |
Witam Panowie mam taki problem z R1 1000cm3 z 2001 roku. Wymienilem przednia i tylnia zebatke ale lancucha jeszcze nie bo myslalem ze jeszcze pojezdze. Wyregulowalem sobie lancuch tak jak ma byc wsiadlem na moto wszystko bylo dobrze, przejechalem sie patrze a lancuch jak struna :/ wjechalem do garazu podnioslem moto do gory zaczalem krecic tylnim kolem i jest tak ze lancuch jest ok i w pewnych momentach sie na ciaga sam czy to jest wina lancucha ? bo tak jak pisalem zebatki powymineialem. |
Autor: | chudy [ 2009-10-01 08:29:57 ] |
Tytuł: | |
Kolego masz nierównomiernie wyciągnięty łańcuch w którymś miejscu... Tak że wymiana cie czeka.. Robi sie to własnie od jazdy na kole 8) |
Autor: | miki [ 2009-10-01 08:39:12 ] |
Tytuł: | |
chudy napisał(a): Robi sie to własnie od jazdy na kole
słuchaj chudego , On wie co mówi :lol: |
Autor: | Robgie [ 2009-10-01 09:14:54 ] |
Tytuł: | |
a jesli nie wymienisz całości to będzie cie czekała również wymiana zębatek. bo się baaaaardzo szybko będą dopasowywać do "nowego" łańcucha, a że wyciągniety jest nierówno to po prostu rozpier....sz te nowe zębatki |
Autor: | delta [ 2009-10-01 09:15:30 ] |
Tytuł: | Re: Problem z łańcuhem nie thundercat ale R1 |
Fabian napisał(a): Wymienilem przednia i tylnia zebatke ale lancucha jeszcze nie bo myslalem ze jeszcze pojezdze.
Cudowny pomysł. congratulations :lol: |
Autor: | Fabian [ 2009-10-01 11:01:35 ] |
Tytuł: | |
no dobra nie wiedzialem ;) dopiero co sprzedalem kota i kupilem tego i nie wiedzialem ja jezdze normlanie wiec lancuch dzis zmieniam. dzieki |
Autor: | Tweety [ 2009-10-01 20:12:34 ] |
Tytuł: | |
Ja miałam podobny problem w Kocie jak uczyłam sie jeździć, to nie raz mi szarpneło motocyklem przy ruszaniu i nie tylko ,i łańcuch sie nierównomiernie naciągnoł i w efekcie źle wchodził w zębatki. Zmieniłam cały napęd - problem zniknoł. |
Autor: | Fabian [ 2009-10-02 07:49:46 ] |
Tytuł: | |
wlasnie zmienilem lancuch kupilem nowy DID i jest bajka cichutko i w ogole :) dzieki za pomoc, kotka moze juz nie ma ale i tak jetem w rodzinie :P |
Autor: | delta [ 2009-10-02 07:53:51 ] |
Tytuł: | |
No to zapodaj foty r i zmień awatar :mrgreen: |
Autor: | Fabian [ 2009-10-02 16:36:15 ] |
Tytuł: | |
[ img ] [ img ] |
Autor: | Tweety [ 2009-10-02 20:16:28 ] |
Tytuł: | |
Ładna :-) Gratulacje |
Autor: | Jogi [ 2010-06-12 21:37:24 ] |
Tytuł: | Re: Problem z łańcuhem nie thundercat ale R1 |
Odświeze temat,pojawij sie u mnie problem z lancuchem,tzn wczesniej bylo okbyl rowno wyciagniety,teraz pojawil sie wlasnie taki problem ze lancuch jest w jednym miejscu naciagniety bardzo mocno a po przekreceniu kolem jest luzny,na kole nie jezdze,no moze kilka razy probowalem postawic,wydaje mi sie ze byl za mocno naciagniety i np przy wpadnieciu gdzies w dziury(jazda z plecakiem czyli moto obciazone) wyciagnelo lancuch-czy jest to mozliwe czy zle gadam,ustawilem teraz kolo w miejscu gdzie lancuch jest napiety i w tym miejscu ustawilem naciag,dziwne dzwieki zniky ale czy mozna z tym jezdzic??pozdrawiam |
Autor: | Robgie [ 2010-06-13 11:26:29 ] |
Tytuł: | Re: Problem z łańcuhem nie thundercat ale R1 |
Jogi napisał(a): np przy wpadnięciu gdzieś w dziury(jazda z plecakiem czyli moto obciążone) wyciągnęło łańcuch-czy jest to mozliwe czy zle gadam źle gadasz bo to że wjechałeś w dziurę to jest nic w porównaniu z tym jak często i dużo pracuje zawieszenie no i siły przenoszone przy przyspieszaniu są dużo większe. Pomijam to że mocowanie zębatki jest bliskie okolic mocowania zawieszenia właśnie po to żeby wyeliminować takie rzeczy. czy można jeździć trudno powiedzieć bo nie widzimy tego ale jesli nie strzela, skacze po zębatkach i ta zmiana naciągu są nieduże to chyba można. |
Autor: | tcat600 [ 2010-06-13 11:41:12 ] |
Tytuł: | Re: Problem z łańcuhem nie thundercat ale R1 |
Jogi napisał(a): Odświeze temat,pojawij sie u mnie problem z lancuchem,tzn wczesniej bylo okbyl rowno wyciagniety,teraz pojawil sie wlasnie taki problem ze lancuch jest w jednym miejscu naciagniety bardzo mocno a po przekreceniu kolem jest luzny, Wg. mnie taki łańcuch nadaje się do wymiany. |
Autor: | delta [ 2010-06-13 20:31:09 ] |
Tytuł: | Re: Problem z łańcuhem nie thundercat ale R1 |
Jogi napisał(a): ustawilem teraz kolo w miejscu gdzie lancuch jest napiety i w tym miejscu ustawilem naciag,dziwne dzwieki zniky ale czy mozna z tym jezdzic?? teraz to już się szybko wyciągnie jak jest w takim stanie, także i tak cię czeka wymiana |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |