Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
pomocy kot wariuje https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=4389 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Slomka [ 2010-04-10 16:51:54 ] |
Tytuł: | pomocy kot wariuje |
problem mam polegający na tym ze jezdziłem dzis troche w deszczu i wszystko było by dobrze gdyby nie fakt ze po jakis 3 h od powrotu do domu chciałem jechac do sklepu kociak ładnie odpalił przejechałem do sklepu dosłownie 400metrów i zgasiłem moto po wyjsciu z maktetu kociak juz nie odpalił. przekrecam stacyjke naciskam rozrusznik i tylko pstrykniecie przekaznika pod siedzeniem słychac i nic wiecej. rozrusznik nawet nie chce zakrecic. juz raz mi sie tak stało ale wtedy bezpiecznik sie wypioł i po wsadzeniu go na swoje miejsce wszystko było juz ok. ale dzis poprawiałem bezpieczniki i nic. próbowałem go odpalic z popychu zaskakiwał troche ale dusił sie okrutnie i zazda na kazdym biegu wygladała tak ze kot toczył sie 30 km/h dławiąc sie okrutnie. dotelepałem sie tak do domu i podpiołem kota przewodami pod samochód odpalił za pierwszym strzałem zez zadnych grymasów. mozecie mi powiedziec o co tu chodzi?? akumulator sie skonczył w 30sekund tak nagle? a moze przez ten deszcz jakas zawara sie zrobiła i rozładowało akumulator w takim tepie?? POMOCY |
Autor: | jumbognom [ 2010-04-10 16:57:18 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
To wygląda ewidentnie na akumulator. Może ci ładowanie padło. Mi też tak przekaźnik szczela jak zostawiłem moto na zapłonie przez całą noc i rano poprostu brakło prądu, ale na pych zapalił i chodził. Ale ciekawe jest to duszenie, bo przecież jak by to była wina prąu czyli brak ładowania i rozładowany aku to nie powinien zapalić tak mi się przynajmniej wydaje |
Autor: | Slomka [ 2010-04-10 17:10:17 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
no dusił sie i jechał dosłownie 30km/h i obrotomiez wariował na 7tys obrotów i na zero i tak w koło:/ |
Autor: | kjuik [ 2010-04-10 18:02:49 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
sprawdz dobrze czy się klema z aku nie odkręciła może nie styka dobrze miałem tak kiedyś w bandicie po dokręceniu problem zniknął |
Autor: | Taser [ 2010-04-11 11:19:03 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
Mialem podobnie, przebicie na celi w akumulatorze, taka byla u mnie przyczyna. Weź aku wyjmij i sprawdz czy jest dobre, a potem dalej szukaj. |
Autor: | skidmarks [ 2010-04-11 11:30:05 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
Ta zwara na aku mogła doprowadzić do wariowania. On ma (T-cat) jakiś diagnostyczne pokazywanie kodów błędu czy to nie te lata? |
Autor: | Slomka [ 2010-04-11 13:46:07 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
kurde tego nie wiem ale spprawa wygląda tak ze wyciągnąłem aku w mysl podstawowych zasad Wojt@sa (zawsze czyste klemy) wyczyściłem klemy posmarowałem takim preparatem do klem akumulatorów i pozadnie naładowałem. dzis wsadziłem Aku do motóra i wszystko pieknie smiga. ale martwi mnie to bo jak kiedys se zdarzy tak w trasie to co wtedy:/ szukam przyczyny tego natychmiastowego rozładowania i tu jeszcze moje pytanie mam załozonego xenona sygnowanego do samochodów czyli z tą duzą przetwornica moze to byc powód problemów z aku? |
Autor: | jumbognom [ 2010-04-11 15:03:57 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
A jaką ona ma moc w Watach?? Może robi ona za duży pobór i alternator sobie nie radzi, a jeżeli jeszcze zostawisz moto na światłach z wyłączonym silnikiem to PA!! A działo sie tak wcześniej? czy dopiero jak założyłeś ksenona? |
Autor: | Slomka [ 2010-04-11 16:27:39 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
to mi sie stało pierwszy raz a na tym ksenonie juz pzejechałem ponad 1000km i poza tym kumpel ma taki sam zestaw w hornecie i nic sie nie dzieje. wydaje mi sie ze to nie wina ksenona raczej ale wole sie upewnici dajej przyczyny szukac |
Autor: | tom [ 2010-04-11 17:18:28 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
Xenon pobiera mniej prądu niż zwykła żarówka halogenowa. Chyba, że jest uszkodzony i ma np. zwarcie - ale to dotyczy każdego urządzenia elekrycznego, nie tylko xenonów... |
Autor: | Slomka [ 2010-04-11 19:22:43 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
tak własnie myslałem. a powiedzcie mi jak nie działa aku albo go wcale nie ma to da sie kota odpalic na popych i normalnie jechac?? logicznie niby powinno sie tak dac a u mnie jednak si nie dało jechac bez zadławien |
Autor: | jumbognom [ 2010-04-11 20:07:33 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
Jeżeli w cale nie ma to bym nie próbował bo można się w koszta władować, regulator napięcia i coś w alternatorku można spiepszyć. WSKi tak jeździły ale to inna bajka:) Co do ksenonów to sorki żę w błąd wprowadziłem |
Autor: | skidmarks [ 2010-04-11 20:16:57 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
Jak walnięty i np. tylko nie trzyma a przy ładowaniu daje rady to da się. Jezeli nie byłoby akumulatora to juz nie bo musi być (nie jestem elektrykiem) obwód zamknięty. Ale po co ryzykować stanięciem w trasie, koszt aku to jest nie wielki . |
Autor: | Wojt@s [ 2010-04-11 20:35:15 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
Sprawdzić pobór prądu na wyłączonym zapłonie, sprawdzić napięcie aqu po 2-3 dniach postoju przy odpietych klemach, ksenon ma pobór ten co ja np. mam, czyli HID przetwornica zwykła 35Watt, tylko nie daj boże odpalać bez pracującego silnika, kolejna myśl sprawdzić ładowanie. I dla świętego spokoju sprawdź filtr paliwa czy tam coś nie pływa albo już go nie widać. |
Autor: | Slomka [ 2010-04-11 23:40:06 ] |
Tytuł: | Re: pomocy kot wariuje |
wiem ze koszt nie jest taki duzy ale jak to nie wina aku tylko jakies przebicie robi to i nowy aku rozładuje:/ a to juz nie dobrze:/ |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |