Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

kotek na wolnych obrotach
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=6424
Strona 1 z 2

Autor:  marco19 [ 2011-03-06 15:39:24 ]
Tytuł:  kotek na wolnych obrotach

Witam.
Mam pytanko bo T-cat to moj pierwszy moto i nie bardzo sie jeszcze orjentuje co i jak. Mianowicie zrobiłęm synchro i czyszczenie gaznikow a i tak na drugim biegu na wolnych obrotach (powoli sie tocze) zaczyna nim tak szarpac rzucac jakby mial zaraz zgasnac. Musze zrzucac na 1-ke. Przejechałem sie na CBR F3 dla porownania no i tam nie było tego problemu. wrzuciłem 2-ke pusciłem gaz a on toczyl sie i sobie normalnie pyrkał. hmmm t-cat tak maja. Czy poprostu obroty mu podkręic? ?

Autor:  Nemmo [ 2011-03-06 15:44:54 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

A jakie masz obroty? Powinno byc 1200-1300.
Ja moim moglem spokojnie po regulacjach toczyc sie na 2-ce bez gazu.

Autor:  marco19 [ 2011-03-06 15:50:44 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

No jak bede w garazu to sprawdze bo jz nie pamietam. Jak bedzie pozniej to ustawie tak jak piszesz i zobaczymy czy cos sie opprawi. Ogolnie dałem do synchro bo na tej cbr-ce kolegi ruszałem puszczajac same sprzegło a u mnie trzeba było dac mu gazu zeby ruszyc. No ale po synchro zaczal ladniej pracowac ale zeby ruszyc bez gazu nie da rady....Ale to chyba zalezy od charakterystyki silnka.

Autor:  Nemmo [ 2011-03-06 16:01:54 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

Synchro to nie wszystko, miales czyszczone i regulowane gazniki? Poziomy itd?
Ja rusze bez gazu jak chce.

Autor:  fizol [ 2011-03-06 17:22:10 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

też ruszę bez gazu, ale wiesz porównując f3 do kota hmmm może też trochę inny silnik no i kotek więcej wazy ;) wiec z tym ruszaniem to bym tak nie patrzał co do szarpania patrzałeś czy masz naciągnięty łańcuch dobrze też może być to przyczyną szarpania ?

Autor:  marco19 [ 2011-03-06 18:18:55 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

no łancuch jest zdecydowanie zaluzny... jak bedzie cieplej to mam podjechac do mech. na naciagniecie. qrde to mnie z tym ruszaniem zaskoczyliscie ..:/ no nic udam sie do mechanika i przepatrzymy wszystko :) ale dzieki za odpowiedzi.

Autor:  fizol [ 2011-03-06 21:29:03 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

to na 99,9% nie naciągnięty łańcuch ;) ps naciąg łańcucha to nic trudnego sam przecież możesz to zrobić, później co naciąganie będziesz latał do mechaniora ? odkręcasz 2 śruby cofasz na śrubach z tyłu wahacza patrzysz czy koło równo siedzi zakręcasz i jest

Autor:  marco19 [ 2011-03-07 07:57:53 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

A to spoczko jak bedzie cieplej to naciągne sobie sam łanuch i napisze czy cos pomogło.

Autor:  marco19 [ 2011-03-12 16:39:19 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

Podciągnąłem łancuch, zwiększyłem obroty i troche sie polepszyło. Ale dalej nie moge na 2 sie toczyć. Zwolniłem na zakrecie do 2-ki skrecałem a on prawie mi zgasł. musiałaem dodac gazu zeby nie zgasł. No nic bede jechał po odbior crashpadów to powiem , zeby mi jeszcze oblukał czemu tak sie dzieje bo po za tym to wszystko pieknie gra i buczy .. :) Az 40 mil dzisaj sieknałem :)))

Autor:  marco19 [ 2011-05-22 09:06:44 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

Oddalem kotka do mechanikow. sprawdzona została synchronizacja zrobiona regulacja zaworów ( oakzalo sie , ze nie chodził na dwa cylindry - takze chyba dlatego kiepsko sie wkrecal przy dolnych obrotach i szarpał) - Juz wszystko pieknie zaczelo chodzic po regulacji zaworow. A na drugi dzien znow przestal chodzic na dwa cylindry. Takze panowie szukaja dalej przyczyny ...Od razu wymienilem naped bo juz byl w kiepskim stanie. takze teraz zostala chyba tylko elektryka do sprawdzenia ...Mam nadzieje ze w tym miesiacu wkoncu polatam ... Jak ktos mial podobne problemy to prosze o info..

Autor:  wojtek_lbn [ 2011-05-22 09:11:40 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

na które 2 cylindry nie pracuje? może po prostu padła któraś cewka, kable, fajki?

p.s
Z ciekawości, gdzie odstawiasz moto do naprawy?

Autor:  marco19 [ 2011-05-22 09:24:14 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

Odstawiłem do motogp.
No maja wszystko sprawdzac. ale cos mi sie wydaje ze cewka tania nie jest :) ..A ktore cylindry to nie wiem. Tyle ze telefonicznie sie dowiedzialem ze z 2-ma cos jest nie tak.

Autor:  sosei [ 2011-05-23 22:58:29 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

jak po synchronizacji i czyszczeniu oraz regulacji zaworów tak chodzi to na 90% padły przewody wysokiego napięcia trzeba by w ciemności wziąć taki spryskiwacz jak od płynu do mycia szyb zalać wodą i w ciemności na odpalonym silniku rozpylić wodę na przewody jak będzie przebicie a pewnie będzie :) to wymiana przewodów i fajek.
Problem jest tego typu że przewody w cewce są na stałe i trzeba je rozciąć i zaopatrzyć się w jakiś łącznik zamienniki fajek moja kupić w okolicy 20 PLN za sztukę ceny przewodów ci nie powiem bo nie wiem no i te łączniki albo kupić używki na alegroszu ;] no ale możesz czasem kupić to samo co masz lub gorsze więdz albo porządna wymiana albo nówki z serwisu za około 800 PLN lub na allederoszu za nie cała stówkę wspomniane używki.

Autor:  wkwojtek [ 2011-05-25 08:16:28 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

Jak są na stałe jak ja wymieniałem z fajkach są wykręcane a w cewkach wciskane, u mnie były zalane jakimś silikonem ale wycieknąłem po czym wyczyściłem i nowe pozakładałem (troszkę silikonu) BERU 7mm kupiłem 1,5 metra to mi jeszcze kawałek został

Autor:  wojtek_lbn [ 2011-05-25 18:17:51 ]
Tytuł:  Re: kotek na wolnych obrotach

marco19
niebieski kociak, nowe malowanie (już znaczek zamiast napisu na baku), wgięta yoshirura to Twój właśnie? stały chwile obok siebie dzisiaj w serwisie motogp :P
sorry za OT :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/