Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

FZS 600 i opony
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=15757
Strona 2 z 3

Autor:  michal.m [ 2014-03-30 12:56:54 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

glenroy napisał(a):
żywot współczesnej opony motocyklowej z reguły nie trwa więcej, niż kilka miesięcy.

:?: :?: :?: :?: :?:
no w tym stwierdzeniu się raczej zagalopowałeś.
Toż gdzież tu mamy tylu bogaczy, którzy co kilka miesięcy wymieniają opony w motocyklu? Na pewno nie w PL

Autor:  ropuch.75 [ 2015-10-28 16:00:10 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Cześć przyjaciele!

Potrzebuje własnie kupic sobie nowe gumy do mojego Fazra 600. Do tej pory jeździłem na Dunlopach, ale wielu moich znajomych poleca mi Micheliny. Ma ktoś z was takie gumy: https://{zbanowana nazwa sklepu}/michelin-opona-18055zr ... 83602.html lub takie: https://{zbanowana nazwa sklepu}/zestaw-opon-michelin-p ... 86779.html ? No chyba że macie jeszcze inne modele Michelina niż te pilot road 4 i pilot power 3. Czytalem troche już na innych forach o tych oponach i chyba wynika z tego że te Pilot power 3 są bardziej sportowe, a pilot road bardziej turystyczne. Mi właśnie bardziej zależy na turystycznych, chociaż lubię tez pozapierniczać. Z gory dzieki za pomoc.

Autor:  michal.m [ 2015-10-28 16:48:05 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Po pierwsze: opona 180 nie jest oponą fabryczną do fzs600 i jeśli się nie mylę są tutaj osoby, które jeździły na fzs600 z takimi szerokimi oponami i je raczej odradzają.

Ja mam Pilot roady 3 - polecam jak najbardziej. Z moją jazdą opony są dłuuuuugodystansowe :) Powtórzę się: tył ma ponad 25tyś przebiegu a przód ponad 31tyś :)

Autor:  ropuch.75 [ 2015-10-28 16:54:53 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Dzięki za odpowiedź! cos tak wlasnie mi sie wydawalo ze180 moga byc za szerokie, ale wolalem sie upewnic. 25 i 31 tys to swietne wyniki! Brzmi to bardzo dobrze. Ja na moich poprzednich dunlopach zrobiłem coś kolo 18tys - tyl i 22tys - przod, tylko ze ja tych opon wcale nie oszczedzalem.. Ciekawe jak sie spisza te michelin.

Autor:  Iroszek [ 2015-10-28 18:19:16 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Można jeszcze założyć 170 na tył i jazda jest okej. Sam tak miałem ale przy zmianie wróciłem do 160. W końcu skośnookie tak to wyliczyli to nie będę ich poprawiał :D

Autor:  J@ck [ 2015-10-28 18:38:11 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Ja jeździłem na takiej oponie u kumpla. Fzs dokładnie taki sam jak mój tylko ten dureń ma 180. Ta opona powodowała, że w zakręcie moto po prostu się "przewracało". Zamiast składac się na winklu to trzeba pilnować żeby się nie wywalić.

Autor:  ahamay [ 2015-10-28 21:19:07 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Nie zgadzam się, jeździłem na 180 i to z powodzeniem (fzs)

Jak ktoś wie co robi i czego chce to można zmieniać szerokość tylnej opony.

Wróciłem do 160, a raczej założyłem 160 bo 180 było po poprzednim właścicielu.

Autor:  J@ck [ 2015-10-28 22:11:50 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

ahamay napisał(a):
Nie zgadzam się, jeździłem na 180 i to z powodzeniem (fzs)

Jak ktoś wie co robi i czego chce to można zmieniać szerokość tylnej opony.

Wróciłem do 160, a raczej założyłem 160 bo 180 było po poprzednim właścicielu.


Inaczej jeździć po poprzednim a inaczej wziąć na 100km moto od kumpla, jeżdżąc na seri przed i po zmianie moto.
sory stary ale naprawdę, ale wytłumacz mi jak "krowie na rowie" co to znaczy "wiedzieć czego się chce" bo myślę, że chodzi o lans. skoro jakiś mały skośnooki stwierdził, że 160, to po co zmieniać. jeszcze o 10 rozumiem, ale o 20 i więcej to już trochę igranie z ogniem, ja naprawdę wiem co piszę, na swoim zrobiłem ok 25kkm a po przesiadce bardzo ale to bardzo się przestraszyłem. te same zakręty na tym samym moto z inną oponą stało się nie przyjemnością a obawą i walką z moto. Nie wiem jak inni ale ja wolę pełną zabawę i adrenalinę. Wystarczająco dużo strachu dostarczają mi kierowcy większych pojazdów. Marzę o tym aby u nas było jak w niemczech, każda ingerencja w pojazd musi być odnotowana w karcie pojazdu (brif) i mieć atest. Tam nawet zmiana opony, zawieszenia, tłumik czy uwaga "lżejsze koło zamachowe" musi zostać odnotowane. Wtedy skończyły by się tematy właśnie takich kombinacji. Tak dla skarcenia samego siebie powiem, że nie jestem ideałem bo przód zamiast 110 mam 120. ale to tylko wynika z tego, że ta 110 jest mało dostępna. tylko dlatego kupiłem takową,

Autor:  ahamay [ 2015-10-30 01:50:09 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

J@ck napisał(a):
"krowie na rowie" co to znaczy "wiedzieć czego się chce" bo myślę, że chodzi o lans.

Nie będę tłumaczył jak krowie na rowie, bo krową nie jesteś :)

Wyobraź sobie, że zmieniając szerokość opony na tej samej szerokości felgi można złagodzić kładzenie się motocykla w zakręty - dla niektórych może to być pożądane w sytuacji kiedy ich motocykl stworzony do agresywnej jazdy o ostrym kącie główki ramy robi to dla nich zbyt agresywnie. Ponadto przy szerszej oponie zmienia się również powierzchnia styku z podłożem, a to ma wpływ na sposób w jaki ta opona się zużywa z biegiem czasu, zwłaszcza w centralnej części.

Więc nie tylko o lans musi chodzić, nie zgadzasz się? czy te argumenty nie są wg Ciebie logiczne?

PS. 110/70/17 faktycznie jest mniej, osobiście jednak nigdy bym nie jeździł na 120, przednia opona jest badziej krytyczna niż tylna.

Autor:  FRYC [ 2015-10-30 09:41:38 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

a jaki jest rozmiar felgi w tym modelu?

Autor:  michal.m [ 2015-10-30 10:46:01 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Iroszek napisał(a):
W końcu skośnookie tak to wyliczyli to nie będę ich poprawiał :D

Dokładnie.
No ale Polak to taka istota, że i tak wie lepiej co chce i tak zrobi.
J@ck napisał(a):
Marzę o tym aby u nas było jak w niemczech, każda ingerencja w pojazd musi być odnotowana w karcie pojazdu (brif) i mieć atest.

Po raz kolejny zgadzam się w tym temacie z J@ckiem.

Nie powinno być tak, że dany pojazd, który ma np. dane rozmiary i typy ogumienia może mieć instalowane zupełnie inne. Przecież to jest poparte mnóstwem badań, obliczeń, testów a nie na zasadzie "w fzs600 najładniej będzie wyglądać 110 i 160"

Autor:  J@ck [ 2015-10-30 13:14:51 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Kolego ahamay, może jestem uparty ale nie przekonasz mnie. Gdybym nie jeździł pewnie twoje wyjasnienia, dotarły by na tyle aby zmienić zdanie. Niestety po sprawdzeniu na własnej skórze na FZS 600 nie poprawia się prowadzenie przy oponie 180. Nie powiem, że na innych moto jest jak napisałeś, bo nie miałem doświadczenia z innymi moto o zamiennych oponach

Autor:  FRYC [ 2015-10-30 14:49:42 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

Felga tylna ma w tym moto 5 cali więc spokojnie rozmiar większy od zalecanego wejdzie bez żadnego negatywnego wpływu na jazdę.

Autor:  ahamay [ 2015-10-30 18:40:37 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

michal.m napisał(a):
Nie powinno być tak, że dany pojazd, który ma np. dane rozmiary i typy ogumienia może mieć instalowane zupełnie inne. Przecież to jest poparte mnóstwem badań, obliczeń, testów a nie na zasadzie "w fzs600 najładniej będzie wyglądać 110 i 160"

No, tak jak mnóstwem badań i testów przez super nieomylnych skośnookich jest zrobiona zębatka zdawcza w fazerach heheszki, która potrafi sama spaść i to nie ze ktos źle złożył bo potrafiła spaść fabrycznie założona.

Jeszcze jakieś argumenty? i to co napisałem to nie jest fantazja twórcza Polaka, ktory wie lepiej, tylko bardzo doświadczonego Anglika, który jest czynnym motocyklistą, byłym mechanikiem motocyklowym, który w wolnym czasie prowadzi bloga z poradami, no ale uznajmy, że on się nie zna :D nie jednego zdziwiły by jego profesjonalne (czasami mniej ale świetnie działające) metody naprawy i obsługi motocykla. Nawet w głowie nie mieści się jak pocisnął szczyt techniki inżynierii japońskiej tylnych zacisków hamulcowych montowanych w wielu motocyklach :D ale ok, oni się nie mylą.

Dla mnie koniec tematu bo jak do kogoś argumenty nie docierają, logiczne, to właśnie jest koniec tematu.

Autor:  michal.m [ 2015-10-30 19:23:39 ]
Tytuł:  Re: FZS 600 i opony

ahamay napisał(a):
No, tak jak mnóstwem badań i testów przez super nieomylnych skośnookich jest zrobiona zębatka zdawcza w fazerach heheszki, która potrafi sama spaść i to nie ze ktos źle złożył bo potrafiła spaść fabrycznie założona.

my tu o oponie a ten o zębatkach zdawczych.
Ja przejechałem na swojej fazerce 30tyś km i jakoś nic mi samemu nie spadło. Ale widocznie z takimi mechanikami miałem do czynienia, że "naprawiali" wady fabryczne tego modelu

Ps. dla mnie to sobie możesz i założyć 200 na tył, będziesz mieć +50 rispekt na dzielni :lol: :lol: :lol:

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/