Kradziez motocykla 25.07.2011 Zielona Góra

przemo_ps · **Napisane:** 2011-08-02 13:49:20

kurde niezla akcja, trzeba sie umawiac ogladac moto na jakiejs stacji, do czego to juz doszlo...
a niech ch...owi rece przy samej dupie odpadna!!!

Ada · **Napisane:** 2011-08-02 13:49:20

robert28 · **Napisane:** 2011-08-02 15:31:15

tylko z drugiej strony jeśli będziesz umawiac się po za mniejscem zamieszkania to też będą podejrzenia że chcesz coś ukryc że moto np. ciężko pali na zimnym i chcesz je rozgrzac jadąc tam gdzie się umówiłeś?

andrzej79 · **Napisane:** 2011-08-02 18:53:20

Zgodzę się z przedmówcą. Nigdy ale to przenigdy nie pokazywać miejsca trzymania motocykla. Najbliższa stacja, parking przed sklepem choćby 100 m od garażu. Dopiero w momencie chęci spisania umowy udajemy się do domku i dokonujemy transakcji. Znam osobiście jeden przypadek:Kolesie przyjechali oglądać motocykl autem na próbnych numerach rej niemieckich. Wybrzydzali, marudzili i odjechali. Po dwóch dniach garaż stał pusty. Policja nic nie wskórała. Telefon na kartę, tablice rej fałszywki.

W d..... miałbym domysły kupujących, że moto słabo pali na zimnym i inne ich wymysły. Ja sprzedawałem swój motocykl pod miejscem pracy. Panowie przyjechali, obejrzeli zdecydowali się i pojechaliśmy spisać umowę.
Ot wszystko.

pozdrawiam i życzę odnalezienia motocykla

przemo_ps · **Napisane:** 2011-08-02 22:07:14

tez bede mial w dupie czy ktos bedzie sapal ze moze na zimnym zle pali albo co
jak ktos chce kupic to kupi, a jak chce zapier... to wiadomo ze bedzie pieprzyl.
swoja droga, nasuwa mi sie taka mysl, ze skoro ktos chcialby sprzedac moto i mial klienta, ktory go ogladal ale sie nie zdecydowal na kupno- moze powinien to byc sygnal, ze kolo wlasnie przyjechal na wczesniejszy rekonesans.oczywiscie nikogo tutaj nie mozna osadzac ale rzeczywistosc uczy nas czegos zupelnie innego :(
po tych postach to ja chyba zmienilbym miejsce kwaterowania moto, ot przezornosc

front247 · **Napisane:** 2011-08-03 18:34:02

Wiec juz sobie postanowiłem że dopóki nie znajde bezpiecznego miejsca ,jakis garaz ,alarm itd to nie kupuje zadnego motocykla,bo to widze bez sensu,co za ludzie w tym kraju ,najwieksze gówno ukradną jak sie okazja trafi.
Ewentualnie kupie jakies motorek starszy model za 2-3 koła i moze takiego nie ukradna...z drugiej j strony uwielbiam jazde na motocyklu ,jezdziłem własciwie codziennie do pracy,po zatłoczonym miescie,po zakupy ,do znajomych,swietny srodek lokomocjii a tu takie s...syny :? ,i teraz mam zrezygnowac z jazdy bo sie codziennie bede cykał zeby nie zastac znów pustego miejsca na parkingu?..ehh

sobolewk · **Napisane:** 2011-08-15 22:09:55

Trochę dni minęło, ale mimo to proponuję zgłosić numer tutaj - http://www.rejestrmotocykli.pl/ . Z tego co widzę to ludzie (kupujący, komisy) zaglądają tam i sprawdzają czy moto jest ok.

suchy · **Napisane:** 2011-08-19 10:53:12

sprawdzales na allegro ?? ja znam przypadek o skradzionym motocyklu ktorego odnalezlismy na allegro tzn podobnego i pisanego ze sprowadzonego z angli okazalo sie ze to byl ten motocykl ktorego szukalismy . skur.... przemalowaly i nowa rame wsadzily !!! sprawdzaj allegro ! ogladam aktualnie sprwdzam i zobaczylem takie cos

http://moto.allegro.pl/yamaha-fazer-600 ... 06877.html
http://moto.allegro.pl/yamaha-fzs-600-f ... 83749.html
http://otomoto.pl/yamaha-fzs-fazer-600-M2680988.html
http://otomoto.pl/yamaha-fzs-fazer-600-M2680988.html

podobny do twojego ! jeśli zanasz jakieś znaki szczegolne swojego motocykla warto pojezdzic i popatrzec !! szukam dalej ! w razie mozliwosci pomoge !

wypowiedzcie sie na temat tych motocykli co wyslalem sa strasznie podbne

amal · **Napisane:** 2011-08-25 20:56:40

Chyba fazer się znalazł. Łapy poucinać :-/
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /661183730

geguś · **Napisane:** 2011-08-25 21:19:05

do pierdla z nim i niech tam gnije na wieki

stoodent1 · **Napisane:** 2011-08-26 06:34:58

No jeżeli to twój motocykl to masz wiekie szczęście mimo wszystko :)

robert28 · **Napisane:** 2011-08-26 21:11:35

front247
to jest twój sprzęt czy nie?

geguś · **Napisane:** 2011-08-26 21:41:11

kolega nie logowal sie od 11 sierpnia....

Łuki_79 · **Napisane:** 2011-08-26 21:49:57

Sądząc po naklejkach na zbiorniku i zadupku,przednim błotniku z dokładką,tył błotnik z osłoną łańcucha,te same opony przód/tył wszystko wskazuje na to,że to to samo moto
Spalić skubańcowi gumę na genitaliach aby na moto nie wsiadł więcej :sniper:

Paweł_Yzf · **Napisane:** 2011-08-27 13:22:25

Jestem ciekaw, czy to właśnie to moto. Jeśli tak, to współczuję widoku, ale przynajmniej się znalazł i będzie od kogo ciągnąć kasę na naprawę. Dobrze tak frajerowi. Szkoda, że udało się go uratować. Takie geny powinno si tępić, nie powinny iść dalej. W tym przypadku faktycznie pomoże kastracja oponą motocyklową : )

front247 · **Napisane:** 2011-08-27 13:29:30

tak to moj moto:)
wielkie dzieki bo na wszytskich forach sie okazało sa ludzie spostrzegawczy :) ,takze i tutaj..W ogóle chciałbym w tym miejscu podziekowac wszystkim z tego forum,za pomoc,za zainteresowanie,za szukanie po allegro..naprawde szacunek dla was chłopaki:)
Fazerek sie odnalazł jak ogarne temat to zrobie kilka fotek i zamieszcze. Jeszcze raz dzieki :)
Na marginesie...motockl uległ wypadkowi ..w jaki sposób moge teraz ubiegac sie o jakąs kase od tego złodzieja? Jak to załatwic prawnie? macie jakies dosw.?

wiec tak:
Facet nie zatrzymał sie do kontroli drogowej zaczął uciekac...zrobili blokade i na zakrecie sie sypnał..miał 1,5 promila,blachy były niemieckie dosc swiezo kradzione.

Dzis byłem ogladac motocykl...niestety straty sa wieksze niz sądziłem...cały bok przerysowany tzn owiewki ,czacha połamana i przesunieta ..lagi całe,ale jest lekki luz na główce ramy...stacyjka po prostu rozwiercona(co za debil),zbiornik wgniecony...generalnie masakrycznie to wyglada jak sobie wspomne w czesniej jego stan :roll:
Z licznika wynika ze przejechane zostało około 70 km wiec w sumie niewiele,ktos tam nim jezdził.

W sumie ciesze sie ze odzyskałem sprzeta ale wymaga on małego remontu..silnik ,cały tył i lewy bok są ok.
Jesli chodzi o kase to...nie wiem ale po pierwsze auto casco nie miałem a po drugie moge sie tylko sądownie ubiegac o odzyskanie szkód finansowych od tego złodzieja ale znając zycie to nic nie odzyskam..wiec lipton, zobaczymy jak sie rozwinie sytuacja...bynajmniej ja nie zamierzam zakladac spray cywilnej , ,,podepne,, sie pod oskarzenie prokuratorskie,a szkody wycenie u rzeczoznawcy z pzmotu.
Najbardziej mnie wkurza ze facet to kompletny debil,kradzionym sprzetem po Zielonej,z kradzionymi numerami z Berlina i jeszcze najebany jak autobus-kamikadze.I to po prawie 2 miesiacach od kradziezy....jak widac nie zawsze sprzet idzie na czesci,czasem ludzie maja totalnie powalone w glowach i efekt jaki jest to widac. Teraz znów bede pakował kase zeby go doprowadzic do swietnosci.
dzieki wszystkim za wszelką pomoc ,mam nadzieje ze jeszcze w tym roku wyjade sprzetem,przynajmniej bede sie starał. icon_smile.

Teraz kilka słów o pracy policjii,ja ich rozumiem i doceniam,wiem ze słabe zarobki ale neistety..ogólna niekompetencja poraza....Wczoraj o godzinie 20 .00 wiedzialem ze miał miejsce wypadek ze złapali go i ze mój motpocykl tam jest....a dzis o godzinie 11.00 rano na komisariacie gdzie prowadzona jest sprawa nic o zdarzeniu nie wiedza wow.,. wow.,. ,potem o 12.00 pytam kiedy bede mogł zobaczyc lub odebrac sprzeta to dostaje info ze na razie nie bo porokkurator bedzie prowadził czynnosci...po czym dzis tego samego dnia pokoło 18.00 zostaje sciągniety z pracy na komisariat i dostaje papier na odebranie motocykla z parkingu policyjnego-mam czas do 20.00 czyli około 2 godzin inaczej bede płacił za parking....Biorąc pod uwage ze motor nie nadaje sie do jazdy to troszke mało czasu na poszukanie transportu ...no ale to takie juz moje dywagacje poboczne.Ogólnie dobra akcja policjii itd itd. icon_smile.
pozdrawima

Kradziez motocykla 25.07.2011 Zielona Góra

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum