Spalanie

kyniu · **Napisane:** 2012-08-24 14:59:42

Wtrące tu 3grosze i dodam odnośnie wskażnika to one czasem kłamią . Dłógo pokazuje że jest pełny bak po zalaniu do pełna w moim fazerku to nawet do około 100km. A spalanie ostatnio byliśmy na złocie w Pińczowie i po przejechaniu 309,5km zatankowałem i weszło mi 14,4 litra czyli spalił jakieś 4,65/100. Dodam że jadąc do 120.i 3 razy pogoniłem do 200

Ada · **Napisane:** 2012-08-24 14:59:42

xiter3 · **Napisane:** 2012-08-25 22:48:54

kyniu zgadzam się z Tobą, że wskaźnik lubi oszukiwać. U mnie jest dokładnie tak samo... ostatnio myślałem że mi się ten wskaźnik zawiesił bo przejechałem ponad 100km a tu nadal Fuel. Jak tankuje do pełna to po sam korek :D a może wskaźnik znajduje się gdzieś niżej i przez te ok.100 km paliwo jest wysoko nad nim dlatego wskazówka nie opada :)

kyniu · **Napisane:** 2012-08-26 10:52:16

Jak dla mnie to nie jest bardzo denerwujące bo wiem mniej więcej ile mam przejechać a najczęściej tankuje co jakieś 300km i jednocześnie wtedy na noc smaruję napęd.

Wincent · **Napisane:** 2012-08-26 19:46:12

Panowie czy wy macie jakąś manie Eco Driving czy co? Czy tylko ja kręcę powyżej 10 tys. i nie liczę spalonej beny? Może warto kupić sobie skuter będzie poniżej 4l./100km. Niech się ktoś wypowie kto myśli tak jak ja bo już mam wrażenie że jestem jedyny z takimi poglądami.

taz1612 · **Napisane:** 2012-08-26 19:53:30

wincent to wszystko zależy do czego się używa moto
jeśli jeździsz nim tylko w weekendy po to żeby sobie polatać to lejesz za 50 lub 100 i sobie jeździsz
i mowisz że spalił ci za 100 :)

ale kiedy zaczynasz używać moto do dojazdów do pracy itd to wtedy dość ważne jest to ile te moto pali
tak jak ważne jest też policzenie ile pali w trasie po to żeby później można było kalkulować jaki koszt paliwa pokryje jakaś wyprawa a to właśnie paliwo w tych wyprawach jest najdroższe

zielony · **Napisane:** 2012-08-27 00:18:54

ja muszę liczyć ile mi pali bo umarł mi wskaźnik paliwa xDDD

jarzombek · **Napisane:** 2012-08-27 09:03:36

zielony napisał(a):

ja muszę liczyć ile mi pali bo umarł mi wskaźnik paliwa xDDD

no widzisz no tyle km kręcisz że się wskaźnik wkurzył i poszedł na urlop :P

Jestem tego samego zdania co Wincent i temat spalania wraca co klika tyg/miesiecy. Moto to czysto hedonistyczna zabawka więc skąd ta mania liczenia benzyny to nie wiem. A jak ktoś chce tanio i szybko dojeżdzać do pracy to tylko skuter który spali mu 3l. A jak juz potrzebuje moto bo się czuje dowartościowany to niech kupi coś w stylu bmw xc crosscountry to pali mojemu koledze 3,5 litra podczas spokojnej jazdy. Fazer jest fazer pojemność ma min 600 i swoje spalić musi. A jeżdząc ciągle eko zamulisz tak silinik że później mocy zabraknie na wyprzedzenie tira lol...

michal.m · **Napisane:** 2012-08-27 10:37:22

jarzombek napisał(a):

(...)więc skąd ta mania liczenia benzyny to nie wiem. A jak ktoś chce tanio i szybko dojeżdzać do pracy to tylko skuter który spali mu 3l. A jak juz potrzebuje moto bo się czuje dowartościowany to niech kupi coś w stylu bmw xc crosscountry to pali mojemu koledze 3,5 litra podczas spokojnej jazdy(...)

W to lato jeżdżę do domu co weekend (trasa 200km) - skuterem owszem, byłoby tanio ale na pewno nie szybko a już na pewno nie byłoby bezpiecznie.
Na nowe moto mnie nie stać - a nowe motocykle tak jak nowe auta raczej spalają mniej niż starsze sprzęty
Fazer -> motocykl, który potrafi polecieć ale nie wiem jak inni, dla mnie dłuższe przeloty w prędkościach >130km/h są męczące. Trasa 200km tak jadąc i jestem dużo bardziej zmęczony aniżeli jadę 100-110km/h (osłona przed wiatrem) Aha, bym zapomniał: czas przejazdu spokojnie a dynamicznie -> różnica 20-30min: więc marna oszczędność czasu ;p

Moja trasa to nie dwupasmowa ekspresówka - wyższe prędkości powodują więcej niebezpiecznych sytuacji.

Miesięcznie w sezonie wychodzi mi jakieś 2tyś km
spalanie 4,5l = 90l Pb95
spalanie 5,5l = 110 Pb95
Może to nie jest astronomiczna oszczędność, ale jakby nie patrzeć ponad stówka zostaje w kieszeni = jakieś dodatkowe 350-400km jazdy na motocyklu co miesiąc...
czyli teoretycznie co piąty weekend jadę gratis 8)

Jeżdżąc po mieście to całkiem inna sprawa aniżeli w trasach. W mieście to i ja nie umiem jeździć eco ;p Ale ja nie jeżdżę po mieście...

Brodzins · **Napisane:** 2012-08-27 12:22:17

jarzombek napisał(a):

zielony napisał(a):

ja muszę liczyć ile mi pali bo umarł mi wskaźnik paliwa xDDD

no widzisz no tyle km kręcisz że się wskaźnik wkurzył i poszedł na urlop :P

Jestem tego samego zdania co Wincent i temat spalania wraca co klika tyg/miesiecy. Moto to czysto hedonistyczna zabawka więc skąd ta mania liczenia benzyny to nie wiem. A jak ktoś chce tanio i szybko dojeżdzać do pracy to tylko skuter który spali mu 3l. A jak juz potrzebuje moto bo się czuje dowartościowany to niech kupi coś w stylu bmw xc crosscountry to pali mojemu koledze 3,5 litra podczas spokojnej jazdy. Fazer jest fazer pojemność ma min 600 i swoje spalić musi. A jeżdząc ciągle eko zamulisz tak silinik że później mocy zabraknie na wyprzedzenie tira lol...

Nie popadajmy w skrajności :)
ten temat się mega rozbujał, bo jak mniemam miał na celu dać komuś jakiś punkt odniesienia jeśli chodzi o spalanie.
A tymczasem borem lasem... sądzę, że każdy umie zamulić i łykać kilometry na ilość a nie na jakość... a jak trzeba to przykręcić tak żeby - spalił tyle ile się wleje :)

Myślę, że zamiast klepać bezsensownie kolejne posty, wszystko można podsumować:
każde moto pali inaczej, każdy jeździ inaczej.
Są wartości skrajne, że komuś wziął 3,8l na setkę, a innemu 10l bo wersja na wtrysku i poniżej 10k obrotów to tylko na światłach schodził :)

Jeździć... nie narzekać :)

jarzombek · **Napisane:** 2012-08-27 12:33:35

Michal ale idąc w tą stronę to można w końcu dojść do wniosku że lepiej nie wychodzić z domu. A tym bardziej nie wyciągać moto z garażu. Przecież możesz poszukać kogoś kto jedzie w kierunku twojego domu i zabierać się na 'ustawionego' stopa. Albo poszukać pksu bo może taniej. Szukamy oszczędności czy frajdy z latania heh... jak szukamy oszczędności sprzedajemy fazera kupujemy honde czy yamahe 250 czy jakies inne malej pojemności (nawet rometa całkiem nowego i z salonu) i latamy. Prędkości które opisałeś spokojnie osiągniesz na tych moto i spalanie bedziesz mial mniejsze. Bo to troche wyglada tak jakbym kupil sobie auto w benzynie 2,5litra i jezdzil jak najoszczedniej. Ale musze miec te 2,5litera bo przeciez raz do roku chce nim poszalec heh...

co do bezpieczenstwa skuterów a moto. Nie sadze zeby na całkiem znosnej drodze bez wiekszej liczby dziur skuter odbiegal bezpieczenstwem od moto.

nie wiem w Polsce króluje jakiś dziwny mit że 600tka jest mega uniwersalna i nadaje sie do wszystkiego i tylko ją należy kupować na początek. No może i jest uniwersalna ale nikt nie bierze pod uwagę czy mnie będzie stać na utrzymanie takiego moto. I stąd później takie posty i szukanie wszelakich oszczędności. A to w finale zabija przyjemność z jazdy bo ja tylko o tym myślę ile wydam i czy aby moge przyśpieszyć i czy mnie na to stać... WTF....

Podtrzymuję zdanie Brodzinsa jeździć nie narzekać i nie liczyć każdego km. Liczyć każdy grosz jeszcze będziemy na starość będąc na zusowskich emeryturach...

Ypen · **Napisane:** 2012-08-27 15:00:32

Jakby tkos chciał sobie śledzić swoje spalanie i koszty z udziałem statystyk i wykresów i całej otoczki to polecam stronkę
http://www.motostat.pl

lukimaster · **Napisane:** 2012-08-27 19:42:54

zielony napisał(a):

ja muszę liczyć ile mi pali bo umarł mi wskaźnik paliwa xDDD

Ale jak tak sam z siebie umarł ?:-)

zielony · **Napisane:** 2012-08-28 07:53:30

sam z siebie podczas wypadku...a w ASO gnoje jak skladali moto nie sprawdzili...jutro odstawiam do reperacji i bedzie git;)

michal.m · **Napisane:** 2012-08-28 12:24:09

jarzombek, ale ja chce jeździć na motocyklu. Gdybym nie chciał to bym spokojnie miał z kim jeździć autem. Lub chociażby swoim bym jeździł - ale autem dla mnie to mega nudno (nie mam porsche by dorównał osiągom motocykla w sprawie przyśpieszenia) ;p
Akurat mi (jeżdżąc 100-110km/h) nie chodzi głównie o oszczędność kasy. Raczej o oszczędność mojego samopoczucia: jadąc fazerem >120-130km/h dłuższy czas po prostu po dojeździe źle się czuję (kwestia ochrony przed wiatrem). Oczywiście chodzi o frajdę z jazdy + omijanie w dużej mierze korków + ciężarówek na trasie. Gdybym miał inne moto (jakiegoś sporta) pewnie bym śmigał te 150km/h. Ale sporty to nie dla mnie - ja mam motocykl do jazdy w każdych warunkach wiosenno-letnio-jesiennych a do tego często z plecaczkiem + w 99% jeżdżę z bagażem. FZS uważam za świetny sprzęt do takiego użytkowania.
Poprzednie (pierwsze moto) to była CB450S (27KM) - jeździłem też 100-110km/h ale już z plecaczkiem i bagażami ledwo dawała radę z takimi prędkościami. Paliła mi wtedy 6l ;p

Dla mnie opisane prędkości w żaden sposób nie zabijają u mnie frajdy, przyjemności z jazdy motocyklem. Gdzie trzeba to nie boję się wkręcić na wyższe obroty, na wyższe prędkości bo do tego uważam, że jest motocykl. A poza tym absolutnie nie jest tak, że mnie na to nie stać (i niech tak pozostanie ;) ).

Faceci mają jednak manię porównywania swoich "danych" z innymi facetami i dlatego powstał ten wątek ;p

arczi137 · **Napisane:** 2012-08-28 15:45:48

Ile pali moto ?? :mrgreen:

To tak jak iśc do salonu bentleya i sie spytac o spalanie :lol: pytasz ile pali to znaczy ze z kasa krucho :|

Rozumiem tu wszystkich dojezdzajacych do pracy i uzytkujacych motocykl jako żródło transportu na codzień, owszem im mniej tym lepiej :D

Jezdze faza tylko dla przyjemności kozystania z :moto: czasami trasa czasami miasto i jakoś spalania nie licze od dawna - kiedyś coś ponizej 5l schodziłem ale teraz blizej 6l i jakos nie widze specjalnego wiru w portfelu z powodu wiekszego spalania :)

Wyższe spalanie moze przez wydech sportowy a moze przez zmiane stylu jazdy na bardziej agresywny :?:
Nie wiem jak to jest ale spalanie motocykla to i tak kropla w mozu jesli sie uzytkuje auta bez LPG o pojemnosci 2.0 i 3.0l ktore w zaleznosci od stylu jazdy pala od 9l do 30 :mrgreen:

Spalanie

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum