Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=12158
Strona 1 z 1

Autor:  DJMordziak [ 2012-12-06 14:47:34 ]
Tytuł:  Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Witam, mam problem z fazerkiem 1000 2003r, skończyło się ladowanie (na włączonym silniku i swiatłach- 13v, po dodaniu gazu na 5tys/obr 13,2v), jak włączony wentylator to 12,5v (sam aku ma 12,8v), sprawdziłem alternator( oporność między poszczególnymi stykami 1ohm wiec chyba ok). Padło na regulator więc zamowiłem drugi (co prawda używkę ori bo boję sie chinczyka, teoretycznie sprawny) i to samo ładowanie nie wzrosło. Dodam ze regulator jest ciepły po 5min na zapalonym silniku (nie wiem czy to jest poprawnie). Dałem mu nawet mase kablami z aku najpierw do ramy potem do silnika (żeby wyeliminować brak masy) również nie pomogło i już sam nie wiem czego szukać i jak sprawdzić.... Moto potrzebne na niedziele (motomikołaje w Płocku, trzeba dać dzieciakom troche cukierków :) Coś mi podpowiecie w tym temacie?? (szukałem na forum ale nie znalazłem nic odpowiedniego dla mnie...

Autor:  Wojt@s [ 2012-12-06 16:45:03 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Zrzuć dekiel alternator i zobacz co tam się namieszało, wygląda że kolejny regulator padnięty , ale zanim bym zaczął kombinować sprawdź na innym aqu.

Autor:  DJMordziak [ 2012-12-07 00:24:20 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Sprawdzałem na nowiutkim aku bo kumpel kupil i to samo, alternator miernikiem sprawdzony chyba ze oszukuje. Pomozcie chlopaki bo musze wyjechac w niedziele... po to co padlo pojade nawet i 400km trudno ale musi smigac :)

Autor:  jarzombek [ 2012-12-07 10:53:19 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

heh

ja tam zielony w temacie jestem ale service manual mówi o konkretnym przedziale oporności (pi razy oko w granicach 0.2-0.35ohma w zależności jaki rok jaki model itp). Pytanie czy nie masz dokładniejszego miernika (bądź niższego zakresu pomiarowego w tym mierniku co masz) by zmierzyć dokładniej tą oporność?
Dodatkowo u mnie w service manualu (ale to do fz6 2004) zalecają jeszcze sprawdzić czy uzwojenie jakieś nie zwiera do masy. czyli wychodzą trzy białe kable z alternatora i po kolei do białego plus, minus do masy gdziekolwiek i sprawdzić czy jest przewodzenie. NIE pownno być, a jak jest to wina alternatora.

Niestety słyszałem o sytuacjach że ktoś kupił nowy regulator i padł mu niedługo po zamontowaniu heh...choć to nie musi być reguła.
Sprawdź jak napisałem alternator jak będzie ok to może wymień z kolegą regulator no chyba że kolega ma inny model to nie wiem...

Autor:  DJMordziak [ 2012-12-07 15:20:06 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Uzwojenie nie zwiera do masy, sprawdzone, sam alternator jak sie patrzy jest ok nie przypalony itp...

Autor:  miąchal [ 2012-12-08 14:26:29 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Czy suma ładowania z 3 żółtych kabli jest równa tej w całej instalacji - w różnych punktach? Padnięty regulator najczęściej katuje instalację, mimo iż u Ciebie jest to zaniżanie ładowania - obejrzałbym wiązkę, może masz gdzieś złodzieja prądu.
Jeśli alternator - jest dobry i daje pomiary jak w serwisówce, regulator w innym motocyklu daje odpowiednie ładowanie, a akumulator jest w innym motocyklu sprawny - a Tylko w Twoim występuje usterka - to instalacja krok po kroku do przejrzenia z miernikiem w każdym punkcie odbioru prądu.
To nie czarna magia - o ile wiesz co mierzysz miernikiem.

Autor:  DJMordziak [ 2012-12-10 18:05:39 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Walnięty byl regulator (mój i ten kupiony), założyłem od kumpla i wszystko wróciło do normy. Na szczęście gość zwrócił kase za regulator wszystko ok. Dzieki za pomoc pozdr

Autor:  tom32 [ 2016-03-13 17:15:07 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Panowie czy to oznaka że robia sie problemy z ładowaniem otóż po dłuzszym postoju 2-3 dni słabnie aku i problem z rozruchem dzis zmierzyłem po małej przejażdzce napiecie na aku i na ciepłym silniku przy obrotach 4500-5000 obr/min bez swiateł wynosi 14,2v po właczeniu swiateł krotkich 13,5v oczywiscie mowa tu o fazer 1000 maszyna z 2001r napiecie wydaje mi sie prawidłowe i ten spadek przy właczonych swiatłach tez nie mierzyłem cewek statora bo nie było zbytnio czasu ale czy to moze byc oznaka regulatora jesli ten spadek przy wlaczonych swiatlach bylby za duzy czy poprostu bateria siada a jest chyba orginalna jeszcze(zresztą załaczam foto aku),niech ktos cos podpowie

Załączniki:
WP_20151212_001.jpg [1.57 MiB]
Pobrane 481 razy

Autor:  glenroy [ 2016-03-13 19:19:58 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

tom32 napisał(a):
Panowie czy to oznaka że robia sie problemy z ładowaniem otóż po dłuzszym postoju 2-3 dni słabnie aku i problem z rozruchem dzis zmierzyłem po małej przejażdzce napiecie na aku i na ciepłym silniku przy obrotach 4500-5000 obr/min bez swiateł wynosi 14,2v po właczeniu swiateł krotkich 13,5v oczywiscie mowa tu o fazer 1000 maszyna z 2001r napiecie wydaje mi sie prawidłowe i ten spadek przy właczonych swiatłach tez nie mierzyłem cewek statora bo nie było zbytnio czasu ale czy to moze byc oznaka regulatora jesli ten spadek przy wlaczonych swiatlach bylby za duzy czy poprostu bateria siada a jest chyba orginalna jeszcze(zresztą załaczam foto aku),niech ktos cos podpowie


Biorąc pod uwagę błąd pomiaru, ładowanie jest ok. Możesz zmierzyć pobierany prąd jałowy, tzn, odkręcić klemę minusową i pomiędzy słupek aku i klemę wpiąć miliamperomierz, wiele elektroniki w moto nie ma, więc przy mikrej pojemności aku motocyklowych nie powinno być więcej niż te 5mA. Nie wiem ile lat ma już akumulator, ale może po prostu nie trzymać już pojemności, wyciągnij aku z motocykla, naładuj, i po jakiejś godzinie od naładowania zmierz napięcie na nim, sprawny, nieobciążony akumulator powinien mieć napięcie powyżej 12.5V.

Ogólnie nie zrobisz też krzywdy motocyklowi, jeżeli potraktujesz wszystkie kostki środkiem do czyszczenia i konserwacji styków, takim prostym zabiegiem możesz zyskać trochę ładownia. Robiłem taki zabieg ostatniej jesieni i samym, względnie dla niektórych głupim zabiegiem, zyskałem 0.3V na ładowaniu i pozbyłem przygasania świateł na obrotach jałowych ;).

Autor:  tom32 [ 2016-03-13 20:01:13 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Też mi się wydaje że z ładowaniem jest ok w koncu spadek na swiatła musi byc, regulator nie robi sie gorący aby sadzic ze ma zwarcie albo cos w tym stylu,jeszcze pomierze cewki statora przy wolnej chwili,a co do akumulatora to pierwszej młodosci to on na pewno nie jest poprzedni własciciel nie zmieniał aku ,byc może jest to orginalny ale niewiem jakie były kładzione na pierwszy montaż a co do kostek styków i wszelkich połaczen to masz racje warto przejżeć bo tam dużo prądu ginie

Autor:  glenroy [ 2016-03-13 21:11:21 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Jeżeli ładowanie jest OK, to pomiar alternatora będzie tylko taką ciekawostką tak na prawdę.

Poważnie, sprawdź najpierw jałowy pobór prądu, jak będzie ok, to akumulator pod ładowarkę, robisz pomiar zaraz po odłączeniu, potrzymaj go chwilę i zobacz czy napięcie nie ucieka już na żywca, później po jakiejś godzinie zmierz go jeszcze raz i zobacz jak to wygląda, jeżeli spadnie poniżej 12.5V to nie trzyma już pojemności, albo jest zasiarczony, w sumie przy VRLA pozostaje jedynie wymiana. Ogólnie 5 letni aku to już stary aku i trzeba się już w takim liczyć, że może nam wywinąć numer w każdym momencie :).

Autor:  tom32 [ 2016-03-13 23:58:25 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie w FZS 1000 po raz kolejny

Masz racje ale jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia czy czasami servomotor exup nie robi zwarcia i nierozładowuje aku bo po przekreceniu kluczyka dobiega dziwne terkotanie z niego tak jak by sie zablokował na zebatkach czy silniczek stawiał opory musze przy wolnej chwili luknac do exup-a czy pracuje zawór w obydwie strony czy raczej stoi w miejscu i rozsypany jest servomotor chociaż bledu nie wywala na obrotomierzu ale to dziwne terkotanie jest podejrzane o takie jak na tym filmiku;
https://www.youtube.com/watch?v=bW20znKZytE tylko tu wogóle sie nie kreci a nie wiem jak u mnie i jak bedzie stał w miejscu to bedzie pożerał dodatkowy prad

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/