Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2013-03-09 01:30:45 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2012-06-06 22:10:00
Posty: 11
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: HH 600
siemanko i od razu mam małe pytano o pierwsze moto, co wybrać? Dla forumowych wyjadaczy od razu mówię..dość, nie odsyłajcie mnie do tysięcy innych tematów w necie. Rozmyślam pomiędzy Honda Cb500(tutaj chyba uzyskam pełną aprobatę), fazerka 600-tka i hornetka 600-tka. Najlepsze dojście do sprzętów chyba jest na forum Hondy Hornet, gdzie pewny człowiek sprawdza pewne sprzęty. Forum się prężnie rozwija, z resztą podobnie jak to, Fazerkowe. Natomiast forum Hondy CB500 jakby jakoś ledwo żyło co też biorę pod uwagę przy zakupie mojego pierwszego moto. Najbliższy chyba jestem CB500 bo rozsądnie, ale sam już nie wiem.
Mam prawko na puszki już prawie 20 lat, żadnego wypadku za sobą i przed sobą wesołe życie staruszka(chociaż nikt tego nie wie). Moje gabaryty 180 cm, 95 kg,
człowiek dosyć wysportowany całe życie siłka, 2 lata Krav magi( za którą bardzo tęsknię) no i to tyle, jakieś rady mile widziane rodacy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: pierwsze moto dla mnie
PostNapisane: 2013-03-09 01:30:45 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2013-03-09 01:49:07 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
Jeżeli to pierwszy to proponuje XJ600, sam tak zaczynałem ('86 w dodatku na blokowanej). Tobie polecam coś po '92 ;) To przyjemny, ale ciężki motocykl.
Nie wiem jak zaczynałeś z samochodami, ale tu jest podobnie. Nikt o tym głośno nie mówi (bo to trochę wstyd) ale na 100% się wywalisz, przy zrzucaniu za stopki, na jakimś zakręcie na którym będzie piasek i na parkingu przy "zawrotnej" prędkości, złożysz kilka lusterek w korku.
Według mnie w pierwszy nie ma co inwestować za dużo, bo i tak się zniszczy. Ponadto będziesz miał na czym wprawiać się w czynnościach serwisowych. Poćwiczysz hamowanie i 8 na parkingu bez strachu o plastiki itp....
Jak się dobrze rozjrzysz to za dwa sezony sprzedaż z zyskiem ;)
Grunt to dobrze kupić, żeby nie dokładać za dużo. (przestrzegam przed kupnem bardzo starych motocykli - części są do nich droższe i o wiele trudniej dostępne niż tych nowych)
Fazer to bardzo fajny motocykl i szkoda go dla żółtodziobów :P
Ponadto uważam, że bez doświadczenia na 2oo nie ogarniesz nawet w 30% tego motocykla. Nie ma co się wstydzić lepiej nauczyć się na jakimś grzmocie i potem wymiatać na fazerku niż mieć fazera i wlec się za dzieciakami na skuterkach.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 02:37:29 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2012-06-06 22:10:00
Posty: 11
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: HH 600
dzięki za opinie:), wszystkie są mile widziane, nawet te według mojego subiektywnego oka dyskusyjne.
hmm... właśnie oglądam po raz 100-tny "Listy do M.) i każdemu tego życzę żeby miał takie problemy jak w tym filmidle, czyli wszystkie do rozwiązania( innych z resztą nie ma:) )all the best,
a do Twojej opinii nie pozostaje mi nic innego jak ustosunkować się pozytywnie, dzięki za radę


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 09:34:56 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-02-18 15:16:03
Posty: 41
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer FZ6
Ją bym na Twoim miejscu brał FZ 6, uważam, że jest to bardzo dobry motocykl dla początkującego, kupisz jakiś mały, po sezonie Ci się znudzi i będziesz się bujal że sprzedażą plus dodatkowo stracisz przy tej transakcji. Dodatkowo, te 500 przy Twoim wzroście wyglądają jak zabawki

Kupuj jakiś model na wtrysku, by już nie bawić się z archaicznymi gaźnikami itp. Fazera ma naprawdę fajna charakterystykę pracy, ale do 4tys jedziesz naprawdę spokojnie, a od 4 do 8tys już troszeczkę bardziej dynamicznie, a powyżej 8tys dopiero zaczyna się zabawa. Więc jakby masz 3 motocykle w jednym i od Ciebie zależy jak to wykorzystasz...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 09:48:44 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-09-28 09:12:05
Posty: 1460
Lokalizacja: Kraków,Skawina i inne Wioski :)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: zaufania....
Obecne moto: odjechalo w swiat
lipa napisał(a):
Ją bym na Twoim miejscu brał FZ 6, uważam, że jest to bardzo dobry motocykl dla początkującego,


Bardzo dobry... 98kM i nie mały moment... super dla początkujących...
Później tłumacz rodzinie, że to Ty mu doradziłeś taki sprzęt jak coś się stanie.... Trochę więcej odpowiedzialności...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 09:51:53 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2012-09-10 12:40:16
Posty: 761
Lokalizacja: GDA.... czwarte miasto :)
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Popieram lipę, domyślam się, że wiosen na karku masz tyle mniej więcej co ja, więc w głowie na pewno już poukładane. Wiem po sobie, szaleństwa w głowie to miałem jakieś 15-20 lat temu, teraz po 15 latach wracam do motocykla (czemu tak długo? rodzina, a przede wszystkim brak czasu - zaliczyłem Irak i Afgan parę razy i nie chciałem, żeby moto stało nieużywane).
Polecam FZ6, ja jestem bardzo zadowolony :D

Brodzins,
Przesadzasz troszeczkę, on nie ma już nastu lat, a stać to może się i na hulajnodze :D

PZDR


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 10:00:29 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-09-28 09:12:05
Posty: 1460
Lokalizacja: Kraków,Skawina i inne Wioski :)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: zaufania....
Obecne moto: odjechalo w swiat
baxior napisał(a):
więc w głowie na pewno już poukładane.


Z fusów wróżysz?

Każdy ma inne podejście do wielu rzecz. Oczywiście nie stawiam autora wątku w negatywnym świetle, ale stwierdzenie "na pewno" w stosunku, do kogoś kogo wcale się nie zna... jest lekko za mocne :roll:



Poza tym... cb 500 małe dla Ciebie będzie.
A co do reszty sasza7 mądrze prawi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 10:04:38 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2012-09-10 12:40:16
Posty: 761
Lokalizacja: GDA.... czwarte miasto :)
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Krav maga, swoje robi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 10:12:37 
Niemowlak

Dołączył(a): 2012-08-27 13:35:58
Posty: 28
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 508-018-343
Obecne moto: FZ6
Nie wiem jakim budżetem dysponujesz ale poza moto czeka cię zakup ciuchów . Podstawowym błędem jest wydanie całej kasy na motor a potem jeansy i kask za 200zl . Co do meritum to CB500 to o ile się nie mylę dwa cylindry i 57KM trochę mało jak na 100kg faceta . Fazer to 4 cylindry i 97KM o wiele większa kultura pracy no i frajda . A ponieważ po 20 latach za kółkiem puszki masz już sporo pokory do drogi więc nie powinieneś mieć żadnych problemów z ogarnięciem FZ6


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 10:31:51 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
peter225 napisał(a):
A ponieważ po 20 latach za kółkiem puszki masz już sporo pokory do drogi więc nie powinieneś mieć żadnych problemów z ogarnięciem FZ6


Może nawinąć i 10 mln km puchą a niewiele to daje przy przesiadce na motocykl. Zastanawiam się jak można wyciągnąć wnioski, że ktoś jest zajeb..ym kierowcą i ze wszystkim sobie poradzi jak człowieka się nie zna i nie widziało się jak dany osobnik jeździ :roll:
Osobiście znam przypadek delikwenta co nakręcił już mnóstwo kilometrów przez ok 20 lat a jakby to zależało ode mnie to bym mu prawko zabrał bo jego jazda to jedno wielkie zagrożenie na drodze dla innych uczestników ruchu...

Druga sprawa jakiś czas temu gdzieś czytałem ciekawe zestawienie dotyczące wypadków na motocyklach. Niestety nie mogę znaleźć źródła. Ogólnie najwięcej wypadków śmiertelnych wśród motocyklistów można było zawęzić do dwóch grup wiekowych. Pierwszą byli młodzi ludzie w wieku 18-24 lat a drugą.... ustatkowani faceci ok 40-ki, którzy odchowali już dzieci i postanowili przypomnieć sobie jak to jest czuć wiatr we włosach. Niestety wska sprzed 20 lat ma się ni jak do 100+ konnych motocykli :roll:

Ponadto bzdurą jest, że kupując starsze mniejsze moto się na tym straci. W wielu przypadkach można nawet kilka stówek przy sprzedaży po roku zyskać. Kwestia znalezienia przyzwoitego egzemplarza.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 10:32:35 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2011-11-29 13:42:13
Posty: 254
Lokalizacja: Bestwina (koło Bielska Białej)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 504219468
Obecne moto: Suzuki V-strom 1000
Ja jak zwykle będę się upierał przy swoim, czyli na początek NIE Fazer. Jestem zwolennikiem tego, żeby zaczynać od spokojnych motocykli czyli np. CB500 jest idealny. Ale jeśli ktoś się upiera, że chcę koniecznie 600 to bardzo polecam XJ600. Bardzo spokojny, bez fajerwerków motocykl. Ja też od niego zaczynałem pomimo, że dużo wcześniej jeździłem na DUŻO mocniejszych jednośladach. Na XJ ćwiczyłem technikę jazdy, którą przerzuciłem na Fazera do którego po dzień dzisiejszy mam respekt.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 10:32:49 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3956
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
wiele mądrego tutaj zostało napisane, wczytaj się.

co do motocykli Cebula (CB500) jest motocyklem znacznie słabszym od pozostałej dwójki, więcej wybacza i jest przez to dla początkującego lepsza, co nie wyklucza pozostałej dwójki. Nie są to wściekłe motocykle działające na zasadzie zera/jedynki czyli ogień lub stoi. jedynie ty wiesz czy będziesz w stanie się opanować i delikatnie jeździć wiedząc czy masz czym zaszaleć czy nie uda ci się nie odwijać do oporu. Tak jak pisał Sasha ewidentnie pierwsze moto wyłożysz, porysujesz, bo tak się zdobywa doświadczenie na moto, a nieliczne przypadki którym udało się przebrnąc bez takich przygód potwierdzają tą tezę.

jeśli jesteś zainteresowany przyjemnym toczeniem się po okolicy, docenianiem uroków jazdy an motocyklu bez szaleństw, to cebula spokojnie wystarczy, masz też do wyboru kawasaki er5 (no i mega brzydkie suzuki gs500). jeśli będziesz chciał pojeździć dynamiczniej lub spakować się i z dziewczyną/żoną pojechać na urlopik to już mogą być troszkę za słabe.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 11:14:05 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-23 23:11:58
Posty: 303
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
Jeżeli ktoś ma poukładane i nie będzie szybko jeździć to po co mu te 100 koni? ;) Nie lepiej wziąć te pół litra, obsługa tańsza i w ogóle lżejsze moto.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 12:16:59 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-04-28 08:51:59
Posty: 92
Lokalizacja: Pruszków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600
tomk napisał(a):
Jeżeli ktoś ma poukładane i nie będzie szybko jeździć to po co mu te 100 koni?

Jak najbardziej się zgadzam. Ale czy jest sens kupować motocykl o mniejszej pojemności żeby za rok szukać czegoś większego? A dodatkowe koniki przydają się przy wyprzedzaniu :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-09 12:42:01 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-08-01 11:12:24
Posty: 321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: S1000XR
tomk napisał(a):
Jeżeli ktoś ma poukładane i nie będzie szybko jeździć to po co mu te 100 koni?

Więcej powiem: po co mu motocykl w ogóle? :)

Doskonale chyba tu wszyscy wiemy, że trzeba mieć lekko nierówno pod kopułą by sobie sprawić dwa kółka, bo wiadomo, że jeździ się tym zupełnie inaczej niż autem, więc mówienie o 20 latach praktyki ma minimalne znaczenie jak ktoś wcześniej słusznie zauważył :)

Jednak skoro człowiek jeździ już lat 20 to znaczy, że swoje na drodze przeżył i jest minimalna szansa, że będzie rozsądniej sobie poczynał niż samiec ze stażem, powiedzmy, dwuletnim.
Ja zaczynałem od FZ6 właśnie. To był mój pierwszy motocykl. Czy się wywaliłem? Pewnie. Zapomniałem blokady zdjąć z tarczy ..., na szczęście duma ucierpiała tylko :D Poza tym dało się ogarnąć. Minimum dobrej woli potrzebne. To nie jest sprzęt sportowy, rzekłbym, że do 8krpm jest przewidywalny do bólu, potem robi się trochę straszniej, ale też bez przesady. Jak ktoś wariat to i na komarze na drzewie skończy ..., taka prawda.
Kup to na co Cię stać i co Ci się wizualnie podoba. Kupuje się głównie oczami. Mówienie o rozsądku przy kupowaniu motocykla jest nadużyciem ;)

Powodzenia! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org