Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2013-05-13 22:18:02 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2013-05-13 20:50:14
Posty: 5
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer
Witam wszystkich :D Od soboty jestem właścicielem FZ6 Fazer z 2004r. Moto od 5 lat w kraju a wcześniej śmigało we Francji. Mam pytanie do wszystkich użytkowników tego modelu. Mianowicie ogólnie jestem bardzo zadowolony, na początek zaliczyłem 200km po autostradzie w deszczu - ogólnie - spoko gdyby nie praktycznie łysa tylna opona. Spalanie super, komfort również. Dzisiaj natomiast korzystając z ładniejszej pogody postanowiłem pośmigać trochę po zakrętach. I tu moje pytanie. Wcześniej jeździłem Banditem 600 w pierwszej wersji i następnie Hornetem 600. Jak dla mnie Yamaha dość dziwnie skręca. Mam wrażenie, że przy małych prędkościach wręcz wali się do wnętrza łuku, tak że trzeba robić przeciwskręt albo mocniej dodawać gazu (trochę nie bardzo bo ta łysa opona na dodatek jest po środku mocno spłaszczona). Pytanie czy to normalne?? :? :? Nie wiem czy to inna geometria zawieszenia? Przy większych prędkościach tak od 120 i mocniejszym dociążaniu przodu jest lepiej może nawet dobrze. Proszę napiszcie coś bo zaczynam wątpić w swój wybór. Moto jest proste i poza tym nie mam uwag


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-13 22:18:02 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2013-05-13 22:24:18 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
tommy969 napisał(a):
(trochę nie bardzo bo ta łysa opona na dodatek jest po środku mocno spłaszczona)


Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Zmień kapcia, sprawdz ciśnienie w oponach i będziesz zadowolony :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 00:38:02 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-09-05 16:57:28
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2 GT 2008
Dodatkowo jeszcze podpowiem Ci, że zaobserwowałem może to zabrzmi jak Herezja że w N bardziej niż w S moto "wali" w zakręty.
Ps. Tak jak wspomniał Nemmo, zmień laczka bo to ma ogromny wpływ na jazdę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 01:12:13 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3956
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
tommy969 napisał(a):
Wcześniej jeździłem Banditem 600 w pierwszej wersji

też miałem bandita pierwszej gen, w moim wypadku 97 rocznik. fz6 bardziej muli przy niskich obrotach niż B6, za to przy wyższych już inna bajka... tak wyprzedzam ewentualne pytanie. i tak, bardziej wali się w zakręty. u siebie mam oponki całkiem całkiem i ewidentnie bardziej chce skręcać przy małych prędkościach niż bandzior. ale ciśnienie i tak sprawdź, o oponce nowej też pomyśleć można =]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 10:38:19 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2013-04-16 13:49:23
Posty: 54
Lokalizacja: Częstochowa, Piotrków Tryb.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1S
tommy969 napisał(a):
Mam wrażenie, że przy małych prędkościach wręcz wali się do wnętrza łuku, tak że trzeba robić przeciwskręt


Jak wali Ci się w łuk, a Ty dajesz mocniejszy przeciwskręt to przypadkiem jeszcze bardziej go nie kładziesz ??? Chyba, że ja czegoś tu nie zrozumiałem.

Fazer w porównaniu do Badziora jest lżejszy i dużo chętniej skręca. Ja miałem podobną przesiadkę tylko z GSX650F (w sumie to to samo co Bandzior). W efekcie jazda po winklach fazerem przychodzi mi z większą łatwością i przede wszystkim pewnością. Wymień opony (na starych parciakach to nic nie sprawdzisz, nie ocenisz i pilnuj ciśnienia) oraz zwróc uwagę czy dawne nawyki silniejszego przeciwskrętu z bandziora Ci nie pozostały.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 10:51:57 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2012-04-02 22:16:27
Posty: 292
Lokalizacja: K-ce
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 01
Loku napisał(a):
tommy969 napisał(a):
Mam wrażenie, że przy małych prędkościach wręcz wali się do wnętrza łuku, tak że trzeba robić przeciwskręt


Jak wali Ci się w łuk, a Ty dajesz mocniejszy przeciwskręt to przypadkiem jeszcze bardziej go nie kładziesz ??? .
Jeśli zwiększając przeciwskręt zmnieszja się pochylenie... to coś tu się nie zgadza.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 11:34:43 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2013-04-16 13:49:23
Posty: 54
Lokalizacja: Częstochowa, Piotrków Tryb.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1S
arthi do tego właśnie dąże, że coś mi tu nie pasuje w wypowiedzi o tym przeciwskręcie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 13:28:47 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3956
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
Loku napisał(a):
coś mi tu nie pasuje w wypowiedzi o tym przeciwskręcie.

pewnie niekoniecznie zdaje sobie sprawę z tego czym jest przeciwskręt.
Loku napisał(a):
W efekcie jazda po winklach fazerem przychodzi mi z większą łatwością i przede wszystkim pewnością.

yep, też mi się łatwiej skręca. dla tego na początku miałem wrażenie że "wali" mi się w zakręty, bo tak spokojnie wchodził w nie...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 15:16:49 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
Mój Fazer trzyma się w zakręcie niemal idealnie. Prawie mógłbym puścić kierownicę. Jeździłem wieloma motocyklami i mało który był tak stabilny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 17:16:53 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2013-05-13 20:50:14
Posty: 5
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer
Może coś pomieszałem z pojęciem przeciwskrętu :wink: ale wstyd się przyznać. sprawdziłem chyba cały motocykl oprócz ciśnienia w kołach :mrgreen: Na to będzie czas na najbliższej stacji benzynowej pomyślałem. Dziś sprawdziłem u tu przód: 0,9 a tył całe 1,5 atm :shock: czyli kompresor i wszystko gra. Opona oczywiście do wymiany (już szukam) ale oczywiście problemu z waleniem się w zakręt nie ma. Tak czy siak dzięki za posty i sorry za zamieszanie. To chyba efekt emocji zakupowych :wink: Dziś banan wrócił na facjatę :D Pozdrawiam wszystkich


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 19:09:37 
Niemowlak

Dołączył(a): 2012-09-06 09:48:43
Posty: 44
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kawasaki Z750S 2005
MarcinN napisał(a):
Mój Fazer trzyma się w zakręcie niemal idealnie. Prawie mógłbym puścić kierownicę. Jeździłem wieloma motocyklami i mało który był tak stabilny.

Jak byłem na szkoleniu na torze w Koszalinie to koleś z FZ6 z 2004 narzekał, że moto mu wali się w łuku. Instruktor przejechał się jego motocyklem i przyznał mu rację, dla porównania dałem przejechać się moim (FZS600 2003) i stwierdził że mój jest idealnie stabilny na zakrętach. Nie wiem czy to reguła, ale może po prostu inżynierowie Yamahy coś w tym 2004 roku zepsuli ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 20:45:00 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
Prawda. Fazer kumpla z 2006 też wymagał "wsparcia" w zakrętach. Widocznie tak mają.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-14 21:23:12 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-04-07 11:14:27
Posty: 448
Lokalizacja: wrowaw albo wawro ;p
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512-933-050
Obecne moto: fz6 Fazer S1 2004r
no i żeście zrobili zamęt w mej łepetynie lol teraz to już nie wiem czy 'wali' mi się w zakręcie bo tak ma czy przez to że mam lekko kwadratową oponę, czy może przez jedno i drugie lol

inna sprawa że czytałem tam kiedyś różne artykuły o fazerze i nie pamiętam by ktokolwiek wspominał że modele od 2004r mają taką charakterystykę hmm trzeba chyba ankietę zrobić wśród właścicieli fz-etów lol...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-17 21:51:26 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-03-12 21:57:36
Posty: 18
Lokalizacja: okolice Wadowic
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 N 2005
tommy969 napisał(a):
Moto jest proste i poza tym nie mam uwag

W tym moto to raczej się ramy nie da skrzywić bo jak coś to alu pęka i po ptakach. Może to i dobrze bo jest pewność, że jakiś kowal ramy przed sprzedażą nie prostował.

A propos ankiety to opisz dokładnie co uważasz za pojącie "wali"

Ja też się przesiadłem z Bandita co prawda B4 ale FZ6 zupełnie inaczej się zachowuje w zakrętach. Na pierwszej trasie też mi się wydawało, że nagle coś się buja na łuku, ale to jakieś złudzenie. U mnie opony akurat nowe.

Zrobiłem FZ6 od kupna 1200 km może to nie wiele ale uważam, że prowadzi się o niebo lepiej niż Bandit i wybacza moje błędy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-28 21:57:58 
IMO jeśli opona jest kwadratowa lub ma niedociśnienie to w ogóle nie ma mowy o gadaniu, czy ten egzemplarz dobry jest, czy nie ... obie rzeczy IMO definitywnie dyskwalifikują test takiej maszyny. To tak jak wziąć nóż z wyszczerbionym ostrzem i pytać, czy nadaje się do obierania ziemniaka, czy producent w co którymś gorzej zahartował stal c'mon :roll:


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org