Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

FZ 1 trwałość silnika
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=17422
Strona 1 z 1

Autor:  balu [ 2015-01-10 09:45:46 ]
Tytuł:  FZ 1 trwałość silnika

Witajcie,
natknąłem się na artykuł w którym pisali, że po 25 000 km w FZ 1 to słabo już jest z wałkami rozrządu. Ile w tym prawdy?
Powiedzcie jaka ogólnie jest trwałość waszych FZ 1?
A i jeszcze jedno pytanie czy ktoś z was dorabiał stelaż pod kufer inny niz te na rynku oferowane? Coś takiego jak jest w FZ 8 czy da sie zastosować?

Pozdr

Autor:  blue7 [ 2015-01-10 10:08:05 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

balu ciekawe pytania zadales :) mnie tez sie wydaje ze w nowszych FZ1 bywaja częstsze problemy z silnikami bo czesto na forach czytam na ten temat posty. O starszych troche mniej.
Co do stelaza to nie ma problemu, praktycznie do wiekszosci modeli da sie dorobić takowy o ile konstrukcja moto na to pozwala. Kwestia urody takiego cuda to indywidualna sprawa, nawet u nas na forum jest kolega co je robi. Zaraz Ci powiedza ktory ;-)

Pozdrawiam

Autor:  J@ck [ 2015-01-10 11:43:25 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Bartek-keks to ten gość od stelazy

Autor:  Wojt@s [ 2015-01-10 11:53:39 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Co do silnika, regularna kontrola luzów zaworowych i nie ma żadnego problemu. Co 24 tys km maksymalnie.
Z wad jedynie to kosze sprzęgłowe, ale to dotyczy wszystkich sprzętów co mają te 150 koni wzwyż. Powstaje luz osiowy, kończy się wymianą koszą na nowy.

Autor:  madness [ 2015-01-10 19:34:02 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Zgadzam się z Przedmówcą. Jak Dbasz, tak Masz. Kontrola luzu zaworowego, rozrządu, wymiana oleju, świec, filtrów, a motocykl posłuży długo i przysporzy właścicielowi mnóstwo radości.

Autor:  berti [ 2015-02-11 02:22:40 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Ten artykuł jest jakiś lewy.

Normalna, ze znanym realnym przebiegiem fz1 powinna 150 tysięcy km zrobić bez problemu. 1 geny robiły gigantyczne przebiegi, ogrom nakręciło powyżej 100 kkm, dużo powyżej 200 kkm i rekordzistką jest ta babka, co ma dzisiaj 360 kkm.
Najwięcej znany mi użytkownik fz1N nakręcił ponad 125 tysięcy mil, więc ponad 200,000 km. Oczywiście nie robiąc nic przy silniku. Sporo jest też tych, co przebili 100 kkm.
Prawdą jest, że silnik 2 gena jest bardziej sportowy i ma znacznie większy potencjał mocy. Czy ja wiem, czy trwałością nie dorównuje 1 gen?

Autor:  tuzmen [ 2016-03-01 21:10:07 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

fz1 2007 abs 48kkm
- wałek ssący wszystkie krzywki poniżej limitu
- dwa zawory ssące luz 0,35, co świadczy o ubiciu trzonka zaworu

także to nie mity

Autor:  Fojt [ 2016-03-04 18:10:28 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

A pisali że takie rzeczy tylko w 2006r.....

Autor:  tuzmen [ 2016-03-04 18:44:21 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Testowy motocykl "motocykla" był z 2008 więc do 2008 nic z tym nie zrobili.
Ale ktoś pisał że od 2009 były zmiany kilku rzeczy m.in elektroniki

Autor:  glenroy [ 2016-03-05 21:42:55 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Fojt napisał(a):
A pisali że takie rzeczy tylko w 2006r.....


To nie rocznik, a 5 zaworowy silnik z R1 RN12, który był montowany do FZ1 II gen. ma problem z wycierającymi się krzywkami, I gen [01-05] miała silnik z RN09. Nie wiem czy problem dotyczy tylko pewnych roczników, w jednym miejscu piszą, że dotyczy tylko silników z 2006roku, w drugim miejscu piszą, że cała linia silników RN12 jest wadliwa. Ogólnie polecają roczniki od 2010, w których pozbyto się różnorakich problemów, nie wiem czy akurat z wałkami też coś działali, ale na pewno pozbyli się laga po odkręceniu manetki -bodajże tylko 2006 na to cierpiał- później poprawili reakcję na gaz z dołu i trochę przebieg momentu w średnim zakresie.

Autor:  medyk600 [ 2016-03-06 12:49:41 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Od dłuższego czasu przeglądam różne opinie z artykułów/tematów na forach i w sumie to ciężko stwierdzić, czy rzeczywiście to jest jakiś dramat czy szum informacyjny...

Temat mniej więcej jak "Przelotowy wydech a wypalone gniazda zaworowe" / "Yamaha to wypadająca 2" / "Kawasaki to pękające ramy"/ "954 to pękające bloki" itp. itd


Sam nie wiem jak po wielu latach odnieść się do tych i wielu podobnych tematów - teraz do listy mogę dopisać FZ1 - jednak nie sądze, żeby to odwiodło mnie od zakupu tego szpeja ;)

Autor:  tuzmen [ 2016-03-06 19:31:25 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

A jeżeli legendę potwierdzają przykłady z podwórka?

Ja też nie mam zamiaru sprzedawać swojej FZ1 :)

Autor:  glenroy [ 2016-03-07 22:32:25 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

tuzmen napisał(a):
A jeżeli legendę potwierdzają przykłady z podwórka?


Mam do tego takie samo nastawienie jak do opinii o Alfach, Fiatach i Fordach, które uważam za świetne, niedocenione samochody w swojej klasie, ale niech tak pozostanie, bo przynajmniej nie trzymają ceny jak niemieckie trupy oferowane w podobnych kwotach :).

Autor:  Leśmian [ 2016-03-07 23:14:47 ]
Tytuł:  Re: FZ 1 trwałość silnika

Miałem 2 egzemplarze R1 00 i 01 - przed zakupami bałem się bo wszyscy krzyczeli o skrzyni - skrzynie chodziły jak żyleta.
Miałem r6 02 - to samo - skrzynia chodziła jak żyleta.

Miałem 954 - srałem się że bloki pękają - moich 4 kumpli też miało 954 - w żadnym nie widziałem pękającego/spawanego bloku

W gixaxh k4 sypała się elektryka - miałem k4 750 nic się nie działo z prądem...


Myślę, że ta "fama" idąca za danym egzemplarzem powinna być wyznacznikiem przy dobrych oględzinach moto ale żeby całkiem skreślać dany model a często nawet markę jak np. Kawasaki/Alfa - no chyba nie bardzo...


A jak dany model nie ma problemów ze skrzynią/silnikiem/elektryką to nie można kupić trupa z zajechanym wszystkim od A do Z? No nie sądzę... :mrgreen:

Stawiam na zdrowy rozsądek i kupie FZ1 2006/07 bojąc się tak samo jak zawsze.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/